• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kolibki: wandale natchnęli społeczników

Michał Sielski
15 maja 2010 (artykuł sprzed 14 lat) 
Dziś na miejscu kościoła w Kolibkach rosną duże drzewa. Dziś na miejscu kościoła w Kolibkach rosną duże drzewa.

Po tym jak ktoś zniszczył kamienną płytę przypominającą o istnieniu niegdyś kościoła św. Józefa w Kolibkach, prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa Sławomir Kitowski ma nowy pomysł na przedstawienie historii tego miejsca.



Tablica informująca o historii kościółka została po raz kolejny zniszczona przez wandali. Tablica informująca o historii kościółka została po raz kolejny zniszczona przez wandali.
Po kościele, który mieścił się na wysepce pomiędzy jezdniami al. Zwycięstwa zobacz na mapie Gdyni tuż przy wjeździe do Gdyni, nie pozostały żadne plany. Niewiele zachowało się również zdjęć. XVIII-wieczna budowla została bowiem doszczętnie zniszczona w 1939 roku. Dziś, dzięki społecznej pracy pasjonatów Gdyni i historii, znajduje się tam murek, pokazujący zarys kształtu i lokalizację kościoła. Była także przypominająca o nim płyta.

Kilka tygodni temu została jednak po raz kolejny na przestrzeni lat zniszczona. Wandali do dziś nie znaleziono i pewnie już się nie znajdą. Zaledwie kilka dni po zgłoszeniu sprawy i złożeniu zeznań, sprawa została umorzona przez prokuraturę. Ale dewastacja w Kolibkach może - paradoksalnie - wyjść temu miejscu na dobre.

Sławomir Kitowski, miłośnik Gdyni i m.in. prezes Towarzystwa Przyjaciół Orłowa chce, by stanęła tam tablica, informująca o historii kościoła św. Józefa. - Mogłaby prezentować plany odtworzone na podstawie fotografii, opisywać historię kościółka, ale również pobliskiego cmentarza - mówi Sławomir Kitowski, który swój plan chce jeszcze skonsultować z miejskim konserwatorem zabytków.

Tablica, a może nawet dwie, mogłaby mieć formę estetycznej planszy, podobnej do tych, które stoją choćby na plaży pomiędzy Domkiem Żeromskiego, a molo w Orłowie.

- Pomysł z ciekawą tablicą informującą o historii kościółka i cmentarza skonsultujemy z konserwatorem i władzami miasta. To przestrzeń publiczna i legendarne miejsce. Sądzę, że szybko znajdziemy na to pieniądze - mówi Sławomir Kitowski.

Miejsca

Opinie (60) ponad 10 zablokowanych

  • Panie milośniku Orłowa

    mógłby Pan już skończyć z ciągłym wzywaniem Straży Miejskiej na ul Orłowską. jak Pan jest takim MIŁOŚNIKIEM to dlaczego przegania Pan ludzi z Orłowa. Ul Orłowska to nie ważny punkt strategiczny dla obronności Państwa !!!!!!!!!

    • 5 9

  • biedronkę niech zbudują albo lidla

    • 3 8

  • Orlowiacy (1)

    maja Kitowskiego dosc, zalatwia swoje prywatne sprawy pod plaszczykiem , prezesa milosnikow Orlowa , niskie i zenujace.

    • 7 10

    • Kolibki chcą wrócić do Sopot!!! To jedynie zapewni im rozwój. W zapyziałej Gdyni patrzą na zapyziałe centrum zapominając o historycznych rejonach

      • 0 0

  • Można przypuszczać, że z czasem wandale i tak zniszczą... Nie ma na nich sił - tym bardziej w takich miejscach, gdzie są osłonięci, brak innych osób, monitoringu.

    • 6 0

  • Sondaze

    nie zwracajcie na nie bacznej uwagi, przeciez jest to element walki wyborczej z chwytami ponizej pasa, jak zawsze.

    • 1 0

  • Tablice ...

    Ja proponuję tablice na bylym gmachu PlO z informacją dla mlodych i przyszlych Gdynian , że w tym budynku w latach 1951 do 1998r. mieścila się dyrekcja i biura polskiej armatorskiej firmy, w owym czasie jednej z największych tego typu w Europie ! gdzie zatrudnionych bylo ok. 12tyś. pracowników ! { można by na niej umieścić więcej szczególowych informacji np. ilość posiadanych statków itd.}To dzięki miedzy innymi tej firmie w latach powojennych nastąpil bardzo dynamiczny i nowoczesny rozwój dzisiejszej Gdyni!!!.To tu mieliśmy dzieki Marynarzom autentyczne okno na świat ,Tu można bylo delektować się zapachami owoców cytrusowych, prawdziwej kawy, perfum.To matynarze pobudowali slynne orlowskie Zegarkowo, kto dziś pamieta?...Myślę ,że dziśiejsza Gdynia powinna o tym pamiętać ibyćtemu wdzięczna!!!...

    • 11 1

  • Tak, powinna tam stanąc tablica,ale...

    ale w wersji pancernej. Może to odrobinę powstrzyma różnych wandali. W każdym razie życzę powodzenia.

    • 4 0

  • powinno być PLO.

    Chodzi oczywiście o Polskie Linie Oceaniczne .

    • 4 0

  • jestem przeciw CMETAROLOGII i cierpiętnictwu stosowanemu od 10 kwietnia br.

    a zwłaszcza w dynamicznej i pięknej Gdyni.

    Więc jak najszybciej należy przenieść ten stary zrujnowany cmentarzyk w miejsce planowanego (wykonując roboty budowlane polegające na wytyczeniu alejek) o nawierzchni z kostki brukowej betonowej kolorowej, ew. już tam istniejącego na górze Donas. Pamiątki i płyty grobowe mogą być przeniesione w to odpowiednie miejsce za zezwoleniem wojewódzkiego konserwatora zabytków.

    W związku na planowane tam Centrum Sportów Zimowych z wyciągami, stokiem zjazdowym dla narciarzy, saneczkarzy,... ew. skocznią, itd. Należałoby oddzielić go gęstym szpalerem drzew i krzewów w znacznej odległości z budowa elementów małej architektury jak murki z cegły klinkierowej na tablice pamiątkowe, a być może ktoś za sponsoruje pomniejszoną replikę kościoła św. Józefa.

    Dobrze by było przenieść też na górę Donas krzyż z Kamiennej Góry, a w jego miejsce postawić tam wieże widokową z kawiarnią i restauracja na najwyższym pietrze - proj. jest w internecie, należałoby go tylko podwyższyć i zmodernizować do ostatnich wymogów.

    Natomiast na Kolibkach w miejsce cmentarza i b.stacji paliw, wybudować coś stosownego takiego co by rzucało na kolana przyjezdnych, a Gdyni przynosiło jeszcze większy prestiż.

    • 9 14

  • cały czas zbyt małe kary dla takich śmieci!!!

    ...no właśnie a gdzie zero tolerancji , ktore tak głośno było wyśmiewane przez PO

    • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane