• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Woda w Polsce jest za droga. A może być jeszcze drożej

Katarzyna Moritz
1 września 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Woda w Polsce i w Trójmieście do tanich nie należy, jednak w przyszłym roku może być jeszcze droższa. Woda w Polsce i w Trójmieście do tanich nie należy, jednak w przyszłym roku może być jeszcze droższa.

Najwyższa Izba Kontroli alarmuje, że w Polsce mamy jedne z najwyższych cen wody w Unii Europejskiej. Od stycznia wejdzie w życie nowe prawo wodne, pozwalające podnieść stawki za pobór wody. W Trójmieście woda nie jest tania, ale też nie najdroższa w Polsce.



Czy opłata za wodę i ścieki to znaczna kwota w twoim budżecie domowym?

Po zbadaniu sposobów ustalania cen wody w największych polskich miastach (kontrola nie dotyczyła jednak Trójmiasta) NIK stwierdziła, że samorządy nie wykorzystywały skutecznie swoich uprawnień i nie chroniły mieszkańców przed systematycznym wzrostem cen za dostarczanie wody i odprowadzanie ścieków.

W ciągu ośmiu lat ceny te wzrosły o ponad 60 proc., co istotnie odbiegało od poziomu inflacji w Polsce.

"W efekcie obciążenie budżetów domowych konsumentów kosztami dostarczania wody i odprowadzania ścieków w Polsce należy do najwyższych w Unii Europejskiej i osiągnęło już poziom, powyżej którego zostanie naruszona unijna zasada dostępności cenowej usług" - czytamy w raporcie NIK.

W Trójmieście nie jest najdrożej

NIK skontrolował pięć miast: Kraków, Lublin, Poznań, Wrocław i Szczecin. Z raportu wynika że najdrożej za wodę i odprowadzenie ścieków, bo aż 10,27 zł, trzeba zapłacić w Szczecinie, nieco taniej jest w Poznaniu (10,26 zł). Na kolejnych miejscach w tym zestawieniu znajduje się Wrocław (9,99 zł), Kraków (9,40 zł) i Lublin (8,25 zł).

Jak na tym tle wypada Trójmiasto? W Gdańsku za wodę i ścieki płacimy 9,81 zł, w Gdyni i w Sopocie cena ta wynosi 8,68 zł. Dla porównania w 2009 roku cena ta wynosiła odpowiednio 6,44 zł i 5,78 zł.

Ważne zastrzeżenie: choć mieszkańcy płacą za wodę cenę brutto, my podaliśmy ceny netto. To jednak jedyna możliwość porównania stawek w różnych miastach, ponieważ dolicza się do tej stawki różne opłaty dodatkowe, np. za rozliczanie, abonamentowe czy za utrzymanie w gotowości urządzeń wodociągowych i kanalizacyjnych.

Oszczędność na wodzie ze sklepu

W Gdańsku od trzech lat nie podwyższano stawek za wodę. Wcześniej jej ceny rosły jednak co roku.

- Wzrost cen wody i ścieków w latach poprzednich miał związek przede wszystkim z realizowanymi inwestycjami w infrastrukturę wodno-kanalizacyjną w  Gdańsku, czyli modernizację Oczyszczalni Wschód, budowę instalacji utylizacji osadów, modernizację bądź budowę sześciu ujęć wody w Gdańsku czy likwidację Oczyszczalni Ścieków Zaspa - tłumaczy Magdalena Rusakiewicz, rzecznik prasowy spółki Saur Neptun Gdańsk.
Saur Neptun podkreśla też, że w Gdańsku jest dostęp do wody dobrej jakości, głównie z ujęć podziemnych. Dzięki temu - jak kilka dni temu zachwala prezes firmy podczas happeningu na Długim Targu - można ją pić prosto z kranu, co w efekcie może się przełożyć na oszczędności w domowych budżetach, bo nie trzeba kupować butelkowanej wody w sklepie.

Woda w Polsce będzie jeszcze droższa?

1 stycznia 2017 roku w Polsce wejdzie w życie nowe prawo wodne, które zrewolucjonizuje podejście do gospodarki zasobami wodnymi. Jego celem jest wymuszenie oszczędzania wody przez Polaków. Powód? Coraz częściej występujące susze, które prowadzą do ograniczenia zasobów wody w kraju.

Może się to wiązać z podwyżką opłat za pobór wody, którą firmy wodociągowe płacą państwu. Dziś za jeden metr sześcienny płacą one 7 gr, ale nowa ustawa pozwala podnieść granicę tej opłaty do nawet 70 gr.

Rząd zapowiada jednak, że chce mieć kontrolę nad podwyżkami, dlatego zamierza stworzyć urząd krajowego regulatora ds. cen wody. Tak jak dziś Urząd Regulacji Energetyki zatwierdza taryfy dla przedsiębiorstw energetycznych, tak nowy podmiot dostanie takie same zadania wobec firm wodociągowych.

Opinie (256) 7 zablokowanych

  • Smieszne

    Trzy miasta, ktore dumnie laczy jedna nazwa, a ceny. rozne.Ktos wie, dlaczego tak jest? Bo ja sie tylko domyslam...

    • 0 1

  • taa pis-owe podatki, aby żyło się lepiej? Komu?

    PiS podnosi podatki na lewo i prawo: Bankowy, sklepowy, energetyczny, wodny... Czy myślisz ze tylko firmy zapłacą te podatki? Trzeba być totalnym idiotą myśląc że podwyżki nie dotkną każdego obywatela. Z jednej strony nie liczni dostaną "500" a wszyscy zapłacą "700" by partyjniak pisowy w sejmie mógł sobie wygodnie siedzieć w sejmowej ławie i ciągnąć gruba kasę (i jeszcze im mało, bo jeszcze mają w planach podnieść biedakom czyli sobie o pare tys. zł) i aby w każdym zakątku naszego kraju mogły rosnąć jak grzyby po deszczu pomniki "poległych" walce pod Smoleńskiem. Polacy obudźcie się! Żaden polityk nie jest uczciwy, tylko nie którzy potrafią zachować umiar a inni mają totalnie gdzieś większość obywateli i co najwyżej zadbają o interesy nielicznych.

    • 1 0

  • Mieszkam w Gdańsku i od iks lat Spółdzielnia Mieszkaniowa liczy mi za wodę 10,59480 złotych. Na to mam rachunki.
    Pytam więc, kto mnie kantuje, bo to co podajecie to jest wyższa cena jak w Szczecinie.

    • 1 0

  • Skandal z tą wodą: Drogo i słaba jakość wody w kranach. Ostatnio trafiają do lokatorów mieszkań dodatkowe rozliczenia za 2013 i 2014 r. Skandal!!! Dziadostwo

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane