- 1 Zakaz "energetyków" dla dzieci tylko w teorii (160 opinii)
- 2 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (170 opinii)
- 3 Co ważniejsze: przepisy czy korki? (103 opinie)
- 4 Ograniczają koszenie zieleni, ale nie wszędzie (69 opinii)
- 5 Coraz więcej domów pływających na wodzie (75 opinii)
- 6 We wrześniu koniec prac na Chwarznieńskiej (80 opinii)
Lekarz Anny Przybylskiej oskarżony
Rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku skierowała do sądu lekarskiego sprawę lekarza, który opiekował się Anną Przybylską. Chodzi o fakt, że dzień po śmierci aktorki udzielił telewizyjnego wywiadu.
O sprawie poinformowała Polska Agencja Prasowa. Postępowanie trwało już od października 2014 roku. Prowadzono je pod kątem domniemanego naruszenia przez lekarza Dariusza Zadrożnego art. 23 Kodeksu Etyki Lekarskiej. Mówi on o obowiązku zachowania tajemnicy zawodowej.
Postępowanie zakończyło się skierowaniem sprawy do Okręgowego Sądu Lekarskiego. Rzecznik odpowiedzialności zawodowej Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku dr Maria Adamcio-Deptulska nie ujawniła jednak, jakie konkretnie zarzuty postawiono lekarzowi.
- Dla dobra postępowania i samego lekarza, korzystamy z zasady dotyczącej tajemnicy postępowania - mówi PAP Maria Adamcio-Deptulska.
O doktorze Dariuszu Zadrożnym zrobiło się głośno, gdy dzień po śmierci Anny Przybylskiej wystąpił w programie TVP Info. Udzielił dziennikarzom wywiadu, w którym opowiadał o zmaganiach aktorki z chorobą. Od początku utrzymywał, że nie złamał prawa, bo nie ujawniał przebiegu choroby. Jego postawa spotkała się jednak z dużą krytyką i dezaprobatą, zarówno społeczną, jak i w środowisku lekarskim.
Anna Przybylska zmarła w październiku 2014 roku. Wcześniej przez kilkanaście miesięcy zmagała się z nowotworem, ale przegrała tę walkę. Żegnało ją wiele znanych osób oraz setki fanów.
Opinie (299) 6 zablokowanych
-
2016-01-06 15:18
A kim była Anna Przybylska ? (1)
Bo nie znam.
- 10 8
-
2016-01-07 05:54
Nie obwiniajcie Anny tylko tego który pozywa
- 3 0
-
2016-01-06 15:20
Sprawa jest węglem do pieca tabloidu .....
- 10 1
-
2016-01-06 16:10
(1)
gdyby wypowiedział sie w ten sposób o zwykłym, nieznanym obywatelu, odpowiedzialności by nie było. Ale nie jestem przeciwko lekarzowi. Ma pecha.
- 10 2
-
2016-01-06 17:11
gdyby mówił anonimowo o chorobie to może sobie opowiadać
ale nigdy z imienia i nazwiska
- 4 0
-
2016-01-06 17:01
nie czepiajcie się zawistne bydlaki dobrego lekarza, dajcie pracować i pomagać ludziom
- 17 0
-
2016-01-06 17:13
Ten lekarz lubi rozmawiac o chorobach ludzi (3)
ale robi to w bardzo empatyczny sposob mialem okazje z tym panem rozmawiac gdy w roku 2007 jeszcze przyjmowal w Luxmedzie. Bardzo rzeczowy czlowiek a ze ma taka nature ze lubi dzielic sie przypadkami innych ludzi to niczego nie zmieni i napewno nie zrobil tego ze zlej woli mowiac o p.Przybylskiej. jedno co dobrze poiwedzial ze p.Przybylska niemal ze wyła, a to nie jego wina ze w Polsce nie ma zwalczania bolu przewleklego. ludzie w domu w meczarniach umieraja a zwykly lekarz rejonowy to nie przepisze lekow przeciwbolowych bo sie boi ze to zazyje ktos z narkomanow i odsylaja do poradni p/bolowej. tylko nie kazdy z chorych ma gramotnych bliskich takich by zajeli sie systematycznie pilnowania tych lekow by ich bliski nie cierpial. a cierpiacy nie ma juz sil by udac sie do takiej poradni. Ja pamietam gdy moja mama umierala na raka macicy a najpierw chodzila do p.onkolog i gdy juz moja mama nie miala sil wsiasc nawet do samochodu poszedlem do p.onkolog by przepisala jakies leki p/bolowe to p.onkolog powiedziala ze nie ma takich uprawnien - normalnie mnie to zszokowalo. udalismy sie z zona do hospicjum to tam mi powiedziano ze dopiero za 1miesiac moga mama sie zajac bo tyle maja ludzi pod opieka. mama w przeciagu tego 1 miech zmarla - nie zalila sie ani nie pokazywala po sobie ze sie meczy zwyczajnie zmarla z glodu bo juz niczego nie chciala jesc tylko wymioty chyba to z grzybicy ukladu pokarmowego
- 7 2
-
2016-01-06 17:19
wiesz, ktos może sobie tego nie życzyć... (2)
a jeśli, jak twierdzisz, ten lekarz ma to w zwyczaju to powinien ten zwyczaj zmienić
Mamy prawo do intymności badań i tajemnicy lekarskiej..- 1 1
-
2016-01-06 20:32
Mnóstwo osób interesowało się stanem zdrowia i śmiercią tej osoby. Dzięki lekarzowi wiele osób dowiedziało się,że u nas chorzy wyją z bólu, ponieważ nie dostają odpowiednich środków przeciwbólowych. I chwała mu za to,że o tym powiedział.
- 1 1
-
2016-01-06 21:05
intymności badań nie naruszył
gdyby opisał co ciekło i z czego, to byłoby nieetyczne i paskudne oraz pewnie naruszałoby nie tyle tajemnicę lek., co właśnie etykę.
Gdybym był dzieckiem AP i za kilka lat przeczytałbym doktora cytat, to byłbym wzruszony, ale nie zniesmaczony a na pewno nie poleciałbym do sądu.- 2 0
-
2016-01-06 17:17
chcecie aby wasi ginekolodzy, urolodzy, psychiatrzy... (13)
seksuolodzy, stomatolodzy chodzili po różnych mediach i opowiadali o tym co komu dolega?
Jak się kto zachowuje pod wpływem bólu, strachu?
Jakie ma rokowania?
A wszystko konkretnie z imienia i nazwiska...
Lekarze są zobowiązani do zachowania tajemnicy lekarskiej.
Tutaj Pan Doktor się zagalopował.- 3 22
-
2016-01-06 19:29
(1)
Debilu to media weszły
- 4 1
-
2016-01-06 19:36
Pan poszedł do telewizji i opowiedział o chorobie swojego pacjenta
poszedł dobrowolnie, opowiedział dobrowolnie...
Nie potrafisz grzeczniej, bez obrażania?- 0 4
-
2016-01-06 21:09
media mają prawników i to one (2)
powinny odpowiadać karnie za emisję wywiadu łamiącego prawo.
Jeśli kogoś nazwiesz durniem z imienia i nazwiska podczas wywiadu, to medium powinno zadbać, abyś nie miał procesu i wykasować to zdanie/wyraz.- 1 2
-
2016-01-06 23:00
zapewne jesteś prawnikiem... (1)
tak mądrze piszesz...
- 4 0
-
2016-01-07 21:30
nie, ale staram sie myśleć logicznie
i przyjaźnie o dobru, a negatywnie o złu - tu pytają Doktora, czy lekarz może ujawniać szczegóły z powikłań ginekologicznych i innych intymnych, choć opis (jakże krótki) o bólu nie jest przecież intymny w znaczeniu wspomnianym wcześniej.
- 1 0
-
2016-01-06 21:20
o rokowaniach chyba nic nie mówił (5)
...
- 1 1
-
2016-01-06 22:30
czytaj ze zrozumieniem... potrafisz? (4)
żaden lekarz nie ma prawa mówić o czymkolwiek dotyczącym pacjenta publicznie i po nazwisku.
Nie zrozumiałeś? spróbuj przeczytać raz jeszcze, wolniej...- 1 2
-
2016-01-07 09:02
i jeśli w szpitalu jest prezydent, aktor, (3)
znany biznesmen, sportowiec, to żaden lekarz nie może powiedzieć, czy jego stan się poprawił, czy pogorszył i czy może za tydzień lub miesiąc wyjdzie?
- 0 0
-
2016-01-07 10:16
NIE !!!!!! jeśli pacjent go nie upoważni to NIE!!!! absolutnie NIE!!! (1)
NIGDY
- 0 2
-
2016-01-07 14:58
upoważnienie na piśnie czy ustne?
bo bez pisma, w sytuacji zgonu - nie do udowodnienia...
- 3 0
-
2016-01-07 21:28
kiedy był premier Miller w szpitalu po wypadku helikoptera, to nawet udzielał wywiadu
a ludziska dopatrzyli się, że skoro jest chory, to powinien być na i nie pracować (/a on tam heroicznie zmagał się z papierami rządowymi).
- 2 0
-
2016-01-07 14:54
ależ wymyślasz przypadki - przecież doktor nic z tych rzeczy nie poruszył
,,,
- 1 0
-
2016-01-08 00:04
ale spłyciłaś problem
gdyby tylko powiedział o bólu, to - niezależnie od specjalności - byłoby ok, natomiast Ty sugerujesz, że napisano by szczegóły anatomiczne wraz z ranami, bliznami lub wydzielinami - to byłby skandal, ale całkiem innego wymiaru
- 2 0
-
2016-01-06 18:11
z nowotworu trzustki się nie wychodzi (1)
A lekarz jest w czołówce najlepszych chirurgów, szkoda że nie mówi się o tym ilu ludzi uratował. Najbliższy mi człowiek, od kilku lat jest po opieką doktora i nigdy nie zamienilabym Go na żadnego innego.
- 15 0
-
2016-01-06 19:03
Nic nie mam do tego pana, ale ile jeszcze napiszesz podobnych komentarzy?
Po co produkujesz ciągle nowe jako niby inna osoba?
- 1 7
-
2016-01-06 18:28
Dariusz Zadrożny to wspaniały lekarz (1)
Dariusz Zadrożny leczył mojego Tatę i jest to najwspanialszy lekarz, który bardzo nam pomógł w walce z chorobą nowotworową. Jest mi bardzo przykro, że ludzie są wobec niego tak nieżyczliwi, bo to jedyny lekarz, którego szczerze poleciłabym i co do którego nie miałam wątpliwości, że zrobił dla nas wszystko co można było wtedy, w tej Taty beznadziejnej sytuacji zrobić, zarówno jako lekarz jak i serdeczny, przyjacielski, życzliwy drugiemu człowiek. Panie doktorze dziękuję za pomoc w walce z chorobą.
- 16 0
-
2016-01-06 18:35
nikt nie kwestionuje Jego wiedzy medycznej
powinien zaniechać opowiadania o pacjentach z imienia i nazwiska i tyle...
- 3 1
-
2016-01-06 18:33
anna (1)
Mam nadzieje, że sprawa trafi do mądrego prokuratora, jeśli nie , to do mądrego sędziego i sprawę O D W A L I !
Słuchałam wypowiedzi tego lekarza. Zrobił dobrą robotę, mówił o cierpieniu, w ogóle, wzruszyłam się, bo podobna choroba była aktualna w mojej rodzinie..
Takiemu lekarzowi można zawierzyć i zaufać Rzadko który z nich mówi, po prostu, po ludzku.- 17 1
-
2016-01-07 05:56
Pewnie jakiś ambitny prawnik szukający rozgłosu nakręcił sprawę rodzinie
- 2 0
-
2016-01-06 19:03
Znowu histeria z Przybylską.
- 12 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.