• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Komu nie po drodze z Akademią Morską?

Michał Sielski
18 stycznia 2013 (artykuł sprzed 11 lat) 
Pechowa ścieżka rowerowa przy parkingu należącym do Akademii Morskiej. Pechowa ścieżka rowerowa przy parkingu należącym do Akademii Morskiej.

Pracownik gdyńskiego ZDiZ przewrócił się na służbowym rowerze przez taśmę, którą pracownicy Akademii Morskiej ogrodzili parking przed szkołą zobacz na mapie Gdyni. Droga jest miejska, więc szkoła może się spodziewać wniosku o odszkodowanie.



Czy trójmiejskie drogi rowerowe są bezpieczne?

Na zajęcie każdego pasa drogowego zawsze musi wydać zgodę Zarząd Dróg i Zieleni. Przepis dotyczy zarówno chodników, ulic, jak i parkingów. Wystarczy wystąpić z pismem do ZDiZ i uiścić opłatę.

- To żaden problem, bo przy krótkotrwałych zajęciach pasa, związanych np. z jakąś uroczystością czy remontem, niemal nigdy nie ma odmów. Takie sprawy załatwiane są od ręki - usłyszeliśmy od urzędników.

Parking przed gdyńską Akademią Morską także został chwilowo i częściowo ogrodzony taśmą z powodu obchodów święta szkoły. Wyprowadzono tam poczet sztandarowy, była kompania honorowa. Pech chciał, że po drodze rowerowej, która biegnie obok, jechał Rafał Studziński, urzędnik ZDiZ odpowiedzialny za... drogi rowerowe. I wywrócił się - według prawnicków Akademii Morskiej przez stojący na skraju drogi rowerowej pachołek, a według niego z powodu hamowania przed misternym zagrodzeniem, które spowodowało, że piesi musieli chodzić drogą rowerową. Już samo ominięcie ich było sztuką.

- Nic mu się nie stało, ale służbowy rower wymaga naprawy. Na razie nie wiadomo, jak duże będą jej koszty, ale jeśli będą spore, rozważymy wystąpienie z wnioskiem o pokrycie ich przez uczelnię. Na razie czekamy na wycenę - mówi Maciej Karmoliński, wicedyrektor gdyńskiego ZDiZ.

Ile będzie kosztowała naprawa, trudno na razie oszacować. Zniszczeniu uległy na pewno przerzutki, a sprzęt był profesjonalny. Może okazać się, że będzie trzeba kupić nowe, których ceny zaczynają się od kilkuset złotych. Do tego dojdzie jeszcze koszt montażu.

- Jeśli dostaniemy jakieś roszczenia, to je na pewno rozpatrzymy. Na razie mogę jedynie potwierdzić fakt, że do takiego zdarzenia doszło i obiecać, że w przyszłym roku postaramy się rozwiązać to inaczej. Podkreślam jednocześnie, że pachołek z taśmą stał na krawędzi drogi rowerowej. Nie blokował jej w całości - mówi Tomasz Degórski, rzecznik Akademii Morskiej.

To kolejny zgrzyt na linii Akademia Morska - gdyńscy urzędnicy. Wcześniej miasto nie mogło dogadać się z władzami uczelni w sprawie 40 m kw. gruntu, po którym miała przebiegać droga rowerowa wzdłuż Bulwaru Nadmorskiego.

Miejsca

Opinie (130) 3 zablokowane

  • to jakas du.a skoro sie wywrocil..!!!!!

    • 13 1

  • Gdyby tylko w innych obszarach

    urzędnicy miejscy byli tak aktywni i na własnej skórze sprawdzali wszystko...

    • 67 0

  • i sie nie dogadaja nigdy bo urzedasy chetnie

    sprzedaliby te tereny jakiemus "super inwestorowi", moze niedlugo zaczna pilowac ten temat

    • 29 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane