• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Koniec linii 888 na lotnisko

Maciej Naskręt
31 lipca 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Linia autobusowa 888 cieszyła się sporą popularnością. Linia autobusowa 888 cieszyła się sporą popularnością.

Od środy nie będą kursowały autobusy linii 888. Powód? Spadek zaufania do OLT Express skutkował zmniejszeniem liczby pasażerów i przychodów ze sprzedaży biletów okresowych.



Czy podróżowałe(a)ś kiedykolwiek linią autobusową 888 na lotnisko?

Wbrew wcześniejszym zapowiedziom, z dniem 1 sierpnia firma Przewozy Autobusowe "Gryf" zawiesza funkcjonowanie linii lotniskowej 888 kursującej w relacji Brama Wyżynna - Port Lotniczy.

- Decyzja podyktowana jest ostatecznym wycofaniem wsparcia dla tego projektu przez naszego partnera firmę Amber Gold. Systematycznie pojawiające się kolejne negatywne doniesienia na temat przewoźnika OLT Express powodują spadek zaufania do wszystkich przedsięwzięć firmowanych tą marką, co z kolei skutkuje zmniejszeniem ilości pasażerów i spadkiem wielkości przychodów, szczególnie ze sprzedaży biletów okresowych na linię 888 - wyjaśnia Paweł Misiak
dyrektor do spraw organizacji przewozów i administracji w firmie

Jak informuje przewoźnik, w tej sytuacji przewoźnik nie jest w stanie samodzielnie sfinansować funkcjonowania tej linii.

Zwrot kosztów nabytych biletów 7-dniowych (w tym proporcjonalną niewykorzystaną część) oraz miesięcznych na miesiąc sierpień można uzyskać w kasie w siedzibie firmy w Żukowie przy ul. Armii Krajowej 1D w godz. 7:30-15:30 lub kontaktując się mailowo przez adres biuro@gryf.kartuzy.com.pl.

Wszystkim dotychczasowym pasażerom linii 888 przewoźnik dziękuje za skorzystanie z usług i przeprasza za spowodowane utrudnienia.

Opinie (146) 1 zablokowana

  • ILE ZARABIAJĄ KIEROWCY W GRYFIE (8)

    czy to prawda że kierowcy w gryfie dobrze zarabiają ,bo ktoś mi mówił że 2500 zł za 180 godzin pracy

    • 13 10

    • Na działalności musisz być (2)

      • 3 3

      • A ty prawdę mówisz czy tylko żartujesz? Wymagają działalności gospodarczej by zostać u nich kierowcą?

        • 0 0

      • Dobre :)

        • 2 2

    • 2500zł brutto to żadne kokosy! (2)

      • 4 4

      • :D (1)

        Hehehe 2500zł to żadne kokosy ja za trzy lata idę do Gdańskiego ZKM-u ; D.

        • 3 0

        • wow, to szacun. czlowiek sukcesu !!

          • 4 1

    • i to jest dobry zarobek wg. Ciebie ? (1)

      • 5 3

      • 14 zł za godzine to niby mało ??

        • 2 1

  • Nie dziwie sie i tak malo osób nim jeździ

    • 0 0

  • POlska to nie jest i nigdy nie będzie kraj dla LUDZI, po prostu LUDZI bez względu na wiek. (1)

    Komunikacja okrojona do bólu, syf i malaria. Mieszkam w Pruszczu Gdańskim i tak jak ZTM przejęło ZKM, tak nie dość, że autobusy linii 232, 207, 200 i 205 czy
    N5 jeżdżą raz na godzinę to jeszcze w przypadku 232 czy 205 to jeszcze ile jest pustych godzin gdzie w ogóle nie jeżdżą np. jadą do 9, a potem o 15 dopiero czy coś w tym stylu. ŻENADA !!!! Kiedyś każdy z tych autobusów jeździł po 3 x na godzinę !!!! Byłem rok w UK, tam co kilkanaście metrów jest przystanek, autobus jeździ non stop, a do tego jak ludzie jeżdżą do prac za miasto np. do fabryk czy innych zakładów to pod każdym zakładem/ fabryką jest przystanek !!! U nas wyjedź gdzie na wygwizdowo do pracy to nie dość, że będziesz butować jeszcze z 10 - 15 minut do miejsca to jeszcze z powrotem godziny tak ustawione, że na bank nie zdążysz lub będziesz czekać ze 30 minut. POlska = łajno, chory kraj, nic tu nie jest dla człowieka, ale co się dziwić, jak stawka normalnego pracownika w POLSCE JUŻ DAWNO EUROPEJSKIEJ to od 1 do 2 F max na godzinę to o czym my w ogóle mówimy ? POlska przypomina dziką krainę, w której żyją ludzie, ale każdy samotnie, a nad nami nie ma nic bo na nic nie możemy liczyć, praktycznie na swój sposób kontrolowana anarchia i chaos. Syf, który mam nadzieje rozleci się na kawałki.

    • 1 1

    • Kiedyś każdy z tych autobusów jeździł po 3 x na godzinę !!!!

      Chyba po niezłym walnięciu sobie lufy.
      Wstyd takie bzdury wypisywać.

      A że rzadko? Miasta rzekomo na więcej nie stać. Takie ma Wróbel priorytety i możesz mu skoczyć.

      • 0 0

  • Samolot ATR SP-KTR OLT stoi na płycie w ramach zobowiązań względem lotniska (4)

    • 46 4

    • Przecież ten samoot nie jest właśnościa OLT (2)

      Oni go tylko leasingowali.

      • 0 0

      • To jeden z 6 samolotów należących do OLT

        OLT nie leasingowała wszystkich samolotów 6 było ich własnością w tym 3 Airbusy i 3 ATRy Airbusy odleciały z WAWY pod osłoną nocy w siną dal żeby ich nie aresztowali.
        Kant życia a kolo dalej chodzi po ulicy i się śmieje.

        • 0 0

      • A w jakim leasingu

        finansowym czy operacyjnym, bo to jest różnica ;-)

        • 0 0

    • No właśnie ciekaw jestem, czy ma klamrę na kole?

      • 5 1

  • jaka szkoda ... wczoraj jeszcze korzystałem jadąc na lot o 06.00 godz. To było *jedyne* połączenie lotniska z centrum, którym zdążyło sie na loty o 06.00 godz. Nowe lotnisko i brak polączeń... Żenada !

    • 0 0

  • szkoda (41)

    taka linia jest nam potrzebna

    • 174 8

    • (40)

      a przed chwilą ludzie cieszyli się, że OLT i Amber Gold ma kłopoty. Poczekajmy jeszcze na ceny, jakie LOT poda za swoje usługi.

      • 44 1

      • Z pewnością będą wyższe (38)

        ale też nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy, że można wozić pasażerów (połowa biletów w samolocie) w cenie 99 zł na trasie GDN-WWA. Bańka mydlana prysnęła, czas się przebudzić.
        Jutro miał być opublikowany audyt Amber Gold, ale już się okazuje (blog Amber Gold), że dopiero za kilka dni. Kolejna bańka pryska...

        • 12 17

        • "... ale też nikt przy zdrowych zmysłach nie wierzy ..." (36)

          Zrobiłeś chociaż podstawowe wyliczenia kosztu lotu, żeby takie rzeczy mówić? Jakoś WizzAir i Ryanair wożą ludzi za małe pieniądze w dużo dalsze miejsca niż Warszawa i mają się dobrze. A 99 zł to był najtańszy bilet zakupiony dużo wcześniej. Mi ta cała sprawa śmierdzi atakiem konkurencji, firma funkcjonowała długi okres i było wszystko ok, a tu nagle w przeciągu kilku dni wszystkie media zrobiły nagonkę na Amber. Nie jest to trochę dziwne? Przecież nawet najlepszy bank się nie utrzyma jak w jednym czasie klienci będą chcieli wyciągnąć pieniądze. A OLT przy tym oberwał. I zamiast tanich linii, będziemy mieć znowu drogie bilety na samoloty, którymi nie będziemy znowu latać. A zależało na upadku? Konkurencyjne linie lotnicze, banki? Długo nie trzeba szukać. A czy byli piramidą? tego chyba się nie dowiemy, choć bym chciał się dowiedzieć jak to jest naprawdę.

          • 41 18

          • Proponuję zejśc na ziemię... (25)

            Szacowany koszt przelotu to ok. 50-60 dolarów od osoby, licząc dolara po 3,50 to jest jakieś 175-210. Załóżmy dla uproszczenia 180 zł. Jeśli połowa leci za 100, to reszta musi zapłacić min. 260 zł. To przy 100% obłożeniu, co się w praktyce nie zdarza. Jeśli np. obłożenie jest 75%, to bilety niepromocyjne muszą pójść po 340, żeby wyjść na zero. Wbrew temu, co piszesz, 99 zł to nie był najtańszy bilet, tylko połowa biletów na każdy lot. To znakomicie załatwiło sprawę OLT, choć z drugiej strony napędziło im wielu klientów.
            Nie wiem która firma "funkcjonowała długi okres"? OLT jakieś 4 miesiące. Amber Gold to inna sprawa, o której za chwilę. Ale nawet AG funkcjonuje tylko 3 lata, to nie jest żaden "długi okres".
            Czy AG to piramida? Wbrew temu co piszesz (znowu), możesz się tego dowiedzieć już dziś. Tak, jest piramidą ponad wszelką wątpliwość. Sprawa jest jasna i oczywista, sporo osób o tym pisało znacznie wcześniej.
            Czy potrafisz powiedzieć, na czym tak dokładnie zarabia AG? Napisz mi, a ja w trzech zdaniach wykażę Ci, że nie może na tym zarabiać tak, jak to deklaruje AG. Jak już wcześniej pisałem na tym portalu, do Świąt nie będzie po AG śladu, teraz skłonny byłby powiedzieć, że najdalej do końca sierpnia.
            I nie pisz, że żaden bank nie wytrzymałby sytuacji, gdy znaczne liczba klientów chce wyciągnąć swoje pieniądze. Bo, choć jest to prawda w odniesieniu do banku, to przecież AG nie działał jak bank i wycofanie pieniędzy klientów nie powinno być dla niego problemem chyba, że... że jest piramidą, tzn., że napływ nowych klientów jest konieczny do obsługi nowych. Tak właśnie jest w tym przypadku.

            • 13 5

            • (17)

              to teraz ja zapytam na jakiej podstawie wyliczyłeś te kwoty? dlaczego nie poruszyłeś tematu wizzair i ryanair? i nie mów proszę że nie zauważyłeś jak w lipcu zaczęła sie nagonka na AG.
              Wejdź na stronę chociażby pewnej gazety i przejrzyj artykuły, od około 10 lipca prawie codziennie nowy artykuł o nich był, a to tylko jeden portal.
              Oczywiście że nie twierdzę, że AG to stabilna i godna zaufania instytucja finansowa ale trzeba byc ślepym żeby tego nie zauważyć - było zlecenie na AG - komuś po prostu bardzo zależało na tym, żeby z naszego nieba zniknął tani przewoźnik regionalny.

              • 9 3

              • Moglibyśmy sobie tak dyskutować do późnej nocy, ale.. (10)

                1. Nikt z Was nie jest i nie będzie w stanie obronić modelu biznesowego AG. Jeśli się mylę, to czekam cierpliwie na wyjaśnienie, jak można gwarantować określony poziom zysków przy działalności, jaką ponoć uprawia AG. To jest schemat Ponziego i trzeba być ślepym (albo bardzo naiwnym), żeby tego nie widzieć.
                2. Bez trudu znajdziesz opinie o AG na wydziałowym blogu Wydziału Zarządzania i Ekonomii PG (Zawadź o finanse), wpis jest - o ile dobrze pamiętam - z maja. A nie z lipca.
                3. Zawsze jest problem etyczny po stronie dziennikarzy - pisać czy nie? Jasne, że napisanie przyśpieszy upadek piramidy, ale ignorowanie tematu jest nie fair wobec tych, którzy skuszeni zyskiem się w to wpakują.
                4. Nie poruszam tematu Wizza i Ryana, bo te linie (mając rozeznanie nieporównywalnie większe od "speców" z OLT) jakoś nie weszły w obsługę tych wszystkich deficytowych, niejako z założenia, linii. Nie mówiąc o tym, że OLT nie minimalizowało kosztów tak, jak robią to wspomniane linie (patrz np. katering). Oni jedynie minimalizowali ceny biletów. Nie mam żadnej pewności, ale osobiście wydaje mi się, że OLT posłużył za wygodny pretekst do ogłoszenia bankructwa AG.
                5. Oszacowania kosztów przewozów lotniczych można bez trudu znaleźć. Ale nie w tym rzecz: jeśli koszty przeze mnie podane są np. zawyżone o 10%, to czy to cokolwiek zmienia w całości rozumowania..?
                6. Pewnie, że taki np. LOT jest szczęśliwy, że się pozbył konkurenta. Ale bez przesady z tymi teoriami spiskowymi. Przecież jakby to był taki superbiznes, to Ryanair błyskawicznie by w to wszedł. No, chyba by sobie dał radę z tymi tajemnymi siłami, co to tak skutecznie uwaliły fenomenalny OLT?!

                • 8 2

              • (9)

                1. AG to jest wielka tajemnica i nic oficjalnie nie wiemy na temat ich działalności, a zakładanie że są piramidą, to są tylko domysły.
                2. W dalszym ciągu tylko opinie.
                3. Dziennikarze mają władzę i mogą ją wykorzystać za odpowiednie wynagrodzenie.
                4. Oficjalnie OTL zakładał dokładanie do interesu przez 2 lata.
                5. No to trzeba rzetelnie podawać wyliczenia, a nie coś napisać z sufitu, żeby tylko jakaś liczba była. "Bo ja tak ogólnie napisałem".
                6. Linia dopiero upada, zobaczymy kto wejdzie na jej miejsce i z jakimi cenami. A zdania z teorią spiskową nie będę komentował, bo jakiś poziom trzeba trzymać.

                • 3 7

              • (8)

                Gdzie tu jakaś tajemnica?! AG nie jest żadną tajemnicą, chyba że wierzysz, że ktoś wynalazł sposób zarabiania na złocie, którego nikt przed nim jeszcze nie odkrył. Oficjalnie wiemy to, co AG samo pisze. A pisze bzdury i niedorzeczności. Więc oficjalnie wiemy, że na pewno nie działa tak, jak pisze, bo to nielogiczne i nie może przynosić zysków. Jak zatem finansuje dotychczasowe działanie? Tak, jak już napisałem. Domysły? No, pewnie. Przecież nikt z nas nie ma wglądu w księgowość (ba, nawet biegli rewidenci). Jak coś ma kopyta, grzywę, ogon i rży, to jest to koń. To też, oczywiście, domysł.
                Oficjalnie OLT zakładał, że będzie deficytowy i dlatego fundował na pokładzie darmowe posiłki, a po dwóch latach zakładał, że każe za nie płacić i tak osiągnie rentowność. Teraz to ja sobie żartuję (bo rozumiem, że Twój poprzedni post to generalnie żart taki).
                Podaję szacunkowe wyliczenia, ale chętnie zapoznam się z Twoimi, bardziej szczegółowymi. Proszę...
                Nikt nie wejdzie w loty między Gdańskiem a Szczecinem. Można się o to śmiało zakładać. Takie właśnie linie musiały położyć OLT.

                • 8 1

              • (7)

                Zakładając, że wpadłeś na bardzo dobry pomysł inwestowania pieniędzy (oczywiście uczciwy pod każdym względem) to czy byś chwalił się w raportach jak pomnażasz pieniądze? Czy starałbyś się trzymać w tajemnicy twój nowatorski pomysł przed konkurencją? Nie znam nikogo kto zainwestował tam pieniądze, ale z tego co się słyszy nie było żadnego przypadku przed zmasowaną nagonką wszystkich mediów nie wypłacenia pieniędzy z para lokaty wraz z odsetkami. Usilnie piszesz nie mając oficjalnych dowodów, że są piramidą i o to ta cała rozmowa, równie dobrze mógłbym podejrzewać, że rozmawiam z przedstawicielem jakiegoś banku, albo linii lotniczej, też nie mam dowodu, ale .... "Jak coś ma kopyta, grzywę, ogon i rży, to jest to koń".

                • 1 5

              • Nie mogło być kłopotów wcześniej (2)

                Nie mogło być kłopotów wcześnie, bo dopiero teraz pierwsze lokaty "kończą swój umowny bieg" i kłopoty "przypadkiem" sprzęgły się z kłopotami OLT ;-) Oj naiwna istoto!

                • 3 2

              • (1)

                Zastanawia mnie, jakim cudem "dopiero teraz pierwsze lokaty kończą swój umowny bieg", skoro firma istnieje 3 lata, a AG oferował lokaty np. na rok. Ewa niech poszuka Adama, bo samodzielne myślenie jej nie wychodzi ;>

                • 1 1

              • Jakby ci to wytłumaczyć na hipotetycznym przykładzie. Hmmm...

                Zakładasz firmę, na początku masz 10 klientów, budujesz zaufanie, czekasz, wypłacasz odsetki tym 10 klientom, oni są happy, opowiadają jaki jesteś superkolo, dalej pozostawiają u ciebie swoje pieniądze, a dzięki pozytywnej opinii masz nowych 100 klientów, itd, itp. .... mijają 2 lata i masz już 10.000 klientów. Pytanie - w którym momencie zwiniesz interes mając złe zamiary? Przy tych pierwszych 10 czy przy tych 10.000 klientach?

                • 0 1

              • Tak, tak... (3)

                28 letni ex-przestępca skazany za oszustwo wpadł na świetny i "uczciwy pod każdym względem" sposób na inwestowanie. Był to nowatorski (!) sposób inwestowania w złoto. Jesteś naiwny jak dziecko. Wymarzony klient p. Plichty.
                Czy na wszystko w życiu potrzebujesz "oficjalnych dowodów"? To może skocz z dziesiątego piętra? Co prawda można mieć domysły, że się zabijesz, ale co tam! W końcu nie ma "oficjalnych dowodów", że Tobie akurat się nie uda przeżyć.
                Dlaczego większość dyskusji w Internecie nieuchronnie zmierza do absurdu..?

                • 5 3

              • (2)

                Pierwsze to kultura, rodzice nie nauczyli co to jest? Druga sprawa to zły przykład, bo dowodów czym kończy się skok z dziesiątego piętra jest pełno w sprawozdaniach policyjnych. A trzecia sprawa to nikt nie wie, bo AG się nie chwali na czym polega ich działalność (podejrzana, ale nikt jeszcze nie udowodnił przestępstwa), więc skąd pewność czy inwestują w złoto? a może inwestują w coś innego (zakładając, że nie są piramidą). Cała ta sprawa jest owiana wielką tajemnicą, bo nic oficjalnie nie wiemy, tylko wypowiedzi "specjalistów" ekonomi, dziennikarzy i różnych przypadkowych ludzi. Dopóki firmą nie zajmą się odpowiednie państwowe służby, żeby sprawdzić o co w tym chodzi, to możemy sobie gdybać.

                • 0 4

              • Nauczyli, nauczyli... (1)

                ... rozumiem, że Ciebie nie i chciałbyś się dowiedzieć?
                Przykład był niezły, bo i przykładów działania piramid jest wiele. Nie trzeba być szczególnym filozofem, żeby się zorientować, że ma się z nią do czynienia. Poszlak jest ponad miarę:
                1. Osoba samego założyciela.
                2. Brak sprawozdań finansowych i to przez wszystkie lata działalności (a to już naruszenie prawa).
                3. Koszt pozyskiwania kapitału - astronomiczny, by osiągać zyski przy inwestowaniu w złoto w sensie fizycznym (a ponoć tak jest, tak twierdzi samo AG).
                4. Bardzo niekorzystne warunki likwidacji lokat przed ich terminem zapadalności.
                Można by tak niemal bez końca mnożyć, lista spokojnie przekroczy 20 punktów.
                Jeśli dla Ciebie jest w AG jakaś tajemnica, to naprawdę gratuluję naiwności. A twarde dowody zbierze wkrótce prokuratura na podstawie dokumentów. Naprawdę masz jakieś wątpliwości co do tego, że jest to przekręt?
                Trochę mi szkoda czasu na tego rodzaju dyskusje, dla mnie to EOT.

                • 1 1

              • Nauczyli?

                Jakoś nie widać.

                • 0 2

              • poradź sobie wujka google (1)

                Te kwoty są ogólnodostępne. Wraz z metodologią badań.
                Kolega wyżej odniósł się do tematu wizzair i ryanair pośrednio, tzn. wskazując że tylko część biletów jest promocyjna. Po razu drugi proszę zajrzeć do wujka google i wyliczeń skwapliwych internautów. Średni koszt biletu w Ryanairze to grubo ponad 120zł.

                • 5 3

              • Kiedyś...

                na studiach pan profesor powiedział: tam zaczyna się wiedza i nauka, gdzie kończy się wujek google ;> tak więc dalej jak ślepe owce podążajcie za tym, co napiszą w internecie i obrzucajcie guanem amber gold i olt. Ja mam tylko cichą nadzieję (warto podkreślić, że nie mam nic wspólnego ani z AG ani z OLT), że sprawa zakończy się tak, że wszyscy SPECJALIŚCI sie zdziwią, jak marnym specjalistami się okazali. Tak wiec znawcy moi mili, może zamiast rzucać cenami widmo, zadzwońcie na lotniska, do których latały samoloty OLT i zapytajcie, ile tam kosztuje postój maszyny, obsługa i paliwo ;> Pozdrawiam wszystkich, którzy swoją niezwykle rzetelną wiedzę opierają na wujku google. krew zalewa

                • 3 1

              • nagonka ? sami na siebie napuścili ludzi kręcąc i matacząc przy raportach finansowych (3)

                A wizzair i ryanair mają półdarmowych biletów po kilka sztuk na lot, a nie 50% Panie specjalisto. A powiedz mi jeszcze w jaki sposób AG chciało wypłacić ludziom po 16% zysku inwestując w złoto ? Przecież złoto o tyle nie drożeje.

                Przejrzyj sprawozdanie finansowe OLT, jest w okrojonej wersji na trojmiasto.pl, zobaczysz, ze OLT dziennie do lotów dokładał kilkadziesiąt tys zł, poza tym miał 300 mln zł długu wobec dostawców paliwa, lotnisk itp. Myślisz, że czemu upadli ? Upadli dlatego, że wierzyciele w końcu zażądali spłaty swoich długów.

                Szukaj spisku w Smoleńsku, tu go nie znajdziesz, Plichta (czy jak on tam się wcześniej zwał) to zwykły złodziej naciągacz i oszust. I zgadnij czyje pieniądze AG wpakowało w OLT ( łącznie około 2 mld zł!)..

                • 7 3

              • Niezle glupoty piszesz ! 2 mld? hahahahah (1)

                Nawet ludzie z AG podali, ze bylo to 180 mln a Ty juz to pomnozyles hahahahahahaa

                • 1 4

              • "Nawet ludzie z AG"?

                Acha :-)

                • 2 0

              • ej

                akurat te 630mln Euro to była kaczka dziennikarska, którą szybko zestrzelono.
                Czemu upadli? Proszę wybaczyć sarkazm ale upadli bo mieli i chcieli upaść :)

                • 5 1

            • (4)

              a poza tym jeżeli już gdzieś miałbyć przekręt to który scenariusz wydaje Ci się bardziej prawdopodobny:
              1.AG rozkręca OTL po to żeby zaraz go zamknąć topiąc w nim grubą kasę, a potem sam ma problemy z wypłacalnością.
              Czy może:
              2. AG rozkręca OTL do poziomu w którym linia będzie sama mógła się utrzymać potem AG wycofuje się/sprzedaje OTL, a samo Amber Gold (zakładając że AG to piramida a każda piramida pada) upada, a właściele zostają z (legalnie działającym za "nielegalne" pieniądze) OTL lub pieniędzmi z jego sprzedaży.

              • 4 1

              • A co z opcją trzecią najbardziej chamską ale też najbardziej realną?

                firma A. ładuje kasę klientów w najbardziej nierentowny biznes jaki można sobie wyobrazić, który oczywiście upada bo musi. Następnie inwestor ma też problemy związane z "niefortunną" inwestycją i też jest zmuszony ogłosić upadłość. Proste? Trudno byłoby udowodnić złą wolę? Doliczy się ktoś kasy utopionej, zaginionej etc.? Nie sądzę. A Kajmany taki fajny klimat mają.

                • 4 0

              • Nie ma czegoś takiego, jak OTL

                • 2 1

              • (1)

                Pozycja druga wydaje się bardzo realna, ciekawe jaka jest opinia specjalisty od lotnictwa cywilnego i bankowości K.Z?

                • 3 5

              • Złośliwość ad personam jest fajna, ale mało merytoryczna. Nie znam się ani na jednym, ani na drugim. Znam się za to nieco na ekonomii, wiec potrafię wyliczyć koszty i rozumiem podstawy funkcjonowania rynków finansowych. To tyle. Wystarczy, żeby nie wpakować swoich pieniędzy w AG i skwapliwie polatać tanimi liniami OLT (sam nie miałem okazji skorzystać). Tanimi, bo finansowanymi bezzwrotnie pieniędzmi tych, którzy wpakowali się w AG.
                A co do przedstawionych scenariuszy, to trzeba by pamiętać, że czym innym jest planowanie takich machinacji, a czym innym ich realizacja. Pełna realizacja mogła się nie powieść. Samym twórcom piramidy jest przecież trudno przewidzieć jak dynamicznie będzie rosła i jak trudno będzie ją utrzymać. To zależy od mnóstwa czynników, na które oszuści nie mają wpływu.
                Osobiście myślę, że koszt utrzymania funkcjonowanie AG był zbyt wysoki i rósł zbyt szybko, by dało się utrzymać finansowanie OLT do momentu uzyskania rentowności (o ile taki moment mógł w ogóle wystąpić, biorąc pod uwagę to, jak działali).

                • 4 0

            • Ciekawe rzeczy piszesz, ale nic z nich nie wynika ... (1)

              "... wycofanie pieniędzy klientów nie powinno być dla niego problemem ..." - dlaczego nie miało by być problemem, przecież zakładając, że nie są piramidą to te pieniądze muszę gdzieś być zainwestowane.

              "... Jak już wcześniej pisałem na tym portalu, do Świąt nie będzie po AG śladu ..." - no to bardzo ciekawe, bo firma funkcjonuje 3 lata, jakoś wcześniej nikt problemu nie widział, a teraz każdy jest wszechwiedzącym specjalistą.

              " ... Sprawa jest jasna i oczywista, sporo osób o tym pisało znacznie wcześniej." - chyba słabi specjaliści pisali, że nikt się nie zajął sprawą. A słowo jasne i oczywiste, to chyba słabe wytłumaczenie, co?

              A w co inwestują, to nie mam pojęcia, może część pieniędzy miała rozkręcić OTL, który po jakimś czasie miał przynosić zyski. Ale to moja wolna sugestia. Dla mnie to dziwna sprawa i nie wykluczam tutaj działania zewnątrz konkurencji, choć zaraz usłyszę o teorii spiskowej, która rzekomo ma autora ośmieszyć i odebrać mu powagi. O wyliczeniach kosztu lotu i tych 50-60 dolarach, się nie wypowiadam, bo nie ma sensu rozmawiać o liczbach wziętych z sufitu, albo posłyszanych od jakiegoś dziennikarza.

              • 8 7

              • chlopcze samo lotnisko w Warszawie bierze 60 zl za obsluge pasazera!

                czyli z biletu za 99 zl pozostaje 39zl! i to byla polowa samolotu. Reszta placila wiecej ale dalej za malo aby przelot z GDA byl rentowny. Koszty paliwa w Boeingu na trasie z GDA do Warszawy to ok 10 tys zl a Airbusa ok 8 tys. Dolicz place, serwis. Te loty od poczatku byly nierentowne.
                AG wlozylo w OLT ok 180 mln. Jak podali ludzie z OLT przez caly okres OLT mialo 82 mln przychodu i strate ok 40 mln. Reszta rozeszla sie po kosciach a to bylo ok 100mln!
                Firma skazana byla na upadek!

                • 5 1

          • (3)

            Nie wiesz co mowisz. Za 99 zl (polowa biletow ktore mozna kupic do ostatniej chwili a nie tylko duzo wczesniej-wiem bo korzystalam) nie ma opcji by sie utrzymac. A Rynair i Wizzair? Na prawde chyba nie leciales w zyciu samolotem ze takie rzeczy piszesz.. hmm.. na czym zarabia Rynair i Wizzair? Czyzby na oplatach za bagaz rejestrowany? na oplatach za platnosc karta? na oplatach za dokonanie rezerwacji (ostatnio w wizzair 170 zeta, szok :| )? czyzby po zsumowaniu tych oplat dodatkowych bilet byl 2 razy drozszy? hmm?

            • 6 1

            • Czyżby Gdańsk - Warszawa, a Gdańsk - Budapeszt, to nieco inna odległość? Czyżby paliwko do Budapesztu wizzairkiem nie było ciut droższe niż do Warszawy, hmmm? Czyżbym kilka tygodni temu nie kupiła biletu do Paryża, za który zapłaciłam 19zł + opłaty, co nawet nie dało 100zł, hmm?

              • 1 1

            • (1)

              Tak jest teraz, ale jak weszli na polski rynek, to bilety były za grosze, no chyba że się kupiło na ostatnio chwilę. Dlatego proszę porównać do firmy która wchodzi na rynek, a nie do takiej, która już na nim jest od dawna. Jakoś te dwie firmy o której jest mowa, mogły sprzedawać tanie bilety na początku swojej działalności, a OLT już nie? Hmmmm ..... A najlepsze jest to, że oni sami zakładali, że przez pierwsze 2 lata będą dokładać do interesu. Polak to takie stworzenie, że zna się na wszystkim i do tego zna się najlepiej, jak skakał Małysz każdy był trenerem skoków i tak w kółko.

              • 2 3

              • Tłumacze Wam po raz kolejny internauci , że low costy mają parę sztuk po taniości i że średnia cena biletu wychodzi grubo ponad 120zł. Tak było też na początku z tymże zamiast 5-10 sztuk po 40/70zł było 5-10 sztuk po złotówkę a nawet grosz. Czyli się upierając Panie kolego wyżej na początku działalności Wizzaira czy Ryanaira promocje kosztowały ich 5/10* 39,99/69,99 czyli nic.
                I sprawa zdecydowanie najważniejsza o której nikt wcześniej nie wspomniał. Samorządy płacą krocie aby low costy otworzyły kierunek. To są niesamowicie twarde, wręcz brutalne negocjacje z właścicielami portów lotniczych, linii autobusowych. Kto za to zapłaci: Pan, Pani....?
                Szkoda, że internauci z Rzeszowa nie widza tego wątku i się nie pożalą ile samorząd dopłacił Ryanairowi za możliwość latania do Girony.

                NIE MA OPCJI BY POŁOWA AIRBUSA MOGŁA LATAĆ ZA 99zł na krajowym podwórku a druga połowa za 149 czy nawet 199zł. I nie trzeba być ekonomistą ani polakofobem by to stwierdzić

                • 6 0

          • Snujesz teorie spiskowe, (4)

            ale temu panu dwojga nazwisk od multikasy, pewnie o to chodziło. Teraz biedaczek będzie zgrywał męczennika.

            • 8 4

            • Ciekawe, że nie założył jakiejś fundacji na rzecz sierot, poległych (3)

              i innych rozpaczliwców, Z punktu PR miałby kolejną kartę przetargową "ja taki dobry, a oni mnie tak zrobili". I co z dworkiem w Rusocinie, panie P.? Miesiąc temu jeszcze była kaska?

              • 3 1

              • fundacji może i nie założył, (1)

                ale przecież dofinansował film o Bolku. Widocznie i to za mało

                • 2 1

              • Jak to trafił swój na swego :-)

                Właściwy sponsor na właściwym miejscu.

                • 2 0

              • Wierzyciele będą

                mieli gdzie go odwiedzać :-)

                • 3 0

          • Obudź się człowieku.

            Jak dla mnie te wszystkie nierentowne i nierealne od początku biznesy były tylko przykrywką dla ambergold-gate. Łatwo się hula za pieniądze frajerów. Ciekawe czy frajerzy wiedzieli, że za ich kasę kręono film o Bolesławie.

            • 9 2

        • lot

          a jaka jest kondycja finansowa LOT? za jaka cene woza ludzi?? mozna zadac 500 stow i tak miec potezne dlugi..

          • 13 1

      • Z g... bicza nie ukręcisz. Cudów nie ma.

        OLT i AG to były mżonki za które zapłacą ci, którzy w nie uwierzyli.

        • 5 1

  • Linia 110 może i nie byłaby taka zła (3)

    gdyby nie wykręcała po zadupiewach /Złota Karczma/,
    te 200 metrów dla paru osób to zupełna paranoja,

    • 11 3

    • Ze Złotej Karczmy też trzeba (2)

      jakoś dojechać do Wrzeszcza ;-/, egoisto. Miasto drugiej linii tam nie będzie robić.

      • 0 0

      • Czytaj ze zrozumieniem (1)

        to jest 200 metrów do przejścia na piechotę,
        a tu autobus dla paru osób robi wygibasy, blokuje ruch na skrzyżowaniu,
        po to żeby paru leniuchów mogło swoje d*pska przetransportować ...

        • 1 1

        • Dla jednego TYLKO 200m,

          dla drugiego AŻ 200m. Tym autobusem wracają ludzie z zakupami z Ikei etc. Dla nich te 200 metrów może być nie do przejścia.

          • 0 1

  • A ja tam jeżdżę polskim busem (1)

    do Warszawy za 30pln w dwie strony, laptopa podłączam do gniazdka, mam wi fi w autobusie, dostaje kawe, herbate, soczek, lody, ciacho, wc na miejscu, kultura pełna-obsługa uprzejma:):)

    • 4 0

    • Zazdroszcze wszystkim tym co takie podróże pokonują. Niestety, mam chorobę lokomocyjną, która uniemożliwia mi takie eskapady busem :( Zdarzyło mi się parę razy jechać Polskim Busem na trasie Toruń-Warszawa bez problemowo tylko dla tego, że siedziałam z przodu ale niestety nie zawsze mogę liczyć na takie miejsca.

      • 0 0

  • To chyba było ligoczne że jak OLT upadło to i autobus nie miał po co jeździć (1)

    szczególnie że głównie woził powietrze

    • 5 1

    • Może i było, ale tak jak zarząd tego śmiesznego OLT (każdego dnia inne półprawdy wychodziły w ostatnim tygodniu)

      tak i zarząd Gryfa kłamał w żywe oczy, że linia tylko częściowo była powiązana z OLT i z kursów nie zrezygnuje (na trojmiasto.pl też był artykuł w tej sprawie). Pinokio Pinokia Pinokiem POgania. Jednego dnia jest tak, a drugiego zwrot o 180 stopni.

      • 3 0

  • COOOOOO?????????? (5)

    Dlaczego??? Co się stało??? Dlaczego likwidują coś tak dobrego? Kto za tym stoi? Tylko nie mówcie że to Adamowicz...

    • 21 46

    • no (1)

      to nie Adamowicz to Tusk z baranami z wiejskiej

      • 2 1

      • Tak się kończy przyzwolenie

        "na kręcenie lodów".

        • 1 0

    • (2)

      Masz rację, "coś tak dobrego". Likwidują, bo konkurencja nie śpi, a która to konkurencja? Banki, linie lotnicze .... , ktoś tu nieźle namieszał.

      • 2 4

      • Właściciel tego

        burd....?

        • 2 1

      • Miał być cud,

        został smród :-)

        • 4 3

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane