• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Miasto zamknięte

(sr)
22 lipca 2002 (artykuł sprzed 21 lat) 
W związku ze zbliżającym się Jarmarkiem św. Dominika w Gdańsku, zamknięte dla ruchu kołowego zostaną trakty Głównego Miasta. Niektóre z nich służą normalnie jako parking. Kierowcy martwią się więc, że przejazd, tudzież parkowanie w Gdańsku będzie odtąd bardzo utrudnione. A już strach pomyśleć, co się będzie działo podczas imprezy, która ściąga rokrocznie tłumy turystów z kraju i z zagranicy. Nierzadko zmotoryzowanych...

- Dziwię się, że Gdańsk nie ma w centrum podziemnych parkingów - stwierdził kierowca z Warszawy. - Rozładowałyby, choćby częściowo, tłok na ulicach.

Od soboty z ruchu wyłączona jest ulica Szeroka. Dzisiaj zamknięty zostanie Targ Węglowy. Jutro, to jest 23 lipca, nie będzie można jeździć ulicami: Groblą I, Groblą II i Świętego Ducha. W środę natomiast wyłączone z ruchu zostaną: Targ Rybny, ulica Warzywnicza, Wartka, Straganiarska.

Na tym nie koniec zmian związanych ze świętem kupców i rzemieślników. Od 27 lipca do 11 sierpnia na ulicy Podwale Staromiejskie - odcinek od ul. Pańskiej do Sukienniczej - ruch pojazdów powyżej sześciu ton odbywać ma się w jednym kierunku do ul. Wałowej. Komunikacyjny paraliż potrwa do 11 sierpnia, kiedy to zakończy się Jarmark św. Dominika.

- Dodatkowych, nowych parkingów na okres jarmarku miasto nie
przygotowało, choć oczywiście takie inwestycje są w przyszłości planowane w Gdańsku
- powiedział Jan Józef Stoppa, wiceprezydent nadmotławskiego grodu. - Kierowcy powinni korzystać z pozostałych, działających w czasie imprezy miejsc postojowych na terenie miasta.

- Mowa o parkingach między innymi przy ulicach: Długie Ogrody, Bogusławskiego (Za Murami), Targ Sienny, Katarzynki, Stągiewnej, Toruńskiej i Grobli II-IV - poinformował Antoni Szczyt, dyrektor Wydziału Infrastruktury Miejskiej Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Pocieszające jest, że Straż Miejska w Gdańsku zapowiada, że będzie "przymykała oczy" na tych kierowców, którym zdarzy się w czasie jarmarku zaparkować w miejscu nieodpowiednim.

- Szczególnie, jeśli to turyści z kraju lub z zagranicy - powiedział Zbigniew Sodol, komendant Straży Miejskiej w Gdańsku.

Strażnicy miejscy będą wyposażeni w mapy, z informacją o miejscach parkingowych. Na ich podstawie odsyłać mają kierowców we właściwy rejon. Dodajmy, że organizatorem Jarmarku św. Dominika są Międzynarodowe Targi Gdańskie SA. Impreza, jak co roku, obfitować ma w atrakcje handlowe i artystyczne.
Głos Wybrzeża(sr)

Opinie (21)

  • To wszystko przez...

    To wszystko przez prawicę, która rządzi Gdańskim, nigdy nie potrafią niczego porządnie zorganizować w tym mieście, to dlaczego miałby i teraz być ład i porządek.

    • 0 0

  • zlikwidiwac ??

    to moze zlikwidujmy jarmark i wszystkie inne imprezy promujace gdansk, a starowke przniesmy w okolice pasa startowego, bedzie sporo miejsca do zaparkowania. Gdansk bedzie pieknym i spokojnym miastem, nie bedzie tych cholernych turystow, zwlaszcza obcokrajowcow, ktorzy wykupuja nam zywnosc ze sklepow spozywczych...

    • 0 0

  • Co za problem

    Przeciez mozna zorganizowac parkingi poza starym miastem, np. na Zaspie, i uruchomic specjalną okresową linię autobusową. Ważna byłaby informacja o tych miejscach postoju samochodów - nie na ostatnią chwilę. Powinny być ustawione duże tablice (rogatki miasta) pokazujące miejsca parkingowe, w specjalnym (bezpłatnym) biuletynie powinna ukazać się mapka z zaznaczonymi owymi parkingami itd. W krajowych wiadomościach (TVP3) można poinformować potencjalnych gości o organizacji komunikacji w Gdańsku na okres jarmarku. A skąd pieniądze? Nie trzeba było drukować "idiotycznej" broszurki o budżecie miasta.

    • 0 0

  • Pocieszające jest, że Straż Miejska w Gdańsku zapowiada, że będzie "przymykała oczy" na tych kierowców, którym zdarzy się w czasie jarmarku zaparkować w miejscu nieodpowiednim - hmm ciekawe, czy teraz będzie można stawiać na Długiej pod Neptunem?

    • 0 0

  • "Pocieszające jest, że Straż Miejska w Gdańsku zapowiada, że będzie "przymykała oczy" na tych kierowców, którym zdarzy się w czasie jarmarku zaparkować w miejscu nieodpowiednim"

    no tak
    ta straż będzie przymykała oczy a ta zatrudniona po godzinach przez organizatorów jarmarku??
    ta bedzie kosiła wszystko co napotka na swojej drodze:))))

    • 0 0

  • brak parkingów

    i wielu, wielu innych inwestycji zawdzięczamy bojkotowi Gdańska który trwał od 1980 roku. Komuna mściła i mści się dziś na Gdańsku. Ostatnia sprawa dotacji do remontu mola w Sopocie jest przykładem sztandarowym. Jeszcze wiele lat będziemy się z tymi zapóźnieniami borykać. Wystarczy spojrzeć na mapę dróg dwupasmowych w kraju - gierek wybudował je tylko do Łodzi. Wszystko co jest na północ jest w głębokim niedoiwestowaniu.

    • 0 0

  • do lewicy

    to wina prawicy ze nie ma w gdansku gdzie parkowac? interesujaca teza. czy jak zapanuje nam milosciwa lewica bedziemy burzyc zabytkowe kamieniczki i budowac parkingi?

    • 0 0

  • ni znosze jarmarku

    pol Gildii sie wystawia -tandeta. tlok, smrod, wieczorami brud i brak miejsc do zalatwienia pootrzeby. do tego pelno ludzi i kieszonkowcow - nie ma gdzie zaparkowac i ktoredy chodzic. jak ja bym byl turysta i przyjechal do Gdanska gdy jest tu jarmark nigdy bym tu juz nie wrocil.
    a Ty sie warszawiiaku tak nie dziw! zobacz jaki macie paskudny dworzec PKP i jak wam idzie budowa metra - a kasy, w przeciwienstwie do nas, macie jak glupi czapek.

    • 0 0

  • z daleka

    omijam starówkę w wakacje , a w szczególności jarmark. Tysiące ludzi, ścisk, hałas, wszechogarniająca tandeta i bydło. No chyba że jakiś ciekawy koncercik się odbywa w okolicach to zajrzę.

    • 0 0

  • jedyne

    co jest ciekawe na jarmarku to imprezy towarzyszace i targstaroci - reszta w tych budach to to samo co w sklepach, czasami nawet drozej i gdzie tu sens?
    Te budy to tylko tlok i uzywanie dla kieszonkowcow i nic wiecej.
    Przed wojna - jak wynika ze zdjec w albumie "Byl sobie Gdansk" jarmark odbywal sie na obecnym Placu Zebran Ludowych i jakos bylo ok.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane