- 1 Nocna komunikacja do poprawki (158 opinii)
- 2 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (358 opinii)
- 3 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (328 opinii)
- 4 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (51 opinii)
- 5 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (69 opinii)
- 6 Pościg między autami na trzypasmówce (66 opinii)
Krok do budowy Trasy Kaszubskiej. Decyzja środowiskowa w połowie maja
120-stronicowa decyzja środowiskowa dla Trasy Kaszubskiej czeka na podpis szefowej Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku. Dokument miał ujrzeć światło dzienne najpóźniej pod koniec marca, ale procedury znów się przedłużyły. Teraz połowa maja to termin ostateczny.
W grudniu ubiegłego roku, gdy do siedziby Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku trafił uzupełniony raport środowiskowy budowy Trasy Kaszubskiej, urzędnicy zapowiadali, że decyzja środowiskowa ujrzy światło dzienne po upływie około trzech miesięcy. Niestety terminy przeciągnęły się. 30 marca ukazał się komunikat o tym, że RDOŚ o kolejne 30 dni wydłuża termin wydania decyzji. Podobny komunikat pojawił się ponownie, tym razem niedawno - 30 kwietnia.
Czy to oznacza, że inwestycja znowu utknęła w urzędzie? Pierwotnie - w 2012 r. - złożony raport środowiskowy zdaniem gdańskiej RDOŚ nie mógł być podstawą do wydania decyzji o środowiskowych uwarunkowaniach zgody na realizację przedsięwzięcia (decyzji środowiskowej). Dokument jest niezbędny do uzyskania pozwolenia na budowę drogi.
Spór był na tyle poważny, że pół roku temu w Warszawie na wniosek Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Gdańsku odbyło się posiedzenie krajowej komisji ds. ocen oddziaływania na środowisko przy Generalnym Dyrektorze Ochrony Środowiska. Komisja zajęła się oceną prawidłowości raportu oddziaływania na środowisko sporządzonego dla Trasy Kaszubskiej, czyli drogi ekspresowej S6 na odcinku Lębork-Obwodnica Trójmiasta.
Powodem, dla którego sprawa raportu trafiła pod obrady komisji ds. ocen oddziaływania na środowisko, była znacząca różnica zdań co do jakości dokumentacji przedłożonej przez gdański oddział Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w ramach procesu uzyskiwania decyzji środowiskowej, którą ma wydać RDOŚ. Komisja, do której sprawa trafiła, jest ostatnim organem, który proceduralnie i merytorycznie osądza różnice i decyduje o dalszym sposobie postępowania.
W tym przypadku uznano, że GDDKiA musi dopełnić formalności i uzupełnić raport środowiskowy. Drogowcy niezwłocznie zwrócili się do firmy DHV, która opracowywała raport, o aktualizację dokumentów.
Co stoi na przeszkodzie, by podpisać decyzję dla Trasy Kaszubskiej? - Wydłużyliśmy termin wydania decyzji z dwóch istotnych powodów. Po pierwsze planowane przez drogowców przedsięwzięcie posiada szeroką materię, którą trzeba było przeanalizować. Po drugie musimy wypełnić wymogi ustawowe dot. udziału społeczeństwa przy wydawaniu tej decyzji - mówi Hanna Dzikowska, dyrektor gdańskiego RDOŚ.
- Decyzja środowiskowa, która liczy ponad 120 stron jest już gotowa i czeka na podpisanie. Potrzebujemy informacji zwrotnej dotyczącej wywieszenia obwieszczeń o prowadzonej przez nas procedurze - dodaje dyrektor.
Niemniej urzędnicy, których zadaniem jest troska o środowisko naturalne, przekonują, że decyzja środowiskowa trafi do podpisu na biurko w połowie maja tego roku.
Odwołania przeciągną procedurę środowiskową?
Wydanie decyzji to będzie krok naprzód. Wtedy też mieszkańcy będą mogli składać odwołania. Tych jednak nie powinno być wiele, bo jak zapewniają urzędnicy, decyzja została przygotowana w dużej mierze z uwzględnieniem społeczności z terenów, przez które Trasa Kaszubska przechodzi.
Podczas prac nad decyzją mieszkańcy Kaszub - pasa, w którym ma przebiegać droga, wysyłali swoje liczne uwagi do raportu środowiskowego urzędników RDOŚ. Wpływ kolejnych odwołań spowoduje, że będą one rozpatrywane w Warszawie, w Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska, a to niewątpliwie przełoży się na wydłużenie terminu do uprawomocnienia się decyzji gdańskiego RDOŚ.
Trasa Kaszubska - drzwiami Pomorza na zachód
Trasa Kaszubska, zwana też Trasą Lęborską, to dwujezdniowa droga o długości ok. 61 kilometrów, która miałaby powstać między węzłem Wielki Kack na Obwodnicy Trójmiasta a Bożympolem Wielkim w powiecie wejherowskim, nieopodal Lęborka. Koszt budowy trasy szacowany jest na ponad 4,1 mld zł. To najdroższa droga przeznaczona do budowy według rządowego Programu Budowy Dróg Krajowych na lata 2011-2015. W przyszłości droga ma być przedłużona do Obwodnicy Słupska.
Obecnie kierowcy, którzy zmierzają m.in. do Słupska muszą kierować się do Rumi, Redy i Wejherowa drogą krajową nr 6. Z tego powodu nadkładają ok. 25 km drogi i niekiedy tracą cenną godzinę.
Miejsca
Opinie (96) 4 zablokowane
-
2014-05-06 20:33
komentarz
to trasa nie powstanie, jak czyta sie argumenty dyrektora RDOS
5 lat trwa wydanie decyzji srodowiskowej
to juz jest bardzo chore- 9 0
-
2014-05-06 20:45
leborska+metropolitalna
Lęborska nie bedzie spełniała skuteczne swej roli bo trasa metropolitalna jest zablokowana przez kilka podmiotów, których siedziby znajduja sie na planowanym przebiegu i nie rma szans na szybkie zakonczenie postepowan w sprawie wydania decyzji srodowiskowych
Budowa tych tras to póżne lata trzydzieste 21 wieku- 1 4
-
2014-05-06 20:55
do autora atrykułu
to nie jest tylko krok od budowy trasy leborskiej ale jeszcze 100 mil
- 5 0
-
2014-05-06 23:30
az mi sie plakac chce jak slysze o jakis srodowiskowych pajacach
mamy XXI wiek a jezdzimy po gorszych drogach niz Niemcy porzed wojna. Poza tym np na A2 od granicy do wawy 7 punktow poboru oplat i kilomentrowe korki. Kpina. Jak bedziemy w takim systemie i tempie budowac drogi to moze lepiej poczekac na air-cars i bedzie po problemie.
- 6 3
-
2014-05-07 07:26
Tania inwestycja !
4,1 mld za 61 km to --- 67.213.114,75 zł/km czyli 15.630.956,92 euro/km - taniocha ! Jak oni to robią , ci planiści.
- 2 1
-
2014-05-29 09:23
Ale którego maja? 2015, 2016, 2027?
Jest koniec maja i stolec.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.