- 1 Wraca ocenzurowany "autobus do piekła" (203 opinie)
- 2 Parking przecieka. Są chętni do naprawy (80 opinii)
- 3 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (147 opinii)
- 4 Poważny wypadek w Chyloni (118 opinii)
- 5 Kot Rysiek będzie miał swoją rzeźbę (164 opinie)
- 6 Przepisy niewiele zmieniły na przejściach? (209 opinii)
Najciekawsze trasy trójmiejskiej komunikacji miejskiej
Piętrowe autobusy z przewodnikiem opowiadającym o znanych miejscach przez głośnik są dobre w Paryżu czy Londynie. W Trójmieście nie ma takiej oferty, ale Gdynię i Gdańsk można nieźle poznać także przez szyby pojazdów komunikacji miejskiej.
Gdańsk w industrialnym klimacie
Ciąg ulic Marynarki Polskiej i Jana z Kolna to jedna z ciekawszych tras, którą można przemierzyć tramwajami linii: 7, 8, 10 (tylko w dni powszednie) i tymczasową 97. Wsiadając przy dworcu głównym zobaczymy kolejno z okien pojazdu Pomnik Poległych Stoczniowców z kontrowersyjnym rdzawym budynkiem Europejskiego Centrum Solidarności. Dalej mijamy puste parcele po zburzonych niepotrzebnie kamienicach, by minąć niemal na wyciągniecie dłoni potężne przedwojenne kamienice w rejonie ul. Robotniczej . Raptem kilka sekund później jedziemy obok powstającej ul. Nowej Wałowej z estakadą, która docelowo będzie przebiegać nad ulicą i torami kolejowymi. Przez kolejne minuty podróży spoglądamy na tereny (po)stoczniowe oraz dominujące nad miastem dźwigi stoczniowe. Szczególnie dobrze widać je z kładki na wysokości przystanku SKM Gdańsk Stocznia .
W rejonie Węzła Kliniczna z tramwaju dostrzec można nieużywaną na co dzień pętlę tramwajową. Podróżując dalej linią 97 dojedziemy w pobliże stadionu PGE Arena (ten jednak jest słabo widoczny z tramwaju) oraz nietypowego, tymczasowego zakończenia torów w formie rozjazdów przy przystanku Mostostal . Tu tramwaje zawracają bez użycia pętli - warto po opuszczeniu tramwaju poczekać chwilę i zobaczyć jak radzą sobie z tym motorniczowie.
Z widokiem na stadion i po uliczkach Nowego Portu
Choć z tramwaju słabo widać stadion piłkarski, to jednak nie oznacza, że z komunikacji miejskiej nie możemy podziwiać jego charakterystycznej bryły. Tu świetnym rozwiązaniem jest linia autobusowa T5. Niestety póki co jest ona tymczasowa, a do tego kursuje bardzo rzadko - tylko w dni powszednie do godz. ok. 18 z częstotliwością co ok. 30 minut. Podróżując nią przejedziemy nie tylko węzłem przy stadionie (tzw. Harfą), ale również po uliczkach Nowego Portu, który dzięki remontom torowisk zyskał nieco na estetyce. Klimatu dodają stare kamienice, ale także układ jednotorowych torowisk tramwajowych oraz ciekawa architektura tutejszej zajezdni. Spod zajezdni możemy też poświęcić kilka minut na spacer w stronę kanału portowego, skąd widać m.in. Twierdzę Wisłoujście .
Po moście i przez las
Jedną z ciekawszych tras tramwajowych jest ta, prowadząca na Stogi. I nie chodzi tu o dodatkowe wrażenia w postaci całkowicie zdezelowanych szyn, które dodają uroku podróży, ale widok z Mostu Siennickiego na tereny portowe i nieodległy Most im. Jana Pawła II . Po kilku kilometrach, gdy miniemy pętlę tramwajową Stogi Pasanil , czeka nas podróż przez najdłuższy bezprzystankowy odcinek tramwajowy w Gdańsku. Do tego, trasa wiedzie przez tereny leśne, a przy samej pętli Pasanil także wzdłuż tutejszego jeziora (słabo widoczne z tramwaju). Oczywiście zwieńczeniem podróży może być spacer po plaży. Do pętli Stogi Plaża kursują wybrane kursy linii 3 oraz 8.
Panorama miasta
Gdańsk z racji uwarunkowań przestrzennych posiada też kilka ciekawych miejsc na Górnym Tarasie, skąd z okien autobusu lub tramwaju cieszyć możemy się panoramą miasta. I tak jadąc tramwajem w kierunku nowej pętli przy ul. Świętokrzyskiej, na wysokości przystanku Pohulanka , podziwiać możemy dolinę ul. Kartuskiej i schowanego pod ziemią Potoku Siedlickiego.
Wysiadając na przystanku Odrzańska i kierując się na sąsiedni przejazd nad Trasą W-Z , będziemy mogli obejrzeć panoramę Śródmieścia. Jadąc kilka przystanków dalej, za przystankiem Przemyska przez okno kabiny motorniczego wyłoni nam się oś widokowa na nowy węzeł integracyjny na końcu al. Havla. Warto pamiętać też będąc w okolicach al. Havla o niedawno otwartej wieży widokowej na Kozaczej Górze.
Z pętli Łostowice Świętokrzyska wybrać się możemy autobusem w okolice ul. Kampinoskiej . Kursują tu linie: 113, 175 oraz 275. Z ulicy tej widać zabudowania dzielnic południowych oraz węzła integracyjnego.
Siedlce oraz tzw. dzielnice południowe podziwiać można też z Suchanina i ul. Powstańców Warszawskich . Dotrzemy tam autobusami linii 131, 199 i 315. Warto wysiąść na przystankach Suchanino lub Nad Jarem-Zakosy i udać się na dziedzińce nowych budynków lokalnej spółdzielni, skąd widać jeszcze lepiej panoramę miasta.
Linie turystyczne
W tym roku, podobnie jak w latach ubiegłych, planowane jest uruchomienie dedykowanych linii turystycznych. Uruchomione zostaną one na początku lipca i będą realizowane zabytkowym taborem tramwajowym. ZKM Gdańsk nie zdradza jeszcze szczegółów w zakresie trasy ani taboru, który będzie na niej kursował. Zobacz, jakie tramwaje kursowały w ubiegłym roku.
Gdynia
Poniżej przedstawiamy kilka możliwości wycieczek, które pozwalają spojrzeć na Gdynię z całkiem innej perspektywy. Wystarczy zaopatrzyć się w bilet metropolitalny lub dosłownie kilkanaście złotych, by niebanalnie spędzić dzień i podziwiać ciekawe widoki. A w wakacje wcale nie musimy obawiać się tłoku, bo po godzinach szczytu w niemal każdym autobusie czy trolejbusie znajdziemy miejsca siedzące.
Wycieczka nad morzem
Z okien gdyńskiego autobusu linii 109 można zobaczyć niemal pół Gdyni, bo łączy on Redłowo z Babimi Dołami. Jeździ co 20-30 minut, więc nie będzie problemu z zaplanowaniem wycieczki. Zacząć można już na przystanku Redłowo SKM . Miejsc będzie sporo, więc na początek najlepiej usiąść po lewej stronie i zobaczyć Gdyńskie Forum Sportu. Wprawdzie stadion piłkarski , na którym swoje mecze rozgrywają Arka i Bałtyk nie będzie zbyt widoczny, ale już Narodowy Stadion Rugby oraz halę sportowo-widowiskową Gdynia , będzie można obejrzeć w całej okazałości. Potem już tylko centrum handlowe Wzgórze , ale dopóki remont się nie zakończy i nowe logo wraz z elewacją nie ozdobi fasady, to szary klocek raczej nie będzie elementem westchnień koneserów krajobrazu.
Przed nami jeszcze ul. Władysława IV, gdzie będzie można podziwiać okazały budynek utrzymany w duchu stylistyki późnego Art-Deco. To dzisiejsza siedziba Straży Pożarnej. Po chwili będziemy stali obok Hali Targowej , czyli kompleksu budynków o charakterystycznej bryle. Warto zwrócić uwagę na unikalną konstrukcję głównej hali łukowej, która uważana jest za jeden z najciekawszych budynków architektury polskiej okresu międzywojennego. Konstrukcja nośna hali głównej, składa się z dziewięciu stalowych wiązarów o wysokości 18 m i rozpiętości 35 m.
Zanim kierowca wpuści kolejnych pasażerów na przystanku (a przy hali wsiada ich najwięcej) warto już teraz przenieść się na prawą stronę. Czeka nas bowiem kulminacyjny moment tej wycieczki. Po kilku minutach jazdy ul. Morską, wjeżdżamy na Trasę Kwiatkowskiego , z której rozpościera się industrialno-nostalgiczny widok na port oraz morze. Przy odrobinie szczęścia (albo dokładnym zaplanowaniu wycieczki) można obejrzeć prom Steny Line czy inne duże jednostki. Ale nawet bez nich widok jest warty wstania rano i zaplanowania tej nietypowej wycieczki.
Wycieczka technologiczno-widokowa
Nazwa "Płyta Redłowska" nie wszystkim kojarzy się dobrze. Sugeruje osiedle bloków z wielkiej płyty i trochę prawdy w tym jest. Ale za to widoki z tego wzniesienia są całkiem niezłe. Dostać się tam można z centrum Gdyni, z przystanku przy ul. Wójta Radtkego nieopodal dworca.
Warto usiąść po prawej stronie, bo zanim wdrapiemy się na Płytę Redłowską, obejrzymy największy w Polsce Pomorski Park Naukowo-Technologiczny . Nowoczesna architektura, nawiązująca do modernistycznych tradycji Gdyni może robić wrażenie. Po chwili wjeżdżamy już jednak na Kępę Redłowską , skąd rozpościera się nostalgiczny widok na część Gdyni z Małym Kackiem na czele.
Oferty specjalne
W Gdyni są też linie typowo turystyczne, albo takie, które nie są dedykowane klasycznym dojazdom do pracy czy szkoły. Jest nią na pewno "S", łącząca Pustki Cisowskie, Chylonię i centrum Gdyni z Sopotem.
Godna uwagi jest również linia specjalna 500, która rusza spod dworca PKP Gdynia Główna. Podjeżdża pod przystań tramwaju wodnego, więc warto siedzieć po prawej stronie, by popatrzeć na cumujące jednostki pasażerskie, ORP Błyskawicę , a potem Infobox , bo dalsza trasa wiedzie przez ul. Świętojańską. To właśnie przy niej stoi sporo zabytkowych kamienic, które modernistycznym urokiem nadrabiają nie do końca sędziwy wiek. Warto zerknąć na kamienicę Franciszka Wagnera , wyróżniającą się charakterystycznymi obłymi narożnikami, czy kamienicę Orłowskich , która niegdyś była luksusowym domem mieszkalnym i siedzibą domu towarowego Bon Marche. Dziś działa tam EMPiK.
Potem znowu morze i przystanek nieopodal orłowskiego molo . Tu nawet zatwardziali miłośnicy komunikacji miejskiej się złamią i nie pożałują. Autobus można, a wręcz trzeba opuścić i zamkniętym niedawno dla samochodów dolnym odcinkiem ul. Orłowskiej przespacerować się na molo. Ta linia jeździ jednak tylko w niedziele i święta, podobnie jak zabytkowy trolejbus na linii 326, odjeżdżający spod siedziby gdyńskiego ZKM na Grabówku i jeżdżący przez centrum także do Orłowa.
Linie zwykłe: 3 zł i 1,5 zł (ulgowy),
Linie specjalne: 4 zł i 2 zł (ulgowy),
Dobowy: 12 zł i 6 zł (ulgowy).
Miejsca
Opinie (108) 2 zablokowane
-
2013-06-30 07:05
Najciekawsze miejsca w Gdańsku to tereny leśne - park krajobrazowy
Są one - niestety - niszczone w trakcie zabiegów gospodarczych oraz zaśmiecane przez mieszkańców miasta. Kolejnej dewastacji dokonano w trakcie realizacji kolei metropolitalnej. Ciekawe, że koszt jej budowy to 0,8 miliarda złotych (13 km), gdy tymczasem modernizacja całej trasy Warszawa-Gdynia (ponad 300 km)to 2 miliardy (!?)
- 2 2
-
2013-06-30 05:26
s
Linia s - typowo linia turystyczna nie wykorzystywana do dojazdow do pracy i szkoly hahahahaha
- 2 0
-
2013-06-29 17:29
Co do Redłowa to ilość wielkiej płyty w tej dzielnicy nie jest tak przytłaczająca (2)
jak na Obłużu czy Chylonii. Nie jest też to ta sama płyta co we wcześniej wymienionych dzielnicach. Z racji położenia jest to również bardziej atrakcyjna dzielnica. Uważam, że prezentowany tu opis Płyty Redłowskiej jest bardzo, bardzo subiektywny
- 6 3
-
2013-06-30 01:41
Płyta to płyta, nie wywyższaj się.
- 0 1
-
2013-06-29 23:59
blokowisko...
tyle ze blisko morza...
- 1 1
-
2013-06-30 00:01
Polecam linie 8 albo 3 na Przeróbkę i Stogi. Niesamowita jazda zdezolowanymi tramwajami po torowisku nie nadającym się do użytkowania.
- 8 0
-
2013-06-29 23:57
jak widac po pierwszej stronie ,napisane na kolanie :))
tak poza tym komunikacja miejska nie służy turystyce -fantazje redaktorów sa olbrzymie czyzby odwiedzali sklep na Zaspie "Zapachy i inne " oraz "wszystko za 2 4 i 6 zl " w których to sprzedaje sie odmozdzacze
- 2 0
-
2013-06-29 22:36
Gdynia XXIw.
A dlaczego pominięto "Włóczęgę Północy" czyli oczywiście 171.Piękna Stara Oliwa,las do Obwodowej,czas stanął w miejscu czyli ciąg przez Osowę,w Chwaszczynie przerwa na wyskok do "Wanogi",powrót do cywilizacji przez Kacze Buki i Leśny Zakątek,może powódź na Rdestowej i cel czyli Wielki Kack.Jednym słowem:ATRAKCJA
- 12 0
-
2013-06-29 16:23
Dlaczego w Trojmiescie nie jezdza pietrowe autobusy wycieczkowe po miescie ? (2)
Nawet w Niemczech w miastach poniżej 500 tys. mieszkańców się to opłaca i jest kilku operatorów a w PL nie ? Może dlatego ze do polskich miast może wjechać każdy autobus bez opłat i zezwoleń i robić wycieczki po mieście bez autoryzowanego przewodnika posiadającego odpowiednia wiedze i licencje .
- 16 2
-
2013-06-29 19:45
bo w Gdyni sa trolejbusy (1)
I by sie lemingi z Gdyni prądem pokopały
- 0 8
-
2013-06-29 22:19
masz racje ale tylko co do Gdyni w Gdańsku trolejbusów niema a lemingi boja sie jeszce bardziej
W Gdyni chyba jest lemingów najmniej skoro tam przegrali wybory jak w Elblągu teraz.
- 4 0
-
2013-06-29 20:57
Ciekawe trasy.
Dlaczego z Gdańska tylko linie tramwajowe są opisane ? (oprócz T5, choc to zastępstwo za tramwaj). Szkoda, że nie opisaliście linii autobusowych.
- 2 0
-
2013-06-29 15:24
Czego na codzień nie widzimy (1)
taka jest prawda. Od dziecka podróżuję tramwajami po Gdańsku i pomimo dodatków (choć nie zawsze są, w postaci śpiących, nieładnie pachnących pijaczków, gimnazjalistów z dyskoteką w telefonie itp.) uważam, że jest to pasjonujące. Można zazwyczaj komfortowo, w większości już w nowoczesnym taborze podziwiać miasto.
- 35 3
-
2013-06-29 20:46
Ja ostatnio odstawiłam auto :)
żeby zwiedzić troszkę Gdańsk z innej perspektywy.
- 7 0
-
2013-06-29 20:38
a o linii N1 zapomnieliście która objeżdza te wasze całe trójmiasto . chyba na wyswietlaczu jest " przez sopot - gdynie i gdańsk ? NIE ? :P
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.