- 1 Całe Trójmiasto w strefie zakażenia ASF (248 opinii)
- 2 Od soboty spore utrudnienia na A1 (40 opinii)
- 3 Wojsko oferuje 6 tys. zł za wspólne wakacje (265 opinii)
- 4 Siedem pchnięć, dziura w głowie od kuli i złamana ręka (4 opinie)
- 5 Po 80 latach dzwony wróciły do Gdańska (163 opinie)
- 6 Z Sopotu na fotel wiceprezydenta Krakowa (65 opinii)
Mrucząca "broń" gdyńskiej policji
"Głos" dotarł do informacji, że w policji rozpoczęli pracę mruczący "funkcjonariusze". Dlaczego koty? Wiadomo, że pies ma trudności ze wspinaniem się np. na wysokie szafy, a pomysłowość dilerów w ukrywaniu towaru jest ogromna. Kot bez problemu wyręczy psa w przeszukiwaniu górnych partii mieszkania czy garażu dilera. Zdolności kotów określano wstępnie w Wyższej Szkole Policji w Szczytnie. Spośród 60 zwierząt wybrano 5 najbardziej nadających się do tej pracy. Potem przyszedł czas na wielomiesięczne szkolenia. Koty uczyły się na nich zapachów marihuany, amfetaminy i innych narkotyków. Obecnie bezbłędnie potrafią je odnaleźć. Dobrze wykonane zadanie sygnalizują postawionym "na baczność" ogonem i głośnym miauczeniem. W Gdyni działa pięć stałych zespołów złożonych właśnie z psa i kota. Są pierwsze efekty ich pracy.
Policyjna specjalna grupa antynarkotykowa od dłuższego czasu obserwowała mieszkanie w Śródmieściu Gdyni. Podejrzewano, że przebywa w nim narkotykowy diler 23-letni Jacek K., znany wcześniej policji. Problem w tym, że był nadzwyczaj ostrożny. Potrzebny był dowód.
Funkcjonariusze z psem i kotem tropiącymi narkotyki wkroczyli do mieszkania. "Dół" pomieszczeń był czysty, za to "góra"... Gdy kot ruszył do akcji, nic nie wskazywało na jej powodzenie - w pokoju nie znalazł nic szczególnego. Przeszukiwanie kuchni zaczął od czujnego spaceru po wiszących górnych szafkach. Po nich doszedł do kratki szybu wentylacyjnego i zaczął przeraźliwie miauczeć. Za kratką ukryto ok. 2,5 tys porcji różnego rodzaju narkotyków o czarnorynkowej wartości 16 tys. zł. Jacek K. został zatrzymany. Za posiadanie znacznych ilości narkotyków grozi mu do 5 lat więzienia. Jeżeli policja udowodni mu sprzedaż narkotyków - zagrożenie karą wzrośnie do lat 10.
- Odkąd tropieniem narkotyków zajęły się również koty, skuteczność tego typu akcji znacznie wzrosła - mówi Danuta Wołk-Karaczewska, rzecznik gdyńskiej policji. - Dzięki pracy bystrych i wyszkolonych kotów wymierzyliśmy kolejny cios w biznes narkotykowy, a przejęte przez nas tysiące śmiercionośnych porcji nie trafią do dzieci i młodzieży szkolnej.
Opinie (77)
-
2004-04-01 16:53
http://gallux.webpark.pl/pages/raport_no_1.html
zapodaje z nudyyyyyyyyyyyyyyyyyy- 0 0
-
2004-04-01 16:57
gejux
ty musisz być z*******ym nudziarzem, nie dziwie sie , ze nie masz przyjaciół, kto by chciał gadać z takim palantem.
- 0 0
-
2004-04-01 17:50
A ty masz Jaca przyjaciol? A ilu? Mama tata i rodzenstwo!
Bo kto inny moglby tak namolnego dupka strawic!!!- 0 0
-
2004-04-01 18:48
bendem prezydentem
- 0 0
-
2004-04-01 20:01
moja jaco
a na ch... mi pseudoprzykaciele???
ty mi wystarczysz za wsio:)
za MenDe, c***owinke, no o czywizda za Zanadał
zapnij se sprzączke "jezusku"- 0 0
-
2004-04-01 20:03
gallux
mnie tylko zastanawia skąd pogląd jacy że nie masz przyjaciół
czyżby jak zwykle projekcje z własnego nędznego żywota...?- 0 0
-
2004-04-01 20:12
"chore" dodam LITOŚCIWIE:)
nasza jaca ma "chore projekcje:"
wydaje mie sie, że teskni do INIEKCJI:)
niech mu dziób przyjmie moją projekcje.............- 0 0
-
2004-04-01 21:13
udal sie portalowi z tymi kociakami prima aprylis:)
- 0 0
-
2004-04-01 21:26
gejlux stracil przyjaciol po tym jak ich spijal po kolei a pozniej dobieral sie do ich tyleczkow i klejnotow.
wogole ten caly gejlux to jeden wielki nieudany zart prima aprilisowy.- 0 0
-
2004-04-01 22:58
a teraz gejlux dobiera się do małych kotków.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.