• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa kładka ułatwi życie gdynianom

Krzysztof Koprowski
6 listopada 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Będzie remont kładki dla pieszych w Redłowie
Kładka nad SKM połączy al. Zwycięstwa na wysokości ul. Redłowskiej z okolicami stacji benzynowej "Pod Żaglami". Kładka nad SKM połączy al. Zwycięstwa na wysokości ul. Redłowskiej z okolicami stacji benzynowej "Pod Żaglami".

Już w przyszłym roku gdynianie będą mogli cieszyć się z nowego i bezpiecznego przejścia przez tory kolejowe i Drogę Gdyńską (Trasę Różową). Na wysokości ul. Sportowej i Łużyckiej zobacz na mapie Gdyni oraz po drugiej stronie torów - ul. Redłowskiej i Pomorskiego Parku Naukowo - Technologicznego powstanie kładka pieszo - rowerowa.



Nowa konstrukcja będzie liczyć ok. 140 metrów długości. Połączy ona dwa mocno rozwijające się obszary Gdyni - teren Pomorskiego Parku Naukowo-Technologicznego przy al. Zwycięstwa, gdzie cały czas powstają nowe przestrzenie dla firm z sektora nowych technologii z ul. Łużycką, przy której powstaje jedno z największych centrów biurowych w Trójmieście - Łużycka Office Park. Nieopodal powstaje też hala widowiskowo-sportowa, zaś kilkadziesiąt metrów dalej w stronę śródmieścia Gdyni rozbudowywane jest Centrum Wzgórze (ze względu na kłopoty z finansowaniem budowy, prace zostały obecnie ograniczone).

- Kładka skróci drogę także na stadion miejski, który w najbliższym czasie będzie powiększany. Już w grudniu, po zakończeniu rozgrywek, planujemy przystąpić do stopniowej rozbiórki trybun - informuje rzecznik gdyńskiego magistratu, Joanna Grajter.

W maju przyszłego roku będzie wiadomo także, czy na rozbudowę tego obiektu Gdynia dostanie dotację finansową z Unii Europejskiej.

Dużo wcześniej będzie natomiast gotowa hala widowiskowo-sportowa, do której również dzięki nowej kładce będzie można łatwiej i szybciej dotrzeć.

Przy projektowaniu kładki nad torami kolejowymi pomyślano także o rowerzystach. Na kładce przewidziano dla nich drogę, ale niestety tylko z jednej strony. Od strony Drogi Gdyńskiej rowerzyści będą musieli zejść z rowerów i sprowadzić go po rampie. Ze względu na brak miejsca powstanie tutaj pochylnia-ślimak, na której nie można było ze względów bezpieczeństwa oraz braku odpowiedniej ilości miejsca wydzielić drogi rowerowej. Na szczęście możliwy będzie wjazd na kładkę od strony al. Zwycięstwa, gdzie poprowadzono go prostą, łagodnie wznoszącą się drogą.

Co ciekawe, przejście na całej niemal długości będzie zadaszone i oświetlone.

Niestety, kładka może szybko zostać zdewastowana przez chuliganów, ponieważ na razie nie planuje się tu instalacji monitoringu miejskiego.

- Kamery instalujemy po obserwacji konkretnego miejsca. Dzisiaj, gdy konstrukcja nie jest jeszcze gotowa, trudno stwierdzić czy warto objąć tę okolicę monitoringiem - tłumaczy Zdzisław Kobyliński, naczelnik wydziału zarządzania kryzysowego i ochrony ludności Urzędu Miasta Gdyni.

Rozstrzygnięcie przetargu na firmę, która zbuduje kładkę nastąpi 17 listopada br. Zgodnie z zapisami przetargowymi, kładka ma być gotowa do końca listopada 2009 r.

Opinie (75) 5 zablokowanych

  • po co kładka ?

    i po cholere ta kładka? I tak polaczki beda przebiegac przez tory a potem przez jezdnie jak to ma miejsce aktualnie. ostatnio o malo co nie przejechalbym takiego debial. myslicie, ze te zakute pały beda sie fatygowac do kladki, skoro przez tory i dziure w płocie bedzie szybciej?

    • 0 0

  • To nie tylko bezpieczeństwo, ułatwienie przemieszczania się, ale pewien doping w korzystaniu z nowych obiektów sportowych

    Można powiedzieć kładka sportowo-(technologiczno)edukacyjna o znacznej długości i połączy dwie aktywności na dwóch brzegach.

    No ale ścieżka rowerowa to już mnie całkowicie zwala z nóg, nawet w Gdańsku takiej nie mają :)))

    • 0 0

  • nie narzekajcie (1)

    Gdynianie nie narzekajcie!! W waszym mieście przynajmiej coś się dzieje. Nowe drogi, teraz kładka.. Jak sie jedzie przez Gdynie to praktycznie nie ma korków w porównaniu do Gdańska. Tutaj na wszystko trzeba czekać 100 lat - zrobili kawałek Armii Krajowej i zadowoleni !
    O kładkce w Osowie nad obwodnicą nie wiem ile się mówi, mówi, mówi... i co z tego wynika? NIC! Kompletnie nic!!!
    pozdrawiam Gdynię!

    • 0 0

    • A ja codziennie stoje w korku w Gdyni ;/

      • 0 0

  • a ja codziennie jade z chyloni do orłowa, wracam w godz szczytu - jest duży ruch ale korków nie ma. nawet teraz jak remontują al. zwycięstwa i ul. podjazd. transa autobusem zajmuje 20 min i przez ostatni rok raz spoźniłem się do pracy (wypadek)

    • 0 0

  • P.Szczurek - DZIĘKUJEMY, jesteście wspniali (1)

    potraficie dbać nie tylko o "zmotoryzowanego", ale i pieszego a nawet rowerzyste (co ostatnio się nie zdarzało, ale rozumie, że z ramienia woj. odpowiada za to zadanie urzędnik gdański nijaki p.A.Szczyt i podejrzewam będzie to samo jak z lotniskiem, aż Gdynia nie wystąpi z tej grupy, natomiast pieniądze znowu pójdą na rozbudowę ścieżek gdańskich - bo pewnie w tym wszystkim jest metoda i o to chodzi.
    Natomiast dobrze by było - jeśli to możliwe, wykonać tę rozbudowaną kładkę w ramach VIII priorytetu wspierania i usprawniania proj.zwiększających bezpieczeństwo w ruchu drogowym oraz usprawnienia w zarządzaniu ruchem w okół budowanych i rozbudowywanych obiektów sportowych na Olimpijskiej, Łużyckiej, Sportowej i K.Górskiego. Bo dotacje będą udzielane na wyposażenie dróg w urządzenia zwiększające bezpieczeństwo ruchu i specjalne oznakowanie przestrzegające kierowców przed grożącymi niebezpieczeństwami. W ramach tego priorytetu będzie można otrzymać pomoc również na podniesienie standardu dróg zwiększające ich przepustowość oraz skracanie czasu przejazdu i monitorowanie.
    Ta KŁADKA Pieszo-ROWEROWA powinna też być wykonana z myślą o niepełnosprawnych poruszających się na wózkach, oby nie było tak jak na 40-to tys. Zaspie na trzy poziomowej kładce zapomniano o nich i rowerach.

    Zbudowanie takiej kładki będzie kosztowało ponad 3 mln zł, ale posłuży także do rowerowo-pieszego ruchu turystycznego pomiędzy dynamicznie rozwijającym się tym fragmentem miasta i TPK. Dofinansowanie unijne powinno przynieś min.połowę tej kwoty.

    Jeszcze raz gratulacje:))

    • 0 0

    • Super,

      w Gdańsku to między jezdniami często na rowerku się jedzie spiralą ciągle przekraczając kilkakrotnie jezdnie przez światła a tu pełen wypas.
      Po prostu super hiper

      • 0 0

  • Stadion

    " Już w grudniu, po zakończeniu rozgrywek, planujemy przystąpić do stopniowej rozbiórki trybun - informuje rzecznik gdyńskiego magistratu, Joanna Grajter. "

    A to niespodzianka, aż wierzyć się nie chce :P

    • 0 0

  • To będzie kładka na miarę naszych marzeń.

    Wiwat prezydent, wiwat radni wszyscy i naczelnicy wszelacy, wiwat Pani Rzecznik. Nie urzeczywistniają swoje jakże dalekosiężne wizje. Niech nam rośnie miasto z morza i marzeń.

    • 0 0

  • Dwa razy dłuższa?

    A gdyby tak jeszcze nad Aleją Zwycięstwa? Za kilka lat może być tak, że pieszemu dość trudno tam będzie przejść. Albo będzie trochę bardziej korkowany ruch. Proponuję rozważyć takie rozwiązanie, które umożliwi przedłużenie kładki nad Aleją w późniejszym terminie.
    Jeszcze jedno - jeśli chcemy, by piesi chodzili tamtędy na stadion i do hali sportowej, to dobrze jest pamiętać o tym, co dzieje się z parkowaniem samochodów przy stadionie Arki. To jest problem niewątpliwie do rozwiązania. Stają w lesie. Może jakiś większy parking przy Redłowskiej mógłby tu coś poprawić?

    • 0 0

  • Brawo Gdynia

    • 0 0

  • Kładka - ułatwienie dla zwykłych mieszkańców. (1)

    Uważam, że każde ułatwienie dla człowieka, ten który chodzi zazwyczaj pieszo lub jeździ z rowerem. Duże inwestycje typu Hala Sportowa między Gdańskiem i Sopotem, stadion EURO 2012 - to inwestycje nie tylko nie służące zwykłemu człowiekowi w trudzie dnia codziennego, lecz są one kosztochłonne na wiele lat, i każdy podatnik, nawet ten najbiedniejszy będzie na nie płacił. Jeden Internauta pisze, po co budować, jak i tak zostanie zdewastowana. To chyba typowo gdański pogląd, po co rob ić coś poważnego dla zwykłego człowieka, przecież on i tak to zniszczy, a urzędnik czy robi czy nie robi - tyle samo zarobi na swoim stanowisku. Z każdą decyzją wiąże się ryzyko, a to nie jest w modzie władz często; Prawie, a może ponad 40 tysięczna dzielnica Gdańska, m a z okresu socjalizmu "wysokie mosty" które łączą Zaspę Młyniec - z Zaspą Rozstaje i są jedyną dotarciem na tramwaje, są reliktem socjalizmu - jak dowiedziałam się od kompetentnych władz jedynym na obszarze Gdańska - które nie mają usprawnień dla wózków dzięcięcych, inwalidzkich, czy tez dla ciężkich toreb bagażowych; po prostu nie ma nawet po bokach tych pasów podjazdowych. Może Prezydent Gdańska chce je zapisać do Muzeum pamiąek PRL-u. W minionej kadencji zadanie "przebudowa tych mostów/sktzyżowania ", była w WPI, jako zadanie do opracowania i przygotowania dokumntacji; nowi radni z obecnej kadencji - wyrzucili to zadanie z WPI,; o wprowadzenie do WPI walczyłam jako radna całe 4 lata minionej kadencji? a gdzie zasada, którą tak chętnie i często głoszą politycy samorządowi "po pierwsze nie szkodzić" Czy ich samych to nie dotyczy.
    Widać, że w Gdyni nie rządzą "żołnierze partyjn i" lecz wczuwają się w treść składanego ślubowania " jak najlepiej służyć mieszkańcom ....." Szanowny internauto - jeśli wiesz - jesteś specem - że proponowana kładka nie spełni swojej roli, może zauważyłeś jakieś błędy, to napiusz wprost do Prezydenta Gdyni i zaprerzentuj swoje fachowe rozwiązanie. Co dwie głowy, to nie jedna.

    • 0 0

    • Zapraszamy do Gdyni

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane