- 1 Rozporządzenie ws. zakazu wstępu do lasów (41 opinii)
- 2 8 godzin opóźnienia i lądowanie w Poznaniu (375 opinii)
- 3 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (262 opinie)
- 4 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
- 5 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (114 opinii)
- 6 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (743 opinie)
Kolej Metropolitalna: więcej pasażerów zapowiada większą dotację do budowy
W roku otwarcia gdańskim odcinkiem Kolei Metropolitalnej będzie jeździło od 2,2 do 4,9 mln pasażerów - uznali unijni eksperci. To sporo więcej niż zakładano, dzięki czemu Komisja Europejska prawdopodobnie zwiększy dofinansowanie do tej najważniejszej inwestycji w infrastrukturę Trójmiasta.
- Eksperci unijni JASPERS sami się zdziwili, gdy wyszło im, że już na samym początku istnienia KM, ruch pasażerów będzie tak duży. Aby trasa była opłacalna wystarczy nam 1,5 mln podróżnych rocznie - mówi Krzysztof Rudziński szef spółki Pomorska Kolej Metropolitalna S.A., która prowadzi budowę KM. - Te szacunki pozawalają nam wierzyć, że komisja zwiększy dofinansowanie budowy kolei do 85 proc. kosztów.
Dziś pewne jest, że na budowę połączenia kolejowego z Wrzeszcza do lotniska w Rębiechowie i do linii kolejowej Gdynia-Kościerzyna dostaniemy od komisji 306 mln zł. Jaką część budowy trasy pokryje ta kwota? Trudno powiedzieć, ponieważ w zależności od wariantu, inwestycja ma kosztować od 440 do 709 mln zł netto.
Wariantów jest w sumie osiem, ale są trzy podstawowe:
Drugie rozwiązanie opiera się na realizacji taniej, jednotorowej kolei i połączenia z istniejącymi szlakami. Koszt budowy linii w tej formie pochłonie 448 mln zł, pod warunkiem, że pojechałyby tam pociągi wyposażone w lokomotywy spalinowe. Droższa o ok. 50 mln zł jest wersja uwzględniająca elektryfikację.
Trzeci wariant przewiduje połączenie kompatybilne z ruchem linii SKM i wykonanie dwutorowej trasy. Koszt budowy w tym wariancie jest najwyższy - sięgają 709 mln zł. Zawiera one dodatkowe podwarianty opisane w tabeli pod artykułem.
Wybór sposobów połączeń to nie jedyny problem, z którym zetkną się pracownicy PKM S.A. Muszą też znaleźć odpowiedź, na pytanie: dla jakich pociągów - elektrycznych, czy spalinowych - przygotować nową linię. Pociągi spalinowe nie wymagają dodatkowej infrastruktury, czyli tarkcji elektrycznej. Jednak na tego rodzaju trasie - z wieloma przystankami i niewielkim odległościami między nimi - przyspieszenie to kluczowy walor, wpływający na czas przejazdu. Spalinowe lokomotywy nie mają tu szans z pociągami napędzanymi energią elektryczną, bowiem te sprawniej ruszają.
Zobacz film promujący budowę Pomorskiej Kolei Metropolitalnej.
Z pociągami elektrycznymi jest jednak pewien problem: Na razie nie można nimi jeździć z Osowy do Gdyni, bo ta trasa nie jest zelektryfikowana.
Pomysłodawcy jednak uspokajają. - Zaproponowaliśmy Polskim Liniom Kolejowym, które przygotowują się do przebudowy linii kolejowej z Gdyni do Kościerzyny, by uzupełniły ten projekt o elektryfikacje torowiska. Moglibyśmy pomóc znaleźć dofinansowanie tej inwestycji - mówi Mieczysław Struk, marszałek województwa Pomorskiego
Zanim jednak ruszy zaplanowana na lata 2011-2015 budowa kolei, projektanci sprawdzą, co o inwestycji sądzą mieszkańcy dzielnic, przez które będzie wiodła KM. Sprawdź zaplanowane na wrzesień terminy spotkań.
Wariant 3a - wspólny tor i dwusystemowe tramwaje
Na wysokości ul. Wita Stwosza tramwaj wjeżdżałby na tory KM, z których zjeżdżałby na wysokości ul. Rakoczego, gdzie wracałby na tory miejskiej sieci tramwajowej. Ten wariant wymaga jednak, by na tym odcinku poruszały się spalinowe lokomotywy - zabraknie bowiem miejsca na trakcję dla nich, gdy powstanie trakcja dla tramwajów.
Wariant 3b - osobne tory dla tramwajów i kolei
Wybudowanie na tym odcinku równoległych torów dla KM i dla tramwajów. Większy koszt budowy linii zostałby zrównoważony znacznie niższym kosztem zakupu taboru - wystarczyłyby zwykłe tramwaje i lokomotywy elektryczne dla kolei.
Miejsca
Opinie (272) ponad 10 zablokowanych
-
2010-09-22 20:15
TGV
TGV w Trójmieście ;)))
- 1 0
-
2010-09-22 20:27
co to za obleśny pociag?
- 1 1
-
2010-09-22 21:04
Lepiej kupcie więcej tramwajów, które nie będą się psuć
- 4 2
-
2010-09-22 21:42
A tarkcja została...
- 1 0
-
2010-09-22 23:00
szerokość toru a rozstaw osi
Szerokość toru gdańskich tramwajów i polskiej kolei jest DOKŁADNIE TAKA SAMA!
Warto sprawdzić zanim "wysmaży" się artykulik. BZDURY piszecie Panie Macieju!
Skąd zatem wymysły: "Z kolei tramwaje musiałyby mieć zmienny rozstaw osi, by móc poruszać się zarówno po swoich torach, jak i po szerszych torach kolejowych."
Przy okazji: po co zmieniać rozstaw osi??? Jaki wpływ ma rozstaw osi na szerokość toru???
Nie ma to jak pisać o czymś, o czym nie ma się pojęcia!!!
ANALFABETYZM techniczny, ale kolejny artykuł "zaliczony"- 1 0
-
2010-09-22 23:16
Pieniądze będą tylko na filmik propagandowy, puszczony przed wyborami
125mld deficytu, czyli przekroczony próg konstytucyjny. A to oznacza CIĘCIA i zanrozenie wszystkich inwestycji. Śmiesznie będzie jak obecne prace remontowe staną z braku funduszy. Będziecie mieć rozkopane miasto i grubego budynia do oglądania. I nie są to moje obawy, ale nietsety prognozy.
- 1 0
-
2010-09-23 02:12
rozstaw osi czy czy rostaw kół ??? bo to nie to samo
"Z kolei tramwaje musiałyby mieć zmienny rozstaw osi, by móc poruszać się zarówno po swoich torach, jak i po szerszych torach kolejowych."
gdańskie tory tramwajowe kolejowe i są takiej samej szerokości 1435 mm
jak do do tego się ma rozstaw osi?!- 0 0
-
2010-09-23 07:13
Wreszcie wpisali stację Gdańsk-Strzyża
Wreszcie wpisali stację Gdańsk-Strzyża !!!! Gratulacje, żę zauważyli dzielnicę.
- 3 0
-
2010-09-23 08:15
Dlaczego Gdańsk- Strzyża ???? (2)
Cały czas stacja miała nazwę Gdańsk- Abrahama, tak jak przystanki tramwajowe i autobusowe. Komu to ciągle przeszkadza (?).Czyżby przerost formy nad treścią lokalnych polityków.
- 0 4
-
2010-09-23 09:56
(1)
Ano chodzi o to, że gdyby stacja nie nazywała się Strzyża to okoliczni mieszkańcy Wrzeszcza dostali by fioła i kto wie jaką demolkę by urządzili. Niech sobie mają nazwę stacji byle był spokój. Dobrze że nie domagają się zmiany nazwy portu lotniczego (przynajmniej jeszcze nie...).
- 0 0
-
2010-09-23 10:03
Mieszkańcy Strzyży chyba ?
Chyba masz na myśli mieszkańców Strzyży.
- 0 0
-
2010-09-23 08:23
Strzyża dlatego, że tam jest Strzyża
Strzyża dlatego, że tam jest Strzyża. Abrahama jest uliczką w Oliwie położoną kilkaset metrów dalej. Nazwa pętli Abrahama też jest pomyłką, bo to powinna być pętla Strzyża. I nie ma to nic wspólnego z politykami tylko właściwym nazewnictwem.
- 3 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.