- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (148 opinii)
- 2 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami (83 opinie)
- 3 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (111 opinii)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (65 opinii)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (125 opinii)
- 6 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (119 opinii)
Kolejny proces w sprawie molestowania w domu dziecka
Za molestowanie seksualne dwóch dziewczynek oraz znęcanie się nad dwoma innymi wychowankami odpowie 66-letni mężczyzna prowadzący do niedawna rodzinny dom dziecka. Kolejny już w ostatnim czasie tego typu proces rozpocznie się przed gdańskim sądem w piątek.
Oskarżony to 66-letni J. K. (ze względu na dobro wychowanków domu podajemy tylko inicjały mężczyzny). Prokuratura zarzuca mu molestowanie dwóch wychowanek domu (obie miały w tym czasie poniżej 15 lat), a także znęcanie się - pozbawione jednak elementu molestowania seksualnego - nad dwiema innymi osobami. Grozi mu do 12 lat więzienia.
- W toku postępowania oskarżony złożył wyjaśnienia, jednak nie przyznał się do zarzucanych mu czynów - mówi Monika Rutecka z Prokuratury Rejonowej Gdańsk-Oliwa.
Według prokuratury mężczyzna molestował dziewczynki przez lata: pierwszą od 2004 do 2007 roku, drugą zaś od 2011 do 2013 roku. To właśnie w tym roku w sprawie wszczęto śledztwo. Stało się to, gdy pierwsza z molestowanych dziewczynek, w tym czasie już dorosła kobieta, zdecydowała się opowiedzieć o swoich traumatycznych przeżyciach.
Po rozpoczęciu postępowania zlikwidowano dom dziecka prowadzony przez J. K. - dzieci, które były jego wychowankami trafiły do innego ośrodka - wówczas okazało się, że ofiarą molestowania paść mogła kolejna dziewczynka. Zgłoszenie w tej sprawie trafiło do prokuratury, a ta zdecydowała się połączyć oba postępowania.
Szczegółów dotyczących sprawy prokuratorzy - głównie ze względu na dobro pokrzywdzonych - nie zdradzają. Od sądu zależeć będzie, czy sam proces będzie jawny (z wyłączeniem momentów, w których zeznawać będą pokrzywdzone), czy też odbędzie się za zamkniętymi drzwiami.
Opinie (54) 2 zablokowane
-
2015-02-17 08:19
Koleś posiedzi rok na koszt podatnika, a dziewczyna prawdopodobnie już nigdy nie będzie w stanie normalnie funkcjonować.
Ot, prawo.
- 3 0
-
2015-02-17 09:18
GAD
OBLEŚNY !!!!!!!!!!
- 2 0
-
2015-02-17 10:49
dziwne te sprawy o molestowanie
2004?
toż to było (jeśli było) 10 lat temu
rozumiem młody wiek nieuzasadnione poczucie "winy" ale coś to dziwne...
ps wierzę że do takich spraw nie dochodziłoby gdyby absurdalnie wydane pieniądze na to boisko czy ecs ulokować w budowę nowoczesnych domów dziecka z monitoringiem i z dwupłciowym personelem zmieniającym się rotacyjnie
w związku ze starzeniem się społeczeństwa warto by też pomyśleć o przyzwoitych domach dla ludzi starszych w szczególności chorych...
no ale tym ciężko się pochwalić w przeciwieństwie do ww pałaców- 2 2
-
2015-02-17 17:04
Internauci już go skazali
a o ile dobrze pamiętam były w tej, czy w poprzedniej sprawie spore wątpliwości co do winy oskarżonego. Oczywiście nie każdy prowadzi rodzinny dom dziecka, ale jeśli taki zwyczaj skazywania przed skazaniem się rozpowszechni, będzie jak w USA, gdzie mężczyzna nie wsiądzie do windy z pojedynczą kobietą, żeby nie ryzykować oskarżenia o molestowanie.
- 2 1
-
2015-02-17 22:20
a czemu zboczeniec - niedostanie KARY ŚMIERCI???
KIEDY...sejm uchwali kaare śmierci dla zboczencow, mordercow - szczegolnie wobec dzieci ...juz powinna ta uchwala byc !!!
Polacy nie beda ze swoich dochodow utrzymywac zboczencow -a potem oni wychodza i znowu morduja - straszne !!!!
chyba Polakom zostaje tylko samosąd !!!-bo nie mozna sie doczekac ustaw!!!- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.