• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Magistrat "bis"

(boj)
24 czerwca 2005 (artykuł sprzed 18 lat) 
Wszystkie wydziały Urzędu Miasta Gdyni w jednym miejscu - takie plany mają władze tego miasta. Magistrat "bis" - połączony podziemnym przejściem z obecnym budynkiem - ma powstać na Skwerze Plymouth.

Zajmie jedną trzecią skweru. Część zieleni i ławeczki mają zostać, ale jaka część, w jakim kształcie? Jeszcze nie wiadomo. Część (ok. 6 tys. m kw) nowego obiektu przeznaczona byłaby dla Urzędu Miasta, co pozwoliłoby skoncentrować całą administrację miejską w jednym miejscu. Obecny budynek magistratu to zaledwie połowa powierzchni biurowej zajmowanej teraz przez gminnych urzędników. Reszta jest rozproszona w różnych miejscach Śródmieścia, Kamiennej Góry, Wzgórza św. Maksymiliana i Redłowa.

Te wszystkie miejsca zostałyby "uwolnione". Część z nich jest dzierżawiona, więc miasto nie musiałoby już płacić czynszu za wynajem. Z kolei obiekty miejskie zajmowane obecnie przez urzędników mogłyby być przeznaczone na inne funkcje miejskie, np. z zakresu opieki społecznej czy kultury.

- Tu nastąpiłaby koncentracja, co wreszcie położyłoby kres wędrówkom petentów po mieście w poszukiwaniu tej właściwej do załatwienia ich sprawy komórki UM - mówi Marek Stępa, wiceprezydent Gdyni. - Chodziłoby o stworzenie drugiego skrzydła, można nazwać go Urzędem Miasta "bis", ale połączonym z podstawowym budynkiem magistratu.

Czy Gdynię stać na budowę nowego gmachu Urzędu Miasta?
- Zakładamy, że partner tego przedsięwzięcia wybudowałby ten budynek na własny koszt w zamian za możliwość prowadzenia działalności komercyjnej na pozostałej części tego obszaru - wiceprezydent wyjaśnia ideę pomysłu. - Prawo dopuszcza tzw. partnerstwo publiczno - prawne. Część komercyjna da prywatnemu partnerowi przedsięwzięcia możliwość zarobienia - wiadomo, że taki partner nie będzie nam budował bezinteresownie tej części biurowej.

Co konkretnie znajdziemy w budynku nowego magistratu oprócz urzędników? Szczegółów jeszcze nie ma, ale wiadomo, że muszą to być takie funkcje, które z punktu widzenia miasta uzupełnią ofertę ul. Świętojańskiej, bo od pewnego czasu zdaniem wiceprezydenta "dynamika rozwoju centrum handlowego wzdłuż ul. Świętojańskiej trochę przyhamowała".

Spełnianie swoich wizji władze miasta zaczęły zgodnie z prawem od uchwały dotyczącej przystąpienia do sporządzenia miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego rejonu Skweru Plymouth. Plan obejmie teren na którym znajduje się skwer, Młodzieżowy Dom Kultury, lodowisko i pobliski stadion. Pomysł nie wzbudził ani jednego sprzeciwu ze strony gdyńskich radnych. Wszyscy podnieśli rękę "za". Magistrat "bis" ma szansę powstać za dwa lata.
(boj)

Opinie (59)

  • a to lasy wokol gdyni sa miastem? ciekawe. ja wole jednak sopot jako przyklad miasta zielonego. a gdynia dla mnie to 'obce polskie miasto' (mala warszawka, jak ktos trafnie zauwazyl), blokowisko, choc - jako takie - bardzo miejskie i ta budowa to poglebi, choc czy to dobre, nie jestem pewien. wole sopot (ten stary, bo ostatnio i tu buduja, plombujac wszystkie podworka, poki sie nie zorientuja, ze wyszedl im c.d. gdyni w miejsce kurortu i wtedy beda mogli smialo puscic tu ta wasza autostrade przez centrum ;-).

    • 0 0

  • Wiele osób myli chyba pojęcia. Czym innym jest teren zielony (park, skwer) a czym innym pusta działka budowlana w środku miasta, na której z jakiegoś powodu niczego dotąd nie zbudowano. Taka działka przy ruchliwej ulicy pełnej spalin, pomiędzy obskurnymi ścianami szczytowymi sąsiednich kamienic obwieszonymi reklamami, na której wyrosła wierzba samosiejka, posadzono parę małych drzewek i trochę kwiatów, postawiono ławki i tablicę propagującą wyższość socjalizmu (później przemalowaną na coś innego) nie jest parkiem ani skwerem. Jest tylko uporządkowaną działką budowlaną. Na takiej działce wybudowano Centrum (szumna nazwa:)) Kwiatkowskiego. I podobnych działek można jeszcze znaleźć kilka.
    Co do zabudowy Skweru Plymouth, to mam mieszane uczucia, bo to już jest kawał konkretnej zieleni. Kiedyś się mówiło o budowie nowego skrzydła urzędu na parkingu przy Bema. To był chyba lepszy pomysł.
    A tak nawiasem, to ponad 45% powierzchni Gdyni zajmuje las. Trudno więc mówić o braku zieleni w mieście:) A parków (prawdziwych) faktycznie mogłoby być trochę więcej.

    • 0 0

  • gdynianin 2

    Oto moje odpowiedzi:
    Bywam w TPK i bywam na Kępie Redłowskiej. Niestety obserwuję ich powolną degradację. Kwestia kiedy TPK zaginie jest tylko kwestią czasu, gdyż stanowi cholerną barierę dla antropopresji, czyli dla rozwoju dróg, budownictwa mieszkaniowego i biznesowego ze Wschodu Trójmiasta a od niedawna, a gospodarka musi się kręcić bez końca. Powolne obumieranie TPK jest faktem, widać to gołym okiem, poprzez wydzieranie jego skrawków. Oczywiście przy aplauzie większości społeczeństwa, czyli ludzi takich jak ty, bo biznes się kręci i daje pracę, no nie ?

    Miasto musi posiadać centra handlowe i parki. Wg Twojego myślenia to Central Park w centrum Manhattanu powinien był być zlikwidowany, gdyż marnotrawi bardzo drogi teren pod inwestycje. Tylko dlaczego tak się nie dzieje w tej liberalnej, wspaniałej Ameryce? Bo Polacy są bardziej neoliberalni niż nawet Amerykanie. Wystarczy włączyć telewizor, wziąć gazetę do ręki, albo pogadać ze znajomymi, żeby się o tym przekonać.

    Na Chwarznie to zaraz będzie dom przy domie, las osiedli mieszkaniowych i kłebowisko dróg ciągnących się, aż za Kielno, niekoniecznie centrum biznesu.

    Bezrobocie to mamy dlatego, że mamy na rynku pracy wyż demograficzny z lat osiemdziesiątych i nie chce mi się już słuchać wiecznego trąbienia, że to przez politykę fiskalną (choć fakt, ZUS to złodziej), że najlepiej to żeby nie było podatków etc., bo gdzie głowy człowiek nie odwróci to tylko narzekania biedniutkich biznesmenów i specjalistów od ekonomii.

    Jeżeli dla Ciebie alternatywą dla betonu w centrum miasta mąją być żury z tanim winkiem to tylko źle świadczy o naszej mentalności. Taka jest tendencja myśleniowa, że zieleń to żury, brud i skansen lub nawet powrót na drzewa (vide: likwidacja ogródków działkowych), a szkło, aliminium i beton, to jest to.

    • 0 0

  • Do 3eMIASTO i kolejnego gdynianina

    Gwoli krótkiej informacji. Lasy wokół Trójmiasta nie są miastem. Na razie. Póki co włodarze dążą chyba do tego że Z Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego zrobić właśnie Park Miejski otoczony zewsząd zabudowaniami. Kwestią czasu jest większa ilość mieszkańców za obwodnicą niż w starym Trójmieście. Powstaje wtedy potrzeba połączenia tych dróg siecią dwupasmówek, co uczyni ten park jeszcze bardziej rachitycznym. W końcu ruszą developerzy. To będzie dla nich gratka. Dlatego ratować trzeba zieleń gdzie się da.

    • 0 0

  • Lasy są lasami i całe szczęście. Ale bardzo duża ich część leży w granicach administracyjnych miast lub nawet jest otoczona miastem. Mieszkańcy korzystają z nich jak z terenów rekreacyjnych (spacery, rowery, konie, biegówki). Szczególnie to widać w Sopocie i Oliwie. Dlatego chyba można powiedzieć, że są częścią miasta. Ale to raczej nie na temat:)

    • 0 0

  • A może nie Skwer...

    tylko zrobić to po przekątnej skrzyżowania?
    Wyciąć w pień tą stację pseudo-benzynową (bo Orlenu) i tam zmieści się całkiem pokaźny budynek. A bydować za cudze? Fantastyczny pomysł!

    • 0 0

  • stacja i tak będzie wycięta (patrz. palny zagospodarowania przestrzennego) a w jej miejscu ma powstać zupełnie nowy układ komunikacyjny (skrzyżowanie/rondo). Kwesia czasu

    • 0 0

  • Malkontenci atakują!!!

    Gdynia to najbardziej zielone miasto w Polsce. Zieleń jest wszędzie. Z każdej dzielnicy jest dostęp do lasu, wszędzie dorodne drzewa, które wszystko zasłaniają. A w centrum mamy: Kamienną Górę, Park Rady Europy, bulwar, polankę tereny wzdłuż Piłsudksiego, Skwer Kościuszki. To jedna z największych otwartych przestrzeni publicznych w polskich miastach. I starczy. Placyki jak Skwer Żeromskiego, dwa w okolicach Batorego, przy pomniku Harcerzy i częściowo Plymouth powinny być zabudowane.

    • 0 0

  • Czy ktoś wie co z budową Autostrady A1

    Czy ktoś wie co z budową Autostrady A1? Miała ruszać w maju, potem w czerwcu i cisza.

    • 0 0

  • Do Michała

    A dlaczego nie zabudować Parku Europy i Kamiennej Góry (o ile wiem były takie propozycje) tylko Skwer Żeromskiego ?

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane