- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (226 opinii)
- 2 Ukradli 25 tysięcy złotych przez kody BLIK (73 opinie)
- 3 Lodzińska i Borawski wiceprezydentami (134 opinie)
- 4 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (100 opinii)
- 5 Będzie łatwiej zaparkować na Świętojańskiej (278 opinii)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (21 opinii)
1,8 miliona złotych - za tyle można kupić niepozorną, białą willę, stojącą przy ulicy Jelitkowskiej 21 w Gdańsku. Kto zdecyduje się na nieruchomość, dostanie za darmo w pakiecie największą mafijną legendę trójmiasta. Budowniczym i właścicielem domu był przez lata sam "Nikoś", czyli słynny gangster Nikodem Skotarczak.
Kulisy zabójstwa ojca chrzestnego polskiej mafii
Kiedy Nikodem Skotarczak, legendarny trójmiejski gangster, bramkarz i waluciarz, król złodziei samochodowych, przyjaciel polityków i artystów, budował na początku lat 80. XX wieku swój dom w Jelitkowie, powoli wyrastał na jedną z najważniejszych postaci trójmiejskiego półświatka. Nic dziwnego, że było go stać na okazały, 350-metrowy budynek. U góry urządził w nim prywatne mieszkanie, na dole zaś otworzył klub - najpierw nazywał się "Caravelle", a potem "Sindbad".
To właśnie z tego domu "Nikoś" wyjechał w połowie lat 80. do Niemiec i do tego domu wrócił na początku lat 90. To właśnie z Jelitkowskiej dowodził największą przestępczą strukturą na Pomorzu. Tutaj mieszkał przez większą część małżeństwa ze swoją drugą żoną, Haliną i córką Natalią.
Królestwo Nikodema nie ograniczało się tylko do jego domu. Gdy w interesach potrzebna była odrobina dyskrecji, przenosił się na tyły niedalekiego parkingu, położonego pomiędzy pętlą tramwajową a parkiem nadmorskim.
Sznury drogich samochodów przed domem Nikodema były wypadkową nie tylko towarzyskiego charakteru gospodarza. Na Jelitkowskiej 21 funkcjonowało jedno z najsłynniejszych w Polsce nielegalnych kasyn, do którego ściągali gracze z każdego zakątka kraju. Wśród nich legendarny szef Pruszkowa - Andrzej Kolikowski vel Pershing, sam prowadzący podobny przybytek w stolicy. Do "Nikodema" należało 10 procent "stołowego". Sam gangster poruszał się wtedy po mieście pięknym, niebieskim Chevroletem Corvette, który zastąpił wielkiego, białego Mercedesa.
Czytaj także: N jak Nikoś - ojciec chrzestny polskiej mafii
Ciekawostką było, że Nikodem grywał tu nie tylko w gry hazardowe, ale także w ping ponga. Zacięte mecze odbywał nie tylko z kolegami z branży, ale także z... milicjantami.
- Z zewnątrz dom wymaga remontu. Wewnątrz jest jednak w bardzo dobrym stanie. Eleganckie wnętrza uzupełniają luksusowe łazienki - dowiedzieliśmy się w firmie "Zaleski Nieruchomości", która zajmuje się sprzedażą willi słynnego mafioso.
Gdański gangster "Zachar" został zamordowany
Informacje te zgadzają się z ustaleniami tygodnika "Wprost", który opisywał wnętrze willi, w okresie jej świetności, jako urządzone ze smakiem, bez nowobogackiego przepychu: włoskie meble, skórzany wypoczynek, ciepłe oświetlenie.
Na początku lat 90. "Nikoś" wybudował w obszernym ogrodzie drugi dom. Przeniósł się do niego wraz z trzecią żoną, Edytą. To właśnie tam, po zabójstwie mafiosa w kwietniu 1998 roku, odbyła się wielka gangsterska stypa, którą szeroko komentowały ogólnopolskie media. Stare kąty pozostawił Halinie i Natalii, które podzieliły je na dwa odrębne mieszkania i mieszkały tam jeszcze długo po śmierci Skotarczaka.
- Marek Gotardm.gotard@trojmiasto.pl
Opinie (452) ponad 20 zablokowanych
-
2013-07-03 17:34
swietym zrobic! natychmiast
- 9 8
-
2013-07-03 16:51
przecież to nie ten dom
- 2 15
-
2013-07-03 16:36
PRL I SB sztucznie z niego zrobila ''gangstera ''! chyba ?
Ani sie nigdzie nie ukrywal .Ani nie latal po ulicy z bronia .Ani do nikogo nie strzelal . Nikomu nie szkodzil. Jak mial sprawy w sadzie to normalnie chodzil bo nawet z mediami chyba wtedy rozmawial jak to kiedys opisywano wiec stawial sie do sadu na kazda sprawe. Wiec to sztucznie PRL z niego zrobila niby '' gangstera''. Byl rodzinny ! lubiany przez sasiadow . W jelitkowie byl spokoj i ludzie tam sobie spokojnie spacerowali czy szli na plaze .Dom tez zwykly bez zadnego przepychu a nawet skromny . Wielu ludzi w tamtych latach tzw. nowobogackich '' stawialo jakies wille gargamele z wiezyczkami i bajerami a ten dom jest wrecz skromny . Przeciez w zadne super samochody tez sie nie obkupowal tylko mial normalnego mercedesa wiec to zaden luksus . Robil swoje ale nie zyl na pokaz a moze zycie mu sie tak ulozylo bo PRL wyolbrzymial zawsze wiele spraw .
- 32 8
-
2013-07-03 16:10
wiedział jak dymać jak z nimi współpracować i jak komuchów robić w proncie !
- 16 12
-
2013-07-03 16:10
prowizja
Ile procent dostał autor artykułu za reklamę domu, który na sprzedaż wystawiony jest od 2 lat i nikt się nim nie interesuje
- 26 3
-
2013-07-03 16:09
trojmiasto.p. ! Dzięki za informację o tej badziewiasto-ohydnej budowli !
Mijałem ją tysiące razy, zastanawiając się za każdym razem, kto zezwolił na postawienie takiego ohydstwa w tym miejscu.
Jak ktoś inny napisał na forum cytuję : "zburzyć tą bude i parking zrobić". Najlepiej POdziemny !
W ramach czynu społecznego służę łomem i kilofami !- 15 15
-
2013-07-03 16:08
Ta buda nie jest tyle warta ! Kupa śmiechu
- 21 5
-
2013-07-03 16:06
Opluwają gościa bo nie żyje, a przez internet bezpiecznie...
Podejdź do żywego gangstera i zbluzgaj....Na samą myśl pampersy użyźnisz ciulu.
- 29 25
-
2013-07-03 14:33
zaorać i na grób naszczyć (2)
zwykły złodziej i sku..syn!!! zburzyć tą bude i parking zrobić
- 30 24
-
2013-07-03 15:41
To nie był taki zwykły złodziej i sku...syn (1)
chował go sam Biskup Gocłowski Tadziu tak ,że zważ z kim grasz
- 17 2
-
2013-07-03 15:58
Gocłowskiemu to już od dawien dawna się POgorszyło !
- 3 1
-
2013-07-03 14:33
Gangster Budyń ... (1)
Kiedyś najsłynniejszym gangsterem był NIKOŚ , teraz mamy ADAMOWICZA-BUDYNIA nieżle łupi mieszkańców ...
- 40 7
-
2013-07-03 15:52
Kurde,a na Ujeścisku na blogu pisza o nowych ludziach z mafii?
- 7 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.