• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Korona Trójmiasta: najwyższe punkty wszystkich dzielnic. Część 3

Tomasz Larczyński
24 września 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (45)
W trzeciej części Korony Trójmiasta dobrnęliśmy niemal do połowy listy najwyższych punktów wszystkich dzielnic Trójmiasta. W trzeciej części Korony Trójmiasta dobrnęliśmy niemal do połowy listy najwyższych punktów wszystkich dzielnic Trójmiasta.

Zapraszamy na trzecią odsłonę Korony Trójmiasta, czyli listy najwyższych wzgórz każdej dzielnicy Gdańska, Gdyni i Sopotu. W pierwszym odcinku wskazaliśmy najwyższe punkty siedmiu najniższych dzielnic Trójmiasta, w drugim opisaliśmy dziesiątkę miejsc w nieco wyższych dzielnicach. Dziś dzielnice z punktami od 49,5 do 80 m n.p.m.



Następne części zestawienia będziemy publikowali w kolejne soboty: 1, 8 i 15 października.

Szczegółowe zasady doboru poszczególnych, najwyższych punktów wszystkich dzielnic Gdyni i Gdańska oraz Sopotu, w którym nie ma oficjalnego podziału na dzielnice, przedstawiliśmy w pierwszej części zestawienia.


Miejsce 39: Kamienna GóraMapka 49,5-52,4 m



Podwójna wysokość Kamiennej Góry to ponownie zaszłości historyczne. Naturalna wysokość to ta wyższa, zmierzona podczas pruskiego zdjęcia topograficznego.

Kamienna Góra w 1909 r. z oryginalnym najwyższym wierzchołkiem Kamienna Góra w 1909 r. z oryginalnym najwyższym wierzchołkiem
Po tym pomiarze, a dokładniej po 1920 r., w górę wgryzła się jednak od zachodu cegielnia Pierwszego Polskiego Towarzystwa Kąpieli Morskich, na tyle skutecznie, że pierwotny szczyt po prostu zjadła.

Kamienna Góra w 1940 r. już w wersji nieco niższej, za to z wyrobiskami cegielni od zachodu. Kamienna Góra w 1940 r. już w wersji nieco niższej, za to z wyrobiskami cegielni od zachodu.
Dziś dawna cegielnia to park przy amfiteatrze, którego ukształtowanie jest zatem tyleż malownicze, co nieco przypadkowe.

Na mapie topograficznej z 2000 r. najwyższy zmierzony punkt wysokościowy to 47,9 m przy północnym punkcie widokowym. Jednak nieco na południe, przy skwerku ze śrubą okrętową, lidar wymierzył mi 49,5 m. Którąkolwiek jednak z tych trzech wartości przyjmiemy, miejsce w rankingu będzie i tak to samo.

Dodajmy, że z wszystkich miejsc tego rankingu Kamienna Góra jest położona w zasadzie najbliżej morza - w zasadzie, bo teoretycznie nieco bliżej morskiej wody znajduje się miniwydma z Przeróbki, lecz tam tym "morzem" jest Basen Wewnętrzny Portu Północnego.

Widoki: zapewne każdy z czytających ten portal dobrze je zna, więc tylko z kronikarskiego obowiązku:

Miejsce 38: Strzyża, nad Wiaduktem WeiseraMapka 58,6 m



Granica Strzyży opiera się o linię PKM, dokładniej jednak biegnie nad nią, po granicy obszaru kolejowego. I właśnie niewielki, bezimienny pagórek nad samymi torami jest najwyższy w tej dzielnicy.

Widoki: z samego wzgórza bardzo skromne, ale niewielkim awansem zaliczam panoramę z położonego u stóp wzgórza Wiaduktu Weisera. Tej zapewne również nie trzeba reklamować czytelnikom Trojmiasto.pl, lecz z poczucia obowiązku prezentuję i ją. Kolejny kawałek naszych miast widziany z innej perspektywy i być może dom kogoś, kto czyta te słowa.

Miejsce 37: Gdańsk-Śródmieście, kurtyna łącząca półbastion Czujność i Lunetę CafarellegoMapka ok. 60 m



Gdańskie Główne Miasto przez wieki stanowiło serce trójmiejskiej metropolii. Nic więc dziwnego, że to właśnie wokół niego środowisko naturalne zostało przekształcone w największym stopniu, przez zabudowę, kolejne generacje dróg gruntowych i żelaznych, wreszcie przez fortyfikacje. Biorąc to pod uwagę i widząc dopisek "około" przy podanej wysokości, widać od razu, że lekko nie będzie.

Myśląc o wzgórzach gdańskiego Śródmieścia, przywołujemy najczęściej Górę Gradową i Biskupią Górkę. Najwyższym ziemnym punktem Śródmieścia jest niewątpliwie Bastion Ostroróg Biskupiej Górki sięgający 67,4 m, jednak, jak już sobie powiedzieliśmy, takie obiekty same w sobie się nie liczą. Niemniej analiza okolicznego terenu wskazuje, że właśnie koło tego bastionu natura (a dokładniej lodowiec) także posypała gliną najhojniej.

W szerszej okolicy trudno jednak o choćby skrawek gruntu, który nie był nasypany lub wykopany w toku prac fortyfikacyjnych, które trwały tu już, w niezliczonych etapach, od 1628 roku. Żadna stara mapa więc tu nam nie pomoże.

Przyjąłem zatem umowne założenie, że nad stokami dolin wznosił się naturalnie płaskowyż o niezbyt szybko zmieniającej się wysokości - tak właśnie jest na mało przekształconych krawędziach pojezierza dalej na południe, i odszukałem najbliższy w miarę naturalny fragment terenu, a jest to położona już na Chełmie Kolonia Postęp. Ta, o ile mi wiadomo, nigdy nie była fortyfikowana, co więcej, jako leżąca na bliskim przedpolu twierdzy, nie została także zabudowana efemerycznym "miastem kombinowanym", które wyrosło wokół Chełma między I a II rozbiorem

Chełm miał kiedyś swoją ul. Długą Chełm miał kiedyś swoją ul. Długą

Czyli można ostrożnie przyjąć, że jest to najbliższy historycznemu Śródmieściu Gdańska oryginalny fragment Pojezierza Kaszubskiego. Wysokości tam wynoszą niemal równo 60 metrów - istotnie brak jakichkolwiek większych wzgórz, idealny płaskowyż zatem.

Przyjmijmy zatem, że pierwotna morena pod Bastionem Ostroróg wznosiła się właśnie na 60 ok. metrów - mniej więcej taka jest też wysokość majdanu tegoż bastionu. Następnie losowo wybrałem lidarem pobliski fragment umocnień, który wznosi się równo na 60 metrów. Padło na wał ziemny, kurtynę łączącą u podnóża Ostroroga dwa mniejsze dzieła forteczne - półbastion Czujność i leżącą już na Chełmie Lunetę Cafarellego. Prawem autora ogłaszam ją zatem najwyższym naturalnym wzniesieniem historycznego serca Gdańska.

Widoki: brak, za to jaka historia...

Miejsce 36: Oksywie, wzgórze w lasku nad ul. BosmańskąMapka 63,2 m



Na obszarze dzielnicy doświadczonej walkami jak mało która w Trójmieście, ślady wojny i wojska znaleźć nietrudno. Obfituje w nie także las położony na stromym zboczu Kępy Oksywskiej, między ulicami Bosmańską i Śmidowicza.

Las ten jest chyba przynajmniej częściowo własnością wojska (a na pewno Skarbu Państwa), jest jednak swobodnie dostępny. Wymierzone lidarem najwyższe wzgórze w terenie okazało się być fragmentem krajobrazu niemal księżycowego od kraterów po wybuchach i innych wojskowych działaniach, więc trudno mi jednoznacznie ocenić, czy jest ono całkowicie naturalne. Z pewnością jest jednak najwyższe na Oksywiu.

Ziejące obok dwie olbrzymie dziury w ziemi to świadkowie zgiełku dziejów, nawet, jeśli - czego nie wykluczam - powstały w ramach fortyfikowania portu już po wojnie.

Widoki: militarne.

Miejsce 35: Orunia-Św. Wojciech-Lipce, Świnia GóraMapka 70,5 m



Trójczłonowa dzielnica powszechnie kojarzy się raczej z Żuławami, więc stosunkowo wysokie miejsce jest pewną niespodzianką. A jest ona zasługą zygzakującej granicy zachodniej, która wchodzi chwilami dość głęboko na Pojezierze Kaszubskie, oraz góry będącej chyba małą moreną czołową, bo wyróżniającą się wysokością - a także równoleżnikowym kształtem - w szerszej okolicy.

Pochodzenia nazwy (niem. Schweinsberg) pewien nie jestem - możliwe, że była ona powiązana z pobliską gospodą Trzy Świńskie Głowy, z drugiej strony do gospody jest stąd jednak ponad kilometr, jest to też historycznie inna miejscowość - gospodę Ferberowie postawili na biskupich gruntach Maćków, podczas gdy Świńska Góra to pogranicze pól Lipiec i Rotmanki. Być może zatem po prostu wypasano tu świnie.

Widoki: sam wierzchołek porasta wściekle kolczasta kaszubska makia...

...lecz tuż poniżej znajdują się dwa wybitne punkty widokowe. Bardziej znany jest ten na Żuławy na wschód od szczytu, dla odmiany zatem panorama w stronę Rotmanki i Pruszcza na południe, z drogi gruntowej trawersującej linię grzbietu.

Miejsce 34: Obłuże, wzgórze przy skrzyżowaniu ul. Kosko i LedóchowskiegoMapka 73,4 m



Wzgórze to jest jeśli chodzi o sam wierzchołek niedostępne - rozgościło się na nim gdyńskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji ze swoimi zbiornikami.

O północnego wschodu pod sam wierzchołek podchodził ongi park majątku obłuskiego, po którym jednak - tak po parku, jak i dworku - nie pozostały niemal żadne ślady.

Widoki: powyższe nie oznacza wszakże, iż nie warto tu zajrzeć. Powodem wizyty - poza przyjemnością ze zdobycia wzgórza - jest bowiem wąska, lecz piękna panorama zatoki Mierzei Helskiej w osi ul. Ledóchowskiego, w pewnym sensie najlepsza z opisywanych tu wzgórz - z Kamiennej Góry jest wprawdzie szersza, lecz leży ona dalej od półwyspu.

Miejsce 33: Aniołki, wzgórze nad ROD "Trzy Dęby"Mapka 75 m



Do niedawna było to chyba ostatnie normalnie uprawiane pole położone tak blisko gdańskiego tzw. Centralnego Pasma Usługowego. Dziś grzbiet przejmuje we władanie przyroda, co latem oznacza na tym etapie feerię łąkowej flory, lecz też zachęca do szybkich odwiedzin, bo walory widokowe wzgórza będą w najbliższych latach raczej się zmniejszać.

Przed budową szpitala wschodnim stokiem wzgórza przechodziła główna droga łącząca majątek Suchanino z Wielką Aleją i Wrzeszczem - jej śladem jest do dziś południkowy odcinek ul. Cygańska Góra.

Lidar zmierzył nieco wyższą wartość nad samą ul. Cygańska Góra, lecz jest to prawdopodobnie źle skompensowany przez algorytm rząd drzew - naoczna obserwacja wyraźnie potwierdza lokalizację podaną wyżej.

Widoki: w dwóch kierunkach nad lasem: na północ w stronę Helu...

...i na wschód na port.

Na powyższych fotografiach dobrze widać smugi powietrza unoszącego się od żaru rozgrzanych latem placów i ulic, co oznacza, że z lornetką lepiej tu przychodzić jesienią, która właśnie się zaczęła (a swoją drogą intensywniej pracować nad zadrzewianiem tychże ulic).

Miejsce 32: Wzgórze Mickiewicza, przejście między budynkami przy sklepie monopolowymMapka 77,1 m



Wyszukiwanie korony wzgórz metropolii skutkuje przebijaniem się przez cały zakres miejskiego życia. Tym razem zatem padło na miejsce, w którym od razu można się nieco posilić. Lub osłabić. Do wyboru.

Widoki: brak.

Miejsce 31: Wzgórze św. Maksymiliana, koło skrzyżowania ul. Kopernika i SzczeblewskiegoMapka 78 m



Dwie trójmiejskie dzielnice ze wzgórzami w nazwie przypadkowo znalazły się tuż obok siebie. Najwyższe wzniesienie gdyńskiej części tej pary samo w sobie niczym się nie wyróżnia, lecz zaraz obok zaczynają się malownicze strome jary nadmorskiego stoku Kępy Redłowskiej.

Dalej na południe teren wznosi się jeszcze, lecz to już obszar dzielnicy Redłowo - jej granica przebiega właśnie przez ten trawniczek.

Widoki: brak.

Miejsce 30: Siedlce, grobowiec rodziny SamelakówMapka 80 m



Granica Siedlec przebiega fragmentem granic prywatnych pól rolników ujeściskich, które istniały tu przed powstaniem Cmentarza Komunalnego nr 5. Co o tyle bez sensu, że w obecnym kształcie cmentarza te antyczne miedze w żaden sposób się nie zaznaczają, a przecież granice dzielnic wytyczano w Gdańsku już po powstaniu cmentarza. Cóż, już wcześniej dość dobitnie wyrażałem swoje zdanie o racjonalności ich kształtu...

I w ten właśnie sposób w granice Siedlec weszła końcówka grzbietu opadającego od Ujeściska w stronę Emauzów, według lidaru wznosząca się na równe 80 metrów, a dziś szczelnie zajęta przez doczesne szczątki gdańszczanek i gdańszczan. Nie jest to najwyższy punkt cmentarza, lecz Siedlec i owszem.

Widoki: pozagrobowe.

Na kolejną część zestawienia Korona Trójmiasta zapraszamy w sobotę, 1 października.

O autorze

autor

Tomasz Larczyński

wrzeszczanin od trzech pokoleń, pasjonat historii, wiceprzewodniczący Nowej Lewicy w Gdańsku

Opinie (45) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Kościół mariacki OBC Góra gradowa

    • 1 13

  • Uwielbiam te serie dzięki

    • 18 3

  • (2)

    Żeby tyle ludzi się tam nie pałętało to by były całkiem piękne tereny. Niestety w obrębie miasta wszędzie wlezą.

    • 11 22

    • No tak chciałbyś wszystko dla siebie

      • 6 0

    • To się nie pałętaj, będzie jedna osoba mniej

      • 5 0

  • Ciekawe, na którym miejscu wylądują Kokoszki :)

    • 3 3

  • Według przepowiedni Księdza Klimuszki wszystko to zostanie zalane (1)

    I to jeszcze za naszego życia ma nastąpić... Ale przepowiedni o wielkim potopie Europy jest dużo więcej i dużo, dużo wcześniejszych. Są też współczesne żyjących nam jasnowidzów. Wielka wojna, interwencja z nieba i wielki potop...

    • 2 17

    • No, Klimuszko mówił o tych małych, okrągłych łódeczkach - i są, jak i tłumy na nich przez Morze Śródziemne ciągnące do Europy

      Są to żołnierze, jak on mówił - choć niby /jeszcze/ bez broni. Ale są to przecież armie najeźdzc0w.

      • 0 1

  • Opinia wyróżniona

    Super artykuł. Śledzę od początku.
    Nie mogę doczekać się przyszłego tygodnia.

    • 119 3

  • Korona

    Brawo Tomasz. Rodzice

    • 6 2

  • Oby deweloperzy wszystkiego ne zabudowali

    • 6 1

  • Korona

    bez Chełma?! No, no przecież Chełm to góra! Czyż nie???!!!

    • 1 3

  • Opinia wyróżniona

    Mnie to cokolwiek zaskakuje - bo jestem warszawiakiem. Nie myślałem, że aż takie wysokości w Gdańsku i okolicach występują (13)

    Dla porównania podam: stadion Legii na Powiślu (czy pograniczu Powiśla i Czerniakowa) jest na wysokości "zaledwie" 85 metrów n.p.m. To jest ta nisko położona część miasta niedaleko Wisły. To, co na skarpie, Zamek Ujazdowski czy Sejm i wszystko dalej na zachód, to już oczywiście z 20 metrów wyżej. Stadion Legii jest chyba ok. 7 metrów zaledwie wyżej od przeciętnego poziomu nieodległej Wisły, a wału przeciwpowodziowego naprawdę nie ma. No i ile setek kilometrów w dół biegu Wisły dzieli go od ostatniego punktu wspomnianego w ww artykule. Najwyższe wzniesienie Warszawy lewobrzeżnej (tej właściwej, a nie jakiejś Pragi) to zaledwie 115 metrów.

    • 41 2

    • (3)

      Czyli że rzeka tak naprawdę płynie pod górę pchana prądem

      • 1 6

      • Ten prąd pis chce wykorzystać zimą żeby było taniej

        • 4 1

      • To Odra płynie Plnocy na południe.

        • 2 0

      • Hasło klucz: "Dolina Wisły". Tłumaczy, dlaczego Wisła nie płynie pod górę.

        • 6 0

    • to jeszcze nie koniec (1)

      Poczekaj na kolejne dzielnice - przekroczymy nawet 200 mnpm.

      • 13 1

      • Najwyższy punkt ziemny w Warszawie to Górka Szczęśliwicka 152 metry, sztuczna oczywiście

        Ale zawsze jest coś mające ponad 150 metrów; autor powyższego artykułu by tego nie uznał i słusznie. Są też dwie góry śmieciowe, obsypane ziemią, jedna na Czerniakowie, druga na Radiowie. Oczywiście od pewnego czasu nazywają się ładniej, typu "Kopiec Powstania". Tam po wojnie (to ten Czerniakowski) ileś gruzu ze Śródmieścia ponoć wywożono i tak to usypywano częściowo. Kiedyś na niego w ramach treningu przed maratonem tak ze 3 razy wbiegałem. Na Ursynowie też mają swoją górkę, z ziemi po wykopach pod bloki.

        • 4 0

    • (2)

      A na jakiej wysokości jest stadion Polonii? Dowiedziałeś się?

      • 1 2

      • Nie dowiedziałem się, ale łatwo można znaleźć portal, gdzie to jest do sprawdzenia

        Ja tam Legię i ulicę Łazienkowską sprawdzałem co do wysokości, żeby kitu w komentarzu nie wciskać. Natomiast stadion Polonii jest już na skarpie wiślanej, ok. 20 metrów wyżej, to do porównania z wysokościami w Trójmieście mniej się nadawał.

        • 3 0

      • 2 liga obecnie dr facto 3

        • 0 0

    • (1)

      Ogólnie Polska jest płaska jak stół - nawet Kraków jest tylko ok 200 m npm

      • 3 0

      • A Morena (Piecki-Migowo)

        Ta dzielnica jest już ponad 100 m n.p.m . Skąd się wzięły nazwy wzgórza morenowe. Tak lodowiec to ukształtował u nas.

        • 9 0

    • (1)

      Jak powiedział pewien Anglik zaskoczony tym, że jest tu taka różnorodność: wy macie tu wszystko, dużo lasów, wysokich wzgórz, jeziora i morze

      • 5 0

      • i frytki do tego

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane