Nie ma kawiarni ani ławki. Skwer określony mianem placu wstydu zaczyna być porządkowany.
Porządki na skwerze przy dawnym kinie Krewetka w Gdańsku nabierają tempa. Przestrzeń, do której przylgnęła łatka "placu wstydu" zaczyna być porządkowana. Zniknęła już stara kawiarnia i ławka, na której urządzano libacje alkoholowe. Siedzisko usunięto, żeby... nie gromadzili się tam fani trunków wyskokowych.
Teraz - jak donoszą nasi czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta - usunięto także niesławną "ławkę wstydu", na której od rana do wieczora przesiadywały nietrzeźwe osoby, urządzając w centrum miasta alkoholowe libacje.
- Usunięto "ławkę wstydu", żeby nie było wstydu. Mam nadzieję, że jakieś siedzisko tam jednak wróci, bo to nie jest rozwiązanie problemu - napisał internauta, dołączając do Raportu film, na którym widać wyczyszczony teren przy dawnym kinie.
W Straży Miejskiej w Gdańsku usłyszeliśmy jednak, że ławkę zabrano właśnie dlatego, że była miejscem "alkoholowych imprez", a nie służyła mieszkańcom do odpoczynku.
Przypomnijmy: powstaje specjalny raport, który ma szczegółowo określić to, jakie zmiany zajdą na placu w Śródmieściu.
Do niedawna na ławce wstydu koczowali miłośnicy trunków. Teraz problem zniknął, bo zniknęła też ławka.
Zieleń i wymiana zabudowy na placu w centrum Gdańska? Takie są plany
Dotychczas dyskutowane warianty obejmują:
wprowadzenie zieleni niskiej na tym placu,
wprowadzenie niskiej zabudowy na placu w rejonie przystanków autobusowych, na stropie części handlowej ulokowanej na poziomie -1,
całkowitą wymianę zabudowy.
Na razie widać wstęp do porządków na placu. Czytelnicy informują, że w okolicy częściej pojawiają się także patrole policji. Nie wiadomo jednak, kiedy raport opisujący rewitalizację skweru zostanie podany do wiadomości publicznej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
