- 1 Zaginione dzieła na wiadukcie i budynku (49 opinii)
- 2 Tajemnicza baszta zostanie otwarta (43 opinie)
- 3 Wieczny kłopot z dzielnicami: "na" czy "w" (298 opinii)
- 4 Znów były wyścigi na al. Grunwaldzkiej (322 opinie)
- 5 Jest reakcja na serię kolizji z tramwajami (127 opinii)
- 6 Narobił zniszczeń na 16 tys. Ukradł kilkaset zł (135 opinii)
Marcin Horała rzuca wyzwanie Wojciechowi Szczurkowi
- Chciałbym gdynianom zaproponować alternatywę sposobu zarządzania miastem - bez rewolucji, ale z mądrą korektą, której wymaga wiele spraw - mówi gdyński radny, który niespodziewanie jako pierwszy zadeklarował gotowość do startu w wyścigu o fotel prezydenta Gdyni. Wybory samorządowe odbędą się 16 listopada.
- Z jednej strony Gdynia ma wizerunek miasta dwudziestego pierwszego wieku - z drugiej strony mamy wiele nierozwiązanych problemów z wieku dwudziestego, a czasem dziewiętnastego. Nie proponuję rewolucji, wiele obszarów naszego miasta jest zarządzanych dobrze i nierozsądnym byłoby to burzyć. Dużo wymaga jednak korekt - podkreśla.
Najważniejsze, zdaniem Horały problemy miasta to m.in. nadmierne wydatki na promocję, brak odpowiednio wysokich środków inwestycyjnych dla dzielnic, wysokie podatki, oraz nikła możliwość wpływu i kontroli władz przez mieszkańców podczas kadencji, a także lekceważenie kupców i przedsiębiorców poprzez stawiania w uprzywilejowanej pozycji sieci i galerii handlowych.
- Właśnie teraz - zanim tysiące plakatów i ulotek zaleją nasze miasto jest czas by spokojnie i mądrze porozmawiać na temat przyszłości naszego miasta. Uczciwością oddać się już teraz pod osąd społeczny, nie liczcie na sukces poprzez bazowanie na medialnym wizerunku i zalaniu miasta materiałami reklamowymi - dodaje.
Oficjalne listy kandydatów partii w wyborach samorządowych będą tworzone wczesną jesienią, a więc tuż przed wyborami samorządowymi. W kwestii Gdyni sprawa kandydatury wydaje się być przesądzona, choć, jak udało się nam dowiedzieć, do kandydowania przymierzała się także m.in. Katarzyna Stanulewicz, była szefowa PiS w Gdyni.
Na razie, na horyzoncie nie widać innych konkurentów. Wśród pewniaków wymienia się obecnego prezydenta Wojciecha Szczurka, jednak sam zainteresowany wstrzymuje się z deklaracją startu w wyborach, który w głosowaniu w 2010 roku zdeklasował konkurentów, zdobywając 87, 39 proc głosów - jeden z najwyższych wyników w kraju. Na Szczurka zagłosowało dokładnie 80345 mieszkańców wrzucających głosy do urny, podczas gdy na kandydata Platformy Obywatelskiej Wiesława Byczkowskiego, jedynie 5981 głosów (6,5 proc.)
Z docierających z gdyńskich struktur PO informacji wynika, że partia może nie wystawić swojego kandydata, podobnie jak SLD, w barwach którego, cztery lata temu walczył Andrzej Różański. Tym razem prawdopodobnie nie wystartuje, a partii ciężko znaleźć innego kandydata.
Opinie (501) ponad 20 zablokowanych
-
2014-04-12 12:29
(2)
Teraz czekamy na jakiegoś konkretnego kandydata na Prezydenta Gdańsk. Tylko błagam nie żaden Jaworski czy innych zdradzony o świcie z pisu...
- 18 7
-
2014-04-12 12:42
Tylko Jaworski!! (1)
To super kandydat, genialny menadżer, uratował Stocznię Gdańską. Nie umie kłamać i ponoć pracuje w ramach wolontariatu.
- 3 9
-
2014-04-12 13:38
mam nadzieje, że to sarkazm.
- 11 1
-
2014-04-12 12:32
jestem na tak
ichoc nie popieram PiS to popre tego kandydata z chęcią.Czas na zmiany
- 18 27
-
2014-04-12 12:34
(2)
Panie Marcinie , zmień Pan partię to będzie Pan miał jakieś szanse.
- 23 8
-
2014-04-12 13:26
To mu nie pomoże. Przynależność partyjna to łatka na całe życie.
- 12 0
-
2014-04-12 14:42
Obecnie więcej jaj wymaga startowanie w 'antypartyjnej' Gdyni spod logo PiS-u, niż skakanie z kwiatka na kwiatek, jak Giertych albo ten łysy z PiSu co do Platformy skoczył.
- 2 6
-
2014-04-12 12:35
Żadnych szans
... z takimi poglądam i wyglądem
- 28 9
-
2014-04-12 12:38
Wybory za pasem więc festiwal obiecanek czas zacząć.
Ten Pan obieca mieszkańcom wszystko jak każdy inny cwaniak i nierób polityczny.
Z drugiej strony jeżeli facio ukończył studia prawnicze i pierdzi w fotel radnego to raczej orłem i omnibusem nie jest bo kto normalny po takich studiach pcha się do koryta?
Jak można uważać się za człowieka wykształconego i inteligentnego i przebywać w takim towarzystwie jak Macierewicz, Kaczyński itp?
Gdyby był bezpartyjny to kto wie jakie miałby szanse a tak chłopiec może sobie pomarzyć o prezydenturze.- 25 6
-
2014-04-12 12:38
PIS
pewnie będzie sterowany przez swego przełożonego z Warszawy i będzie gorzej niż teraz
- 22 5
-
2014-04-12 12:39
Szczurek w '10 miał najwyższe poparcie w PL (2)
A nie jedno z najwyższych.
Horała nie ma szans, dzięki Bogu.
Pisuaru w Gdyni nie trzeba, ale niech startuje, pośmiejemy się z powyborczych wypowiedzi.- 30 13
-
2014-04-12 14:46
przez ostatnie 4 lata zdążył dużo spie*rzyć
- 3 7
-
2014-04-14 02:56
Wróbel w Pruszczu miał wyższe. a nie wydaje tyle kasy na PR
- 0 1
-
2014-04-12 12:39
Jestem wyborcą PO
ale jak PO nie wystawi kandydata, zagłosuję na Horałę. Szczurek to też PIS-owiec, z ich dwóch wolę Horałę.
- 16 30
-
2014-04-12 12:40
PISsesmani WON od GDYNI!!!!!!!!!!!!!!!!!!! (1)
Żadnych PISiorów w GDYNI, miasto ma być czyste od tego brudu i raka co toczy nasz naród!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
- 34 13
-
2014-04-12 12:50
poddaj się eutanazji, bo już mamroczesz nierozumnie
- 4 13
-
2014-04-12 12:42
Katastrofa smolenska zawita do Gdyni. Kaczor & ferajna wellcome to Gdynia!!! (2)
- 23 7
-
2014-04-12 13:16
Widziałeś, żeby Horała zajmował się Smoleńskiem? (1)
- 2 12
-
2014-04-12 13:31
Jego partia się tym onanizuje. Wystarczy.
- 13 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.