- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (215 opinii)
- 2 Trzy przejścia na odcinku 130 metrów (61 opinii)
- 3 Borawski i Lodzińska wiceprezydentami? (154 opinie)
- 4 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (74 opinie)
- 5 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (133 opinie)
- 6 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (147 opinii)
Mundur powojennego tramwajarza znaleziony na śmietniku
Gruby wełniany płaszcz, czapka i roboczy kaftanik, czyli umundurowanie gdańskiego motorniczego tramwaju, najprawdopodobniej z lat 50. ubiegłego wieku - taki zestaw znaleźli miłośnicy historii w jednym z gdańskich śmietników. Co jeszcze można w nich znaleźć?
- Przy kolejnym przeszukaniu, co tu dużo kryć, śmietnika, przy ul. Matki Polki we Wrzeszczu, tuż obok byłej zajezdni tramwajowej, później autobusowej, natrafiliśmy na starannie złożone rzeczy. Prawdopodobnie ktoś z dawnych pracowników tej zajezdni mieszkał w okolicy- opowiada Mirosław Piskorski ze Strefy Historycznej Wolnego Miasta Gdańska.
Tym razem okazało się, że natrafiono na umundurowanie tramwajarza, najprawdopodobniej z lat 50. ubiegłego wieku. Jest to czapka, zimowy, wełniany płaszcz i mundurek roboczy. A w kieszeni mundurka dodatkowe znalezisko: miniaturowe flagi polskie i czerwone, wieszane na tramwajach z okazji świąt państwowych.
- Te rzeczy mają zupełnie inną jakość wykonania, są solidniejsze, z lepszych tkanin, niż te z masowej produkcji. Guziki są z niklowanego mosiądzu, który do tej pory się nie wytarł. Co ciekawe, przy płaszczu jeden był urwany, ale ktoś go schował do kieszeni. Ponadto w kieszeni znaleźliśmy apaszkę z jedwabiu. Prawdopodobnie ktoś czyścił mieszkanie po starszej osobie, bo obok tego leżały też stare mydła, papiery toaletowe, dokumenty oraz zwykła odzież damska i męska. Jeden z damskich beretów był zrobiony z czapki żandarmerii polowej - opowiada Piskorski.
Miłośnicy historii już dawno przestali się wstydzić grzebania przy i w śmietnikach. Powód jest prosty: zbyt często trafiają tam na rzeczy opowiadające całe historie gdańskich rodzin - komplety zdjęć, świadectwa szkolne, akty urodzenia, ślubu czy zgonu. To efekt, często bezrefleksyjnego, opróżniania mieszkań, odziedziczonych po babci czy wujku. Wśród znalezisk trafiają się przedmioty nie tylko o wartości historycznej, ale też cenne finansowo, jak srebrny puchar czy złoty zegarek.
Najnowsze, tramwajarskie znalezisko nie znajdzie się jednak w ekspozycji Strefy Wolnego Miasta Gdańska, która prezentuje przedmioty z okresu Wolnego Miasta i II wojny światowej.
- Wiele pamiątek z lat 50. czy 60. to już bardzo ciekawe eksponaty, dlatego zrobiło nam się ich żal, więc je zabraliśmy. Dla kogoś mogą być cenniejsze niż dla nas, więc chętnie wymienimy się na nie, na przykład z miłośnikami transportu miejskiego - deklaruje Mirosław Piskorski.
Miejsca
Opinie (141) 4 zablokowane
-
2011-10-12 17:05
Mundur jak mundur ale
ja sie martwie co sie stalo z tramwajarzem. Znaleziono uniform a nikt nawet gdańska policja nie zamartwila sie co sie stalo lub moglo przydarzyc nieszczesnemu wlascicielowi tego munduru.
- 5 0
-
2011-10-12 15:57
,
Ludzie, ktoś to położył może z nadzieją że jakiś potrzebujący sobie weźmie, a wy wielkie znalezisko z tego robicie.
- 0 2
-
2011-10-12 15:41
żal mi takiej historii
ja chcę do tamtych czasów :(
- 0 0
-
2011-10-12 06:19
Jak to możliwe, że znaleziono mundur na śmietniku? Ktoś musiał grzebać. (1)
Ludzie co wy robicie w tych śmietnikach. Jak ja ide to wyrzucam z reguły worek i mnie nie ma. Dziwie się, że ktoś odkopuje takie rzeczy. Niemniej mundur ciekawy.
- 30 64
-
2011-10-12 15:31
tmmm
smutno mi czytać posty polaków debilaczkówco nie mają nic mądrego do powiedzenia ale i tak pie..lić swoje muszą..
- 15 3
-
2011-10-12 11:45
A co oni serwowali w tym tramwaju-barze? (2)
Ocet?Bo nic innego ponoć nie było. ;)
- 0 6
-
2011-10-12 12:11
ocet to zajmował pólki w latach 80-tych
- 3 0
-
2011-10-12 11:50
i ty wierzysz że kiedys w całym Realu był tylko ocet?
- 2 1
-
2011-10-12 11:47
a dlaczego w nowych tramwajach nie ma juz barów gdzie mozna kupić piwo czy kefirek?
- 6 0
-
2011-10-12 11:30
"taki zestaw znaleźli miłośnicy historii w jednym z gdańskich śmietników"
To juz nawet milosnicy historii... grzebia w smietnikach? Pytam z ciekawosci ;-)
- 4 4
-
2011-10-12 11:16
dziwne
Jakim trzeba być głąbem, aby wyrzucić na śmietnik złoty zegarek?
- 6 0
-
2011-10-12 07:49
Skoro smietnik był przy zajezdni, to ten mundur został wyrzucony przez pracownika (2)
zajezdni w ramach robienia porządków.
- 12 3
-
2011-10-12 10:39
...tylko tej zajezdni dawno, dawno już nie ma. Były tam pawilony handlowe a obecnie stoją już chyba ze trzy wielkie domy.
- 1 0
-
2011-10-12 10:31
Oj,oj...
...mylisz się, on jak by chciał to by dawno to wyrzucił. Szanował swoją robotę, wiec duma mu nie pozwalała tego wyrzucać. Po prostu zmarło się pewnie człowiekowi a dla innych co to odziedziczyli były rzeczy zbędne bez sentymentu, więc wylądowały na śmietniku. Tym sposobem nawet zdjęcia swoich bliskich lądują na wysypisku.
- 5 0
-
2011-10-12 10:36
fajny ten tramwaj, dzisiaj mogły by takie kursować.
- 8 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.