Jazda z biletem SKM w starej cenie, nawet gdy jest ona wyższa od obowiązującej opłaty na danym odcinku, może skończyć się mandatem. Przekonał się o tym nasz czytelnik, który podróżując z Gdańska Głównego do Gdyni Redłowa skasował bilet za 6 zł, choć na tym odcinku obowiązują bilety w wysokości 5,50 zł.
- Gdynia Redłowo w pośpiechu skasowałem ten bilet, wiedząc, że jest to kwota wyższa od obowiązującej na tym odcinku [5,50 zł - dop. red.]. Niestety na wysokości przystanku Gdańsk Przymorze-Uniwersytet kontrolerzy oświadczyli, że bilet jest od trzech miesięcy nieważny i wystawili wezwanie do zapłaty (mandat), choć na bilecie nie ma przecież terminu ważności, a moim celem nie było uniknięcie opłaty za przejazd - pisze pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl. 
2017-06-20 09:09
Zadałem sobie trud i dotarłem do regulaminów SKM. Na stronie internetowej SKM jest 9 regulaminów dotyczących osobno taryf, cenników, sprzedaży internetowej, dodatków do taryfy przewozowej, odległości taryfowych. Pominę regulamin rzeczy znalezionych, przejazdów grupowych i promocji festiwalowych, bo to dotyczy trochę innych spraw niż opisanych w artykule. Nie licząc tych dodatkowych regulaminów, suma stron do przeczytania wynosi 357, z tego najważniejsze trzy pierwsze regulaminy dotyczące taryf, regulamin przewozu osób, rzeczy i zwierząt, oraz cenniki to 140+88+81= 309 stron.
Pragnę zauważyć, że regulamin przewozu osób, rzeczy i zwierząt od 14 listopada 2016 do 31 maja 2017 zmieniał się aż 7 razy. Wynika to z zamieszczonego na początku regulaminu wykazu dokonanych zmian i uzupełnień. Oznacza to, że przed każdym wyjazdem SKM potencjalny pasażer powinien na nowo przestudiować regulamin, albo przynajmniej raz w miesiącu, bo z taką częstotliwością następują zmiany.
Przedstawiciel SKM w sytuacji trudnej i konfliktowej odsyła dziennikarza i ukaranego mandatem pasażera do regulaminu. Proszę bardzo SKM jest w porządku. To nawet Mrożek i wszyscy kabareciarze razem wzięci czegoś podobnego by nie wymyślili. To tor przeszkód i pole minowe. Każdy w określonej sytuacji może popaść w konflikt z SKM. A wtedy nie ma zmiłuj: kara jest wysoka. I zawsze pada sakramentalne: trzeba było czytać regulamin. A że to całkowicie sprzeczne ze zdrowym rozsądkiem i wrogie podejście do każdego pasażera i turysty, których z góry traktuje się jak oszustów i gapowiczów.
A skoro już muszą mieć taki absurdalny regulamin, to niech przynajmniej przy każdym kasowniku dadzą wielki napis w czterech językach. KASOWANY BILET MUSI MIEĆ DOKLADNIE TE WARTOSC JAKA WYNIKA Z CENNIKA. ANI MNIEJ ANI WIECEJ. BILETY KTÓRE PAŃSTWU POZOSTAŁY PO OSTATNIEJ PODWYZCE MOŻNA ODDAC W NAJBLIZSZEJ KASIE SKM LUB U KIEROWNIKA POCIAGU UZYSKUJAC 100 PROCENT CENY BILETU. W ŻADNYM RAZIE NIE NALEŻY PODRÓZOWAC NA TAKIM BILECIE, BO JEST ON NIEWAZNY.
Trudno taki napis dać? Był na bilecie albo na kasowniku? Jeśli nie to sprawa w sądzie wygrana. Pasażerów, z których SKM żyje nie można traktować jak zwierzynę łowną, jeleni lub owiec które można równo strzyc. A tak to dzisiaj wygląda. Niech się Głuszek nie ośmiesza, wysyłając pasażerów, szczególnie tych z zagranicy by czytali 300 stron regulaminu przed wejściem do kolejki..
https://www.skm.pkp.pl/taryfy-i-przepisy/przepisy-i-druki/
2017-06-20 19:22
Kupując bilet zawarł umowę cywilno prawną z podmiotem reprezentującym przewoźnika.
W związku z brakiem terminu ważności ( jak to ma miejsce np. przy bilecie do kina na konkretny seans) uiszczona opłata jest obowiązująca do czasu zakończenia usług przewozowych. Przewoźnik ma obowiązek świadczyć usługę na podstawie zawartej umowy ( kupionego biletu) w zakresie równowartości kwoty. Sprawa jest łatwa do wygrania z powództwa cywilnego. Przepisy prawa są w tym wypadku ponad zmienianym przez przewoźnika regulaminem. http://www.uokik.gov.pl
2017-06-20 17:05
Już mogli mu uznać ten bilet
2017-06-20 14:55
Przecież to nie od dzisiaj wiadomo, że tak robią. Sama się z tym spotkałam.
2017-06-20 14:31
Złożyć wniosek o unieważnienie mandatu. Jak się nie da to do sądu. Nauczyć paj**** z Renomy, że nie oni są tutaj Panami tylko my ... pasażerowie, bo dzięki NAM oni mają pracę.
2017-06-17 12:06
W życiu nie chodzi tylko o przepisy, ale także o etykę. Przecież te 6zł i tak było przychodem SKM. Może to wina tego, że istnieje prowizja od wystawionych mandatów?
2017-06-20 14:28
Zatrudniani są nienormalni ludzie z manią wyższości. Myślą, że skoro mają jakąś funkcję to teraz są ważni i ludzie mają się bać. ..... Debil**m.
2017-06-17 12:12
gdy ja z rodziną podróżowałem we Francji TGV, nie skasowałem biletów zakupionych w kasie---kontroler bardzo miło mnie poinformował , pokazał gdzie skasować, zero mandatu.
U nas - turyści w tej sytuacji dostaliby ogromne mandaty
2017-06-19 12:14
Heh, też tak miałem w tamtym roku. Konduktor westchnał, poinformował mnie, że kara za to jest 50 eur i żebym następnym razem skasował :)
2017-06-17 19:50
Czasem wtedy się zdarzy, że odpuszczą mandat, raz nawet w SKM widziałem taką sytuację, gdzie machnęli ręką na jakiegoś ponad 80 - letniego na oko staruszka bez biletu. (Obecnie nie ma bezpłatnych przejazdów SKM dla osób powyżej 70 roku życia, w ZTM jeszcze są). Oficjalnie nie ma żadnych norm oczywiście, tak samo jak w Policji czy Straży Miejskiej, nieoficjalnie wszędzie są normy mandatów do wystawienia.
2017-06-17 16:24
powinien zostać wprowadzony okres przejściowy po zmianie cennika, człowiek przecież zapłacił za ten bilet i chciał go wykorzystać (nie wyciągnął biletu z lat 90-ch), a wszystko powinno skończyć się uśmiechem ze strony kontrolerów i pouczeniem
2017-06-17 12:04
A nie polować na nieświadomych pasażerów?
2017-06-17 14:10
W ostatniej chwili rozmyśliłam się i nie pojechałam kolejką tylko rowerem. Bilet schowałam i wygrzebałam wczoraj, nominał spokojnie wystarczyłby na podróż do Sopotu, zaryzykować? Albo: w szufladzie mam kilkanascie grubych plików starych stów z Waryńskim, dwa pliki to mniej więcej równowartośc ceny za pudełko zapałek, co ja mówie, nawet więcej, czy pani w kiosku sprzeda mi zapałki?
2017-06-20 14:00
Ten nieważny bilet ktoś kupił, płacąc za usługę z góry. Jeżeli ta usługa nie została wykonana to należy się zwrot pieniędzy + odsetki za przetrzymywanie pieniędzy. Nie możesz płacić starymi pieniędzmi, ale możesz je wymienić w banku. Mówiąc krótko bilet z opłaconą usługą jest nieważny po zrealizowaniu usługi i nic tu nie pomoże bzdurny regulamin.
2017-06-19 12:54
Kupiony po obowiązującej cenie nie powinien tracić ważności. A twoich stówek nikt nie przyjmie ale mandatu też ci nie dowali
2017-06-17 16:37
Tylko o paru miesiącach
2017-06-17 21:42
A co za różnica 15, 5 lat czy parę miesięcy? Nastąpiła zmiana i czy to 2 lata temu czy 3 mce temu, jest inaczej i trzeba się dostosować a nie teraz jęczeć. Tu wszak nie chodzi o kwotę biletu, która akurak była ciut wyższa niż obecnie obowiązująca ale o to, że po prostu ten przestarzały bilet wypadł jakiś czas temu z obiegu. Kto normalny kupuje bilety na zapas i je kisi po kieszeniach a potem płacze, ze nie wiedział iż czas pędzi do przodu i nastąpiły jakieś istotne zmiany?
2017-06-18 18:21
Uważaj, bo jak sama napisałaś - czas pędzi, życie pędzi i pędzi już tak szybko, że nie widzimy w tym pędzie drugiego człowieka. Widzisz tylko punkciki regulaminu (podobnie jak przewoźnik) i to jest problem.
2017-06-17 14:50
W całej tej sytuacji brakuje rozsądku. Czy każde przewinienie w skm musi się kończyć mandatem?
2017-06-18 09:44
Dokładnie, przecież człowiek uczciwie zapłącił za przejazd, SKM otrzymała pieniądze. Więc dawać mandat z przyczyn formalnych?Głupota.
2017-06-18 19:26
gdyby kontroler poinformował, ze bilety o takich nominałach straciły już ważność i następnym razem pasażer musi się zaopatrzyć w świeży. Zabrakło zwykłej życzliwości
2017-06-19 03:44
powinien mu zwrocic pieniadze za bilet lub wymienic na obecny uzwgledniajac roznice.
2017-06-19 03:43
skmce powinno sie odebrac dotacje
za takie zachowanie.
2017-06-17 12:26
jak to tak, przecież to klient jest dla skmki a nie na odwrót!!!
2017-06-17 12:44
...realia znamy.
SKMka jest dla pracowników zarządu itp.
Pasażerowie to zło konieczne:
- nie dość, że się awanturują o odwołane pociągi, to jeszcze wymagają punktualności, czystości, nowych składów.
Najbardziej bezczelni potrafią nawet negatywnie komentować na pewnym trójmiejskim portalu.
Z drugiej strony - jak trzeba mieć "zryty beret", żeby czepić się o nadpłacony przejazd?
Z trzeciej strony - jak ma się propozycja dopłaty do biletu, skoro ten stracił ważność?
Albo stracił i jest nieważny, albo dopłata - skoro z dopłatą jest ważny to i bez niej jest... (na krótszym odcinku)....
2017-06-17 20:48
muszą się zgadzać.
2017-06-17 13:49
Trafione w samo sedno.
2017-06-17 20:41
prezesów co ???? przecież nie ukradł ani nie skopiował tyko kupił bilet !!! nie wszyscy musza śledzić te wypociny dotyczące skm.
2017-06-17 15:37
2017-06-17 12:18
2017-06-20 10:28
Szybka w jeździe po bandzie, WOLNA od myślenia!
2017-06-20 06:44
gdzie znaleźć ten regulamin?....-bo mi się skończył papier.
2017-06-20 02:31
Witam, doskonale obylem sie ze znajomoscia tych ze przepisów, dlatego tez doskonale zdaje sobie sprawę ze niekiedy rozwiązania kontrolerów są absurdalne ...
aczkolwiek w tym ze oto przypadku, wg przepisów...
jeżeli podróżny posiadał bilet, z przedawnionym nominale taryfowyn jak ze w tym przypadku.. A wartość biletu była zawyżona....
wówczas kontroler poucza podroznego o aktualnym planie taryfowym, bilet odpisuje jako niewykozystany, zwrot za stary bilet odtrzyma po udaniu się do kas skm...
oraz proponuje bilet aktualny mianowocie ten za 5,5 zl.... Dopiero gdy podróżny odmówi zakupu biletu w danym momencie, dopiero w ten czas jest zobowiązany do wystawienia pidroznemu wezwania do zapłaty za brak biletu
2017-06-19 22:50
Miałem inną sytuację trochę: kupiłem bilet normalny za 4,00 zł ale w automacie gdzie podana jest relacja od stacji do stacji. Przez to że na peronie trwały prace remontowe ( skm w niezależnie od kierunku podjeżdżał tylko od jednej strony peronu) to pomyliłem się i wsiadłem do pociągu który jechał w kierunku przeciwnym niż relacja wypisana na zakupionym bilecie.
Ledwo pociąg ruszył to złapali mnie kontrolerzy no i po wymianie argumentów wybłagałem pouczenie. Wg mnie nie mieli jednak prawa mi wstawić mandatu, zwłaszcza że gdybym miał taki tradycyjny bilet kupiony w kasie (na takim nie ma napisanej trasy) i skasowany w kasowniku to nie było by tematu. A regulamin przewozów SKM nie reguluje ww. przypadków....
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
