Już tylko elementy dawnej wiaty pozostały po dotychczasowym peronie 1 w Gdańsku Głównym. 
Teraz zacznie się proces jego przebudowy. Obiekt będzie wyglądał tak, jak dzisiaj sąsiadujący z nim peron 2.
, w którym jedyna oferta okazała się o 50 mln zł wyższa od budżetu inwestycji. Nie wiadomo, czy i kiedy remont zostanie przeprowadzony.
2018-12-05 16:16
Zróbcie wreszcie dobre nagłośnienie, to dzisiejsze jest jak z "Misia", kluska w zębach i mamrotanie z głośnika!!
2018-12-05 21:17
To nie wina głosów a beznadziejnego nagłośnienia, na które PKP nie ma zamiaru wydawać kasy. Bo pasażer to ostatnie na czym im zależy
2018-12-05 18:47
Nie tylko PKP ma z tym problem. W autobusach i tramwajach także nie można czasem zrozumieć komunikatów o przystankach. Nie dość, że cicho, to jeszcze jakby głos spod poduszki.
Tak ciężko zrozumieć, że problem nie tkwi w głośności ( choć może czasem też ), ale w wyrazistości mowy. Więcej sopranów!
2018-12-05 17:31
Zastanawiam się czy tylko ze mną jest coś nie tak, że nie mogę nigdy nic zrozumieć.
2018-12-05 20:37
a kiedy puścicie pkm do głównego dworca jak to długo potrwa
2018-12-05 20:32
Sobowidz miastem. No no no.
2018-12-05 20:03
Buractwo pis-kij niech uważa na słowa....szanuj DOM który cię przygarnął.....może być przykro...
2018-12-05 19:47
"Zamontowane zostaną nowe ławki, tablice informacyjne i zegary. " Zegary na wyremontowanym peronie drugim owszem zawisły, tyle że... z powrotem powieszono stare, pochodzace z lat 80-tych.
2018-12-05 19:17
Nadal obleśna papa?
2018-12-05 18:50
Hmmm herb Sobowidza , a to ciekawe . W Sobowidzu w laty 90 tory poszły na złom , oraz Sobowidz to bardzo mała wioska .
2018-12-05 17:14
2018-12-05 18:48
2018-12-05 18:36
Bo tak jest historycznie i konserwatorsko poprawnie?
2018-12-05 18:26
z podanych w gazecie faktów, wynika wprost, że Jankiel był wyjątkowo wstrętnym zbokiem i to w najobrzydliwszym z możliwych wydaniu. Dodatkowo Autorka reportażu, po raz pierwszy cytuje pewną, nie znaną dotąd szerzej instrukcję Watykanu z 1962 roku o nazwie "Crimen Sollicitationis" , która nakazuje wszystkim ujawniającym przypadki pedofilii i incydentów seksualnych wśród duchownych, zamykać usta - uwaga - pod groźbą ekskomuniki (sic !). A to tłumaczy wiele, nie tylko w sprawie Jankowskiego...
Temat na szczęście zaczyna się rozkręcać, ale niestety obawiam się, że dokąd na Wybrzeżu wciąż jeszcze najważniejsze nitki wśród miejscowych notabli pociąga mający niezwykle "długie ręce" Sławoj Flaszka, sprawa będzie zamiatana pod dywan. Więc dlatego trzeba jej nadać jak największy rozgłos a Radę Gdańska zmusić do zajęcia stanowiska.
Jest jeszcze jedna sprawa. Jeżeli Bezpieka ZNAŁA skłonności Jankowskiego - a to też wynika z reportażu, to pod ogromnym znakiem zapytania staje również legendarna "niezłomność" księdza. Bo przecież takiej "gratki", to nie przepuściła by żadna ze służb....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
