- 1 Oszukana na "akcje Orlenu" straciła 140 tys. zł (73 opinie)
- 2 3,5 mln zł wygrane w Lotto na Przymorzu (72 opinie)
- 3 Drugi lewoskręt na Trasie W-Z nic nie dał? (145 opinii)
- 4 Altana w parku Oliwskim ofiarą złomiarzy (109 opinii)
- 5 Najstarsza fontanna idzie do remontu (103 opinie)
- 6 Chodnik dodatkowym pasem Grunwaldzkiej (214 opinii)
Marszałek: na lotnisko cztery składy PKM na godzinę, do Gdyni - dwa
Ujawnienie informacji o małej liczbie połączeń kolejowych na przyszłej linii PKM wywołało burzę: nie tylko wśród czytelników Trojmiasto.pl, ale także we władzach województwa. W czwartek rano marszałek Struk zwołał naradę w tej sprawie, a następnie ogłosił: - Składy będą kursować na lotnisko co 15 minut, a do Gdyni - dwa razy na godzinę.
Przypomnijmy: w środę Ryszard Świlski, zastępca marszałka województwa pomorskiego zapowiadał, że na głównym odcinku Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, czyli między Wrzeszczem a lotniskiem w Rębiechowie, pojadą trzy pociągi na godzinę w obu kierunkach. Natomiast tylko raz na godzinę z Wrzeszcza pojedzie pociąg do Kartuz, Kościerzyny i Gdyni.
Swojego zastępcę postanowił poprawić sam marszałek.
- W żadnym wypadku nie mamy zamiaru zmieniać ustaleń dokonanych w studium wykonalności dla linii PKM. To jest nasze zobowiązanie wobec Komisji Europejskiej, i największego donatora naszego przedsięwzięcia. Jeden pociąg co 15 minut to jest minimum połączeń, jakie chcemy uruchomić na nowej trasie - zapowiedział Mieczysław Struk podczas spotkania z dziennikarzami na posiedzeniu Rady Miasta Gdańska.
Przypomnijmy, że Unia Europejska dołożyła do budowy Pomorskiej Kolei Metropolitalnej 668 mln zł, czyli 85 proc. wartości inwestycji.
O przygotowanej przed rozpoczęciem inwestycji analizie unijnych analityków z inicjatywy JASPERS przypomnieliśmy w naszym porannym artykule.
- Założenia, które przyjęliśmy we wspomnianym studium, to cztery pociągi na godzinę, czyli jeden na 15 minut. Chcielibyśmy także uruchomić dwa pociągi w ciągu godziny z Gdańska do Gdyni i z powrotem, a także dwa pociągi na godzinę w relacji Gdynia-Kartuzy. Dzięki temu pasażerowie z Osowy będą mogli korzystać z połączeń co 15 minut - zaznaczył Mieczysław Struk.
Marszałek Struk nie zdementował natomiast informacji, że pociągi PKM będą kończyły bieg we Wrzeszczu, a nie w Gdańsku Głównym.
- Kolejarze z PKP PLK nie wiedzą jeszcze, jaka częstotliwość przejazdów może odbywać się na ich linii po zakończeniu trwającej modernizacji we Wrzeszczu - mówi Struk.
Czy samorząd województwa ujawnił swoje okrojone plany wobec PKM, by wymusić na władzach Gdańska i Gdyni częściową partycypację w kosztach utrzymania połączeń kolejowych, dzięki czemu mogłyby one być częstsze?
- Jeśli chodzi o połączenia, to na pewno nie. Natomiast zachęciliśmy Gdynię, by partycypowała w kosztach budowy infrastruktury przy linii. Mowa tu o dołożeniu z budżetu 4 mln zł do budowy przystanków - podkreślił Mieczysław Struk.
PKM zyskała miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego w Gdańsku
Radni Gdańska uchwalili w czwartek miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego dla terenów, po których wiedzie trasa Pomorskiej Kolei Metropolitalnej. Samorząd województwa wnioskował o ich uchwalenie po tym, gdy jeden z mieszkańców oprotestował decyzję legalizacyjną i pozwolenie na budowę trasy. Sprawę opisaliśmy na początku tego roku.
W ten sposób PKM zabezpieczyła się przed problemami związanymi z ewentualnym zatrzymaniem prac budowlanych. Uchwalenie planów ułatwi także prace w czasie montażu infrastruktury kolejowej poza terenami, dla których zostało wydane pozwolenie na budowę.
Miejsca
Opinie (250) 3 zablokowane
-
2014-10-30 17:43
Struka i reszte na taczke
i na Szadółki
- 14 0
-
2014-10-30 17:40
My tu Panie WADZA i to bardzo wazna jezdemy
wienc zadekretujemy pociągi co 15 minut a kazdemu pasażorowi po kilogramie kiełbas wszelakich byleby wszystkie były z gatunku wyborczych. Kłamcy oszuści i pasożyty
- 12 0
-
2014-10-30 13:27
Oto miś na miarę naszych możliwości (3)
Czy ty wiesz co my robimy tym misiem..?
- 65 3
-
2014-10-30 17:19
moim zdaniem złe nawiązanie,
bo z tego misia mozna jeszcze zrobić wiele dobrego, gdy zbankrutuje i zostanie zamknięty- choćby ułożyć sensowna kolej od nowa lub puścić tamtędy tramwaj...
- 4 1
-
2014-10-30 14:09
(1)
Po co jest ten miś ? Nikt nie wie po co. Potem miś zgnije, zrobi się protokół zniszczenia a my pobierzemy 20 % ogólnej sumy kosztów jako niezależni konsultanci. Więc czym ten miś jest droższy tym lepiej ...
- 8 0
-
2014-10-30 14:12
Miś jest tu idealnym nawiązaniem, tylko powiedzcie mi DLACZEGO?
Co jest w naszym narodzie nie tak, że:
- pozwalamy na takie Misie,
- dla Polaków wszystko, z Polakami nic,
- mamy najwięcej swoich cmentarzy poza granicami kraju, w myśl stwierdzenia "za wolność naszą i waszą",
- myślimy cały czas o sobie jako Mesjaszu Narodów,
- marzymy żeby sąsiadowi zdechła krowa,
- Polak i przed szkodą i po szkodzie głupi,
- winni są inni nie ja,
Powiedzcie mi, w którym momencie naszej historii popełniliśmy błąd.
Może dałoby się go odkręcić?
Bo patrząc na 1000 lat naszej historii, nie należy zapominać, że to tylko 50 dwudziestoletnich pokoleń, a to tylko 25 przekazów ustnych dziadków do wnuków, które kształtują naszą "DZIWNĄ" kulturę.
----
Może po prostu nie mamy swoich KORZENI?
W historii pojawiliśmy się nagle, wyskoczyliśmy z borów i założyliśmy państwo. Resztki naszych korzeni poucinano z okazji chrystianizacji.
I powstał naród, który w duszy jest rodzinny, gościnny, nie skory do swar.
A ubrano nas w strój apostoła nowego światopoglądu i religii, którą jak błyskotkę kupiliśmy, bo wydawała się nam ciekawsza i piękniejsza, niż zwyczajny, naturalny Dębowy Gaj.
Dlatego nie wiemy DLA KOGO pracować, nie widzimy swoich korzeni, swojego majątku. Czasami zrywamy się gdy jest nam bardzo źle i bronimy narzuconych nam świecidełek, myśląc że są NASZE.
Narody, które zachowały swoją kontynuację historyczną wstecz, nie mają tych problemów.
Tam gdy wyrzucasz papierek w przestrzeni publicznej, to wyrzucasz go u siebie.
W Polsce taki papierek wyrzucasz u nikogo.
----
Bardziej przedstawia się nas że "wyskoczyliśmy z borów" niż było tak naprawdę.
Skoro były grody takie jak Brenna (Braniórz, Branibór) który obecnie jest Brandenburgiem koło Berlina, w którym gościł Karol Wielki i nie pobrał od Brenny trybutu, to musimy założyć, że była w tych borach za Łabą jakaś kultura i cywilizacja.- 11 0
-
2014-10-30 14:22
Może ktoś z brażny wytłumaczy jak będzie wyglądało "obracanie" pociągów na lotnisku? (2)
Czy może w ostatniej chwili dorobią 2 pary rozjazdów, semafory, itp.
Bo na razie pociąg przyjedzie torem "prawym" i jak wróci - też prawym pod prąd?
Okaże się że dwutorowa linia to kasa wywalona w błoto.
Jeden tor z mijanką na Matarni.
Eksploatacja i ekonomia szybko to zweryfikują.- 15 3
-
2014-10-30 16:41
szynobusy / pociągi (1)
są dwukierunkowe ! ogarniasz? acha i jest cos takiego jak rozjazdy na stacjach.
- 2 7
-
2014-10-30 17:17
A umiesz czytać?
Ze zrozumieniem tekstu czytanego?
Bo chyba masz problemy.
Aha - z ortografią również.- 5 2
-
2014-10-30 16:44
Chyba jakieś wybory idą?
Za dwa tygodnie wszystko wróci do normy....
- 12 1
-
2014-10-30 13:55
ktos powinien spaść ze stołka (1)
bo albo kłamie
albo nie wie za co dostaje pieniadze- 31 0
-
2014-10-30 16:38
wszyscy powinny spaść
za nic nie robienie ! nie mają wizji nie mają polotu / banda darmozjadów
- 3 0
-
2014-10-30 13:50
Czy będzie wspólny bilet z ZKMGdańsk? (1)
może ktoś się orientuje?
- 16 0
-
2014-10-30 16:36
pewnie
info na stronie : http://www.pkm.skm.zkmgda.zkmgdy.miastosopot.com.pl.eu
- 1 0
-
2014-10-30 13:58
swoją drogą to dopytajcie o przystanki z Gdyni do Lotniska (2)
bo nie wiem czy po drodze nie ma wcale osiedli???
albo czy się nie powinno tam budować?
tymczasem na jakiejś mapce widziałem 2 przystanki - Karwiny i Osowa czy cos w tym stylu
na pewno przy obwodnicy tylko las?- 16 0
-
2014-10-30 16:14
(1)
to jak tylko w Gdańsku myslą? bo tam jest tych przystanków multum
- 2 0
-
2014-10-30 16:30
Gdańsk może sobie POzwolić na fanaberie przystankowe i to wypasione,
chocby nigdy tam nie jeździł pociag czy kolejka?
Województwo i tak za decyzje PO zapłaci :))- 4 1
-
2014-10-30 15:52
pajac - dziennikarzyna (2)
trafiło się ślepej kurze ziarno - napisał wyssany z palca "artykuł" o marianie jeżdżącym koleją - ciekawe skąd ma informację że to on założył stroną (wiem od zainteresowanego że nie ma z tym nic wspólnego) ktoś w komentarzu do tego "artykułu" napisał o częstotliwości pkmki i już pach marne wypociny razy dwa czytaj znowu dwa tematy na głównej. Kto to ogarnia że taki ogórek tam jeszcze pracuje... :/
- 5 8
-
2014-10-30 16:05
na dodatek ujawnił gdzie pracuje, szkoda,że adresu domowego nie podał... (1)
takie to dziennikarstwo..
- 4 0
-
2014-10-30 16:12
amator
dobrze że nie napisałeś śledczy bo jeszcze by wystrzelił z wrażenia - ale spokojnie już daje minusy już humor ma lepszy
- 4 0
-
2014-10-30 13:28
Taka zwykła polska szara rzeczywistość... (4)
...nic dodać, nic ująć...
- 37 3
-
2014-10-30 14:34
(3)
ale cos sie dzieje? jak masz depresje to idz do lekarza, ja tu nie widze zadnego problemu i nie chce doplacac do pociagow ktore woza powietrze. 95% komentujacych nigdy tym pociagiem nie pojedzie.
- 1 5
-
2014-10-30 14:41
To, czy linia ta okaze sie potrzebna bedzie wynikiem tego, jak wygodna bedzie dla pasazerow (2)
Dodatkowo mozna sie spodziewac duzego wzrostu inwestycji mieszkaniowych w okolicach.
Jesli jednak pociag bedzie jezdzil raz na pol godziny, to raczej nie ma co oczekiwac sukcesow...- 5 1
-
2014-10-30 15:45
Raz na 30 min. Ok (1)
Raz na godzine-nie ok
- 4 1
-
2014-10-30 16:11
Sądzę,że może być nawet raz na kwadrans,tylko Gdynia musi się dołożyć
Bo to akurat bym między bajki włożył,że nie starają się (i słusznie) nacisnąć Gdyni o większe zaangażowanie finansowe. Co jest,Do SKM Szkodnik dopłaca tyle co kot napłakał,a lotniska się zachciewa!
- 4 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.