Nagroda za modę

17 maja 2004 (artykuł sprzed 20 lat)

Opinie (15)

W długiej czarnej sukni własnego projektu nagrodę Czerwonej Róży dla najlepszego studenta odebrała Paulina Borysewicz, studentka IV roku Wydziału Architektury i Wzornictwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Średnia ocen: 5,12. Paulina otrzymała również kluczyki do samochodu marki Fiat Panda. Na szczęście ma prawo jazdy, a za kierownicą radzi sobie nieźle.

Największa pasja Pauliny Borysewicz to projektowanie ubrań, jest autorką kolekcji autorskiej mody kobiecej. - Pięlęgnuję tę pasję od dzieciństwa - przyznaje najlepsza studentka. - Na uczelni mam zapewnione świetne warunki, dzięki czemu jestem w stanie pogodzić studia na ASP i studia doktoranckie na Politechnice Gdańskiej. We wszystko trzeba włożyć dużo wysiłku, pracy - dodaje.

Drugie miejsce w kategorii najlepszy student zajął Adrian Kosowski (średnia ocen: 5,41) z Politechniki Gdańskiej (WETI) oraz Uniwersytetu Gdańskiego (Wydział Matematyki, Fizyki i Informatyki).

- W konkursie oprócz wyników w nauce bierzemy pod uwagę działalność społeczną kandydatów, angażowanie się np. w wolontariat - mówi Barbara Dreger - Olszewska, sekretarz Stowarzyszenia Czerwonej Róży. - Sama nominacja jest wielkim wyróżnieniem - podkreślił Ludwik Klinkosz, prezes Stowarzyszenia Czerwonej Róży. Oprócz laureatów w kategorii najlepszy student nominowani byli: Aleksandra Rynio, studentka IV roku Międzyuczelnianego Wydziału Biotechnologii Uniwersytetu - Gdy zdobyłam nagrodę, byłam na ostatnim roku studiów, miałam średnią 4,8, ale wtedy nie było szóstek - mówi Maria Honory. - Wtedy również nie było żadnych nagród rzeczowych, liczył sie prestiż - dodaje. - Ten konkurs to swoista sztafeta pokoleń - mówił podczas uroczystości prof. Longin Pastusiak.

Wybrano najlepsze koło naukowe wyższych uczelni wybrzeżowych. Stypendium w wysokości 8 tys. zł i drugie miejsce otrzymało Międzywydziałowe Koło Naukowe "Ekologia Budownictwa i Inżynierii Środowiska" Politechniki Gdańskiej. Triumfowało Koło Immunologii Doświadczalnej przy Katedrze Histologii i Immunologii Akademii Medycznej w Gdańsku.

Opinie (15) 1 zablokowana

Sortowanie
- Od najstarszych
- Od najnowszych

Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-05-17 23:26

A ty podszywaczu/ podszywaczko ( niepotrzebne skreslic)
za Bola,
galluxowi wlazisz w d...e a na mame bluzgasz?
Za kare nie bedziesz caly tydzien spac.

ola la
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

A ty podszywaczu/ podszywaczko ( niepotrzebne skreslic) za Bola, galluxowi wlazisz w d...e a na mame bluzgasz? Za kare nie bedziesz caly tydzien spac.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-05-18 13:25

ola la

oj jak na kobitke to piszesz jak chlop

20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

oj jak na kobitke to piszesz jak chlop
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-05-18 16:45

za modę ?????

Gratuluję "inteligencji" autorowi textu. Osobiście wytoczyłbym sprawę o zniesławienie. Laureaci osiagneli troszke wiecej niz uszycie sukienki - srednia wystarczy... za wytlumaczenie. O innych sprawach juz nie wspomnę.

student (obecny na ceremonii)
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Gratuluję "inteligencji" autorowi textu. Osobiście wytoczyłbym sprawę o zniesławienie. Laureaci osiagneli troszke wiecej niz uszycie sukienki - srednia wystarczy... za wytlumaczenie. O innych sprawach juz nie wspomnę.
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-05-18 21:51

a cóż to za złośliwości?

Jeśli komuś zależy na poprawianiu swoich wyników w nauce, to nie przeszkadza mu praca w piwnicznych pomieszczeniach i zawilgoconych kazamatach - liczy się jego wysiłek włozony w studiowanie i wiedza, którą zdobędzie poza szkolnymi murami. A profesorowie? Cóż, trzeba od nich wymagać - są dla studentów, a nie studenci dla nich. Wyjątki zaś nie podkreślają, a kompromituja reguły :) Inne twierdzenie jest oklepanym banałem. No i nie można mieć roszczeniowego stosunku do życia - albo jesteś zdolny i przedsiębiorczy, albo nie... Nieudani profesorowie i wilgoć murów nie musi przeszkadzać w zdobywaniu wiedzy i wyróżnień.

A tytuł rzeczywiście do poprawki (bo nie sądzę, zeby odzwierciedlał prawdę..)

Paula - gratuluję :))) Oby tak dalej, powodzenia :)

ag
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Jeśli komuś zależy na poprawianiu swoich wyników w nauce, to nie przeszkadza mu praca w piwnicznych pomieszczeniach i zawilgoconych kazamatach - liczy się jego wysiłek włozony w studiowanie i wiedza, którą zdobędzie poza szkolnymi murami. A profesorowie? Cóż, trzeba od nich wymagać - są dla studentów, a nie studenci dla nich. Wyjątki zaś nie podkreślają, a kompromituja reguły :) Inne twierdzenie jest oklepanym banałem. No i nie można mieć roszczeniowego stosunku do życia - albo jesteś zdolny i przedsiębiorczy, albo nie... Nieudani profesorowie i wilgoć murów nie musi przeszkadzać w zdobywaniu wiedzy i wyróżnień. A tytuł rzeczywiście do poprawki (bo nie sądzę, zeby odzwierciedlał prawdę..) Paula - gratuluję :))) Oby tak dalej, powodzenia :)
Regulamin dodawania opinii
Zgłosiłeś tę opinię do moderacji -
2004-05-18 21:52

to było a propos tego, co napisał student asp

ag, absolwent
20 lat
- 0 0
Twoja opinia

Zmień treść

Regulamin dodawania opinii