Nie żyje Jerzy Zając, były dyrektor Urzędu Miasta Gdyni, przez 28 lat pracujący dla samorządu. Był także prezesem rugbistów Arki Gdynia, a także miłośnikiem tabakier i kolekcjonerem starych pocztówek oraz drobiazgów z motywem niezapominajki.
2021-12-16 19:38
J. Zając = legenda urzędu, kpiarz, prześmiewca, człowiek z wielkim dystansem, człowiek którego teksty nie nadają się do cytowania, kolorowy ptak pośród urzędniczej armii karierowiczów, chodzących stanowisk. Miał tylko jeden cel: żeby w Gdyni było jak najlepiej. Gdynia była jego pasją, ciągle wrzucał zdjęcia ze spacerów po mieście. Chciałbym żeby wszyscy byli tak zaangażowani.
2021-12-17 07:43
2021-12-17 11:47
No i miejsca dla Lucyka
2021-12-17 14:27
nie dotyczy?
2021-12-16 23:55
A kto te stanowiska obsadzał? Czy karierowicz czy nie - dyrektor zatrudnił osobiście większość ludzi, choć nie wszystkich.
2021-12-17 10:57
O grubych szychach i ich drodze decydował i decyduje Wojtek
2021-12-16 16:57
Nigdy nikogo w Urzędzie Miasta nie ceniłem bardziej niż Pana Jerzego.
Niezapomniany dystans do życia i świata - tak jak ktoś napisał gdyby był tu teraz z nami pewnie by drwił z własnej śmierci.
2021-12-17 07:45
szczurek wyrzucił takich wartościowych ludzi i zatrudnił swoich
2021-12-16 14:15
Dyrektorze, pewnie zadrwiłbyś nawet z własnej śmierci. Byłeś blisko miasta i jego mieszkańców. Będzie nam cię brakowało!
2021-12-16 14:19
2021-12-16 15:56
I na jego miejsce, a na nieszczescie pracownikow UN, przyszedl plecak z GCSu i probuje z UM zrobic korporacje. Ludzi ma za narzedzia do roboty, jak pan i wladca folwarku poniewiera ludzmi, pracownikow ma za totalne dno. W domu nie byl nauczony aby drugiemu czlowiekowi powiedziec "Dzien dobry" tylko czeka az mu sie w pas beda klaniac. Takiego jak byly dyr Zajac juz nie bedzie. Spoczywaj w pokoju, niech Ci ziemia lekka bedzie.
2021-12-16 18:46
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
