• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nie żyje Franciszek Bochentyn, piłkarz z Jedenastki 80-lecia Arki Gdynia

ras.
13 stycznia 2021 (artykuł sprzed 3 lat) 

Arka Gdynia

Arka Gdynia, zdobywcy Pucharu Polski z 1979 roku, Franciszek Bochentyn drugi z prawej w dolnym rzędzie. Arka Gdynia, zdobywcy Pucharu Polski z 1979 roku, Franciszek Bochentyn drugi z prawej w dolnym rzędzie.

Nie żyje Franciszek Bochentyn. Miał 68 lat. To były piłkarz Arki Gdynia, zdobywca Pucharu Polski w 1979 roku, wybrany przez kibiców do jedenastki 80-lecia klubu.



W nocy z 12 na 13 stycznia zmarł były piłkarz Arki Gdynia, zdobywca Pucharu Polski w 1979 roku Franciszek Bochentyn.

Urodzony 20 października 1952 roku w Gdyni zawodnik był wychowankiem żółto-niebieskich. Miał udział we wszystkich największych sukcesach drużyny w latach 70., a więc dwukrotnego awansu do ekstraklasy (1974 i 1976), zdobycia Pucharu Polski (1979) i dwumeczu z Beroe Stara Zagora w europejskich pucharach.

Po zakończeniu gry w Arce wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Łącznie rozegrał dla Arki 197 spotkań, w których zdobył 2 bramki. Debiutował 27 kwietnia 1974 roku w wygranym 1:0 meczu z Hutnikiem Kraków, ostatni mecz rozegrał 1 maja 1982 roku przeciwko Widzewowi Łódź. Przez kibiców Arki został wybrany do jedenastki 80-lecia klubu.
ras.

Kluby sportowe

Opinie (40) 2 zablokowane

  • Żegnaj Franek

    super gość i super ekipa !

    • 3 0

  • Super kolega

    Frania poznałem w NY w 2003 jeździliśmy na ryby, do chałupki nad rzeką Hudson przez 5 lat. Grał w drużynie w Yonkers wspaniały kolega super facet

    • 2 0

  • Ale gdzie zmarl? W Stanach? (2)

    Redaktor nie pisze gdzie tylko ze po zakonczeniu jego pracy w Arce wyjechal do USA. I tyle. Co dzialo sie z Bochentynem potem nie wiadomo.

    • 1 0

    • Frania poznałem w NY w 2003 jeździliśmy na ryby, do chałupki przez 5 lat

      Wróciłem do Polski a Franiu wrócil chyba w 2019 mieszkał na Pomorzu. Będąc w stanach budował w Polsce dom cieszył się że jak wróci na starość to będzie miał gdzie mieszkać i długo się nie cieszył. Wspaniały kolega i chłop

      • 0 0

    • Ag

      Mieszkał w Polsce od ponad 2 lat.

      • 0 0

  • Spoczywaj w spokoju

    Odszedł mój przyjaciel, Franek
    Super piłkarz Arki, przyjaciel, mieszkaniec Gdyni. A po skończeniu kariery w Arce wyjechał do Nowego Jorku. Gdzie przez szeregl lat grał w Polonijnej Drużynie Piłki Nożnej. Równocześnie pracując jako brygadzista brygady zieleni i ogrodów.
    Straciłem przyjaciela, wielkiego człowieka, któremu nie obca była pomoc. Niejednokrotnie to odczówałem.
    Żegnaj Franiu, spoczywaj w spokoju.

    • 3 0

  • Arka

    Niech odpoczywa w pokoju wiecznym.Amen

    • 4 0

  • Smutno, znalem go w stanach , bardzo fajny pan, bardzo go lubialem

    Znalem franka, mieszkal w stanach dlugie lata, byl bardzo lubiany, jest mi smutno, spoczywaj w spokoju franiu,

    • 2 0

  • TAG (2)

    zaj....ty obrońca to wtedy za Jego czasów mówiło się o twierdzy Gdynia. Jakiś czas jeździł chyba na taryfie w Gdyni....śpij spokojnie

    • 40 1

    • (1)

      Franek Bochentyn wyjechal do Stanow i wrocil niedawno do Polski...nigdy nie jezdzil na taxi.

      • 1 0

      • Rodz.

        Jeździł na Taxi krótko

        • 0 0

  • Żal i smutek w sercu

    Śpij Wujku spokojnie (*)Nie żegnamy się ,do zobaczenia kiedyś.

    • 4 0

  • Rodzina.

    Śpij w.spokoju wujku.

    • 2 0

  • Legendy odchodzą... (2)

    Stanisław Burzyński, Jerzy Zawislan, Zbigniew Bieliński, Wiesław Kwiatkowski, Adam Musiał, Franciszek Bochentyn.
    Na "Zawsze w Naszej Pamieci"...

    • 62 1

    • Przyznam ze nie wiedzialem ze Burzynski i Kwiatkowski nie zyja.

      • 0 0

    • Zbigniew Strzelecki

      Nie zapomnijmy o Śp. Zbigniewie Strzeleckim

      • 9 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane