• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komiksowi Żołnierze Wyklęci na muralu przy Trakcie św. Wojciecha

Katarzyna Moritz
22 kwietnia 2016 (artykuł sprzed 8 lat) 
  • Malowanie muralu "W hołdzie Żołnierzom Wyklętym" przy Trakcie św. Wojciecha 32 na Oruni.
  • Rafał Roskowiński, autor muralu.
  • Ekipa wykonująca mural.
  • Rafał Roskowiński i Emil Goś, który jest współautorem projektu.

Nie we Wrzeszczu, jak ustalono wcześniej, ale na Oruni powstaje mural "W hołdzie Żołnierzom Wyklętym", na którym żołnierze wyglądają niczym superbohaterowie z komiksu.



Czy podoba ci się komiksowa konwencja muralu poświęconego Żołnierzom Wyklętym?

Od poniedziałku, na Oruni, na budynku przy ul. Trakt św. Wojciecha 32 zobacz na mapie Gdańska, powstaje mural poświęcony Żołnierzom Wyklętym. Malują go m.in. znany muralista Rafał Roskowiński, współautor projektu Emil Goś oraz trzech innych członków ekipy.

Czytaj też: Żołnierze Wyklęci jak superbohaterowie na ścianie w Gdańsku

W styczniu zapowiadaliśmy, że mural ma powstać przy ul. Partyzantów 85 zobacz na mapie Gdańska, nieopodal al. Żołnierzy Wyklętych. Jednak urzędnicy z Gdańskiego Zarządu Nieruchomości Komunalnych, którzy organizowali konkurs na pracę, zmieniali kilkukrotnie zdanie.

Najpierw co do wyglądu muralu, a później też w kwestii jego lokalizacji. Nie jest wykluczone, że na zmianę tej ostatniej wpływ miał m.in. organizowany prze IPN w podobnym okresie konkurs na mural, który powstanie w tym roku przy al. Żołnierzy Wyklętych na długim na 156 m murze oporowym zobacz na mapie Gdańska. Będzie to praca pt. "Wilki" Marcina Budzińskiego.

Czytaj też: Powstanie kontrowersyjny mural Żołnierzy Wyklętych?

- Z projektu został usunięty krzyż Narodowych Sił Zbrojnych i napis, ale i tak udało nam się pozostać przy pierwotnym projekcie ukazania żołnierzy jak superbohaterów, a jak ktoś jest uważny, to zobaczy ryngrafy i plakietki Związku Jaszczurczego - wyjaśnia Rafał Roskowiński.
Artysta celowo wybrał formę ukazania Żołnierzy Wyklętych w lżejszej, komiksowej formule.

- Na muralu nie zobaczymy żadnych konkretnych postaci z tamtego okresu, mają oczywiście ówczesne atrybuty, odznaki czy broń, ale chciałem, żeby wyglądali jak postaci z amerykańskich komiksów o superbohaterach. Chciałem, żeby ta praca zainspirowała młodych ludzi, żeby nie robić z żołnierzy męczenników, żeby raczej byli atletyczni, jak współczesne postaci z pop kultury - tłumaczy Roskowiński.
Mural, który powstaje z miejskich funduszy, kosztować będzie łącznie około 10 tys. zł.

  • Ostateczny projekt muralu, który powstaje na Oruni.
  • Pierwszy projekt muralu Żołnierzy Wyklętych, który miał powstać przy ul. Partyzantów 85.
  • Druga ugrzeczniona wersja muralu, który miał być przy ul. Partyzantów 85.
  • Przy al. Żołnierzy Wyklętych na długim na 156 m murze powstanie w wyniku konkursu organizowanego przez IPN, praca pt. ""Wilki" Marcina Budzińskiego.
Czy mieszkańcy Oruni przychylnie będą spoglądać na mural? - czas pokaże, niemniej w tej dzielnicy, i to kilkaset metrów dalej, w zeszłym roku stanął na skwerze przy ul. Gościnnej zobacz na mapie Gdańska, pomnik sanitariuszki Danuty Siedzikówny "Inki", która zginęła z rąk bezpieki. Była sanitariuszką w 5. Wileńskiej Brygadzie Armii Krajowej, którą dowodził znienawidzony przez komunistów mjr Zygmunt Szendzielarz "Łupaszka".

Czytaj też: Odsłonięto pomnik "Inki"

Nowa praca Roskowińskiego dołączy do pozostałych z kolekcji, które stworzył artysta, takich jak portret gen. Nila na murze więzienia na Rakowieckiej w Warszawie, realizacja w hołdzie Narodowym Siłom Zbrojnym na gdańskiej Zaspie, wizerunek Stefana Bronarskiego w Płocku oraz malowidło poświęcone pamięci Witolda Pileckiego na warszawskim Ursynowie.

Poznaj historię przedwojennej pralni przy Trakcie św. Wojciecha

Opinie (356) ponad 10 zablokowanych

  • Miejsce pasuje na ten mural gdyz budynek jest tak zaniedbany jakby wojna trwala tam jeszcze ! (10)

    Widac ze niektorzy ludzie nie powinni mieszkac w budynkach . Te budynki wygladaja jakby ludzie czekali az sie same zawala bo kto by wpadl z tych mieszkancow na pomysl aby sie na farbe zlozyc lub odswiezyc budynek ? . Widac ze wielu nadal tkwi w przekonaniu iz ktos ma im cos za nich zrobic a jak nikt im na farbe nie da to tak beda zyc jak w czasie okupacji. Komuna minela lecz w glowach nadal trwa. Tragiczne ze przez 25 lat wiele wspolnot nie potrafilo na farbe uzbierac zeby sobie odmalowac swoje budynki . W 89 wszyscy mowili ze teraz to oni ze och , ach , beda tak dbac i zrobia ze luksusem bedzie wiało !, wystarczy po 5 zl miesiecznie sie skladac przez pare lat ale co my tam wiemy skoro moze ich cel to stylizowanie budynku na okupacyjny ). przeciez gdyby budynek byl odnowiony to by tam mural nie pasowal wiec dzis wiemy dlaczego mieszkancy taki budynek woleli !....zeby miec mural )

    • 93 13

    • (1)

      Niestety to nie jest takie proste. Mieszkam na Oruni kilka lat. Wprowadziłam się do ponad 100 letniej kamienicy. Niestety właścicielem połowy mieszkań jest miasto. Jako tzw. mała wspólnota chcielibyśmy chcieliśmy wziąć kredyt, jednak mamy za niski fundusz remontowy, żeby coś sensownego z tego uzbierać. Na zebraniu przedstawicielka miasta nie zgodziła się na podniesienie stawki i uzasadniła to tym, że "kiedyś dozbieramy". Niestety w banku nie mamy szans na pożyczenie jakichklowiek pieniędzy. Myślę, że miastu jest na rękę postępująca degradacja Oruni. W bajki o rewItalizacji niestety nie wierzę.

      • 16 0

      • Moglo by miasto ustanowic fundusz remontowy?Oczywiscie ze tak...ale po co.

        Biedni mieszkancy czesci Oruni nie maja na fasrby ,gladzie tynkowe,nie stac ich na kredyt z banku bo maja male zarobki a chcieli by poprawic swoje najblizsze otoczenie...Wiec czy nie bylo by zasadnym utworzyc taki fundusz panie prezydencie Gdanska/?...To lepiej wydawac Bajonskie sumy na produkcje filmowe w ktorych to Gdansk bedzie tlem? Czyli nie mozna pomoc takim mieszkancomz Oruni czy innych dzielnic....(srodki na farby,nowe domofony,gladz tynkowa...niemozna ..bo lepiej wydas setki tysiecy rocznie na promocje Gdanska w Polsce...w POLSCE...

        • 0 0

    • Budynek komunalny (4)

      To co mieszkańcy płacący co miesiąc horrendalnie wysoki czynsz mają jeszcze robić prezent miastu? Od tego jest fundusz remontowy. ponad 10zł za metr, piece kaflowe, a jak chcesz założyć etażówkę (w skrócie zrobić miastu prezent, bo mieszkanie nie twoje) to milion warunków do niespełnienia.

      Pamiętam jak na poprzednim mieszkaniu wymieniliśmy okna, to jeszcze przyszła administratorka i powiedziała że te okna są nielegalne i powinny być wstawione z przegrodą. Nie dość że nie dali kasy, dostali prezent to jeszcze z ryjem lecą. Polityka komunalna w GD to dno.

      Nie potrafią pomyśleć o oszczędnościach. Dużo rodzin czeka na mieszkanie i dużo mieszkań jest pustych ale wymaga remontu. Czy nie można dogadać się z rodzinami i dać im takie mieszkanie aby sobie wyremontowali, a w zamian będą mieli przez 2-3 lata 50% tańszą opłatę czynszową? Przecież to czysta oszczędność dla miasta! Pusty lokal też trzeba utrzymać! A tak miastu odchodzi koszt remontu i utrzymania pustostanu i jeszcze dostaje kasę. Ale nie bo "niedasię" albo "niechcenamsię"

      • 9 4

      • bo kasa na ECS jest (3)

        A na sensowna polityke mieszkaniowa - nie

        • 6 4

        • Jest wolny rynek kup sobie mieszkanie a jak Cie nie stać to wynajmij (2)

          Ja musze sobie jakoś radzic nikt mi nic nie daje , mieszkanie sam opłacam , dzięki dobrej zmianie musze płacić 800 zł za przedszkole bo 6 latki zostały i nie ma miejsca dla 3 latków i jakos zyje. Także może wejź życie w swoje ręce. Polityka mieszkaniowa hehe zacznij pracować

          • 3 8

          • To zaraz. Albo placimy podatki i wymagamy od panstwa

            Albo nie placimy i bierzemy zycie w swoje rece.

            • 6 1

          • to czemu prywatni inwestorzy nie chcieli zbudowac ecs-u?

            • 3 2

    • O czym ty gadasz typie. Na dolnej bieda az piszczy a jeszcze ktos ma ci sie na remonty skladac. (2)

      • 4 12

      • Ta bieda jakoś nie ma problemów kupić flaszkę raz w tygodniu. Beczka 5l akrylu białego kosztuje tyle co butelka wódki

        tylko robić trzeba chcieć, ale to menelstwo i pataologia że przez 70 lat nie mieli pędzla w ręku i brzydzą się remontami.

        • 4 3

      • wiesz ! ja mam znajomego co sie rzadko myje i tez zawsze to uzasadnia bieda .

        Tyle ze on to mowi prowadzac swoje BMW a skapi na mydlo za 1 zl .

        • 16 1

  • Raczej mordercy!!! (1)

    Historia niczego nie nauczyła nas!! Proponuję zwiedzić, dla tych co chwalą tych bohaterów, te miejsca w Polsce gdzie bohaterowie wymordowali wszystkich łącznie z dziećmi!!!!!!!!!!!

    • 15 2

    • A Kaszubów chamsko okradali mówiąc, że to niby na walkę z komuną.

      • 1 2

  • Brakuje detali:

    np. delikatnie a jednocześnie wyraziście przebijających się sutków poprzez jedwab koszuli wyklętego dziewczęcia... Przy takich rozmiarach biustu i koszuli nie sądzę aby nic tam się nie działo w tym miejscu...

    • 12 1

  • to

    dzisiejsi szalikowcy , awanturnicy którzy nie chcieli się podporządkować władzy ...

    • 14 1

  • Malowidła na ścianach

    i teraz prosimy o 500 zł kary dla każdego członka co to malował ponieważ z tego co mi wiadomo malowanie na ścianach oraz innych obiektach jest zakazane :)

    • 10 1

  • Proste pytanie (1)

    Czy zolnierrze przekleci strzelali do Polakow ? Tak czy nie ?

    • 18 1

    • tak zabijali

      i okradali

      • 6 0

  • Ofiary żołnierzy przeklętych (3)

    II Wojna Światowa napędzana przez nacjonalistyczne i komunistyczne dyktatury przyniosła cierpienie milionom ludzi. Zbrodnie dokonane przez faszystowską koalicję i armię sowiecką wywarły nieodwracalne piętno na europejskich społeczeństwie.

    Nie liczby ofiar stanowią o ogromie tragedii, to fakt istnienia ideologii dążącej do eksterminacji ludzi ze względu na ich poglądy, wyznanie, kolor skóry czy orientację seksualną zmusza nas do wyrażania sprzeciwu wobec wszystkich nacjonalizmów. Wojna zawsze jest niewyobrażalnym złem dla tych, którzy mieli nieszczęście jej doświadczyć. Może uczynić ze sprawiedliwych ludzi zbrodniarzy i na powrót ze zbrodniarzy ofiary. W czasie trwania II Wojny Światowej ludność zamieszkująca tereny Polski padła ofiarą dwóch totalitaryzmów, hitleryzmu i stalinizmu. Po przegranej wojnie obronnej w Polsce ukonstytuował się ruch oporu, podejmujący działania zbrojne, dywersyjne i sabotażowe. Wśród organizacji podejmujących te działania znalazły się grupy odwołujące się do ideologii przedwojennego polskiego faszyzmu Konfederacja Narodu, Związek Jaszczurczy i Narodowe Siły Zbrojne. Organizacje te podjęły się walki przeciwko armii czerwonej i hitlerowcom. Wykorzystując chaos towarzyszący wojnie nacjonaliści za cel obrali sobie także eliminowanie przedwojennych działaczy socjalistycznych i związkowych, osób o lewicowych poglądach i osób pochodzenia żydowskiego. W imię realizacji swoich nacjonalistycznych poglądów gotowi byli na kolaborację z nazistami, dokonywanie samosądów, morderstw, grabieży i podpaleń całych wsi.

    Aby ukazać dlaczego jako antyfaszyści i antyfaszystki wyrażamy tak silny sprzeciw wobec promowania przez władze, polityków i skrajną prawicę Narodowych Sił Zbrojnych, przedstawiamy fragmenty działalność nacjonalistów polskich w trakcie i po II WŚ.

    Kolaboracja z nazistami

    Podjęcie kolaboracji z nazistami przez Brygadę Świętokrzyską Narodowych Sił Zbrojnych od połowy 1944.

    Oficer specjalny Brygady Świętokrzyskiej Herbert Tom Jung utrzymywał ścisłe kontakty z oficerem SS Haupsturmfuhrerem, Paulem Fuchsem. Efektem współpracy pomiędzy oficerem NSZ i oficerem SS było powstanie więzienia i sali tortur przylegających do siedziby Gestapo w Częstochowie, gdzie przetrzymywano osoby podejrzewane o lewicowe poglądy, w tym członków Armii Krajowej. Dzięki kolaboracji z hitlerowcami możliwy był przemarsz Brygady Świętokrzyskiej (liczącej ok. 1500 żołnierzy) przez tereny okupowane przez wojska III Rzeszy. Dzięki kontaktom Toma z Paulem Fuchsem żołnierzom Narodowych Sił Zbrojnych hitlerowcy zapewniali aprowizację, zakwaterowanie oraz leczenie chorych i rannych w swoich szpitalach. Możliwe, że Brygada Świętokrzyska była także dozbrajana przy wsparciu oficera SS.

    Dążenie do likwidacji

    Kontrwywiad Narodowych Sił Zbrojnych przy współpracy z delegaturą rządu w Londynie stworzył tzw. listy proskrypcyjne. Listy proskrypcyjne są to listy nazwisk przeciwników politycznych, wobec których miała być zastosowana kara śmierci. Na listach proskrypcyjnych tworzonych przez nacjonalistów znajdowały się przede wszystkim osoby podejrzewane o lewicowe poglądy i uznane za żydów. Lista osób przeznaczonych do eliminacji opatrzona datą 28 kwietnia 1944 r. zawiera osiem nazwisk.

    Kto zdaniem nacjonalistów z Narodowych Sił Zbrojnych powinien zostać zamordowany?

    Aleksander Kamiński autor książki Kamienie na szaniec, harcmistrz, publicysta, żołnierz Armii Krajowej, jeden z ideologów harcerskiej organizacji Szare Szeregi, Sprawiedliwy Wśród Narodów Świata.
    Przez agentów NSZ został określony jako: Żydofil, zawsze skłaniał się do skrajnej lewicy-komuny, niepewne pochodzenie matki (Żydówka lub Francuzka, wzgl. Żydówka francuska) na podstawie informacji od ludzi blisko i dobrze go znających (jeszcze przed 1939 r.) należy wnioskować, że dąży on do ustroju komun. w Polsce, ten ustrój bowiem najbardziej mu odpowiada.

    Irena Sendlerowa członkini Rady Pomocy Żydom Żegota, przedwojenna działaczka społeczna i socjalistyczna, związana z Armią Krajową, twórczyni Ośrodka Opieki nad Matką i Dzieckiem, Sprawiedliwa Wśród Narodów Świata.
    Tak w liście proskrypcyjnej opisali ją nacjonaliści: Zdecydowana komunistka. Oficjalnie jest w jakiejś organizacji kobiecej, z ramienia której wchodzi do S.O.S. , pozoruje demokratkę, nie mającą nic wspólnego z komuną

    Izabela Kuczkowska działaczka Rady Pomocy Żydom Żegota. Współpracownica Ireny Sendlerowej.
    Wywiad NSZ pisał: wyrobiona społecznie, ideowa komunistka. Z okresem pracy na Woli wiąże się jej praca na terenie getta w organizowaniu pomocy Żydom komunistom pod kierownictwem Dwojry Steinbock, komunistki, zlikwidowanej przez Gestapo Prowadzi centralny punkt rozdzielczy prasy komunistycznej

    Getto ławkowe, Narodowe Siły Zbrojne, Ruch Narodowy

    Organizacja militarna jaką były Narodowe Siły Zbrojne była bezpośrednim spadkobiercą idiologicznym organizacji nacjonalistycznych z dwudziestolecia międzywojennego. Ich działaniami kierowała faszyzująca ideologia wypracowana przed wojną. Nacjonaliści z NSZ nigdy nie odcięli się od antysemityzmu, propagowania wykluczenia, wizji homogenicznego społeczeństwa i skrajnie prawicowej ideologii. NSZ są bezpośrednim kontynuatorem ideologi przedwojennych nacjonalistów. Konsekwencją sprzeciwu wobec działań przedwojennych nacjonalistów jest sprzeciw wobec działań ich kontynuatorów z czasów II Wojny Światowej.

    Zbrodnie na ludności cywilnej

    Naszemu społeczeństwu grozi ciągłe utrwalanie bezkrytycznego stosunku do zbrodni ludobójstwa popełnianych przez część oddziałów tzw. Żołnierzy Wyklętych. Nasz sprzeciw wobec promocji nacjonalistycznych morderców nie jest sprzeciwem wobec działań wszystkich partyzantów walczących z reżimem stalinowskim po zakończeniu II WŚ. Protest ten wyrażamy w imię pamięci o tysiącach osób zamordowanych w wyniku czystek etnicznych przeprowadzanych przez polskie oddziały partyzanckie.

    Pod dowództwem Zygmunta Błażejewicza, ps. Zygmunt 6 maja 1945 roku zamordowano czterech mieszkańców Potoki, następnie w tej samej wsi 22 maja oddział Zygmunta spalił w jednym z domów troje dzieci w wieku od sześciu do dziesięciu lat.

    Jeden z oddziałów tzw. żołnierzy wyklętych 20 czerwca 1945 r. napadł na miasto Żelechów w woj. Mazowieckim mordując trzy osoby pochodzenia żydowskiego.

    Oddział Romualda Rajsa, ps. Bury 29 stycznia 1946 najechał wieś Zaleszczany mordując 16 osób w tym 9 dzieci pochodzenia białoruskiego. Po zabójstwach wieś została podpalona.

    Podczas rajdu oddziału Romualda Rajsa, ps. Bury, trwającego od 28 stycznia do 2 lutego 1946 roku, podpalone zostały przez Burego wsie Zaleszany, Wólkę Wygonowską, Szpaki i Zanie. W ciągu trzech dni zamordowano rozstrzeliwując i paląc żywcem osiemdziesiąt osób. Mężczyzn, kobiet i dzieci.

    Oddział partyzancki NOW-AK Ojca Jana napadł na wieś Bukowiny w woj. lubelskim mordując dziesięć a raniąc siedem osób pochodzenia ukraińskiego, następnie podpalił trzydzieści jeden gospodarstw. Ludność ukraińska została przesiedlona przymusowo do wsi Bukowiny przez hitlerowców.

    Wieś Świerże zamieszkana przez ludność ukraińska w woj. lubelskim została najechana przez Polaków jako odwet za morderstwa dokonane przez nacjonalistyczną organizacje UPA. Tak opisuje najazd mieszkaniec wsi Urządzili tańce, następnie zamknęli drzwi, żeby nikomu nie udało się uciec, i zmusili ruskie dziewczęta, by się rozebrały do naga i tak tańczyły z chłopcami, którzy też byli rozebrani do naga. Po tańcu ostrzygli dziewczętom włosy i jeszcze zabili trzy osoby będące w sali i odjechali.

    Ofiary żołnierzy przeklętych, na zawsze w naszej pamięci!

    • 31 5

    • (1)

      a co, miałeś sowieckiego kolaboranta w rodzinie albo wśród znajomych, który katował polskich patriotów w UB-ckich kazamatach i zabili go Wyklęci? Jeśli tak, to nie dziw się, że zginął - taka kara spotyka zdrajców i oprawców Narodu Polskiego.

      • 1 2

      • nie ....ale miałem w rodzinie

        sprzedawce w wiejskim sklepie...który ....bandyci przeklęci okradli....

        • 1 0

    • BRAWO

      takie fakty trzeba UDOSTĘPNIAĆ

      • 1 0

  • kabaret , nowa historia wg PO-PISu tworzona przez IPN a ja wiem że (2)

    zabijanie żołnierzy ZSRR na terenie Polski było pomocne Hitlerowi, nie aliantom! Ci co zabijali żołnierzy ZSRR i LWP, byli sojusznikami Hitlera nie aliantów. Przedstawianie naszych ludobójców, sojuszników Hitlera, jako bohaterskich żołnierzy wyklętych, znieważa tych wszystkich co oddali życie w obronie Polski. Bohaterskie czyny owych wyklętych ludobójców, to zabicie kilkuset komunistów, obrabowanie banku Polski, zabicie kilkudziesięciu milicjantów czy żołnierzy KBW itd., itp. Nie ma w ich bohaterskich wyczynach zabicia nawet jednego Niemca, nie ma w ich wyczynach wyzwolenia od Niemców choćby jednej wioski. Ich bohaterskie czyny to ludobójstwo Polaków, to gwałty, to rabunki, to palenie wsi, osad, zabijanie malutkich dzieci, nawet jednomiesięcznych komunistów! Udział tych żołnierzy wyklętych w naszym wyzwoleniu jest dokładnie taki sam jak udział III Rzeszy ,bądz jak udział UPA w wyzwoleniu nas. To ten sam rodzaj wyzwolenia i bohaterstwa.

    • 31 21

    • Nieuku, Wyklęci działali przeciw sowietom PO WOJNIE!! Na terenach, na których polskojęzyczni kolaboranci sowietów wprowadzali zbrodniczą "władzę ludową". Z bronią w ręku przeciwstawiali się tej "władzy ludowej" - i za to Ich czcimy, a komuchy za to właśnie Ich "wyklęły".
      W czasie II wojny światowej wielu z nich walczyło również przeciw Niemcom, to oczywiste. Wielu z tych ludzi wywodziło się z AK i NZS, więc walczyli przeciw Niemcom. Czy może ty w swoim nieuctwie myślisz, że Niemcy okupowali Polskę po 1945? A funkcjonariusze PRL-u należący do UB czy KBW _zasługiwali_ na kulkę w łeb jako kolaboranci i zdrajcy, tak samo jak przebywający w Polsce sowieccy aparatczycy z NKWD zasługiwali na śmierć jako okupanci. I bardzo słusznie, że zabijano UB-ków i KBW-ków, BRAWO za to dla Żołnierzy Niezłomnych. Milicjantów zabijano tylko wyjątkowo, gdy czynnie przeciwstawiali się Patriotom i gdy zaczynali do nich strzelać.
      Śmieszne jest też kojarzenie wszystkich Wyklętych z wątpliwymi wyczynami niektórych przedstawicieli tego środowiska. "Bury" to nie była większość. Większość była raczej jak członkowie WiN (Wolność i Niezawisłość) - prawdziwi polscy patrioci, pragnący niepodległej Polski bez zbrodniczego, czerwonego ustroju.

      • 0 2

    • hej kwachu !

      jak tam, widzę że z Jolcią znowu na Filipinach siedzicie !

      • 2 2

  • Rzygam już tym całym patriotyzmem młodych głąbów. (3)

    Pierwsze pokolenie bez dziadków i babć, którzy przeżyli prawdziwą wojnę i komunę. g*wniarzom z oner-u, młodziezy wszechpolskiej i całej tej bezmózgiej rzeszy prawdziwych polaków wydaje się, że to zabawa. Po to normalni Polacy walczyli z komuną i faszystami, żebyśmy żyli w wolnym kraju, w którym każdy czuje się swobodnie. Myślałem że te czasy to już historia. sr*m na ten wasz partiotyzm, chce po prostu żyć w spokoju, żeby żaden g*wniarz nie mówił mi co mogę, a czego nie, jaką mam religię wyznawać i jakiego wodza słuchać. A faszystowski onr nawet Piłsudski zdelegalizował, bo uważał go za zagrożenie dla kraju.

    • 35 7

    • przyłączam sie do rzygania (1)

      • 2 2

      • To sobie rzygajcie, nikt wam nie broni. Utopcie się nawet we własnych rzygach. Ale WARA od godności polskich patriotów, Niezłomnych Bohaterów.

        • 0 3

    • Wreszcie głos rozsądku :))

      • 3 2

  • jak za komuny (1)

    wojna i wojna, czy wy poszaleliście? ORMO, PZPR LWP. rzygać się chce. Jak jeden z drugim dostanie wezwanie na WKO to inaczej będziecie śpiewali.

    • 6 11

    • To sobie rzygnij, ulży ci. Tylko pamiętaj aby potem płyny uzupełnić, aby się nie odwodnić.

      • 0 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane