- 1 Miliony strat po setkach ataków hakerskich (41 opinii)
- 2 Borawski rezygnuje z wiceprezydentury (132 opinie)
- 3 Kto się przypiął do mojego roweru? (168 opinii)
- 4 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (150 opinii)
- 5 Radna Lewicy dołącza do klubu Dulkiewicz (183 opinie)
- 6 Oddam drzewa na Spacerowej bez żalu (546 opinii)
Kontrowersje wokół zabudowy Orłowa
2 lutego 2016 (artykuł sprzed 8 lat)
Po raz trzeci Gdynia próbuje zakończyć procedurę zmiany planu zagospodarowania przestrzennego dla części Orłowa, gdzie znajduje się m.in. atrakcyjna działka po Maximie . Uchwała przygotowywana od dwóch lat jeszcze długo może nie być gotowa, bo na dotychczasowych 25 uwagach mieszkańców na pewno się nie skończy.
Co nie podoba się mieszkańcom
Zarzutów jest jednak znacznie więcej. Urzędnicy wprawdzie odsunęli planowaną linię zabudowy na działce po Maximie, ale i tak będzie tam mógł powstać 3-kondygnacyjny hotel. Nie na każdej działce objętej zmianą planu, sporządzono też inwentaryzację drzewostanu, a w Orłowie nie brakuje wiekowych drzew, które mają wszelkie zadatki na to, by zostać pomnikami przyrody.
- Złożymy więc wniosek o szerszą inwentaryzację drzewostanu. Nie spodziewałem się, że linia zabudowy w nowym planie będzie tak agresywna - przyznaje Sławomir Kitowski, prezes TPO.
Udajemy, że będzie to zabudowa hotelowa, ale tak naprawdę będą tam apartamenty z widokiem na morze, które ich właściciele będą odwiedzać raz w roku.Urzędnicy bronią jednak zapisów w planie, choć to nie oni, a prezydent Wojciech Szczurek podejmuje decyzje w zakresie przyjęcia lub odrzucenia uwag mieszkańców. Dopiero końcową wersję przyjmuje Rada Miasta, w której jednak bezwzględną większość ma ugrupowanie rządzącego miastem prezydenta. Do tego jednak jeszcze daleko. Radni podjęli decyzję o przystąpieniu do nowego planu w grudniu 2013 roku. W 2014 roku miało miejsce pierwsze wyłożenie planu, do którego zgłoszono 8 uwag. W ubiegłym roku uwag było już 17. Nie wszystkie zostały zaakceptowane.
- Zmianą jest to, że np. wzdłuż Promenady Królowej Marysieńki nie będzie zgody na zabudowę, a zostanie tylko zieleń. Linia zabudowy na działce po Maximie została cofnięta, a na parterze od strony ul. Orłowskiej muszą być usługi. Wysokość zabudowy sięgnie maksymalnie 11 m od poziomu terenu - wylicza główna projektantka Alicja Kowalska.
Czytaj więcej: Zamiast Maxima będą mieszkania
To jednak mieszkańców nie przekonuje, więc będą wnosić także o wykonanie analizy krajobrazowej oraz sprawdzenie czy nowa inwestycja nie wpłynie w znaczący sposób na roślinność na tym terenie.
- Udajemy, że będzie to zabudowa hotelowa, ale tak naprawdę będą tam apartamenty z widokiem na morze, które ich właściciele będą odwiedzać raz w roku na tydzień. Nie łudźmy się, że zapisując w planie funkcję hotelową, ktoś postawi tam wypożyczalnię plażowych leżaków, jak na czarno-białych pocztówkach z przeszłości - podkreśla mieszkanka Orłowa Joanna Rabska.
Uwagi do planu można składać do 1 marca. Prezydent ma 21 dni na odpowiedź. Potem plan z uwzględnionymi (lub nie) uwagami będzie wyłożony do wglądu po raz kolejny.
Opinie (81) 2 zablokowane
-
2016-02-02 08:12
trochę szukanie problemów na siłę...
- 11 35
-
2016-02-02 08:00
u Maxima w Gdyni...
- 33 2
-
2016-02-02 07:25
Maxim lata 80-te...to był klimcik takiego już nie będzie,fakt że pepsi w puszczce kosztowała dniówkę pracy
- 41 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.