• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nielegalnie zburzono kamienicę w Oliwie?

Rafał Borowski
27 września 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Kamienica w Oliwie ma zostać odtworzona
  • Wyburzanie budynku przy ulicy Podhalańskiej 13 w Oliwie. Zdjęcia wykonano w czwartek 26 września.
  • Wyburzanie budynku przy ulicy Podhalańskiej 13 w Oliwie. Zdjęcia wykonano w czwartek 26 września.
  • Wyburzanie budynku przy ulicy Podhalańskiej 13 w Oliwie. Zdjęcia wykonano w czwartek 26 września.
  • Wyburzanie budynku przy ulicy Podhalańskiej 13 w Oliwie. Zdjęcia wykonano w czwartek 26 września.
  • Wyburzanie budynku przy ulicy Podhalańskiej 13 w Oliwie. Zdjęcia wykonano w czwartek 26 września.

Z krajobrazu Oliwy zniknęła kamienica stojąca przy ul. Podhalańskiej 13. Wszystko wskazuje na to, że pochodzący z początku XX stulecia budynek został rozebrany niezgodnie z prawem. Inwestor otrzymał pozwolenie na przebudowę, a nie wyburzenie obiektu. Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku zapowiada wszczęcie postępowania wyjaśniającego w tej sprawie.



Czy inwestor powinien zostać zobligowany do odtworzenia zburzonego budynku?

Zdaniem wielu gdańszczan, Oliwa to jedna z najbardziej urokliwych dzielnic ich miasta. Trudno się temu dziwić. Ten położony w otulinie Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego rejon Gdańska przetrwał pożogę II wojny światowej niemal bez szwanku, dzięki czemu zachował swój historyczny i kameralny charakter.

Większość zabudowy Oliwy stanowią stylowe wille oraz niewysokie kamienice, stojące wzdłuż szpalerów drzew i wybrukowanych uliczek. Trudno się zatem dziwić, że każda poważna ingerencja w oliwską scenerię budzi żywe zainteresowanie naszych czytelników. Jeden z nich poinformował nas o zburzeniu w czwartek budynku pochodzącego z początku XX wieku.

Obszar wpisany do rejestru zabytków



- Na naszych oczach znika wspaniała, przedwojenna kamienica położona przy ul. Podhalańskiej 13. Nie do wiary, gdzie jest konserwator zabytków? W tej dzielnicy nie można samodzielnie przesunąć ścianki działowej na poddaszu, a nikomu nie przeszkadza barbarzyńskie wyburzenie całego, przepięknego budynku? - zaalarmował nas pan Tomasz.
Sprawdziliśmy ten sygnał. W tym celu skontaktowaliśmy się najpierw z przedstawicielem wojewódzkiego konserwatora zabytków. Jak wielokrotnie informowaliśmy w publikacjach poświęconych Oliwie, znaczna obszar starej części tej dzielnicy jest przecież wpisany do rejestru zabytków.

- Konserwator miejski wydał 19 listopada 2018 r. - a więc gdy obowiązywało jeszcze porozumienie między konserwatorem miejskim a wojewódzkim - zgodę na przebudowę tego budynku, a dokładnie rozbudowę domu wielorodzinnego i budowę garażu podziemnego. Potem pozwolenie to zostało przeniesione z osoby prywatnej na spółkę Becher Development z Kielc. Prawdopodobnie będziemy musieli wszcząć postępowanie dotyczące nielegalnej rozbiórki kamienicy, gdyż ze wstępnych ustaleń wynika, że budynek został zburzony bez wymaganego pozwolenia konserwatorskiego - informuje Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Zobacz film naszego czytelnika, dokumentujący zburzenie kamienicy przy ul. Podhalańskiej 13 w Oliwie


Rozbiórka wymagała zgody konserwatora



Przypomnijmy, że w listopadzie ubiegłego roku informowaliśmy o tym, że Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków wypowiedział władzom Gdańska umowę, na mocy której to miejski konserwator zabytków przejął obowiązki wojewódzkiego konserwatora w zakresie opieki nad zabytkami na terenie Gdańska, z wyłączeniem tych położonych na obszarze Głównego Miasta. Porozumienie między oboma konserwatorami - czyli wojewódzkim i miejskim - oraz wojewodą pomorskim zostało podpisane 17 listopada 2015 roku. Natomiast termin wypowiedzenia upłynął 28 lutego 2019 roku i tym samym nadzór nad gdańskimi zabytkami na powrót stał się wyłączną kompetencją konserwatora szczebla wojewódzkiego.

Czytaj więcej: Gdańskie zabytki wracają pod nadzór konserwatora wojewódzkiego

Jak udało nam się nieoficjalnie ustalić, powodem rozbiórki kamienicy przy ul. Podhalańskiej 13 miał być jej fatalny stan techniczny. Tak miało wynikać z ekspertyzy wykonanej na zlecenie inwestora. Ale nawet jeśli tak było w rzeczywistości, to w zasadzie niewiele to zmienia. W takiej sytuacji inwestor powinien wstrzymać budowę i poinformować o zaistnieniu nowych okoliczności konserwatora, który biorąc je pod uwagę mógłby ewentualnie wydać zgodę na rozbiórkę. Odwrotna kolejność - najpierw rozbiórka, a potem poinformowanie odpowiedniego organu, że budynek nie nadawał się do remontu czy przebudowy - sprawiłaby, że nadzór konserwatorski byłby po prostu fikcją.

- O każdym zamiarze zburzenia budynku znajdującego się na obszarze wpisanym do rejestru, w tym także z powodu zaistnienia nowych okoliczności w stosunku do wcześniej wydanego zezwolenia - takich jak np. właśnie jego stanu technicznego - powinien być powiadomiony wojewódzki konserwator zabytków. Wydane pozwolenie ws. budynku przy ul. Podhalańskiej 13 nie obejmowało jego rozbiórki, a przebudowę. Innymi słowy, ten budynek musiał nadal istnieć w jakiejś formie. Ta sprawa będzie przedmiotem wnikliwej analizy z naszej strony - uzupełnia Tymiński.
  • Kamienica przy ul. Podhalańskiej 13 na zdjęciu z 2015 roku.
  • Kamienica przy ul. Podhalańskiej 13 na zdjęciu z 2015 roku.
  • Na pierwszym planie budynek przy ul. Słonecznej 8, dalej w prawo przy ul. Podhalańskiej 13. Zdjęcie z roku 1977.

Obiekt o wartościach kulturowych



Informacje udzielone nam przez przedstawiciela wojewódzkiego konserwatora zabytków współgrają ze stanowiskiem w tej sprawie gdańskiego magistratu. Urzędnicy potwierdzają, że wyburzenie budynku przy ul. Podhalańskiej 13 było nielegalne.

-W dniu 19 listopada 2018 r. Prezydent Miasta Gdańska zatwierdził projekt budowlany i udzielił pozwolenia na budowę, obejmującego przebudowę z rozbudową o garaż podziemny wraz z remontem kapitalnym budynku mieszkalnego wielorodzinnego. Budynek położony jest na obszarze wpisanym do rejestru zabytków, a ponadto zgodnie z ustaleniami obowiązującego na tym terenie miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego jest obiektem o wartościach kulturowych, podlegającym ochronie konserwatorskiej. Przed uzyskaniem pozwolenia na budowę dla przedmiotowej inwestycji inwestor uzyskał pozwolenie Miejskiego Konserwatora Zabytków. Ponadto ze względu na wymóg nadzoru archeologicznego nad pracami ziemnymi, inwestor uzyskał pozwolenie Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 14 listopada 2018 r. Inwestor nie uzyskał decyzji o pozwoleniu na rozbiórkę budynku - potwierdza Jędrzej Sieliwończyk z Urzędu Miejskiego w Gdańsku.

Przywrócenie do stanu poprzedniego?



Jaką decyzję może podjąć w tej sytuacji wojewódzki konserwator zabytków? Jednym z możliwych scenariuszy jest tzw. nakaz przywrócenia stanu poprzedniego, czyli de facto odbudowa zburzonego obiektu w formie zbliżonej do oryginału. Choć na tym etapie to jedynie spekulacje, nie można wykluczyć takiej ewentualności. Dlaczego?

Czytaj więcej: Zburzenie i odbudowa Domu Młynarza

Otóż dosyć podobna sytuacja miała miejsce w sierpniu 2011 roku, kiedy to bez stosownego zezwolenia zburzono Dom Młynarza, który znajdował się w widłach ul. Kartuskiej, przy skrzyżowaniu z ul. Nowolipie na Siedlcach. Na mocy nakazu wojewódzkiego konserwatora zabytków, gmach został odtworzony ze stosunkowo niewielkimi modyfikacjami.
09:36 29 WRZEśNIA 19

Zburzona kamienica Gdańsk Wrzeszcz, przy ul. Na wzgórzu 14 (5 opinii)

Jest pod ochroną zabytków. Mieli odrestaurować, a w piątek w dwie godziny zburzyli. Teraz coś nowego budują. Konserwator nie reaguję.
Jest pod ochroną zabytków. Mieli odrestaurować, a w piątek w dwie godziny zburzyli. Teraz coś nowego budują. Konserwator nie reaguję.

Miejsca

Opinie (382) ponad 10 zablokowanych

  • Zdziwienie...

    ... Że tylko w taki sposób można do takiego budynku dorobić garaż...

    • 13 0

  • nielegalnie czyli bez wypalu deweloperskiego

    ...

    • 7 1

  • To tylko kamienica !!!!!! (3)

    Jak ta dalej gdańszczanie będą głosować na mafię to zniszczy cały Gdańsk oddając obcej nacji. Za poparcie propagandy trzeba będzie zapłacić. Szamlcowniki tak mają. Donek już czeka na pomnik w Gdańsku "dziadka z wermachtu" oczywiście w mundurze.

    • 18 11

    • byle co jesz i byle co piszesz , zawsze tak masz czy teraz to wyjatek

      • 2 2

    • kto nie myśli po Pisiorowemu jest zły, lepiej posprzataj ojcu oborę bo obiecanej przez Pis forsy nie dostanie (1)

      • 4 5

      • Gdańszczanie głosują na PIS, a słoiki przyjezdne

        na peło. Słoiki, którzy wszędzie mają przed oczami oborę z dzieciństwa. POpzpr wasz koniec

        • 2 3

  • Ważne to co napisze

    Więc w tym budynku podobno zbierali się ludzie ( mężczyźni ) w podeszłym wieku i korzystali z życia. Podobno nawet urzadzali tam orgie. Zdejmowali przyrodzenia i falowali. Chyba dobrze że wyburzona ta rudera. Ciekawe tylko w które miejce teraz pójdą....

    • 8 7

  • Deweloper nie pomyslał, a dał by mi parę groszy i sam konserwator zabytków prosiłby o rozebranie tego. Na wszystko jest sposób.

    Tylko trzeba myśleć i nie być pazernym.....

    • 5 3

  • Podhalańska... (1)

    Być w obszarze ochrony konserwatorskiej a być wpisanym i mieć swój numer to dwie , różne sprawy.Nie będę się rozwodził na temat oliwskich zabytków , które są w obszarze konserwatora zabytków ( i**otyczne sformuowanie , które nie ma żadnego przełożenia na rzeczywistość.) Urząd Konserwatora Zabytków, Miejski , czy Wojewódzki to dziwny twór ...może zająć stanowisko ...ale nic więcej!!!! Nie ma regulacji prawnej , która by określała Jego kompetencje lub możliwości ...poza pogrożenie paluszkiem. Jeżeli tak się fascynujemy starą urodą Naszego Miasta to uregulujmy wzajemne relacje pomiędzy Miastem a Konserwatorem . Pan Selin tak śmiało działa ...z Westerplatte, to może pogłębi swoje zapędy i unormuje możliwości działania Konserwatora Zabytków. Nie zawsze nasz Kraj stać na wątpliwe skanseny.......jeżel nie potrafi się o nie zadbać !Nie wszędzie jest Jasna Góra i Wawel !

    • 11 5

    • Nie wiem skąd

      bierzesz te informacje ale ten fragment Oliwy jest objęty planem miejscowym i tam sa zapisy o ochronie konserwatorskiej. Wszystkie roboty budowlane muszą więc uzyskać pozwolenie od konserwatora. Pozwolenie a nie jakąś opinię czy stanowisko. Bez pozwolenia wykonywanie takich robót jest zwyczajnym łamaniem prawa.

      • 5 1

  • Dlatego wszyscy urzednicy winni składać oświadczenia majątkowe

    nie wszystkie oświadczenia musiałaby byc jawne dla opinii
    ale np. tylko dla organów ścigania do wglądu :)

    • 12 1

  • Taktyki koko-adamowiczo/po/ewiczane zarobkowanie z urzędu ?!!! (2)

    MOŻE się mylę lecz utrzymywanie starej zabudowy w krajach które opozycja i cham i prostak pis uwielbiają,jest ustawowe dbanie i ochron zabytków . Lecz w Gdańsku wygląda to tak ,na danej zainteresowanej działce nie ważne jakiej bo urząd to przekształca z nakazu powyższych oficjeli po kilku latach gdy mamy taka ruderę jak piszecie wtedy ulega budzeniu aby zbudować wasze tak zwane nowoczesne czyli rakowy żelbet i szkło bo to new dizajn A słoma dalej z du...y wystaje .?!
    ja proponuje wyburzyć ruderę na długim targu poco komu ratusz staro miejski i wybudować 1000 piętrową galerię

    • 10 8

    • Pijesz, nie pij (1)

      Bo nie rozumiemy

      • 2 2

      • masz paluszek w dziurce pod plecami międy pośladkami czy nie bo nie rozumię

        • 0 3

  • Dopóki kary będą tak śmiesznie niskie jak teraz

    • 15 4

  • Budniowe lody ciąg dalszy,,, (1)

    • 11 6

    • byle nie Pisuarowe ,kumasz

      • 2 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane