- 1 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (51 opinii)
- 2 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (306 opinii)
- 3 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (770 opinii)
- 4 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (431 opinii)
- 5 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (24 opinie)
- 6 15-latek autem na minuty uciekał policji (116 opinii)
Nabrzeże Motławy wynajęte na kolejne 20 lat
Najbardziej atrakcyjny odcinek nabrzeża Motławy przy Długim Pobrzeżu w Gdańsku zostanie wynajęty, nie jak dotąd na siedem, ale na 20 lat. 120 metrowym fragmentem podzielą się Żegluga Gdańska i firma Darkris Travel. Miasto przez cały ten okres zarobi na dzierżawie niecałe 3 mln zł.
Czytaj też: Zmiany przy nabrzeżu Motławy
W piątek odbyła się otwarta dla każdego chętnego armatora, nowa licytacja, dotycząca jedynie nabrzeża o długości 120 m przy Długim Pobrzeżu. Stanęło do niej kilka podmiotów, jednak ostateczna rywalizacja rozegrała się pomiędzy dwoma firmami. Niespodzianek nie było.
Gdańsk chcę mieć stabilne dochody przez 20 lat
Dwa odcinki o łącznej długości 80 m, nieopodal Zielonego Mostu trafiły do Żeglugi Gdańskiej, a 40-metrowy fragment do gdyńskiej firmy Darkris Travel. Umowa ma obowiązywać od przyszłego roku.
Stawki wyjściowe do licytacji wynosiły - 3 zł za metr bieżący nabrzeża dziennie netto. Ostatecznie wylicytowano stawkę 3,30 zł za m, co daje w skali 20 lat - przychód do kasy GOS w wysokości blisko 2,9 mln zł.
Gdy siedem lat temu rozstrzygnięto postępowanie, stawki dla Żeglugi Gdańskiej były uzależnione od pory roku i wynosiły odpowiednio, od 1 maja do 31 sierpnia - 6 zł netto, a poza sezonem letnim 3 zł. Natomiast z Firmą Darkris zawarto umowę pięć lat temu, stawki wynosiły w miesiącach od kwietnia do października - 4,9 zł netto, a w pozostałych miesiącach 310 zł.
Dlaczego dzierżawę wydłużono z siedmiu do 20 lat?
- Zdecydowaliśmy się na 20-letni czas trwania najmu nabrzeży, ponieważ daje on istotną z punktu widzenia gminy stabilność, która ma gwarancję stałego, długoterminowego dochodu na odpowiednim poziomie z tytułu najmu. Również potencjalni zainteresowani zyskują możliwość staranniejszego zaplanowania inwestycji związanej z wykorzystaniem nabrzeża - tłumaczy Grzegorz Pawelec rzecznik GOS.
Co istotne długie, bo nawet 15-letnie okresy najmu, były już wcześniej stosowane przez miasto. Najemcą była głównie Żegluga Gdańska.
Nabrzeże przy Wartkiej zajęte przez kładkę
Tym razem licytacja nie objęła odcinka przy ulicy Wartkiej, gdyż nabrzeże to, od przystanku tramwaju wodnego Targ Rybny, na długości 100 m, jest oddane w najem do 2026 r. Żegludze Gdańskiej. Natomiast wynajmowane w poprzednich latach pozostałe odcinki przy Wartkiej są teraz zajęte w wyniku powstania kładki na Ołowiankę.
- Nabrzeże od kładki do Ujścia Raduni, na wniosek Kapitanatu Portu Gdańsk, zostało przeznaczone na postój jednostek oczekujących na otwarcie kładki. Stąd też miejsce wykorzystywane w poprzednich latach na obsługę jednostek - pływającą stację paliw zostało przeniesione na Sienną Groblę. Obecnie jest niezagospodarowane i pozostaje w dyspozycji Gdańskiego Ośrodka Sportu - wyjaśnia Pawelec.
Warto zauważyć, że najemcy będą musieli się liczyć z tym, że dostęp do części nabrzeża będzie zajęty z powodu budowy kładki św. Ducha na Wyspę Spichrzów. Ponadto od lat planowany jest też kompleksowy remont nabrzeża wzdłuż ul. Długie Pobrzeże.
W ostatnich latach pojawiły się możliwości cumowania w nowych miejscach, jak chociażby wzdłuż nabrzeża osiedla Brabank, a dla mniejszych jednostek przy pomostach Wyspy Spichrzów .
Miejsca
Opinie (176) 8 zablokowanych
-
2018-05-14 03:48
znow Danuta i inne pooobijanee krypty będą sie ścigały z mostem
i między sobą taranowaly
- 4 6
-
2018-05-14 07:12
zabrać Sołdka (1)
Statek SOŁDEK powinien być przesuniety za podnoszoną kładke będzie dobre dojście ponieważ zasłania ładne budynki i szpeci cały widok niech ktos z władz pomysli i wczuje sie w opinie mieszkańców .Mogą tam sumować kilka godz. łódki małe jachty cos co przyciąga oko
- 9 1
-
2018-05-14 15:24
Sołdek był tam wcześniej niż te straszne budynki
- 0 0
-
2018-05-14 07:43
A od kiedy remont/
- 1 1
-
2018-05-14 07:58
a Sopot nie chcę mieć ?!?!?!?
- 1 1
-
2018-05-14 08:51
nowe mieszkanie dlabudynia
- 7 1
-
2018-05-14 08:53
budyń remontuj bo niedługo to nabrzeż wpadnie do wody
- 2 1
-
2018-05-14 09:02
Ż e n a d a....Adamowicz i jego kapciowi spieszą się przed wyborami....
Po prostu śmierdzi !!! Grunt dla radnego zdanowicza a teraz nabrzeże na 20 lat...
- 15 1
-
2018-05-14 09:07
12 500 zł miesięcznie w ciągu 20 lat? Wynajem jednego statku do 7 godz. kosztuje 25 000 zł
Dokładnie jak w tytule, cennik wzięty z ich strony. Za wynajem jednego ze statków (a mają ich kilka) trzeba zapłacić 25 000 zł. Pewnie bez elementów dodatkowych typu catering, itd. Przepraszam, ale chyba restauracje w centrum Gdańska płacą większy czynsz i pewnie nie mają umów na 20 lat.
Poza tym niedługo nabrzeża trzeba będzie remontować, a koszt raczej będzie zdecydowanie wyższy niż te smutne 3 mln zł.
Ja rozumiem, że sezon nie trwa przez cały rok, ale to wygląda bardzo słabo.- 14 1
-
2018-05-14 09:52
Budyń odchodzi
więc musi się nachapać
- 7 0
-
2018-05-14 10:08
Czemu nie przeniosą tych statków w okolice kładki
Te statki nie są żadną atrakcją dla turystów i psują tylko widok.
Dużo lepiej by było jakby je przenieść w okolice kładki lub nawet wapienniczej i siennej grobli.
Zrobić tam jeszcze ładniejsze nabrzeże i będzie to dla wszystkich lepsze.- 5 4
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.