• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miał koronawirusa, zmarł w sklepie

Szymon Zięba
23 listopada 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Do urzędu nie wejdziesz? "I dobrze!"
Do zdarzenia doszło w okolicy jednego ze sklepów w Gdyni. Do zdarzenia doszło w okolicy jednego ze sklepów w Gdyni.

Mimo, że 63-latek przebywał w izolacji domowej w związku z zakażeniem koronawirusem - wybrał się do sklepu. Tam zasłabł i niestety zmarł. Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 23 listopada 2020 r., w jednym z punktów handlowych w Gdyni.



Czy przebywałe(a)ś w kwarantannie w zw. z koronawirusem?

O sprawie poinformowali nas czytelnicy w Raporcie z Trójmiasta, a sygnał potwierdzili policjanci. Z relacji mundurowych wynika, że w poniedziałek, około 7 rano, dyżurny komisariatu policji w Karwinach otrzymał zgłoszenie o zgonie mężczyzny w jednym ze sklepów.

- Dyżurny na miejsce natychmiast skierował policjantów, gdzie ratownicy medyczni stwierdzili zgon 63-letniego mieszkańca Gdyni. Funkcjonariusze ustalili, że 63-mężczyzna, będąc w jednym z osiedlowych sklepów, nagle zasłabł i przewrócił się na podłogę. Ponadto mundurowi ustalili, że 63-latek od 22 listopada br. przebywał w izolacji domowej w związku z potwierdzonym zakażeniem Covid-19 - mówi podinsp. Maciej Stęplewski z Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku.
14:11 23 LISTOPADA 20

Zasłabnięcie i śmierć w sklepie spożywczym (27 opinii)

Dzisiaj około 8 w Żabce na Dąbrowie zmarł mężczyzna który podobno mial covid i wyszedł na zakupy mimo kwarantanny. Byl reanimowany przez przypadkowa osobę.
Dzisiaj około 8 w Żabce na Dąbrowie zmarł mężczyzna który podobno mial covid i wyszedł na zakupy mimo kwarantanny. Byl reanimowany przez przypadkowa osobę.


W sprawie policjanci pracowali pod nadzorem prokuratora, poinformowano także Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Gdyni oraz przekazano dane osób, które miały bezpośredni kontakt ze zmarłym. Sklep został zamknięty na czas dezynfekcji pomieszczeń.

- Policjanci po raz kolejny apelują o przestrzeganie obostrzeń sanitarnych. Jednocześnie informujemy, że funkcjonariusze będą legitymować osoby w przestrzeni publicznej i sprawdzać czy nie powinny w tym czasie przebywać na kwarantannie bądź w izolacji domowej - podsumowuje policjant.

Opinie (203) ponad 50 zablokowanych

  • fotograf (1)

    na zdjęciu żabka przy spółdzielni na paprykowej

    • 6 0

    • Okolice epicentrum lokalnej żulerii. Wejście do tamtejszego lasku to jak wejście do speluny na świeżym powietrzu, nieposiadającej koszy na śmieci.

      • 1 0

  • Albo nieodpowiedzialność, albo brak wyjścia

    Niestety przy 2 tygodniowym zamknięciu jeśli ktoś jest samotny, pojawia się problem, co zrobić ze śmieciami, co z zakupami? Można sobie poradzić z zakupami online, ale nie wszyscy potrafią z tego korzystać. Koronawirus bardzo osłabia, jestem miesiąc po chorobie i jeszcze mam problem z wniesieniem ciężkiej siatki po schodach, szczerze współczuję rodzinie

    • 28 1

  • (3)

    "Byl reanimowany przez przypadkowa osobę."

    Mężczyzna nie przeżył, a reanimujący już zakażony.

    Strach teraz komukolwiek pomagać.

    • 17 9

    • W czasie pandemi były zalecenia, żeby nie reanimowac bez odpowiedniego sprzetu i ochrony (2)

      100% transmisji
      niestety ratujący tego nie wiedzial, że pacjent zakażony

      • 7 1

      • jak młody to nic mu nie powinno być

        ze trzy zdrowaśki dziś za tego ratującego odpykam
        bo marnie go życie nagradza za jego dobroć

        czy bogowie nie są szaleni?!

        • 9 0

      • takie zalecenia prosto z ZUS

        Kto Boga w sercu nosi ten pomorze potrzebującemu szczególnie w takiej sytuacji.

        • 1 0

  • Uporządkujmy fakty (5)

    Ofiara, miała potwierdzone zarażenie. Powinna przebywać w domu. Miała 63 lata. Na 90% była otyła. Koronawirus zabija gwałtownie, w wyniku zatorowości płucnej, zwłaszcza u osób otyłych i palących. Z komentarzy wynika, że ofiara straciła 2 tygodnie wcześnie żonę, więc niekoniecznie musiała być poczytalna. Gdzie była rodzina, tego nie wiemy, ale śmiem wątpić w jej wsparcie, aczkolwiek odsyłam do punktu wyżej o niepoczytalności. Nagła śmierć, w wyniku zarażenia koronawirusem w ogóle mnie nie dziwi. Zakładam, że żona ofiary również zmarła z podobnych powodów.
    Reasumując. Możemy sobie gdybać, możemy generalizować i możemy komentować. Mozemy też dbać o siebie, zatroszczyć się o najbliższych i nigdy nie być bohaterem podobnego artykułu. Każdy ma wybór. Co Ty wybierzesz?

    • 33 13

    • w przebiegu zakażenia jego poczytalnośc też mogła byc ograniczona

      Ale statystycznie wielu ludzi nie przejmuje sie, że może kogoś zarazic, w tym przypadku mozemy gdybac
      A nagły zgon w przebiegu koronawirusa jak najbadziej jest możliwy

      • 1 1

    • Nic

      Nic z tego co Pan pisze nie jest prawdą, znałam tego Pana, jego żonę. Historia jest zupełnie inna, ale nie do przedstawiania na takim forum

      • 1 2

    • My możemy dbać i co z tego jak się trafi na takiego nieodpowiedzialnego osobnika który świadomie zakaza

      • 0 0

    • Chyba wiadomości tvp

      Dementuję te "fakty". Ani otyły, ani palący. Pracowity, miły i pomocny człowiek. Od dwóch tygodni pogrążony w bólu wdowiec. Od kilku dni z podejrzeniem korona (bez objawów), którego codziennie odwiedzało jedno z dorosłych dzieci, którzy a swojej codzienności (rodzin i pracy) również przeżywali tak niedawną stratę matki. A teraz ojca. Ten Pan w tym wszystkim mógł mieć chwilę zapomnienia i nie pomyśleć, że pójście rano po bułki przyniesie tragedię. Rozumiem, że jest wirus, ale jak widzę najgorszym wirusem są te bezlitosne, wyzute z ludzkich uczuć komentarze. Kondolencje dla rodziny.

      • 4 0

    • Psychiatra amator

      To, że ktoś jest w rozpaczy po stracie bliskiej osoby, nie oznacza, że jest "niepoczytalny". Sprawdź lepiej własną poczytalność zanim zaczniesz "diagnozować" innych...

      • 0 0

  • Współczujemy osobie, ktora podjęła sie reanimacji (2)

    W dobie pandemii, to też ryzyko

    • 24 3

    • to bohaterstwo (1)

      • 7 0

      • Och, jakie to straszne

        W najgorszym wypadku straci węch na 3 dni... no dramat, że ch!

        • 2 5

  • Dlaczego nie był w szpitalu...? (1)

    Czy dla aż tak ciężko chorych nie ma już miejsc?

    • 3 6

    • Zastanów się

      Skoro urzędował w sklepie, to pewnie nie było z nim tak źle. Zator zabija nagle. Możesz czuć się świetnie i za minutę nie żyć..

      • 3 0

  • no to jutro +1

    R.I.P

    • 3 1

  • Nie znaliście człowieka to nie gdybajcie (3)

    Bardzo łatwo jest wam oceniać człowieka o którym nic nie wiedzieliście. To był naprawdę dobry człowiek, którego spotkała ogromna tragedia. Ciekawe jak Wy byście się zachowali w tej sytuacji, gdyby spotkało was to samo co jego. Pochował żonę 2 tygodnie temu. Zmarła w łóżku. To był człowiek o radosnym usposobieniu, nigdy nie odmawiał pomocy, zawsze życzliwy. Niestety obecna sytuacja jest trudna dla wszystkich i nie każdy potrafi sobie poradzić a dołóżcie do tego śmierć osoby z którą przeżyliście ponad 40 lat. Nie znaliście to Go nie oceniajcie.

    • 45 3

    • kto (1)

      jak sie nazywał?

      • 1 1

      • Roman

        • 0 0

    • Cieszę się, że są jeszcze mądrzy ludzie. Pozdrawiam i życze zdrowia.

      • 1 0

  • śmiać się czy płakać

    Zamiast siedzieć w domu człek wyszedł.
    Na dodatek jeszcze zmarł !
    Mało tego , był reanimowany i reanimujący powinien zostać zarażony.
    Inni ze sklepu - duże prawdopodobieństwo.
    Pytanie : co z rowerem ? Też ukradli ?

    • 6 4

  • Ogromną tragedia

    To prawda ten Pan niedawno pochował żonę, był w żałobie. Uszanujcie pamięć tych państwa, zamiast pisać głupie komentarze.

    • 32 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane