W pierwszym kwartale 2018 roku Port Lotniczy w Gdańsku obsłużył niemal milion pasażerów, co stanowi wzrost o ok. 12 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2017 roku. Gdańskie lotnisko chce do końca tego roku obsłużyć łącznie 5 mln pasażerów.
Aktualizacja, godz. 12.15.
Już wszystko jasne! Wyniki konkursu znajdziecie w ramce pod artykułem.
W pierwszym kwartale 2018 roku Port Lotniczy Gdańsk obsłużył dokładnie 982 875 pasażerów, co stanowi wzrost o 11,8 proc. w porównaniu do analogicznego okresu 2017 roku. Ilość pasażerów w poszczególnych miesiącach kształtowała się następująco:
- w styczniu obsłużono 320 614 pasażerów, wzrost o 11,0 proc. w porównaniu do stycznia
2017 roku,
- w lutym obsłużono 310 384 pasażerów, wzrost o 11,7 proc. w porównaniu do lutego 2017
roku,
- w marcu obsłużono 351 877 pasażerów, wzrost o 12,6 proc. w porównaniu do marca 2017
roku.
Najlepszym miesiącem pierwszego kwartału był marzec, gdy w Rębiechowie obsłużono ok.
350 tys. pasażerów, co oznacza wzrost o ponad 12,5 proc. w porównaniu do analogicznego okresu sprzed 12 miesięcy. W styczniu z gdańskiego lotniska skorzystało ok.
320 tys. osób (wzrost o 11 proc.), a w lutym ok.
310 tys. (prawie 12 proc. więcej niż w lutym 2017 r.).
Tym razem prezentujemy dane szacunkowe, a nie z dokładnością do jednego pasażera, ponieważ chcemy zaprosić naszych czytelników do zabawy. Szczegóły na końcu artykułu.
- W styczniu postawiliśmy sobie bardzo ambitne wyzwanie, jakim jest osiągnięcie w ciągu 2018 roku liczby 5 milionów obsłużonych pasażerów - przypomina Tomasz Kloskowski, prezes Portu Lotniczego w Gdańsku. - Jako że od pewnego czasu przedstawiamy nasze statystyki w ujęciu kwartalnym, dzięki czemu możemy również zaprezentować sprawozdania finansowe spółki, liczbę 5 mln musimy osiągnąć w czterech krokach. Pierwszy kwartał, z obsłużonym niemal milionem pasażerów i wzrostem na poziomie niemal 12 proc., to z pewnością dobry i stabilny krok w stronę przekroczenia upragnionego progu.Zobacz więcej: Polecimy z Gdańska do Dubaju na wakacje?Dobry wynik z początku roku to w dużej mierze zasługa lotów czarterowych do krajów arabskich. Zarówno przewoźnicy, jak i władze lotniska wyraźnie odczuwają powrót turystów w ten rejon świata.
W kolejnych miesiącach wynik z pewnością będzie jeszcze lepszy, bo tendencja ruchu pasażerskiego do lipca - będącego najlepszym miesiącem w całym roku - jest zwyżkowa.
W pierwszych trzech miesiącach najchętniej lataliśmy z Gdańska do Londynu, Oslo i Warszawy. Na dalszych miejscach są Sztokholm, Kopenhaga, Turku, Eidhoven, Monachium i Amsterdam. Pierwszą dziesiątkę zamyka Kraków.
Czytaj więcej: Odszkodowania za hałas opóźnią inwestycje na lotnisku- Oprócz bardzo dobrych wyników na zagranicznych połączeniach regularnych, cieszy nas też fakt doskonałej koniunktury lotów czarterowych. Tutaj głównie dzięki powrotowi turystyki do krajów arabskich osiągnęliśmy niemal 55-procentowy wzrost. Doskonale w Gdańsku rozwija się również ruch cargo, który od początku roku zanotował ponad 35-procentowy wzrost. Do pełni szczęścia brakuje nam oczywiście połączeń krajowych, które po wycofaniu się linii Ryanair z trasy do Warszawy, wykazują spadek ruchu. Jestem jednak przekonany, że nowe połączenia - zarówno te już uruchomione do Lwowa i Rygi, jak i ruszające w kwietniu Wiedeń, a w maju Ateny przyniosą nam wzrost dynamiki ruchu pasażerskiego w kolejnym kwartale, przybliżając nas kolejnym krokiem do wytyczonego sobie celu - dodaje Kloskowski.Czytelników zapraszamy do zgadywanki. Spróbujcie określić, ilu pasażerów obsłużył Port Lotniczy w Gdańsku w ciągu pierwszych 3 miesięcy 2018 roku. Do wygrania są dwa pakiety startowe na bieg Skywayrun po pasie startowym gdańskiego lotniska!Aby wziąć udział w konkursie wystarczy wypełnić poniższy formularz i wpisać 6-cyfrową liczbę. Nagrodzone zostaną dwie osoby, którym uda się określić dokładną liczbę pasażerów lub najbardziej się do niej zbliżyć. W przypadku, gdy poprawnej odpowiedzi udzieli większa liczba osób, o przyznaniu nagrody będzie decydował czas zgłoszenia. Na odpowiedzi czekamy do godz. 12. Liczba pasażerów zostanie upubliczniona po południu w treści artykułu.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
