- 1 Lasy w Gdyni bez ludzi. "Chronimy dziki" (207 opinii)
- 2 Pod prąd uciekał przed policją (254 opinie)
- 3 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (759 opinii)
- 4 35 mln zł na remont gmachu Straży Granicznej (70 opinii)
- 5 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (107 opinii)
- 6 Rejsy sezonowe: dokąd popłyniemy? (157 opinii)
Korpus bez głowy, jeleń i wybuchające kule. Spójrz w górę
Spacer w miejscach dobrze znanych potrafi zaskoczyć, a na obiekty, które mijamy niemal codziennie, możemy spojrzeć inaczej. Wystarczy zwolnić nieco kroku, zadrzeć głowę do góry i na chwilę zatrzymać wzrok, by dać się zaskoczyć, zadziwić czy uśmiechnąć. Takich wrażeń dostarczy nam na pewno spacer Starym i Głównym Miastem.
Gdzie jest głowa?
Zespół Przedbramia razem z Katownią to przykład zabytku, który kryje wiele ciekawych historii i historyjek. Jeśli zatrzymamy wzrok, spoglądając na fasadę budynku znajdującego się najbliżej Bramy Wyżynnej, zobaczymy rzeźbę bez głowy. Widać ją bardzo wyraźnie. Co ciekawe, nie jest to efekt uszkodzeń wojennych, a celowy zabieg twórcy. Rzeźba przedstawia klucznika bez głowy, a jej autorem - jak i całej kunsztownej kamieniarki zdobiącej Katownię - był pochodzący z Niderlandów rzeźbiarz Willem van der Meer.
Więcej o tej arcyciekawej rzeźbie pisaliśmy już na Trojmaisto.pl
Warto przyjrzeć się też wschodniej ścianie samej Katowni. Od strony ul. Długiej widać zamurowane drzwi, przez które przede wiekami wchodził kat. Obok jest też fragment pręgierza z łańcuchem.
Odpoczywający jeleń
Ten, kto przechodził ul. Grodzką i uliczkami do niej biegnącymi, na pewno wie, że to teren dawnego Zamczyska. Na ścianie jednej z kamienic znajduje się tablica przypominająca ten historyczny fakt. Wśród rzędu kamieniczek, wzdłuż samej Grodzkiej pod nr 16, na górze znajduje się drewniana rzeźba przedstawiająca odpoczywającego jelenia. Nad figurą są drewniane drzwiczki. Budynek był kiedyś spichlerzem.
Spichlerz pod Jeleniem zbudowano w 1771 r. Budynek jest jednym z najcenniejszych na Starym Mieście - nie został zniszczony w trakcie II wojny światowej.
Kule armatnie w ścianie zbrojowni
Wielka Zbrojownia to fascynujące dzieło nie tylko pod względem architektonicznym, ale i symbolicznym. Ozdobione figurami i elementami elewacje od strony ul. Piwnej i od strony Targu Węglowego to dwa różne przesłania do odbiorców.
To, co zwraca między innymi, uwagę, to okrągłe kamienie wbite w ceglaną fasadę od strony Targu Węglowego. To przedstawienie kul armatnich, które zatrzymały się na ścianie zbrojowni - nie zniszczyły jej i nie przedostały się do miasta. Z kolei eksplodujące kule armatnie widoczne są na samych szczytach zbrojowni.
Nad portalami widać też odpalone armaty, które mogą się kojarzyć z wazami wypełnionymi bukietem kwiatów. Autorem projektu Wielkiej Zbrojowni był Antoni Obbergher, a za prace rzeźbiarskie odpowiadał Abraha van den Blocke
Pokłon heraldyczny
W przestrzeni miejskiej nie brakuje herbów, czy to jako elementów występujących osobno, czy w otoczeniu innych symboli. Oryginalne herby znajdziemy nad bramą straganiarską, od strony Długiego Pobrzeża. To herby: Rzeczypospolitej, Prus Królewskich i Gdańska. Znajdują się w charakterystycznym pochyleniu. Taki układ nazywany jest pokłonem heraldycznym.
Murzynek w złotym kartuszu
Po drugiej stronie Motławy, na końcu Szafarni, znajduje się Hotel Podewils, czyli Dom pod Murzynkiem. Nad wejściem, w kartuszu na złotym tle, umieszczono wizerunek Murzynka. Twórcą i pierwszym właścicielem budynku w stylu rokokowym z 1728 r. był Krzysztof Strzycki - gdański kamieniarz. Wizerunek Murzynka na złotym tle wymyślił sam właściciel.
Rynny jak z bajki
Pozytywne zaskoczenie i uśmiech budzą fantazyjnie zakończone rynny na wybranych gdańskich kamienicach. W niektórych miejscach - jak na ul. Powroźniczej - robią duże wrażenie. Mamy zwieńczenie rynien w kształcie m.in: chrabąszcza, żaby czy słonia. Jest też imbryk, zegar czy smok. Z kolei na Długim Pobrzeżu rynny kamienic mają zakończenia w tematyce marynistycznej. Dostrzec można m.in. żaglowce.
Wprawdzie nie są to zabytkowe elementy, a współczesne realizacje rzemieślnicze, ale warto im się przyjrzeć i uśmiechnąć. Kunszt warty pochwały.
Detali architektonicznych i zaskakujących elementów w przestrzeniach miejskich jest sporo - wystarczy tylko trochę uważności i czasu, by to dostrzec. Wrażenia i satysfakcja gwarantowane.
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-09-09 12:34
Brakuje dobrego przewodnika on-line po gdańskich kamieniczkach. (2)
Ich historii, odbudowie itd. To byłoby wielkie dzieło!
- 77 4
-
2023-09-09 17:02
kamienne herby pokazują prawdziwą historię Gdańska
czyli korony Królestwa Polskiego, na nic narracja o rzekomo pruskim miescie
- 6 6
-
2023-09-09 16:46
To nie murzynek, to Cezar!
- 0 2
-
2023-09-10 10:12
Dziękuję za ten artykuł i poproszę o jeszcze więcej ciekawostek o moim ukochanym mieście.
- 25 1
-
2023-09-09 23:11
Widok zbrojowni od strony ul. Piwnej
Nad bramami zbrojowni od tej strony są dwa herby miasta trzymane przez lwy. Nad prawą bramą jeden lew jest bardzo podniecony.
Zajrzyjcie na Google Maps Street View.- 6 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.