- 1 Rowerzyści dostali drogę, której nie chcą (290 opinii)
- 2 Wypadki TIR-ów i wojskowej ciężarówki (24 opinie)
- 3 Pomogli ominąć korek i zdążyć na maturę (83 opinie)
- 4 Szczęśliwy finał nietypowej sprawy (13 opinii)
- 5 Dziecko bawiło się na krawędzi balkonu (75 opinii)
- 6 W Gdyni odłowią 80 dzików (374 opinie)
Łowią hasła nieostrożnych
Każdy użytkownik poczty elektronicznej zapewne przynajmniej raz otrzymał maila, w którym jakaś instytucja finansowa prosiła go o potwierdzenie stanu jego rachunku lub weryfikację danych dotyczących konta bankowego. Problem polega na tym, że nadawca takiego listu zazwyczaj podaje się za instytucję, której wcale nie reprezentuje. Odbiorca listu, jeśli wykona jego polecenia, ryzykuje utratę kontroli nad swoim kontem, a co za tym idzie wyczyszczenie go z oszczędności, lub zaciągnięcie przez oszusta kredytu na karcie kredytowej.
Zamieszczony w mailu link prowadzi zwykle do strony, która łudząco przypomina oficjalny serwis banku czy systemu kart kredytowych. W rzeczywistości jest to strona założona przez oszusta, a wszystkie pozostawione tam dane trafią właśnie do niego.
Taki sposób zdobywania poufnych danych należących do internautów nazywa się phishingiem od password harvesting fishing - czyli "łowienia haseł".
Taka sytuacja spotkała naszą czytelniczkę z Gdyni. Na szczęście pani Joanna od razu zorientowała się, że ma do czynienia z mistyfikacją: - W ankiecie można było znaleźć błędy literowe, co wzbudziło naszą nieufność. Poza tym w adresie strony, poza nazwą Visa, widniało rozszerzenie aaljb.com, co wyglądało mocno nieprofesjonalnie. - opowiada.
- Nawet jeśli to przestępstwo jest bardzo trudne do wykrycia, policjanci i tak powinni przyjąć zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa - przyznaje nadkomisarz Maciej Zajda, naczelnik wydziału do walki z przestępczością gospodarczą.
Według nadkomisarza Zajdy nadawca maila do pani Joanny może ukrywać się za serwerem w Nigerii. List mógł także przejść od tzw. zombie, czyli bogu ducha winnego komputera, przejętego przez phishera. Dlatego właśnie walka z takimi przestępstwami jest ciężka. Tym niemniej, przekonuje nadkomisarz Zajda, zawsze trzeba je zgłosić policji.
|
Opinie (32) 3 zablokowane
-
2007-06-27 08:05
B.Obi
- masz rację. Szkoda, że w artykule tego nie podpowiedzieli.
- 0 0
-
2007-06-27 08:15
co minutę rodzi się frajer
- 0 0
-
2007-06-27 08:20
Takich maili dostaje kilka tygodniowo
Firefox wszystkie sprawnie filtruje i odsyla na najblizsze drzewo. Jakbym mial kazdy taki zglaszac policji to chyba nic innego bym nie mial do roboty. Policja z reszta tez.
- 0 0
-
2007-06-27 09:08
Policji nie chce sie pracowac..
Takich listow jest pelno. Policja jak pracuje w polsce to każdy wie.. Im chodzi tylko o statystyki.
- 0 0
-
2007-06-27 10:02
Firefox filtruje maile ?? Ciekawe..
Może Thunderbird ?
- 0 0
-
2007-06-27 10:05
nie na poliicję ale do BANKU który wydał kartę
to oni są zainteresowani by z ich kart nie znikały pieniądze (zwykle to bank traci), i to oni naciskają odpowiednio na policję
ostatnio widziałem dwóch palantów policjantów, gdy gówniarze obok teatru muzycznego zjeżdżali pod prąd na 'samochodzikach' (te co wynajmują dzieciom) - myślicie że przejęli się tym?
wcale!!!!- 0 0
-
2007-06-27 10:30
Racja Michalku, ThunderBird
Jedno i drugie to Mozilla
- 0 0
-
2007-06-27 11:03
ten sposob oszustwa zostal wymyslony przede wszystkim na tepych Amerykanow. U nas rzadko on w sumie przechodzi
- 0 0
-
2007-06-27 11:08
adres e-mail
Dziwi mnie tylko, że adresem nadawcy jest w mailu weryfikacja@visa.com, nie ma żadnych dodatków (chyba że prawdziwe nagłówki są ukryte).
- 0 0
-
2007-06-27 12:11
do jd
Wiadomo że sam komisariat w Chylonii ani Komenda w Gdyni nie złapie kolesia który wysłał takiego maila ale może i powinna powiadomić np.Komende Główną, albo jakąś sekcje do zwalczania przestępstw komputerowych żeby ta zajęłą się sprawą.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.