- 1 Pod prąd uciekał przed policją (173 opinie)
- 2 Ukraińcy z Trójmiasta pojadą na front? (515 opinii)
- 3 Rozbój w kolejce SKM. Interwencja SOK (68 opinii)
- 4 Zakaz wstępu do lasów w Gdyni przez ASF (507 opinii)
- 5 Wyręby w TPK mimo sprzeciwu społecznego (146 opinii)
- 6 Dulkiewicz niechętna do wymiany zastępców (301 opinii)
Mieszkańcy bronią decyzji o postawieniu ogrodzenia na drodze do przystanku
Mieszkańcy osiedla Jabłoniowy Sad przy ul. Warszawskiej w Gdańsku bronią decyzji o postawieniu ogrodzenia, którym zamknięto możliwość dojścia do przystanku na wysokości ul. Częstochowskiej. - Nie zamknęliśmy naszego osiedla. Jest ono całkowicie dostępne i otwarte od strony głównego oraz jedynego wjazdu bezpośrednio z ul. Warszawskiej - podkreślają.
Chodzi o ogrodzenie z bramką zamykaną na klucz, które wyrosło w ostatnich dniach przed osiedlem Jabłoniowy Sad, od strony ul. Częstochowskiej. Jest tam zejście z przystanku tramwajowego, a ogrodzenie postawiono po to, by piesi nie chodzili przez prywatny teren osiedla na tramwaj.
Nie jest to oczywiście jedyny przystanek w okolicy - w pobliżu jest też chociażby przystanek Piotrkowska.
Przez osiedle Jabłoniowy Sad skrót do przystanku Częstochowska mieliby jednak mieszkańcy sporego osiedla zlokalizowanego naprzeciwko - Słoneczne Wzgórza. I to oni są najbardziej niezadowoleni z decyzji sąsiadów. Ale swojego niezadowolenia z powodu powstałego ogrodzenia nie kryją też mieszkańcy ul. Częstochowskiej.
Pod tekstem o tej sprawie opublikowanym w ostatni piątek zamieszczono ponad 800 komentarzy, a głos w ankiecie oddało ponad 4 tys. osób.
Zapytaliśmy, jak nasi czytelnicy oceniają decyzję o ogrodzeniu osiedla i zamknięciu przejścia na przystanek. Głosy rozłożyły się niemal po równo. 49 proc. głosujących opowiedziało się za, 51 proc. przeciwko tej decyzji.
Mieszkańcy osiedla Jabłoniowy Sad zabierają głos ws. ogrodzenia
Z naszą redakcją skontaktowała się mieszkanka osiedla Jabłoniowy Sad, by szerzej przedstawić argumenty jego mieszkańców. Publikujemy je poniżej w formie, w jakiej je otrzymaliśmy:
"Opisana w artykule droga między domami szeregowymi jest wewnętrzną drogą dojazdową będącą we współwłasności wszystkich mieszkańców osiedla Jabłoniowy Sad. Powtórzę: prywatną drogą wewnętrzną. Droga ma szerokość 5 m, bez możliwości wydzielenia chodnika czy montażu niezależnego oświetlenia ulicznego. Nie muszę chyba tłumaczyć, co dzieje się w sytuacji uszczerbku na zdrowiu po niefortunnym upadku na źle odśnieżonej drodze prywatnej bądź potrąceniu przechodnia, dziecka przez wyjeżdżające z podjazdu auto?
Czy można grodzić osiedla? Wpływ uchwały krajobrazowej na przestrzeń miasta
Droga ta jest ślepa, kończy się praktycznie równo z granicą naszych działek. Przez mniej więcej dwa lata trwania budowy linii tramwajowej "Nowa Warszawska" istniało w tym miejscu ogrodzenie budowlane uniemożliwiające w sposób oczywisty przejście.
"Nie zamknęliśmy naszego osiedla"
Nie ogrodziliśmy, nie zamknęliśmy naszego osiedla. Mimo że Uchwała Krajobrazowa dotyczy budynków wielorodzinnych i pod nią nasze nieruchomości nie podlegają, osiedle nasze jest całkowicie dostępne i otwarte od strony głównego i jedynego wjazdu bezpośrednio z ulicy Warszawskiej.
Osiedle naszych domów powstawało w latach 2011-2018, projektowanie linii tramwajowej wraz z infrastrukturą rozpoczęło się w latach 2017-2018. Na Interaktywnym Planie Gdańska wyraźnie widać, że dostęp z ulicy Warszawskiej do ciągu pieszego prowadzącego do przywołanego w artykule przystanku prowadzi przez działkę nr 74/59 będącej własnością miasta bądź powiatu. W Miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego Gdańska z 2002 r. widać, że ciąg pieszo-jezdny obejmujący miedzy innymi przywoływany przystanek przewidziany jest właśnie na działce nr 74/59 i biegnie do ulicy Warszawskiej wzdłuż granicy naszych posesji".
Urzędnicy szukają rozwiązania problemu
Na obu końcach przystanku Częstochowska miasto wykonało zejścia i chodniki, które łączą się w jeden - prowadzący właśnie na osiedle Jabłoniowy Sad. Jak to możliwe?
Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska informuje, że dokumentacja projektowa dla Nowej Warszawskiej powstawała w latach 2017-2020. W ramach budowy nowej linii przygotowywana była także infrastruktura towarzysząca, która ma ułatwić mieszkańcom okolicznych osiedli dostęp do przystanków.
Nowa Warszawska: tramwaje pojadą 4 marca
- Pragniemy podkreślić, że od czasu uzgodnienia dokumentacji obszar w pobliżu trasy uległ znacznemu przeobrażeniu i tym samym powstała konieczność przeanalizowania możliwości budowy dodatkowych dojść i ścieżek dla pieszych. Dążymy do tego, by jak najszybciej znaleźć rozwiązanie, które pozwoli mieszkańcom dotrzeć w komfortowych warunkach do przystanku przy Częstochowskiej - mówi Aneta Niezgoda z DRMG.
Ogłoszenia.trojmiasto.pl – Szukasz mieszkania na Ujeścisku? Sprawdź oferty
Miejsca
Opinie wybrane
-
2023-02-27 13:19
Rozumiem mieszkańców (53)
Póki jest to prywatna droga należąca do mieszkańców, to mogą się oni dogadać jak im pasuje choćby w temacie zimowego odśnieżania.
Wpuszczenie tam ludzi z zewnątrz, w praktyce oznaczać będzie że właściciel działki w nocy, w święta i w niedziele, będzie miał obowiązek utrzymać drogę w stanie czyściutkim, bo jeśli ktoś się tam potknie, boPóki jest to prywatna droga należąca do mieszkańców, to mogą się oni dogadać jak im pasuje choćby w temacie zimowego odśnieżania.
Wpuszczenie tam ludzi z zewnątrz, w praktyce oznaczać będzie że właściciel działki w nocy, w święta i w niedziele, będzie miał obowiązek utrzymać drogę w stanie czyściutkim, bo jeśli ktoś się tam potknie, bo nierówno, bo nieodśnieżone, bo ślisko, to bez żadnego problemu wyegzekwuje odszkodowanie czy to od właściciela domu, czy wspólnoty zarządzającej drogą.
Dlatego zostało to zamknięte i ten problem znika.- 565 70
-
2023-02-28 07:52
też ich rozumiem, poczekali z ogrodzeniem, aż miasto wybuduje im prywatne dojście na przystanek.
- 0 0
-
2023-02-28 07:16
w punkt
- 0 0
-
2023-02-27 22:18
Bzdury
Bzdury
- 0 0
-
2023-02-27 20:59
No jeżeli tak myślisz to w gdańsku ludzie będa musieli chodzić jezdniami bo wszystkie wspólnoty usuna zaraz cyhodniki !!!!!
- 0 1
-
2023-02-27 20:09
Gdanskie obozy mieszkaniowe
Sfrustrowani ludzie bawią sie w życie
- 1 7
-
2023-02-27 18:01
Niech sprzedadzą ulicę miastu
Te argumenty całkiem chybione. Jakby Miasto zaoferowało, że przejmie własność i owe "problemy" to jakie inne uzasadnienia by się znalazło?
Nie zmienia to faktu, że błąd jest miasta. Ale nie ukrywajmy o co chodzi mieszkańcom domków.- 2 1
-
2023-02-27 17:15
Tak, jak każdy inny, kto musi dbać o chodnik przed swoją posesją.
- 0 2
-
2023-02-27 17:10
Wynajmowałem na takich nowoczesnych osiedlach mieszkania ale wlasne kupiłem na Zabiance. Emeryci, ktorych tutaj pełno sa znacznie lepszymi ludźmi niz mieszkańcy nowych osiedli. Ciesze się bardzo, ze nie zdecydowalem się na cos na nowych osiedlach bo mimo, ze byloby taniej to moje życie skladaloby się z wiecznych wojenek jak ta tutaj opisana
- 12 1
-
2023-02-27 16:18
Co więcej z mapy wynika, że różnica do przejścia to 100-120 metrów - czy naprawdę warto o to bić pianę??!!... (3)
... i domagać się wejścia na prywatny teren? Przy najbardziej skrajnym wariancie, czyli idąc do przystanku Częstochowska z pierwszego wyjazdu z os. Słoneczne Wzgórze, mamy około 200-220 m (od skrzyżowania na Warszawskiej). Z tego samego punktu do przystanku Piotrkowska: 300-320 metrów. Róznica słownie: STO.
- 22 4
-
2023-02-27 18:10
(2)
W obecnych czasach to dla wielu dystans wymagający podwózki ;) Też nie rozumiem, o co ta awantura. Mogli zamknąć, to zamknęli. Zbyt wiele to nie zmienia.
- 21 4
-
2023-02-28 08:09
gdby zamknęli wcześniej to miasto nie marnowałoby pieniędzy na prywatne dojście do przystanku, a tak... (1)
- 3 2
-
2023-03-01 09:48
Absolutnie fakt i to oznacza, że ktoś w mieście nie pomyślał...
- 1 0
-
2023-02-27 14:37
Ile znasz takich przypadków? (3)
Każde z osiedli ma drogę prywatną. I co, ile jest przypadków odszkodowań za, przykładowo, upadek pod falowcem. Trzeba wykazać zaniedbanie zarządcy drogi. Dodatkowo wspólnoty są ubezpieczone, a firmy ubezpieczeniowe już wiedzą, jak nie wypłacić środków
- 9 14
-
2023-02-27 14:45
Przepraszam, co? (2)
Zarówno wspólnoty jak i właściciele prywatni mają obowiązek utrzymywać chodnik w należytym stanie, odśnieżać itp. Co więcej, nawet gdyby (hipotetycznie) mogli się całkowicie odgrodzić, nie odśnieżyliby, a ktoś by się tam poślizgnął (np. sąsiad, gość, kurier etc) i złamał nogę to mógłby żądać odszkodowania :)
Należy po prostu wynająć firmę, która będzie ten teren utrzymywać i wliczyć koszt w czynsz.- 10 7
-
2023-02-27 23:59
Jaki czynsz? Przy domu nie ma czynszu głąbie, właściciel dba o wszystko sam
- 2 1
-
2023-02-27 15:27
Ale domy jednorodzinne nie praca czynszów tylko podatki od gruntu a z tych pieniędzy na tej drodze nic nie jest robione. To po co płacić kolejny raz?
- 16 2
-
2023-02-27 14:31
Mieszkańcy nie mają ani krzty racji. (3)
Każda droga, chodnik do kogoś należy. W mieście chodniki czy powszechnie używane ulice bywają własnością poszczególnych spółdzielni mieszkaniowych/wspólnot, jednak korzystają z nich wszyscy.
Mamy tutaj zabudowę wielorodzinną, a nie pojedyńczy ogrodzony dom wolnostojący. Skoro mieszkańcy chcą korzystać z bliskości miasta (zapewneKażda droga, chodnik do kogoś należy. W mieście chodniki czy powszechnie używane ulice bywają własnością poszczególnych spółdzielni mieszkaniowych/wspólnot, jednak korzystają z nich wszyscy.
Mamy tutaj zabudowę wielorodzinną, a nie pojedyńczy ogrodzony dom wolnostojący. Skoro mieszkańcy chcą korzystać z bliskości miasta (zapewne dlatego wybrali taką, a nie inną lokalizację) to powinni być gotowi na to, że ciągi pisze wokół ich nieruchomości są ogólnodostępne.
Jeśli ktoś dążył do całkowitego odgrodzenia, proszę bardzo, można wybudować sobie dom jednorodzinny.- 23 42
-
2023-02-28 11:53
lol
Jest tylko mały problem bo chodnika brak
jest ulica to muszą przyjeżdżać na ten przystanek samochodami :)- 1 0
-
2023-02-27 15:47
(1)
Wspólnoty mają wpisane służebności przechodu jak na ich terenie są usługi. Na działce prywatnej jeśli z taką służebnością już się ją kupi albo ustanowi. W tym przypadku takiej służebności nie ma, więc sprawa jest prosta.
- 23 0
-
2023-02-28 08:09
ciekawe, że ta sprawa stała się taka prosta dopiero po wybudowaniu dojścia na przystanek
za pieniądze miasta. To też proste.
- 3 3
-
2023-02-27 13:33
I tak ma obowiązek człowieku, niezależnie czyja to ulica wewnętrzna (5)
U nas na osiedlu wszystkie ulice są prywatne i tak musimy sprzątać (ręcoma pracowników firmy zewnętrznej)
- 14 8
-
2023-02-27 14:12
(4)
Nie ma obowiązku sprzątania własnej działki tak samo wspólnych terenów prywatnych.
Straż miejska nie może nikogo za to ukarać, bo prawo zobowiązuje jedynie do odśnieżenia publicznych chodników przyległych do prywatnych działek.
Problemem jest to że jak ktoś na prywatnym terenie (ale publicznie dostępnym) złamie sobie nogę bo się poślizgnął - bez problemu uzyska przed sądem wysokie odszkodowanie od właściciela terenu.- 31 4
-
2023-02-28 17:46
Sugestywna opinia
Z tym przyleganiem do chodnika to jest stary myk na to i może komuś to życie ułatwi.
U mnie na całym chyba osiedlu domów jednorodzinnych to funkcjonuje.
Zwyczajnie od miedzy z płotem trzeba się cofnąć i zrobić wąski pas zieleni.
Do odśnieżania pozostanie podjazd do bramy i podejście do furtki.
Pzdr 600- 1 0
-
2023-02-27 21:09
Na chodniku przyległym do terenu wspólnoty jak ktoś złamie nogę to też uzyska odszkodowanie ale od ubezpieczyciela wspólnoty
- 1 1
-
2023-02-27 14:35
(1)
Tylko nadal mozna tam wejsc, zlamac sobie noge i zarzadac odszkodowania. Jedynie do przystanku sie nie dojdzie.
- 16 8
-
2023-02-27 17:25
Ale jeśli droga nie jest skrótem, to ruch postronnych pieszych spada tak bardzo, że widocznie prywatni właściciele działek już są skłonni ponieść takie ryzyko że teraz wywrócić się może jedynie listonosz albo rozwoziciel pizzy.
A nie tysiące osób które tamtędy każdego dnia chodziły.
Jeśli miasto ma życzenie utrzymywać tam ciągAle jeśli droga nie jest skrótem, to ruch postronnych pieszych spada tak bardzo, że widocznie prywatni właściciele działek już są skłonni ponieść takie ryzyko że teraz wywrócić się może jedynie listonosz albo rozwoziciel pizzy.
A nie tysiące osób które tamtędy każdego dnia chodziły.
Jeśli miasto ma życzenie utrzymywać tam ciąg komunikacyjny, to należało działki nie sprzedawać w całości.
Bo tak to widzę złoty interes - prywatni właściciele działki mają obowiązek na własny koszt utrzymywać własny, prywatny chodnik w stanie wyczyszczonym 24h na dobę, bo jaśnie państwo życzą sobie mieć wygodny skrót przez czyjąś posesję.- 20 1
-
2023-02-27 13:30
pomyśl co by było jak by np. spółdzielnie wszystkie swoje prywatne chodniki poodgradzało (2)
nie róbmy z miasta getta.
- 36 32
-
2023-02-27 15:43
(1)
W spółdzielni teren jest publiczny a nie prywatny.
- 11 15
-
2023-02-27 21:06
Teren też należy do spółdzielni !!!!
- 6 2
-
2023-02-27 13:23
(23)
Na szczęście dla mieszkańców tego przeprywatnego osiedla, wielu mieszkańców bloków spółdzielczych, wspólnot nie ma problemu w opłacaniu w czynszu odśnieżania, czyszczenia, remontów. Dzięki czemu mieszkańcy osiedla zamkniętego i prywatnego mogą się po nich przemieszczać.
No ale wiadomo, to prywatne osiedle domków jednorodzinnych, nie jakieś tam blokowisko.- 46 68
-
2023-02-28 11:31
zaraz postawią im obok osiedle z 6 piętrowymi budynkami
i prywata się skończy, jak im będą do ogródków i okien zaglądać.
- 1 0
-
2023-02-27 13:56
zakas wstepu (2)
nie będzie mi tu żaden biedocyt w tanich butach chodzi po mojej prywatnej drodze, jeszcze nanosic śnieg!
- 22 17
-
2023-02-27 14:33
(1)
albo psiom kupe
- 8 5
-
2023-02-28 11:34
z tym na zewnątrz to oni wychodzą
- 1 0
-
2023-02-27 13:52
(3)
Mylisz się i to bardzo. Zauważ, że wiele dróg, które prowadziły przez tereny spółdzielni i były skrótami są dzisiaj ślepe albo jednokierunkowe. W efekcie i tak przede wszystkim mieszkańcy danej spółdzielni z niej korzystają, których jest zdecydowana większość. Tutaj zaś proporcje są odwrotne.
- 24 2
-
2023-02-27 15:10
Ależ tak powinno być. (2)
Słupki zresztą i po stronie miejskiej stoją. Nikt nie chce tranzytu pod oknami i nikt nie ma problemu z tym że samochodem przejechać się nie da.
Za to grodzenie chodników przed pieszymi to zwykła patologia...- 16 22
-
2023-02-28 11:34
powiedz o tranzycie tym którzy mieszkali wcześniej na osiedlu
a potem obok wybudowali nowe i cały ruch przetacza się przez stare
- 0 0
-
2023-02-28 06:24
Tylko tam chodnika właśnie nie ma.
- 10 2
-
2023-02-27 13:42
Polska płotami stoi. (14)
Sobie zostawili furtkę? Zaspawałbym im toto, niechby też dymali naokoło.
- 34 51
-
2023-02-27 14:13
(3)
To spawaj. Kiedy przyjezdzasz? Czy moze to tylko Twoje mokre sny i liczysz ze ktos zaspawa za Ciebie?
- 21 9
-
2023-02-27 15:39
Dzisiaj zawiśnie kłódka (1)
Zaspawać wpadnę w nocy :)
- 7 11
-
2023-02-28 07:09
Robisz na nią zrzutkę, czy tak sam z własnych środków planujesz zakup?
- 1 1
-
2023-02-27 14:58
ten ciec malinowy młotka nie potrafi trzymac a co dopiero spawarke...
- 12 3
-
2023-02-27 14:03
(9)
Oni postawili płot na swoim terenie, odgradzając się od terenu miejskiego.
- 38 12
-
2023-02-27 21:01
Czyli miasto powinno im zakazać poruszania się w terenie należacym do miasta bo nie sa jego właścicielami !!!!! (1)
- 3 17
-
2023-02-28 01:50
Wpuść ludzi do swojego mieszkania.
Niech przechodzą przez pokój i wychodzą balkonem na zewnątrz. Po co mają okrążać Twój budynek, skoro mogą przejść przez Twoje mieszkanie. Co to za prywaty, że nie można przejść komuś przez mieszkanie?!
- 18 2
-
2023-02-27 15:07
Postawić miejski płot na miejskim terenie. Bez furtki.
- 17 13
-
2023-02-27 14:15
(5)
Ale ich teren prywatny jest w granicach miasta, jest to droga, a funkcją drogi jest umożliwienie przemieszczania się po niej wszystkich chętnych. Jak współwłaścicielom się to nie podoba, zawsze mogą się zrzec własności tej drogi, tak jak to często robiły spółdzielnie z ulicami.
- 18 53
-
2023-02-27 19:57
To jest droga, bez chodnika, itd. Wpuścić tam pielgrzymki wędrujące na przystanek to ludzie będą mieli problem, żeby wjechac czy wyjechać do /z własnego domu.
Ja ich w zupełności rozumiem. Ktoś poszedł na łatwiznę planując przejście przez teren prywatny. Maja prawo postawić tam płot, furtkę czy tańczącego koguta, nikomu nic do tego- 36 2
-
2023-02-27 14:27
Dlaczego mają się zrzekać swojej własności? (3)
- 46 7
-
2023-02-27 14:32
Dlaczego mamy się wszyscy zrzucać na chodnik do prywatnej własności? (2)
- 16 25
-
2023-02-27 14:45
(1)
Ale oni go bie budowali ani nawet nie chca
- 27 3
-
2023-02-27 15:01
To jak nie chcą, to czemu zrobili furtke????
Mogli postawić płot!
A nie asekurować się furtką by było im wygodnie dotrzeć do np. Przystanku!!!!!!- 19 25
-
2023-02-27 12:55
Grodzenie sie (37)
Osiedle chce być odgrodzone, tylko czemu ma to służyć? Przecież od ul. Warszawskiej i tak można tam wejść. Ja odbieram to jako chęć zrobienia pod górkę wszystkim spoza tego osiedla. Tłumaczenia autorki listu są nieprzemyślane. Przecież osoby idące na tramwaj i tak wejdą na osiedle, dojdą do furtki, odbiją się od niej i będą wracały. Czyli ruch się zwiększy co najmniej dwukrotnie.
- 208 416
-
2023-03-07 08:08
czego nie zrozumiałas? :d poczekamy do wypadku jak sie beda domagac odszkodowac od mieszkancow bo droga prywatna
- 0 1
-
2023-03-02 17:18
Przeskoczą furtkę :)
Nie no, ich teren, mogą zamknąć kropka. Osiedle naprzeciwko niech zamyka parkingi i płace zabaw.
Myślę, że ludzi wkurza to, że dla siebie furtkę zostawili. A poza tym miasto zrobiło dla nich schody i dojście do furtki. Cha- 1 0
-
2023-02-28 07:44
a na swoją działkę pozwalasz obcym wchodzić ??
- 2 1
-
2023-02-27 18:56
(2)
Raczej większość mieszkańców wie że ten płot tam jest. A osoby które są tam przejazdem od strony ulicy Warszawskiej raczej nie wpadną na to że tam jest droga do przystanku bo ewidentnie widać że jest to droga wewnętrzna osiedla.
- 3 0
-
2023-02-28 07:11
Jestem ciekaw jak zareagują na budowę dwupasmowej jezdni Nowa Warszawska (1)
Która ma powstać w tym miejscu
- 1 0
-
2023-03-02 17:44
Super by było, wprost obok sadu :) jabłoniowego
Ale to za 20 lat.
- 0 0
-
2023-02-27 17:51
Dobrze to odbierasz
Chęć zrobienia komuś pod górkę... Pod górkę łażenia po prywatnym terenie
- 2 2
-
2023-02-27 16:33
Nie przemyślałeś to chyba Ty.
Pierwszego dnia może faktycznie będa tam wycieczki w te i nazad ale juz w kolejnych dniach miesiącach i latach ruch ludzi bez wyraźnego interesu u mieszkańców spadnie właściwie do zera.
- 1 0
-
2023-02-27 13:29
"dojdą do furtki, odbiją się od niej i będą wracały" (2)
Z pewnością okoliczna społeczność jest w przeważającej ilości niewidoma, że musi dojść od furtki by ją zauważyć xD
- 12 4
-
2023-02-27 14:39
(1)
Za to ty masz moc widzenia z 500 metrow ze furtka jest zamknieta na klucz.
- 4 6
-
2023-02-27 15:19
Jak ktos.zaklada, ze furtka jest do ozdoby to jego problem
- 10 3
-
2023-02-27 13:19
Przecież osoby idące na tramwaj mają pamięć,
jak raz się odbiją to więcej nie wrócą.
Planowanie przestrzenne należy do obowiązków gminy - czyli urzędników miasta Gdańsk, a nie mieszkańców osiedla domów jednorodzinnych. I w 100 % rozumiem ich intencję, żeby dojście do ich posesji nie stało się droga tranzytową do przystanku tramwajowego do całej dzielnicy. Gmina powinna takjak raz się odbiją to więcej nie wrócą.
Planowanie przestrzenne należy do obowiązków gminy - czyli urzędników miasta Gdańsk, a nie mieszkańców osiedla domów jednorodzinnych. I w 100 % rozumiem ich intencję, żeby dojście do ich posesji nie stało się droga tranzytową do przystanku tramwajowego do całej dzielnicy. Gmina powinna tak zaprojektować układ przestrzenny, żeby były drogi komunikacyjne dostępne dla wszystkich na terenach będących własnością miasta i działki prywatne z których korzystają głównie ich właściciele, mieszkańcy i ich goście. To oznacza większe bezpieczeństwo, bo nie kręcą się tam postronne osoby i łatwiejsze utrzymanie czystości. Dochodzi do tego partycypowanie w kosztach utrzymania, oświetlenia.- 25 7
-
2023-02-27 13:08
Przy wejściu na ulicę jest tabliczka teren prywatny przejścia nie ma.
- 16 1
-
2023-02-27 13:07
Głąby (2)
codziennie będą próbować i codziennie będą się odbijać od zamkniętej furtki. Po kilku miesiącach może się nauczą.
- 28 8
-
2023-02-27 13:15
nauczą się przeskakiwać furtkę (1)
albo poznają kod do domofonu :)
- 22 10
-
2023-02-27 13:31
jakiego domofonu?
i tak, na pewno wszyscy będą furtkę przeskakiwać /s
- 4 4
-
2023-02-27 13:03
(16)
Kto tam w okolicy mieszka, ze po pierwszym odbiciu sie od furtki bedzie chodzil tam dalej?
Odbierasz to? A przez tyle lat, jak odbierales to, ze osiedle nie bylo ogrodzone?
Ogrodzenie osiedla ma sluzyc zamknieciu skrotu (nie chodnika, bo chodnika tam nie ma!) do przystanku tramwajowego pod oknami ludzi, ktorzy nie planowali takiego wykorzystania ich wlasnosci.- 68 8
-
2023-02-27 13:18
(4)
To może jeszcze prąd podłączą do ich ogrodzenia
- 15 4
-
2023-02-27 15:32
Nie jednemu by się przydał wstrząs na otrzeźwienie umysłu
- 2 0
-
2023-02-27 13:24
(2)
Jezeli zrobia to zgodnie z prawem, to dlaczego nie?
- 9 9
-
2023-02-27 16:12
Niedawno kawałek dalej między osiedlem Jabłoniowa i Robygiem rozwinęli drut kolczasty (1)
Czekam na powtórkę tutaj, bo widać że mentalność mieszkańców jest podobna.
- 6 5
-
2023-02-27 17:58
po co podpowiadasz ?
- 2 0
-
2023-02-27 13:12
To niech mieszkańcy (10)
którzy nie planowali takiego wykorzystania ich własności nie poruszają się wraz ze swoimi dziećmi po własności sąsiedniego osiedla. Niech spacerują w tę i z powrotem po swojej zagrodzonej ulicy z wózkami, a jak będą chcieli usiąść by odpocząć, niech usiądą na własnych schodach, a nie na ławeczkach, które są na osiedlu. Niech ich dzieci grają w
którzy nie planowali takiego wykorzystania ich własności nie poruszają się wraz ze swoimi dziećmi po własności sąsiedniego osiedla. Niech spacerują w tę i z powrotem po swojej zagrodzonej ulicy z wózkami, a jak będą chcieli usiąść by odpocząć, niech usiądą na własnych schodach, a nie na ławeczkach, które są na osiedlu. Niech ich dzieci grają w piłkę, jeżdżą na hulajnogach i rolkach pod ich oknami. Taki egoizm powinien działać w dwie strony. Nie pozwalam korzystać z mojej własności, nie korzystam z Twojej i tyle. Dość mam tych grodzonych osiedli, na których nic nie ma, wejść, przejść nie można, ale swoje szkraby wypycha się na place zabaw do sąsiadów, którzy za to zapłacili i stoją otworem. Fuuuuj!
- 71 45
-
2023-03-02 17:21
Niestety to prawda. Co twoje i to i moje, a mojego nie rusz!
Apel do tych z sadu. Nie korzystajcie z naszych osiedli
- 1 0
-
2023-02-27 15:51
Słoneczne Wzgórze wielokrotnie samo chciało pozamykać swoje place zabaw. Nie są zamknięte tylko dlatego, że to kosztuje a nie dlatego, że są tacy wspaniołomyślni i wyrozumiali.
- 12 5
-
2023-02-27 14:32
(1)
Jeśli w akcie notarialnym mieszkania na tym osiedlu masz też wpisany udział w terenach wspólnych, w planu zabaw to ok, możesz nie pozwolić obcym korzystać z placu zabaw. Ale czy plac jest faktycznie własnością mieszkańców? Czy tylko dobrem wspólnym na terenie osiedla dostępne dla ogółu?
- 14 3
-
2023-03-02 17:27
No tak, dla ogółu. Wszystko dla ogółu.
A kto w czynszu płaci za utrzymanie zieleni, odśnieżanie, place zabaw? Ogół? Nie. Mieszkańcy wspólnoty, spółdzielni. A nie jakichś ogół.
- 2 0
-
2023-02-27 13:18
(5)
To niech? Jezeli to tereny prywatne, to pewnie ze tak, ale jestem przekonany, ze mowisz o terenach miejskich, a to juz wlasnosc wspolna. Prawo do prywatnosci to nie egoizm. Egoizm, to oczekiwac, ze ktos sie poswieci dla twojej wygody.
- 50 29
-
2023-09-15 08:33
Tereny spółdzielniane chociażby
Każdy pasożyt-hipokryta z grodzonego juz nie ma problemu aby wypuszczać psy na terenie spółdzielni czy chodzić tam na plac zabaw. A to też tereny prywatne
- 0 0
-
2023-02-27 14:34
(3)
Tam nie ma terenów miejskich. Osiedle Słoneczne Wzgórze - wspólnoty. Osiedle przy Częstochowskiej - spółdzielnia. Czyli wszystko prywatne.
- 17 6
-
2023-02-27 14:49
(2)
Prywatne w spółdzielni to jest mieszkanie a nie teren. Teren jest miasta.
- 23 10
-
2023-03-02 17:24
Teren spółdzielni należy do spółdzielni.
Burak z sadu :) miejskie to są drogi główne. Parki
- 1 0
-
2023-02-27 15:59
Mylisz się
w wielu przypadkach to własność mieszkania z udziałem w gruncie. Więc na to samo wychodzi. A Oruni Górnej powstał taki twór dwublokowy który szumnie się zwie "osiedla Emilii". Ogrodzili się szlabanem, a jakże, ale swoje samochody stawiają na miejscach sąsiedniego osiedla. placu zabaw nie mają, jedną ławeczkę. Odpowiedz sobie na pytanie, gdzie chodzą ze swoimi dziećmi, gdzie stawiają swoje samochody?
- 9 1
-
2023-02-27 13:02
(3)
Malo jest osob,.co widzac plot musza do niego dojsc by zobaczyc, ze nie ma przejscia wiec bedzie to problem marginalny
- 51 17
-
2023-02-27 14:36
(2)
Z daleka widac furtke, nie widac czy zamknieta na klucz.
- 19 15
-
2023-02-27 15:49
(1)
Jaki sens ma bramka, która jest cały czas otwarta? Tu na prawdę nie trzeba być omnibusem.
- 8 6
-
2023-02-27 16:31
Jeszcze wiekszym omnibusem jest ktos kto sie raz odbije od furtki i pójdzie sprawdzic kolejnego dnia i kolejnego i kol...
- 27 0
-
2023-02-27 12:58
Argumentacja mieszkańców domków (22)
jest zrozumiała. Jeśli ktoś tu zawinił to DRMG. Jak zwykle zresztą.
- 465 56
-
2023-02-27 19:19
Zgadza sie (1)
Do tego, jak wynika z załączonej mapki, znikomy byłby to skrót - dojście z obu stron osiedla jest nieznacznie dłuższe
- 6 1
-
2023-02-27 20:22
Ale poski Sebix z polską Karyną
umierają na zawał, jak muszą przejść 30 metrów z parkingu do sklepu (i dlatego zapewne parkują jak najbliżej wejść, najlepiej na miejscach do tego nie przeznaczonych). W związku z tym nadłożenie 100 metrów może stać się dla nich barierą nie do pokonania. Dodatkowa minuta marszu może przecież zabić szybciej, niż Ebola.
- 9 2
-
2023-02-27 14:33
To nie są domki. To zabudowa wielorodzinna. (3)
I w tym całe sedno. Nie mogą się odgrodzić ;)
- 6 20
-
2023-02-27 16:18
O tym na szczęście decydują przepisy budowlane a nie wpis randoma w sieci.
- 13 0
-
2023-02-27 15:36
(1)
Polecam czytanie ze zrozumieniem
- 13 1
-
2023-02-27 16:20
To za trudne.
- 12 0
-
2023-02-27 14:13
Pewnie, czy tam jest ktoś, może dyrektor który panuje panuje nad tym? (1)
j/w
- 0 2
-
2023-02-27 14:24
Tak , oczywiście, że jest
- 0 0
-
2023-02-27 13:33
To się nazywa egoizm. moje i tylko moje (13)
- 18 64
-
2023-02-27 14:01
(1)
A ty egoisto wpusczasz kloszardow na swoje podworko? Aaa, nie masz? To wpuszczasz ich do domu? A moze mieszkasz z mamusia? A mamusia wpuszcza panow z ulicy? Czy jest egoistka i nie obsluguje kazdego kto chce?
- 20 15
-
2023-02-27 14:41
No tak, bo na sasiednim osiedlu mieszkaja kloszardzi, ktorzy codziennie jada tramwajem do pracy.
- 10 7
-
2023-02-27 13:43
Nie! Egoizm to żądać dostępu (4)
do czyjejś własności "ot bo tak mi się podoba". Może na ochotnika zgłosisz się w zimę do odśnieżania chodnika? Albo np. do zamiatania, aby dołożyć coś od siebie?
- 42 11
-
2023-02-27 14:48
Rozumiem że Ci mieszkańcy przez żadne osiedla (3)
Nie przechodzą? Idą zawsze po wytyczonych ścieżkach, które nie prowadzą na działki innych inwestycji, które nie mają płotów? Ciekawe
- 10 10
-
2023-02-27 15:18
(2)
Tu chodzi o cos innego, u nich nie ma warunków do zapewnienia tranzytu pieszych, zobacz na zdjecia to tylko waska uliczka bez chodnika
- 15 6
-
2023-02-27 15:42
To teren prywatny, peisi mogą chodzić gdzie chcą (1)
Prawo drogowe nie obowiązuje na terenie prywatnym.
- 4 9
-
2023-02-27 18:14
I właśnie dlatego zamknęli, żeby jakiś ci*l pod samochód nie wpadł, spiesząc się na tramwaj.
- 11 4
-
2023-02-27 13:39
Rozumiem ich (4)
Moje rachunki za odśnieżanie. Mój wkład finansowy w postawienie oświetlenia i chodnika dla potoku przechodniów. Mój spokój że nikt nie poślizgnie się i będzie mnie sądził przez lata.
- 45 5
-
2023-02-27 15:42
Czyli nie odśnieżysz pod swoim domem na złość innym
To takie polskie...
A dostęp na osiedle i tak jest i i tak ktoś może przyjść i się poślizgnąć.- 5 11
-
2023-02-27 14:05
Ja też płace i nie mam nic ogrodzone (2)
mało tego. przychodzą do mnie tacy cwaniacy z ogrodzonych osiedli i mi się wypróżniają psami na trawnik.
niech sobie walą na swoim jak tacy mądrzy.- 20 12
-
2023-02-27 14:33
To było trzeba wybrać takie ogrodzone
Jeśli teraz to przedmiot zazdrości
- 7 6
-
2023-02-27 14:19
przedmiotowe podejście do braci mniejszych, feee
wypróżniać to się można tylną częścią ciała pszepani
- 2 9
-
2023-02-27 13:39
Na złość tym z naprzeciwka...
- 12 30
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.