- 1 Obława w Letnicy. Nowe fakty (63 opinie)
- 2 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (132 opinie)
- 3 Promenada po remoncie hitem sezonu (97 opinii)
- 4 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (134 opinie)
- 5 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (18 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (204 opinie)
Życie wraca do kościoła św. Katarzyny
Kościół św. Katarzyny powoli odzyskuje dawną świetność sprzed pożaru z 2006 roku. W tym roku zyskał 12 nowych okien, wykonano remont fundamentów, a pod koniec roku zegar na wieży zacznie znów odmierzać czas.
- To już nie jest tylko praca, to pasja wielu ludzi, którzy zdobywają środki, zarządzają, pracują czy dają swoje ofiary i serce. I dzięki temu zaangażowaniu efekty są piękne, wystarczy spojrzeć na nowe okna - podkreśla ojciec Bogdan Meger, przeor zakonu karmelitów z kościoła św. Katarzyny.
12 nowych okien zyskała obecnie część korpusu głównego świątyni. Projekt okien wykonał architekt, inż. Tomasz Celewicz. Mają kolorowe szyby, wykonane z ręcznie robionego szkła pochodzącego z huty w Jaśle. Część powojennej konstrukcji okien poddano też konserwacji.
Ponadto w tym roku wykonano izolacje fundamentów korpusu głównego i prezbiterium świątyni. Przy tej okazji wykonano też cyfrową inwentaryzację murów tej części kościoła.
- Wyszliśmy już z etapu związanego z usuwaniem skutków pożaru. - podkreśla Maciej Szczepkowski, konserwator z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, które koordynuje prace w kościele.
Wcześniej już odbudowano wszystkie dachy, wyremontowano hełm, remontowi poddano elewację zachodniej części wieży. Za nami jest już konserwacja wpisanych do rejestru zabytków z wnętrza kościoła i pierwszy etap prac związanych z osuszaniem wnętrza, co wiązało się z usunięciem tynków wewnątrz kościoła.
Nam udało się dowiedzieć, że podczas prac przy fundamentach prawdopodobnie dotarto do warstw z XIII wieku, czyli z okresu, kiedy powstała świątynia. Jednak muszą to obecnie potwierdzić badania.
To nie jedyne nowości w życiu świątyni. Na wieży kościoła zacznie pod koniec roku działać zegar. Przed pożarem mechanizm zegarowy był tylko przy tarczy od strony ul. Rajskiej. Obecnie każda z czterech tarcz zyska swój mechanizm.
- Przed sezonem turystycznym na wieżę zostanie wciągnięta nowa kabina z klawiaturą carillonu, będzie w niej klimatyzacja, a także łącze wideo, by można było carillonistę zobaczyć na dole na ekranie. Będzie też wciągany nowy, 50 dzwon carillonu, kołysany ręcznie. Będzie największy z nich wszystkich, bo ważący 3 tony - zapowiada Grzegorz Szychliński, zastępca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, dyrektor Muzeum Zegarów Wieżowych.
Wiosną też ruszy ponownie Muzeum Zegarów Wieżowych w wieży kościoła. Przez ostatnie sześć lat tymczasową siedzibę miał w on w plebanii kościoła. W odległych planach jest też, by na poddaszu świątyni powstało Muzeum Nauki Gdańskiej. Ma być powołane konsorcjum złożone z uczelni, instytutów badawczych, by zaczęto nad tym pracować.
Na odbudowę i prace konserwatorskie i restauracyjne po pożarze z 2006 roku wydano łącznie ponad 13,8 mln zł. W tej kwocie znalazły się zarówno darowizny od osób fizycznych, prawnych, parafii, klasztorów oraz przede wszystkim Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz od Gdańska (2,8 mln zł).
Po wymianie okien i wykonaniu izolacji, kościół czekają kolejne zadania. Będą nimi m.in. badania architektoniczne, projekt aranżacji wnętrza i jego renowacja, konserwacja elewacji i zabytków ruchomych czy nowy projekt instalacji elektrycznych. Na wymianę czeka jeszcze 14 dużych okien i 6 małych. Wszystkie działania będą wykonywane w miarę pozyskiwania kolejnych środków.
Od kilku miesięcy na wieży kościoła zainstalowane są już dzwony carillonu.
Ok. 1450 r. rozpoczęto budowę kościelnej wieży. Ostatecznie zakończono ją w 1634 r., kiedy to wieżę zwieńczył barokowy hełm wykonany przez Jakuba van den Blocke. W 1555 r. kościół przejęli protestanci, natomiast po II wojnie światowej - zakon Karmelitów.
We wnętrzu kościoła znajduje się grób wybitnego gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. W 1738 r. na wieży zawieszono pierwszy carillon. W wieży mieści też się Muzeum Zegarów Wieżowych, Oddział Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. W 2011 roku zainstalowano tu pierwszy na świecie zegar pulsarowy.
Kościół pw. św. Katarzyny trzykrotnie trawiły pożary. Pierwszy wybuchł 3 lipca 1905 r., gdy od uderzenia pioruna zapaliła się wieża kościoła. Obiekt uległ znacznym zniszczeniom w marciu 1945 roku. Ostatni pożar wybuchł 22 maja 2006 roku.
Miejsca
Opinie (40) 1 zablokowana
-
2012-11-27 21:31
Po co te
kościoły, jak każdy modli się w niedziele przed telewizorem, oglądając TV Trwam? Czasy się zmieniają kościoły jako budynki to przeżytek.
- 1 8
-
2012-11-27 15:43
wow!! (3)
tempo ekssssspressssowe... 6 lat. To pewnie dłużej niz ten kościół budowano... ;)
- 15 30
-
2012-11-27 21:11
Takie kościoły budowano dziesiątki lat, czasami setki lat...
Dlatego są wyjątkowe, trzeba o nie dbać. To dla nich turyści odwiedzają Gdańsk.
- 10 0
-
2012-11-27 15:56
sypnij kasą cwaniaczku (1)
to pójdzie jak po maśle
- 16 7
-
2012-11-27 16:39
Niby dlaczego ma sypnać kasą ?
mało to zboczeńcy w koloratkach wyłudzili i ukradli od państwa ?
- 12 21
-
2012-11-27 17:53
A gdzie system przeciwpożarowy?
Jakoś w tych pracach za kilkanascie milionow nie mogłem znaleźć ...
- 10 4
-
2012-11-27 17:09
jak widze te fotki to mi błędnik odmawia posłuszeństwa
kuzwa ani pionu ani żadnego przekazu w nich nie ma.Lewitujący budynek eeeh
- 14 1
-
2012-11-27 16:29
Gratulacje za odnowienia Katarzynki !
To jest najstarszy kościół parafialny w Gdańsku. Cieszę się, że po zniszczeniach Katarzynka znów będzie ładna.
- 21 5
-
2012-11-27 15:44
A tak przy okazji...
Jak się miewa Hans Hevelke? Dobrze mu w Katarzynce pod podłogą?
- 9 12
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.