- 1 Zamkną przedszkole przez koncert Sheerana (122 opinie)
- 2 Znów pies pogryzł dziecko (423 opinie)
- 3 Ograniczenie do 50 km/h nie ma sensu (334 opinie)
- 4 Zabrał kartę i ją zniszczył. "Procedury" (513 opinii)
- 5 Wpadli, gdy wyłudzali kody BLIK (82 opinie)
- 6 Będzie rzeźba psa, który dryfował na krze (106 opinii)
Nie posegregujesz śmieci, zapłacisz nawet 76 zł miesięcznie
Nawet 76 zł ma wynieść miesięczna stawka za wywóz nieposegregowanych śmieci w Gdańsku po wejściu w życie nowych opłat od 1 lipca 2013 r. To wzrost o 26 zł w stosunku do propozycji, które obowiązywały jeszcze w piątek.
W ubiegłym tygodniu ustaliliśmy, że w projekcie uchwały określającej stawki za wywożenie śmieci gdańskim radnym zostaną zaproponowane do przegłosowania dwie stawki: za odbiór śmieci posegregowanych na mokre i suche - 37,5 zł, a za śmieci nieposegregowane - 50 zł. Te informacje uzyskaliśmy od Dimitrisa Skurasa, dyrektora wydziału gospodarki komunalnej w Gdańsku.
W zamieszczonej przy artykule ankiecie poprosiliśmy naszych czytelników o ocenę zaproponowanych przez miasto stawek. W badaniu wzięło udział prawie 2,8 tys. osób. 78 proc. z nich uznało, że ogłoszone stawki są zbyt wysokie. Jedynie 9 proc. uznało, że te propozycje są do zaakceptowania. Z kolei 13 proc. stwierdziło, że różnica między stawkami dla osób segregujących śmieci (37,5 zł) i nie segregujących (50 zł) jest zbyt niska.
I wygląda na to, że to właśnie opinia tych 13 proc. czytelników, którzy wzięli udział w ankiecie, przekonała odpowiedzialnego za "reformę śmieciową" zastępcę prezydenta Macieja Lisickiego do zmiany stawek. O ile jednak nasi czytelnicy prawdopodobnie sądzili, że powinno się obniżyć stawkę za wywóz posegregowanych śmieci, o tyle zastępca prezydenta stwierdził, że odpowiednią różnicę uzyska poprzez podniesienie stawki za śmieci nieposortowane - z 50 do 76 zł.
- Właśnie tym, że wcześniejsza różnica, czyli 12,50 zł jest zbyt niska, by zmusić mieszkańców do segregowania śmieci - usłyszeliśmy od radnej Beaty Dunajewskiej-Daszczyńskiej. - Prezydent twierdzi, że wysoka stawka ma być batem na tych mieszkańców, którzy odmawiają segregowania śmieci.
Dlatego do przygotowanego już projektu uchwały ma zostać wprowadzona autopoprawka z nową, wyższą stawką.
W jaki sposób nakładanie wyższej stawki będzie weryfikowane w praktyce? Najpierw na poziomie umowy przewoźnika z Zarządem Dróg i Zieleni, zakładającej czystość frakcji odpadów, następnie na bramie zakładu utylizacji odpadów, a ostatecznie w domach mieszkańców.
Przypomnijmy: obecnie opłaty za wywóz śmieci w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, kształtują się na poziomie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie. To oznacza, że czteroosobowa rodzina płaci za wywóz śmieci ok. 28-32 zł miesięcznie. Podniesienie stawki do 37 zł 50 gr oznacza podwyżkę o ok. 18-30 procent.
Jednak właściciele domów wolnostojących, w zależności od kontraktu, mogą płacić nawet ok. 100 zł miesięcznie. Dla nich nowa stawka oznacza obniżkę - nawet do ponad 60 proc.
Władze w Gdyni także skłaniają się za metodą ryczałtową, głosowanie nad projektem uchwały i wysokością ryczałtu odbędzie się prawdopodobnie podczas grudniowej sesji. Sopot jeszcze się wybrał żadnej metody naliczania opłat.
Opinie (768) ponad 10 zablokowanych
-
2012-11-20 23:37
ma być batem...
ma być batem...ma być batem...ma być batem, ludzie to motłoch i trzeba ich batem!
- 15 3
-
2012-11-20 23:37
i znów PrOpaganda podane dane sugerują, że opłata wzrośnie nieznacznie, lub wręcz zmaleje! A dla lokali zamieszkiwanych przez 1 (1)
osobę wzrośnie 500%!!!
Ale jak to brzmi !!!
"Przypomnijmy: obecnie opłaty za wywóz śmieci w budynkach spółdzielni mieszkaniowych i wspólnot, kształtują się na poziomie ok. 7-8 zł od osoby miesięcznie. To oznacza, że czteroosobowa rodzina płaci za wywóz śmieci ok. 28-32 zł miesięcznie. Podniesienie stawki do 37 zł 50 gr oznacza podwyżkę o ok. 18-30 procent.
Jednak właściciele wolno stojących domów, w zależności od kontraktu, mogą płacić nawet ok. 100 zł miesięcznie. Dla nich nowa stawka oznacza obniżkę - nawet do ponad 60 proc."- 28 2
-
2012-11-20 23:53
artykuł sponsorowany nawet dziennikarze są podpłaceni przez budynia.
- 11 1
-
2012-11-20 23:39
"Prezydent twierdzi, że wysoka stawka ma być batem na mieszkańców"? (4)
WTF?! To mówi zastępca prezydenta czy jakiś dorożkarz?
- 41 1
-
2012-11-21 10:59
MA być batem.
Trzeba "dorżnąć watahę" - cytując klasyka.
- 16 1
-
2012-11-21 20:55
Kij ma dwa końce (1)
Tylko takim BATEM to w najbliższych wyborach będziemy my wyborcy niech prezydent o tym pamięta.
- 4 0
-
2012-11-21 21:00
oj tam, oj tam
przecież wiadomo, że Adamowicz będzie rządził miastem dożywotnio
najważniejsze, że nie wygrało złe PIS !- 4 0
-
2012-11-22 00:03
Takim batem to ktoś mu powinien wybić
ze łba durne pomysły.
- 0 0
-
2012-11-20 23:46
i tu ujawniła się geneza nazwy "PO" -POdwyżki
wiadomo, że mieszkańcy bloków będą płacić najwyższą stawkę.
Nikomu ani firmie wywożącej śmieci ani spółdzielniom, a tym bardziej miastu nie będzie się po prostu kalkulowało zbieranie śmieci po stawce "jak za posortowane" -kto to sprawdz?!Różnica pozostanie w ich kieszeni.
W sprawie ACTA ludzie potrafili się zmobilizować, ale to chyba byli młodzi ludzie którzy nie płacą jeszcze za wywóz śmieci - na razie robią to za nich rodzice.- 12 1
-
2012-11-20 23:46
Demokratyczna władza miała podobno służyć narodowi a nie rządzić i zmuszać
- 16 1
-
2012-11-20 23:48
Batem to za mały straszak, ja bym od razu spałował (1)
- 16 1
-
2012-11-20 23:51
i na 48 godzin do wyjaśnienia
- 5 0
-
2012-11-20 23:49
jątrzycie i jątrzycie -jak zatwierdzimy stawki to wtedy podacie do wiadomości , a tak wiadomo komu to służy towarzysze.
- 4 1
-
2012-11-20 23:53
Panie Lisicki
pan sobie sprawdzi w słowniku "bostońska herbatka".
- 19 1
-
2012-11-20 23:54
fiu fiu, myślałem że za nieposegregowane ustalą podwójną stawkę jak za posegregowane i zaokrąglą w dół do 70 zeta, a tu
do "równego" 75 dodali jeszcze złotówę ;) CHYTRUSY
- 6 1
-
2012-11-20 23:55
Skoro śmieci mają przecietnie kosztować kilka razy więcej niż do tej pory
to macie lemingi przykład jak gospodarna jest władza i urzędy. Redystrybucja dóbr i usług niestety kosztuje, kilka razy wiecej niż robiliście to sami, czy też robiła to wspólnota, spółdzielnia itp.
Przełóżcie to sobie na skalę wydatków na ełro i pomyślcie spokojnie, ile razy więcej to kosztowało niż powinno.
Za dwa lata macie szansę pogonić przecz Budynia z całym dworem o ile macie jeszcze resztki rozumu. A jak nie to chorągiewki w rękę, zapiszcie się do jakiegoś wolontariatu i dalej lajkujcie fejsowe zdjęcia Budynia z PGE Arena. I przygotujcie portfele, bo to nie jest jeszcze ostatnie słowo cesarza i jego druhów.- 22 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.