- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (601 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (204 opinie)
- 3 15-latek autem na minuty uciekał policji (94 opinie)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (154 opinie)
- 5 Dziki parking taksówek przy stacji PKM (128 opinii)
- 6 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (181 opinii)
Łąki kwietne do poprawki. Gdańsk wyciągnie wnioski
Po tym, jak napisaliśmy, że projekt łąk kwietnych w Gdańsku, czyli celowego niekoszenia zieleni miejskiej, pozostawia wiele do życzenia , władze miasta przyznały nam rację i zapowiedziały wyciągnięcie wniosków na przyszłość. Jesienią akcja zostanie podsumowana, a w przyszłym roku przekuta w praktykę, by mieszkańcy mogli uniknąć widoku zaśmieconych chaszczowisk.
Czytaj też: Różne standardy utrzymania zieleni. Soczyście zielone trawniki czy łąki kwietne?
Na terenie miasta oficjalnie istnieją obecnie 43 miejskie łąki. Ich pojemność retencyjna jest taka, jak zbiornika Jasień. Ale terenów, na których zaprzestano koszenia jest zdecydowanie więcej. Ich wygląd w wielu miejscach odstrasza - zamiast zadbanej roślinności, widzimy uschniętą, leżącą trawę, wysokie na ponad metr pokrzywy i osty. Wystarczy przejść się np. po Siedlcach, dzielnicy nieopodal centrum.
Więcej: Łąki kwietne tak, ale nie chaszczowiska
Wiceprezydent Gdańska zapowiada wyciągnięcie wniosków
Do naszej publikacji w czwartek, 30 lipca, odniósł się Piotr Grzelak, wiceprezydent Gdańska ds. zrównoważonego rozwoju, który przyznał, że zgadza się z dużą częścią naszych uwag w tym temacie.
- Po pierwsze z tą, że jest wiele miejsc w których brak koszenia traw dodał uroku. Po drugie, że niektóre pozostawiają wiele do życzenia. Podobne wnioski zbieramy razem z Gdańskimi Wodami oraz Gdańskim Zarządem Dróg i Zieleni. Nie wszędzie w pełni udało się zrealizować na czas plan podkoszeń. Przyczyn jest kilka, a zebrane doświadczenia zamierzamy podsumować jesienią tego roku i przekuć w praktykę- podkreślił Grzelak. - Decyzję, o ograniczeniu koszenia, podjęliśmy w sposób świadomy i zrobilibyśmy to ponownie. Z przekonaniem, że czasami warto podjąć radykalny krok, aby zwrócić uwagę na zieleń w naszym otoczeniu, suszę i potrzebę troski o bioróżnorodność. No i małą retencję, która dzięki tym działaniom w sumie wcale nie jest taka mała, bo zbliżona do objętości zbiornika Srebrniki - dodał.
"Nie jest idealnie, ale to dobry początek"
Głos zabrała też spółka Gdańskie Wody, odpowiedzialna za utrzymanie części łąk.
- To pierwszy sezon akcji "wysoka trawa". Nie jest idealny, ale jest dobrym początkiem i ważną lekcją. Testujemy rozwiązania, wyciągamy wnioski i planujemy kolejne działania - napisali jej przedstawiciele w czwartek na swoim profilu facebookowym.
Tak wyglądają trawniki (8 opinii)
trawnik (wspólnota mieszkaniowa) vs ściernisko łąki kwietnej (miasto)
trawnik (wspólnota mieszkaniowa) vs ściernisko łąki kwietnej (miasto)
Miejsca
Opinie (198) 6 zablokowanych
-
2020-07-31 06:05
Eeee...
Ale coś poza wnioskami czy badyle zostają?
- 11 0
-
2020-07-30 21:41
Płacze ze... (1)
śmiechu. Potrzeba była artykułu, aby " specjaliści" z UM przyznali rację i dostrzegli, że jednak to niewypał. Sory, ale wystarczy minimum wyobrażenia i nawet słaba funkcja przewidywania, do tego, aby można było stwierdzić, że będzie to syf a nie łaki kwietne zanim się to dziadostwo rozrosło... kłaniam się nisko. Mam dla was kolejny pomysł, wyłączcie sygnalizacje w mieście bo przecież dużo prądu zżera, a chcecie być pro eko etc. Skoro mogą być chaszcze to nie musi być sygnalizacji i oświetlenia.
- 56 8
-
2020-07-31 05:53
Skoro w UM myśli się tylko ideologią
To takie są skutki... Potem trzeba się tlumaczyć, że nie wypaliło, tak jest zawsze przy "działaniach" lewicy
- 3 0
-
2020-07-30 22:14
Orunia Dzielnica Podzielona i zaniedbana przez władze samorządowe miejskie wojewódzkie i społeczne oraz przez obywateli (3)
- 11 1
-
2020-07-30 22:22
A jakże inaczej... (2)
Orunia dzieli się na dwie strefy. Ta historyczna niestety jest zaniedbana, szkoda bo ma duży potencjał. Druga to Orunia Górna, deweloperskie osiedle Tuskogrodu i prywaciarzy.
- 4 1
-
2020-07-31 05:52
Orunia Górna to nie Orunia. To Ujescisko.
- 3 1
-
2020-07-30 22:25
Orunia przejechać buldożerem od Urzędu Wojewódzkiego do Św Wojciecha i wszystko zburzyć
- 3 1
-
2020-07-30 22:10
Orunia Dzielnica opluta przez ludzi i zapomniana przez władze samorządowe (3)
- 14 2
-
2020-07-31 05:50
A na kogo głosowała ta Orunia w wyborach samorządowych?
To teraz ma ta Orunia nauczkę. I wszyscy dookoła również.
- 4 1
-
2020-07-30 22:32
(1)
Ja kilka lat temu wprowadziłam się z Oruni ale jeszcze czasem.tam.bywa i myślę ze pięknieje powolutku ta dzielnica. Rewitalizacja ul. Gościnnej, skwerki przy Zwiazkowej czy społeczne ogródki. A na Cyganskiej Górze gdzie kokosy płacimy za czynsz dziurawe chodniki i chaszcze zamiast trawników.
- 4 1
-
2020-07-30 22:35
Chaszcze na Oruni ul Nowiny 53
- 0 0
-
2020-07-31 05:49
Wstyd przed turystami i przyjezdnymi.
Gdańsk - miasto solidarnie zarośnięte. Co jeszcze w tym urzędzie miasta wymyślą..???
- 14 2
-
2020-07-31 05:46
Kasy brak na utrzymanie porządku to wymyślimy sobie, że zadbane trawniki są odpowiedzialne za wybuch wojny.
A mógł jeden z drugim radośnie pląsać z kosą i zapewnić i porządek i bezpieczeństwo.
- 10 2
-
2020-07-31 05:44
Krzewy przy skrzyżowaniach
Też mogliby podciąć. Niektóre są tak wybujałe, że tramwaju nie widać jak jedzię , rowerów itp.
- 10 0
-
2020-07-31 00:02
Konserwator zieleni
Coś jak zabytków. Z bardzo dużymi kompetencjami, inaczej polegnie w walce z "betonami" w dzisiejszym urzędzie, i oczywiście deweloperką. ZDiZ to przeżytek, do wszystkiego czyli, do niczego. Przydałby się pozew zbiorowy w sprawie kradzieży nagrobków z cmentarzy. Rozpędzić to towarzystwo na...zieloną trawkę. Była swego czasu taka fucha w Gdyni, nie wiem czym to się skończyło, ale zamysł był b.dobry.
Najładniejsze są samosiejki, pełne motyli, pszczół, trzmieli.- 7 1
-
2020-07-30 23:40
Trzeba umieć odróżnić łakę od rabaty chwastów ---jak widać na zdjęciach niektórzy maja z tym problem.
- 12 2
-
2020-07-30 23:15
Podkaszarki
Znowu pójdą w ruch, skosza nie tylko trawy ,ale też podatna pnie drzewek. To lepiej niech nie koszą. Więcej drzew ocaleje . My, podatnicy przyoszczedzimy , bo nie trzeba będzie sadzić na nowo i dla owadów korzyść. A tu wszyscy kosić i kosić .
- 9 8
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.