- 1 Brak koalicji w Radzie Miasta w Gdyni (86 opinii)
- 2 Mieczysław Struk wybrany marszałkiem (92 opinie)
- 3 Podpalacz z Gdyni w rękach policji (62 opinie)
- 4 Sprawa zgubionego karabinu trafiła do Gdyni (98 opinii)
- 5 Światła na ostatniej zebrze na Grunwaldzkiej (108 opinii)
- 6 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (419 opinii)
Nie zapominajmy o Kalkucie
Wystawa "Güntera Grassa potrzeba widzenia" otwarta została wczoraj w Pałacu Opatów w Oliwie. Zapowiadane najnowsze prace autora z cyklu "Tańce" niestety nie dotarły z Lubeki. Na prezentację złożyły się rysunki z cyklu "Kalkuta", udostępnione przez Senat Wolnego Hanzeatyckiego Miasta Bremy, oraz kilka rysunków autora o tej samej tematyce, ofiarowanych wcześniej Oddziałowi Sztuki Współczesnej gdańskiego Muzeum Narodowego. Tematem większości prac jest życie najbiedniejszych ludzi w Kalkucie. Dla kontrastu pokazano kilka rysunków, ukazujących przemysłowe, bogate Indie.
Obecny na wernisażu Günter Grass opowiadał o swoim półrocznym pobycie w Kalkucie.
- Docierałem do najbiedniejszych ludzkich enklaw - przypomniał. - Na 13,5 mln mieszkańców Kalkuty 4,5 mln żyje w slumsach, prawie milion koczuje na ulicach. Szkice wykonywałem na miejscu. Dziennik stworzyłem po powrocie do domu. - Nie odwracajmy oczu od nieszczęścia, które jest daleko od nas. Europa nie może zapomnieć o Kalkucie!
Szkice ukazują ludzi na tle zdegradowanego pejzażu. Bohaterowie prac gotują jedzenie, śpią na ulicach.
Wystawę zorganizowało miasto Gdańsk, Senat Wolnego Hanzeatyckiego Miasta Bemy oraz Muzeum Narodowe w Gdańsku. Ekspozycja jest częścią projektu współpracy partnerskiej Gdańska, Bremy i Rygi. Z Gdańska wystawa przewieziona zostanie we wrześniu do Domu Czarnej Głowy w Rydze. W październiku i listopadzie ekspozycję oglądać będzie można w siedzibie Fundacji im. Güntera Grassa w Bremie.
Opinie (56)
-
2003-06-03 06:03
gdańszczanko mieszkanko itd
ja wiem, ze klimat w twojej dzielnicy ze względu na "zielony rynek" nie służy każdemu:))
polecam spacery nad morzem, wsłuchanie się w szum Bałtyku.
To koi stargane "nieznośnym ciężarem bytu" i wiecznego napięcia wywołanego szokiem zbyt długiego mieszkania w falowcach.....NERWY
mam nadzieją, że jedną z pierwszych decyzji po wejściu do UE będzie nakaz wykwaterowania was z tego KOŁCHOZU gdzie po 10-15 latach ludzie zwyczajnie jak TY FIKSUJĄ:)))
trzym się BURTY BOSMAN juz nadpływa hehehehehehe- 0 0
-
2003-06-03 06:08
"- Pomysł z ławeczką zapewne podoba się dzieciom? - zagadnął prezydenta.
- Bardzo chętnie spotykają się tutaj także zakochani - przekonywał Adamowicz.
- Wydaje mi się, że to także idealne miejsce na zorganizowanie protestu przeciwko rządzącemu miastem prezydentowi - zażartował noblista.
Grass po raz kolejny tłumaczył, czemu nie zgodził się, aby Oskarowi towarzyszył odlew jego postaci: - Jestem sceptycznie nastawiony wobec pomników, zwłaszcza wystawianych za życia.
Okazało się, że dodatkowe sprzątanie Wrzeszcza (przez całą noc po dzielnicy jeździły potężne maszyny czyszczące Zarządu Dróg i Zieleni) opłacało się. Z placu Wybickiego Grass przespacerował się na ulicę Lelewela 13, przed kamienicę, w której się urodził i spędził 16 lat życia. Kamienica to główny powód kontrowersji między miastem a pisarzem. Jej lokatorzy nie mają w mieszkaniach toalet i muszą korzystać z ubikacji znajdujących się na korytarzach.
- Mam propozycję, aby zamiast pomnika zbudować tym ludziom porządne toalety - nakłaniał Pawła Adamowicza Grass. - Proszę nazwać je moim imieniem."
a słowo ciałem się stało hehehe
były "sławojki" a teraz to chyba "grassołki"??
jołki połki kumedia- 0 0
-
2003-06-03 07:33
Gallux
po 17:00 też nie wracaj. dajemy ci wolne. Albo nie wracaj wcale. Pozostaniesz w naszej pamieci. (na krótko ale zawsze)
- 0 0
-
2003-06-03 07:54
OK, ale wypada zadać poniższe pytanie
Dlaczego Brytyjczycy stworzyli to miasto w takim kształcie?
- 0 0
-
2003-06-03 07:56
ty xullag:)
nie zaśmiecaj sobie swojego RAM-u moją skromną osobą
zostaw go lepiej na zestaw pytań w 10 językach unii typu:
-jestem xullag i szukam tyry dla niewykwalifikowanego dupka
-poproszę o coś do zjedzenia
-czy ten karton jest wolny??
pisz kotku na temat artykułu, gallux sobie poradzi jak również sam zdecyduje gdzie jak i z kim...- 0 0
-
2003-06-03 07:58
xullag!! a halber z tobą hehehehehehehe
- 0 0
-
2003-06-03 07:59
NIE TRZEBA
....jechać czy popłynąć do
Kalkuty by zobaczyć
"LUDZKIE ŚMIECIE" wyrzucone
poza nawias naszego
społeczeństwa.
Nie trzeba systemu kastowego
jak w Indii.
Nasz system Polski sprowadził
taki sam procent społeczeństwa
jak w Indii do skrajnej nędzy
żebractwa i bezdomności.
Pytanie czy chcemy to dostrzec
zza szkieł monitorów :(((((((- 0 0
-
2003-06-03 08:11
może ten przytoczony urywek lepiej brzmi w orginale niemieckim, ale w tłumaczeniu na polski raczej zniechęca do czytania twórczości tego pana
- 0 0
-
2003-06-03 08:30
galluxina
cieszę się że przyznajesz się we wczorajszych postach do pobytu na Srebrzysku. Może byłeś tam wolnotariuszem ale wiadomo że są tam oddziały "otwarte".Myślę że niedługo tam powrócisz.Czego tobie i Nam szczerze życzy.
- 0 0
-
2003-06-03 08:38
Kominiareczka
trochę więcej szacunku dla chorych dobrze?
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.