- 1 Jak zniszczono Rady Dzielnic w Gdyni (115 opinii)
- 2 Lądowanie w Poznaniu przez nocny Duathlon (136 opinii)
- 3 PKP chce oddać Gdyni tunel. Szansa na zmiany w centrum (120 opinii)
- 4 Pozostałości baterii mającej bronić portu (67 opinii)
- 5 Wybudują chodnik w miejscu prowizorki (50 opinii)
- 6 Odnaleziono ciało zaginionego nurka (136 opinii)
Mieszkańcy "Pekinu" zaatakowali zarządcę terenu
Przedstawiciele właścicieli "Pekinu" skarżą się, że Gdynia nie informuje mieszkańców terenu o prowadzonej rewitalizacji. To skutkuje rosnącą agresją zamieszkujących wzgórze Orlicz Dreszera wobec zabezpieczających teren, która - jak relacjonują porządkujący - w ubiegłym tygodniu skończyła się napaścią z użyciem niebezpiecznych narzędzi.
Obawy mieszkańców i pomoc miasta
Z takim obrotem sprawy nie mogą pogodzić się mieszkańcy. Twierdzą, że przedstawiciele właścicieli celowo podpalają budynki, by łatwiej usunąć część zamieszkałych i pozbyć się problemu rozbiórek. Wielu z nich zapowiadało stanowczą obronę terenu.
Czytaj też: Właściciele tłumaczą, dlaczego rozbierają "Pekin"
Sytuację miała uspokoić przyjęta w kwietniu przez radnych Gdyni uchwała określająca warunki pomocy w ramach programu rewitalizacji wzgórza Orlicz-Dreszera. Przypomnijmy, że zdecydowali, że żadnych inwestycji w infrastrukturę tu nie będzie, ponieważ teren jest prywatny, kierując wysiłki w stronę działań społecznych.
Wyburzanie budynku na wzgórzu Orlicz-Dreszera
Program zakłada pomoc w wynajmie mieszkań na wolnym rynku i co najmniej dwuletnie dopłaty do kosztów wynajmu osobom, które opuszczą "Pekin". Mieszkańcom zostaną zaproponowane m.in. kursy aktywizacji zawodowej. Efekty pomocy mają zostać ocenione po dwóch latach.
Z mieczem na zabezpieczających
Na razie postępuje rozbiórka budynków, która nie zawsze przebiega spokojnie. Do groźnej sytuacji doszło w zeszłą środę, kiedy po południu zaatakowany został reprezentujący właścicieli zarządca terenu Arkadiusz Związek, wraz z pracownikami.
Jak tłumaczy, podczas prac zabezpieczających w jednym z budynków, dwóch mieszkańców najpierw zaczęło mu grozić słownie - wyzywając, próbując wezwać policję, a później atakując.
- Jeden z mężczyzn po kilkunastu minutach od pierwszego kontaktu pojawił się z mieczem samurajskim wyjętym z pochwy. W tym momencie wezwałem policję - opowiada Arkadiusz Związek.
Policjanci podjęli interwencję, ale na miejscu nikogo nie zatrzymano.
Za mało informacji? Urzędnicy: jesteśmy na "Pekinie"
Porządkujący teren obawiają się powtórek, dodając, że to nie pierwsza taka sytuacja. Wcześniej byli już atakowani gazem, paralizatorem, a nawet siekierą.
Swoje pretensje kierują do miasta. Ich zdaniem urzędnicy nie przykładają się starannie do tego, by informować zamieszkałych przy Orlicz Dreszera o ich sytuacji i oferowanych im możliwościach.
- Rozczarowani mieszkańcy osiedla czują się oszukani przeze miasto i pozostawieni sami sobie, dlatego są skłonni do aktów desperacji i groźnych zachowań, które mogą się nasilać - podkreślają.
Gdyński "Pekin" zajmuje powierzchnię 53 tys. m kw.
- Na miejscu znajduje się punkt informacyjny w postaci ustawionego kontenera, gdzie codziennie po kilka godzin dyżurują pracownicy socjalni. Można do nich przyjść, porozmawiać i dowiedzieć się wszystkiego o formach pomocy i wsparcia. Oprócz tego dostępny jest telefoniczny numer Centrum Reintegracji i Interwencji Mieszkaniowej, działający od 8 do 20, a alarmowo także w weekendy, gdzie można zgłaszać problemy związane z tym terenem - opowiada Aleksandra Dylejko, rzecznik Laboratorium Innowacji Społecznych.
Dodaje, że przez cztery ostatnie miesiące z "Pekinu" z pomocą pracowników socjalnych wyprowadziło się 41 osób z 18 rodzin.
Opinie (247) ponad 10 zablokowanych
-
2017-07-19 14:05
Życie
Dojdzie do tragedii Pan Prezydent o tym wie a Związek skończy w parku na Witominie
- 3 1
-
2017-07-19 14:23
Radca prawny (1)
Jacy właściciele ziemia została im zabrana na poczet długów i przekazana na rzecz miasta Gdynia jak ktoś nie wie to niech głupot nie pisze i proszę o szacunek dla ludzi tam mieszkających
- 6 3
-
2017-07-19 20:56
Znowu ćpiesz?
Od kiedy za radcę prawnego się podajesz? Jak się nie będziesz uczył, to do biedry nawet nie pójdziesz. Miałeś się podciągnąć przez wakacje-taki był warunek przepuszczenia do następnej klasy, także odejdź od komputera i do książek!
- 1 2
-
2017-07-19 14:59
(2)
Ja też chcę dwuletnie dopłaty do wynajmu/czynszu/podatku od nieruchomości! Też mieszkam w Gdyni.
- 12 3
-
2017-07-19 16:41
ale nie w slumsach. (1)
- 5 0
-
2017-07-19 17:56
Oni też dopiero wtedy dostaną te dopłaty, jak już nie będą w slumsach mieszkać...
- 4 1
-
2017-07-19 17:23
(1)
Rozumiem, że patus który dokonał napadu z bronią w ręku został aresztowany?
- 6 1
-
2017-07-19 18:00
Nie. Nie dogonili.
- 1 1
-
2017-07-19 22:37
Mieszkam tam i jest mi strasznie WSTYD ludzie mysla ze przemoca cos zdzialaja, g**no prawda! Opanujcie sie!
- 3 0
-
2017-07-19 22:39
Czuje sie oszukana bo jak zglosilam sie o mieszkanie moj wniosek zostal odrzucony chociaz WSZYSCY mieszkancy mieli dostac !
- 7 0
-
2017-07-19 23:03
Niewiele lepiej
wygląda Kolonia Uroda we Wrzeszczu.
- 4 0
-
2017-07-20 06:50
Absurd właściciel po swojej działce jest ganiany z mieczem samurajskim .. w cywilizowanej ameryce
gdzie istnieje prawo własności, właściciel już dano jeździł by buldożerem a do samurajów strzelał ....
co chory kraj aby właściciel nie miał prawa do własnej ziemi ...
Jeżeli właściciel pojawił się po 80 latach to i tak to jest nadal jego ziemia .. urząd miasta powinien tylko sprawdzić czy zapłacone są wszystkie rachunki za 80 lat .. jak nie naliczyć podatek i odsetki .. a majątek podać do komornika... oczywiście mieszkańcy nie mają tutaj prawa głosu ..- 4 2
-
2017-07-20 08:11
włączyć Pekin do NATO!
- 1 2
-
2017-07-20 12:05
Ja też chcę działkę za darmo !!!
Czy oni mają inne prawo do zasiedlania, ja żeby cokowiek wybudować musiałem kupić działkę i będę ją spłacać przez 30 lat.
- 3 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.