• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Łupią cmentarz witomiński mimo zabezpieczeń

Michał Sielski
2 maja 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Monitoring odstrasza złodziei, ale nie wszystkich. Monitoring odstrasza złodziei, ale nie wszystkich.

Kamery, oświetlenie, ogrodzenie, szlaban, przeszukiwanie wyjeżdżających samochodów - to tylko część zabezpieczeń, jakie stosowane są przez zarząd cmentarza na Witominie. Kradzieże zdarzają się jednak nadal.



Czy kiedykolwiek okradziono grób bliskiej ci osoby?

- Codziennie jestem u mamy i codziennie staram się przynosić kwiaty, znicze, ale też prawie codziennie rzeczy te znikają. Niestety, problem ten nie dotyczy tylko jednego grobu. Rozmawiając z ludźmi odwiedzającymi swoich bliskich na cmentarzu usłyszałam, że borykają się oni z tym samym kłopotem - relacjonuje nasza czytelniczka, pani Justyna.

Cmentarz na Witominie to obszar ok. 20 hektarów. Kiedyś złodzieje tam wręcz rządzili. Ginęły nie tylko kwiaty, znicze i mosiężne elementy, ale też... całe nagrobki. Dlatego zdecydowano się na wprowadzenie sporych środków ostrożności.

- Mamy niespotykaną na żadnym innym cmentarzu skalę zabezpieczeń. Kamery w newralgicznych miejscach cmentarza, zamykany wjazd, rogatki na wejściu, solidne ogrodzenie, oświetlenie, furtki zamykane są na noc - wylicza Jan Kostrzyński, dyrektor Zarządu Cmentarzy Komunalnych w Gdyni.

Wyrywkowo przeszukiwane są nawet samochody wyjeżdżające z terenu cmentarza. Zdarza się bowiem, że wywożone są wieńce albo kwiaty w doniczkach. To właśnie te mniejsze kradzieże są najbardziej uciążliwe dla tych, którzy mają bliskich na cmentarzu.

- Nasi pracownicy złapali ostatnio złodzieja na gorącym uczynku. Tylko że wartość skradzionych przez niego elementów była mała i po pół godzinie policja go wypuściła. To tak, jakby śmiał się nam w twarz - denerwuje się Jan Kostrzyński. - Przepisy są takie, że nawet samym policjantom czasem się nie chce przyjechać, bo wiedzą, że ich wysiłek pójdzie na marne. Mam tylko nadzieję, że pomysły członków rządu, którzy chcą podnieść kwotę kradzieży z 250 zł do 1 tys. zł [kradzież tańszych przedmiotów nie jest przestępstwem, a wykroczeniem - red.] nigdy nie zostaną uchwalone. Wtedy musielibyśmy chyba zatrudnić armię ochroniarzy - dodaje.

Miejsca

Opinie (100) 4 zablokowane

  • TAKA JEST PRAWDA

    Ale zamydlili oczy Panu Dziennikarzowi.Nie ma żadnych zabezpieczeń na cmentarzu,a kradzieże były i sa i jak nic Zarząd z tym nie zrobi to beda i taka jest PRAWDA!!!!!!

    • 2 0

  • a potem laza i sprzedaja kwiaty w knajpach

    • 3 0

  • Jak za mało ukradł, żeby go ukarać więzieniem, (2)

    to może zamknąć na tydzień w grobowcu?

    • 8 0

    • Dobrze Pani pisze Pani Ewo.Od razu takiemu łajzie odechciałoby się kraść.Trzeba zrobić nagonkę na złodziei może to pomoże jak" ochrona"nie daje rady

      • 2 0

    • Tylko w Polsce takie rzeczy.tych brudasów złodziei nie brakuje w naszym kraju.Mam zjeżdżone tyle kraji ale tylko Polacy maja złą opinie,kradną gdzie się da.Wieśniaki pierdzielone,gdybym takiego dorwał to bym paluchy poobcinał albo tak jak Pani pisze do grobowca takiego gagatka!!!

      • 1 1

  • Dobrze ze nieboszczykow jeszcze nie kradna.. (1)

    • 4 0

    • Był juz przypadek na cmentarzu Witomińskim,że odkopali zwłoki nieboszczyka

      • 0 0

  • a mnie tak bardziej interesuje KTO TO TAKI kupuje te rzeczy ? (1)

    • 5 3

    • Oczywiście

      osoba potrzebujaca , normalne !!!

      • 0 0

  • (2)

    paskudna taka kradziez. Natomiast: czy pamiec o zmarlych wzmocnia drogie akcesoria ustawiane na ich grobach? Czy moze jednak modlitwa oraz zaduma nad grobem oraz nieustanna pamiec o nich i o Bogu sa mimo wszystko wazniejsze? Nawet najskromniejszy znicz oraz polny kwiatek sa ewidentnymi dowodami nieslabnacej pamieci, zas wspolobecnosc tych, co odeszli, ich "wspoluczestniczenie" w naszym krotkim, doczesnym zyciu sa zapewne najwazniejsze... No i posprzatane groby, skladajace sie chocby tylko z drewninego krzyza, tabliczki sa symbolem troski, milosci, pamieci. Tak mi sie wydaje.

    • 3 1

    • ale złodzieje kradną wszystko i te kwiaty za 5 czy 10 zł i te urwane na ogródku .oni nie patrzą co wynieść aby wynieść.

      • 2 0

    • popularna jest kradzież liter z cokołu pomnika .....
      zarobek kilka złoty a strata dla grobowca kilkaset !

      • 1 0

  • Po co kraść komuś z grobu jak można czasami znaleźć coś na śmietniku w dobrym stanie :)

    • 4 0

  • Opinia

    sformułowanie "podnieść kwotę kradzieży z .... do .... " jest użyte niezbyt poprawnie. To jest podniesienie kwoty wartości skradzionych rzeczy na podstawie, której następuje kwalifikacja czy jest to wykroczenie czy przestępstwo. Uwierzcie, że kary z Kodeksu Wykroczeń są często dotkliwsze dla delikwenta, a sprawy za kradzież w Prokuraturze są często umarzane. Kwestia zatrzymań osób za kradzież - po wykonaniu czynności procesowych osoba jest zwalniana - nikt za kradzież rzeczy niewielkiej wartości nie będzie stosował aresztu. Każdy z nas, tak samo ja jest oburzony takim zachowaniem sprawców kradzieży, tym bardziej z cmentarzy ale niestety dużo w naszym społeczeństwie osób, którym wydaje się, że sięganie po cudzą własność to nic złego.

    • 4 0

  • (1)

    Ale zdjęcia które zostały wykonane i umieszczone w artykule zostały zrobione przy głównej bramie cmentarza,i właśnie tylko tam znajduje się kamera,więcej żadnego zabezpieczenia nie ma na cmentarzu.Proszę nie wprowadzać ludzi w błąd

    • 1 0

    • No dokładnie można było pofatygować się i obejść cały cmentarz,Proszę poszukać tych zabezpieczeń,tej ochrony i tych kontrolerów:)ich porostu nie ma!

      • 1 0

  • Panie

    Kostrzyński Janie nie wciskaj pan kitu ludziom o tej niespotykanej na świecie skali zabezpieczeń , nie okłamuj pan gdynian oni sami widzą jaka jest prawda !!!!!!

    • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane