• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Życie wraca do kościoła św. Katarzyny

Katarzyna Moritz
27 listopada 2012 (artykuł sprzed 11 lat) 
Kościół św. Katarzyny ma 12 nowych okien, są wykonane z ręcznie robionego szkła. Kościół św. Katarzyny ma 12 nowych okien, są wykonane z ręcznie robionego szkła.

Kościół św. Katarzyny powoli odzyskuje dawną świetność sprzed pożaru z 2006 roku. W tym roku zyskał 12 nowych okien, wykonano remont fundamentów, a pod koniec roku zegar na wieży zacznie znów odmierzać czas.



Pod koniec roku na wieży kościoła znów będzie działać zegar. Pod koniec roku na wieży kościoła znów będzie działać zegar.
- To już nie jest tylko praca, to pasja wielu ludzi, którzy zdobywają środki, zarządzają, pracują czy dają swoje ofiary i serce. I dzięki temu zaangażowaniu efekty są piękne, wystarczy spojrzeć na nowe okna - podkreśla ojciec Bogdan Meger, przeor zakonu karmelitów z kościoła św. Katarzyny.

12 nowych okien zyskała obecnie część korpusu głównego świątyni. Projekt okien wykonał architekt, inż. Tomasz Celewicz. Mają kolorowe szyby, wykonane z ręcznie robionego szkła pochodzącego z huty w Jaśle. Część powojennej konstrukcji okien poddano też konserwacji.

Ponadto w tym roku wykonano izolacje fundamentów korpusu głównego i prezbiterium świątyni. Przy tej okazji wykonano też cyfrową inwentaryzację murów tej części kościoła.

- Wyszliśmy już z etapu związanego z usuwaniem skutków pożaru. - podkreśla Maciej Szczepkowski, konserwator z Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, które koordynuje prace w kościele.

Wcześniej już odbudowano wszystkie dachy, wyremontowano hełm, remontowi poddano elewację zachodniej części wieży. Za nami jest już konserwacja wpisanych do rejestru zabytków z wnętrza kościoła i pierwszy etap prac związanych z osuszaniem wnętrza, co wiązało się z usunięciem tynków wewnątrz kościoła.

Czy zwiedzałeś kościół św. Katarzyny po pożarze?

- Dzięki temu, że podczas prac odsłoniliśmy poszczególne partie fundamentów, będziemy mogli w pełni poznać i opowiedzieć historię kościoła. Coś niecoś już wiemy, ale najpierw chcemy te dane poddać analizie - zastrzega konserwator.

Nam udało się dowiedzieć, że podczas prac przy fundamentach prawdopodobnie dotarto do warstw z XIII wieku, czyli z okresu, kiedy powstała świątynia. Jednak muszą to obecnie potwierdzić badania.

To nie jedyne nowości w życiu świątyni. Na wieży kościoła zacznie pod koniec roku działać zegar. Przed pożarem mechanizm zegarowy był tylko przy tarczy od strony ul. Rajskiej. Obecnie każda z czterech tarcz zyska swój mechanizm.

- Przed sezonem turystycznym na wieżę zostanie wciągnięta nowa kabina z klawiaturą carillonu, będzie w niej klimatyzacja, a także łącze wideo, by można było carillonistę zobaczyć na dole na ekranie. Będzie też wciągany nowy, 50 dzwon carillonu, kołysany ręcznie. Będzie największy z nich wszystkich, bo ważący 3 tony - zapowiada Grzegorz Szychliński, zastępca dyrektora Muzeum Historycznego Miasta Gdańska, dyrektor Muzeum Zegarów Wieżowych.

Wiosną też ruszy ponownie Muzeum Zegarów Wieżowych w wieży kościoła. Przez ostatnie sześć lat tymczasową siedzibę miał w on w plebanii kościoła. W odległych planach jest też, by na poddaszu świątyni powstało Muzeum Nauki Gdańskiej. Ma być powołane konsorcjum złożone z uczelni, instytutów badawczych, by zaczęto nad tym pracować.

Na odbudowę i prace konserwatorskie i restauracyjne po pożarze z 2006 roku wydano łącznie ponad 13,8 mln zł. W tej kwocie znalazły się zarówno darowizny od osób fizycznych, prawnych, parafii, klasztorów oraz przede wszystkim Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz od Gdańska (2,8 mln zł).

Po wymianie okien i wykonaniu izolacji, kościół czekają kolejne zadania. Będą nimi m.in. badania architektoniczne, projekt aranżacji wnętrza i jego renowacja, konserwacja elewacji i zabytków ruchomych czy nowy projekt instalacji elektrycznych. Na wymianę czeka jeszcze 14 dużych okien i 6 małych. Wszystkie działania będą wykonywane w miarę pozyskiwania kolejnych środków.

Od kilku miesięcy na wieży kościoła zainstalowane są już dzwony carillonu.



Kościół św. Katarzyny to najstarszy istniejący kościół parafialny na Starym Mieście w Gdańsku. Budowa świątyni w tym miejscu rozpoczęła się już w 1227 r. W XIV i XV w. kościół systematycznie rozbudowywano.

Ok. 1450 r. rozpoczęto budowę kościelnej wieży. Ostatecznie zakończono ją w 1634 r., kiedy to wieżę zwieńczył barokowy hełm wykonany przez Jakuba van den Blocke. W 1555 r. kościół przejęli protestanci, natomiast po II wojnie światowej - zakon Karmelitów.

We wnętrzu kościoła znajduje się grób wybitnego gdańskiego astronoma Jana Heweliusza. W 1738 r. na wieży zawieszono pierwszy carillon. W wieży mieści też się Muzeum Zegarów Wieżowych, Oddział Muzeum Historycznego Miasta Gdańska. W 2011 roku zainstalowano tu pierwszy na świecie zegar pulsarowy.

Kościół pw. św. Katarzyny trzykrotnie trawiły pożary. Pierwszy wybuchł 3 lipca 1905 r., gdy od uderzenia pioruna zapaliła się wieża kościoła. Obiekt uległ znacznym zniszczeniom w marciu 1945 roku. Ostatni pożar wybuchł 22 maja 2006 roku.

Miejsca

Opinie (40) 1 zablokowana

  • Po co te

    kościoły, jak każdy modli się w niedziele przed telewizorem, oglądając TV Trwam? Czasy się zmieniają kościoły jako budynki to przeżytek.

    • 1 8

  • wow!! (3)

    tempo ekssssspressssowe... 6 lat. To pewnie dłużej niz ten kościół budowano... ;)

    • 15 30

    • Takie kościoły budowano dziesiątki lat, czasami setki lat...

      Dlatego są wyjątkowe, trzeba o nie dbać. To dla nich turyści odwiedzają Gdańsk.

      • 10 0

    • sypnij kasą cwaniaczku (1)

      to pójdzie jak po maśle

      • 16 7

      • Niby dlaczego ma sypnać kasą ?

        mało to zboczeńcy w koloratkach wyłudzili i ukradli od państwa ?

        • 12 21

  • A gdzie system przeciwpożarowy?

    Jakoś w tych pracach za kilkanascie milionow nie mogłem znaleźć ...

    • 10 4

  • jak widze te fotki to mi błędnik odmawia posłuszeństwa

    kuzwa ani pionu ani żadnego przekazu w nich nie ma.Lewitujący budynek eeeh

    • 14 1

  • Gratulacje za odnowienia Katarzynki !

    To jest najstarszy kościół parafialny w Gdańsku. Cieszę się, że po zniszczeniach Katarzynka znów będzie ładna.

    • 21 5

  • A tak przy okazji...

    Jak się miewa Hans Hevelke? Dobrze mu w Katarzynce pod podłogą?

    • 9 12

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane