- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (188 opinii)
- 2 "Zakaz dla rowerzystów na Sopockiej" (387 opinii)
- 3 Bruk nie zniknie, ale będzie remont (55 opinii)
- 4 Kamienica piękna, ale prace uciążliwe (28 opinii)
- 5 Schody samoróbki zastąpi chodnik (46 opinii)
- 6 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (231 opinii)
Minister infrastruktury dostanie 5 tys. pocztówek popierających OPAT
5 mln zł przeznaczy 13 pomorskich samorządów na przygotowanie dokumentacji dla Obwodnicy Północnej Aglomeracji Trójmiejskiej. Trasa warta ponad miliard nie powstanie jednak bez pieniędzy z ministerstwa infrastruktury, więc zaczyna się nowa faza lobbingu.
W piątek w godzinach popołudniowego szczytu - choć przy zakorkowanym przez cały dzień skrzyżowaniu to niespecjalnie trafne określenie - na rondzie nieopodal Castoramy w Rumi odbyła się akcja, zorganizowana przez 13 samorządów.
Liderzy samorządów, które przeznaczą 5 mln zł na wykonanie dokumentacji, wraz z hostessami rozdawali kierowcom stojącym w korku ulotki. Były nimi... kartki pocztowe z naklejonym znaczkiem i gotowym tekstem do ministra infrastruktury. Czytamy w niej m.in.:
"(...) na odcinku od zjazdu w Gdyni z obwodnicy do zjazdu na Puck w Redzie muszę pokonać 56 skrzyżowań lub przejść dla pieszych. Przepustowość drogi w godzinach szczytu zbliża się do 0%." Dalej jest informacja o nowej drodze i deklaracja poparcia dla jej budowy.
Walka o OPAT wkracza bowiem w kolejną fazę. Samorządy chcą postawić pod ścianą ministerstwo infrastruktury, które nie chce sfinansować budowy drogi. Za 5 mln zł przygotują dokumentację. Wcześniej zakończyły się już - także finansowane przez samorządy - konsultacje społeczne. Wwykonane zostało także studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe. Brakuje tylko projektu i pieniędzy na wykonanie. Według wstępnych szacunków to ok. 1,1 mld zł.
- Nie mamy szans sfinansować takiej inwestycji nawet przy wydatnej pomocy samorządu województwa pomorskiego. A minister infrastruktury twierdzi, że to droga o charakterze lokalnym. Zapraszam, niech przyjedzie do nas nawet dziś własnym, a nie rządowym samochodem i spróbuje przejechać na Hel. Zobaczy czy to ruch lokalny oraz ile on zajmuje - mówi burmistrz Rumi Elżbieta Rogala-Kończak.
Dziś przez Rumię i Redę przejeżdża 60-80 tys. samochodów na dobę.
- De facto i tak wszyscy stoją. Dziś z Warszawy do Trójmiasta jedzie się tyle samo czasu co z Trójmiasta na Hel - mówi Tyberiusz Narkowicz, burmistrz Jastarni.
Nierzadko korek zaczyna się jeszcze na obwodnicy i ciągnie do samego półwyspu helskiego. - Nic dziwnego, w samym Władysławowie, liczącym 15 tys. mieszkańców, w sezonie jest 100 tys. osób - zauważa burmistrz Władysławowa Grażyna Cern.
W planie inwestycji drogowych ministerstwa infrastruktury, który obowiązuje do 2015 roku nie ma budowy OPAT-u. Według ministerstwa droga nie jest priorytetowa, bo... ma charakter lokalny.
Zobacz, jak może wyglądać Obwodnica Północna Aglomeracji Trójmiejskiej. Film powstał na zlecenie firmy WYG International, która przygotowała studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowe - OPAT.
Opinie (220) 2 zablokowane
-
2011-08-13 23:22
Do tego R
jedną "ulicą" nazywasz obwodnicę kilku miast? tego przecież Adamowicz nawet z 80% pomocą rządu nie byłby w stanie "trzasnąć"
- 2 0
-
2011-08-14 00:18
naciskac na chamów, którzy załatwiają dwupasmówki do zakopanego za nasze pieniądze
bez walenia w bebny pomorskie nic by nie dostało
- 1 1
-
2011-08-14 08:53
Opinia wyróżniona
Jak w sezonie najszybciej dojechać z Obwodnicy Trójmiasta do Władysławowa (2)
Zamiast pchać się do Chylonii, a następnie z innymi Lemingami od Chylonii do Redy lepiej jechać:1. Zjechać obok Reala na Wejherowo (następny zjazd za Selgrosem), następnie dojechać do Chwaszczyna przez Osową.2. W Chwaszczynie malutki korek przy rondzie, przejeżdżamy rondo prosto, kierunek Szemud, Wejherowo.3. Skręcamy w prawo na Wejherowo po minięciu stacji paliw LOTOS.4. Jedziemy cały czas prosto, mijamy Bojano, Koleczkowo, Bieszkowice, dojeżdżamy do Nowego Dworu Wejherowskiego, tam obok sklepu skręcamy w prawo i dojeżdżamy do Zbychowa. 5. W Zbychowie, obok stawu wjeżdżamy w drogę dla mieszkańców biegnącą do Redy, jedziemy przez las pare kilometrów, na końcu drogi skręcamy w prawo, mijamy cmentarz, dojeżdżamy do przejazdu PKP, tuż za przejazdem skręcamy w prawo, jedziemy 500m do głównego skrzyżowania w Redzie.6. BRAWO, właśnie zaoszczędziliśmy nawet godzinę stania w korkach.7. Przez skrzyżowane prosto aż do Celbowa.8. Tam warto zapytać przez CB jak wygląda sytuacja w Swarzewie na rondzie i wlot do Władka, jak są korki, to skręcamy w Celbowie na Łebcz i tamtędy kierujemy się na Chłapowo.Ten objazd pozwala zaoszczędzić nerwów na wjeździe do Władka.W ten sposób w sezonie można przyspieszy podróż do Władysławowa nawet o 2 godziny, kiedy są ekstremalne korki np w piątki.
- 1 1
-
2011-08-14 08:56
oczywiście w Redzie za przejazdem PKP w lewo, mała pomyłka
jw
- 0 0
-
2011-08-14 09:28
nie radzę w Zbychowie bardzo często stoi policja, można dostać mandat i to wysoki!!! Wtedy i tak trzeba się cofać przez wszystkie te wioski na główną drogę!!!! A do tego droga między Zbychowem a Redą jest w bardzo złym stanie i jest bardzo wąska, do tego przez las i zakrętami!!
- 0 0
-
2011-08-14 09:24
droga lokalna tylko dla mieszkańców
skoro droga ma charakter lokalny, to ruch na drodze powinien być wyłącznie dla mieszkańców, a 85 tys. turystów (z samego Władysławowa) mogłoby przejechać tą trasę wyłącznie w godzinach od 23.00 do 5.00. Ciekawe co wtedy by zrobił minister infrastruktury z pewnością by zadziałał!!!
- 0 1
-
2011-08-14 10:39
A jest w samochodzie mapa?
Możliwości dotarcia do Władka jest kilka. Do Wejherowa dojeżdżamy nie przez Redę (z Koleczkowa), lecz prosto przez Nowy dwór Wejh., następnie na Piaśnicę i tam albo skręcamy w prawo na Darżlubie, lub prosto na Krokową.....dalej jest kilka wariantów....weźcie mape do rączek i pokombinujcie. GPS wszystkiego za was nie zrobi.Mozna bez wiekszych kłopotów dojechać do Ostrowa, Karwi, Jastrzębiej góry, Władka.Sam tak robię i rzadko stoje w korkach.Są jeszcze warianty przez Kniewo i Zamostne. Mapy kochani mapy ...no chyba, że geografia był kłopot...:-)))
- 4 0
-
2011-08-14 11:51
korki
mieszkam w Redzie i wiem,że bardzo duży wpływ na korki na tej trasie ma niewłaściwie wyregulowana sygnalizacja świetlna na przejściach dla pieszych w Redzie.Wystarczy wydłużyć czas zielonego dla kierowców,zlikwidować włączniki gdzi jeden pieszy zatrzymuje cały ruch,tam gdzie możliwe zbudować przejścia nad jezdnią itp.
- 2 0
-
2011-08-14 12:28
jednym słowem POpylina
- 0 4
-
2011-08-14 17:01
jednym slowem poPISówa
- 2 1
-
2011-08-14 20:03
Co zamiast OPAT?
Myślę, że te wszystkie środki zastepcze np regulacja swiateł, pomosty nad drogą "6" W Redzie, wydłuzenie Obwodowej w Redzie, remonty dróg alternatywnych (przez Chwaszczyno, Piasnicę, Zamostne, 'droga przez łaki" zakńczenie budowy drogi "Lesna Cegielniana", a więc wszystko to jest bardziej realne, szybsze no i pewnie tańsze niz ten cały cholerny OPAT
- 3 2
-
2011-08-14 22:10
OPAT to nie podróż na księżyc (3)
to jest kwestia decyzji politycznych czy np. kasę topić w S6 czy nie. 1.1 mld zł to tyle co koszt PGR Areny wraz z drogą dojazdową, czyli pikuś. Zamiast moczyć 4 mld zł w S6 powinno się zbudować OPAT
- 2 2
-
2011-08-15 09:55
Na drzewo gdynski śledziu... (2)
PGE Arena została zbudowana za kase miejską, czytaj mieszkańców Gdańska.Twój uwielbiany szczurek wyciąga tylko wyciaga rekę po kasę. Mam nadzieje, że ta trasa z doopy nigdy nie powstanie, zbudujcie sobie lotnisko...
- 3 3
-
2011-08-15 14:16
Nie kłam (1)
PGR vel Toi-toi Arena nie została w 100% zbudowana z kasy miejskiej. Poza tym panstwowe firmy z politycznego rozdania daja na nia kase.
- 1 2
-
2011-08-15 18:08
PGR Arena została zbudowana ze;
- środków miejskich, UE, Państwowych {Min.Sportu}, Wojewódzkich,...To tak dla wyjaśnienia, a z nią związane drogi, głównie ze środków unijnych
- 1 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.