• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowa metoda oszustów mieszkaniowych

Rafał Borowski
16 grudnia 2016 (artykuł sprzed 7 lat) 
Takie oto ogłoszenia pojawiły się w ostatnich dniach w kilku dzielnicach Gdańska. Takie oto ogłoszenia pojawiły się w ostatnich dniach w kilku dzielnicach Gdańska.

W kilku dzielnicach Gdańska pojawiły się ogłoszenia dotyczące kupna współwłasności albo udziałów w nieruchomości. Wszystko wskazuje na to, że to po prostu nowa forma działalności oszustów, którzy chcą w ten sposób pozbawić ofiary mieszkań.



Widzisz w swojej okolicy tego rodzaju ogłoszenie. Co robisz?

Kilka dni temu na facebookowym profilu dzielnicy Biskupia Górka pojawiła się informacja o tajemniczych ogłoszeniach, które są rozklejane na terenie kilku gdańskich dzielnic, m. in. Niedźwiednika, Siedlec czy Wrzeszcza. Ich treść dotyczy dość osobliwej oferty skierowanej do właścicieli nieruchomości.

- Kupię 1-99 proc. udziału/współwłasności nieruchomości. Wezmę pod uwagę udział bez posiadania lub z lokatorem - zachęca autor ogłoszenia.
Administratorzy profilu Biskupia Górka alarmują, że powyższa oferta jest po prostu pułapką zastawioną przez tzw. oszustów mieszkaniowych. Ich celem jest podstępne przejęcie mieszkania nieświadomej zagrożenia osoby, która znajduje się w trudnej sytuacji materialnej.

Jeden podpis, wiele kłopotów?

- Ogłoszenia są po to, żeby ktoś miał udział w twoim mieszkaniu, nawet 1 proc., potem wprowadza ten ktoś do "swojego udziału" meneli, oni rządzą trzy miesiące, a ty masz tak dosyć, że się wyprowadzasz gdziekolwiek. To nowa forma przejmowania mieszkań w imię prawa. Doszliśmy, że podany numer telefonu należy do notariusza (pisownia oryginalna) - napisano na profilu BiskupiaGórka.pl.
Autorzy ostrzegają w dalszej części wpisu, że w dochodzeniu podstępnie nabytych praw oszuści rzekomo mogą nawet skorzystać z pomocy funkcjonariuszy policji.

- Kiedyś oszuści działali tak, że ja wykupuje twoje zadłużenie, a ty dostaniesz domek na ogrodach działkowych i jeszcze trochę kasy na życie. Po czym ty się wyprowadzasz, a ja mam legalnie mieszkanie. Teraz oszuści wykupują udziały. I nie ma znaczenia, czy to jest piwnica, czy korytarz. Ma udział, więc wchodzi z policją i mieszka na swoim - czytamy we wpisie.
Adwokat: powinna zapalić się nam czerwona lampka

O wyjaśnienie problemu zwróciliśmy się do mec. Łukasza Syldatka, adwokata z gdańskiej kancelarii Gotkowicz, Kosmus, Kuczyński i Partnerzy. Adwokat przestrzega, że tego rodzaju ogłoszenia rzeczywiście mogą być nową formą działalności tzw. mafii mieszkaniowej. Wyraźnie jednak zaznacza, że samo publikowanie takich ogłoszeń jest zgodne z prawem.

- Wydaje się jednak wysoce prawdopodobne, że celem ogłoszeniodawców jest podstępne przejęcie prawa własności do mieszkania. A wtedy całą sekwencję ich działań można ocenić jako bezprawną. Nikt rozsądny nie ubiega się o zakup jedynie udziału w mieszkaniu, bo i po co? Kto na rynku taki udział w mieszkaniu z lokatorem odkupi? To nie jest żadna inwestycja. Przy tego rodzaju ogłoszeniach powinna zapalić się nam czerwona lampka. Innymi słowy należy założyć, że ogłoszeniodawca ma w tej ofercie ukryty cel - tłumaczy Syldatk.
Dokwaterowanie lokatorów tylko na podstawie orzeczenia sądu

Adwokat studzi emocje dotyczące wspomnianego wcześniej przymusowego dokwaterowania lokatorów. Taka sytuacja jest oczywiście możliwa, ale jej realizacja jest niezwykle czasochłonna.

- To nie tak, że osoba, która nabyła udziały w mieszkaniu albo prawo współwłasności, może natychmiast po zawarciu umowy przymusowo dokwaterować dodatkowe osoby. Zgodnie z prawem procedura dopuszczenia do współposiadania odbywa się wyłącznie na podstawie prawomocnego orzeczenia sądu. Dopiero na jego podstawie można wyegzekwować przysługujące prawo do współposiadania za pośrednictwem komornika, który może przeprowadzić czynności w asyście funkcjonariuszy policji. Oczywiście opisuje stan prawny, nie można wykluczyć, że "inwestor" bezprawnie "wprowadzi" lokatora do mieszkania (przed tym można się bronić ex post w postępowaniu o naruszenie posiadania) - wyjaśnia Syldatk.
Wyzysk i błąd

Czy osoby, które skorzystały z oferty oszustów i nieświadomie wpędziły się w kłopoty, mogą w jakikolwiek sposób wycofać się ze swojej decyzji? Adwokat informuje, że w takim przypadku można rozważyć dwie ścieżki w postępowaniu cywilnym. Należy jednak pamiętać, że każda z nich jest obwarowana ściśle określonymi terminami.

- Pierwsze z możliwych rozwiązań to instytucja wyzysku. Jeżeli ktoś wykorzystuje nieporadność kontrahenta, zaś świadczenia są nieekwiwalentne, strona poszkodowana może wnosić o unieważnienie umowy. Musi to jednak zrobić w terminie 2 lat od jej podpisania. Druga możliwość uchylenia się od skutków zawarcia umowy, to powołanie się na błąd (podstęp), czyli cofnięcie oświadczenia woli wskutek wady. Termin wynosi tutaj rok od daty wykrycia błędu. Każda z tych procedur uchylenia się od skutków transakcji odbywa się oczywiście za pośrednictwem sądu - informuje Syldatk.

Nie tylko droga cywilna

Zdaniem adwokata oszukane osoby mogą dochodzić swych praw nie tylko na drodze cywilnej, ale również i karnej. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby rozważyły one złożenie u organów ścigania zawiadomienia o możliwości popełnienia przestępstwa oszustwa.

- Można spodziewać się, że jeśli mamy do czynienia ze zorganizowaną grupą oszustów, odezwie się ona do kontrahenta dopiero po upływie terminu na skorzystanie z roszczeń związanych z wyzyskiem. Bez względu na to, tego typu działania, charakteryzujące się nieadekwatnością świadczeń i stosowaniem cen nierynkowych, wprowadzenia w błąd co do rzeczywistego zamiaru, mają znamiona przestępstwa oszustwa, które jest uregulowane w art. 286 Kodeksu Karnego. Uważam, że osoby, które skorzystały z takich ogłoszeń, mogą również zgłosić się na policję bądź do prokuratury - kończy Syldatk.

Opinie (249) 6 zablokowanych

  • to stara metoda na tzw. pisiora....

    • 0 5

  • sposób (2)

    Jeżeli "chętnych" na zakup udziałów w takim lokalu jest więcej, można każdemu z nich odsprzedać jakiś procent udziałów, po czym za uzyskane pieniądze zakupić sobie inne mieszkanie i jeszcze na tym zarobić, a oni niech się między sobą kopią.

    • 9 0

    • dobry pomysł :-)))) (1)

      • 1 0

      • ta wypowiedź powinna być wyrózniona i powieszona na pierwszej stronie dyskusji

        ta wypowiedź powinna być wyróżniona i powieszona na pierwszej stronie dyskusji.

        Trójmiasto powinno nad takim wyróżnieniem sensownych wypowiedzi pomyśleć

        • 1 0

  • to nie głupie (3)

    W mieszkaniu mieszka starsza babcia ktorej zostalo moze z 5 lat zycia a nie ma komu przepisac swojego mieszkania np.w kamienicy na swietojanskiej .Ja jesce nie mam całej kwoty zeby kupic mieszkanie ale za pare lat bede miał. Kupuje od babci 50% udziałów w mieszkaniu po dobrej cenie. Ona dostaje hajs i Bawi sie na starość w najlepsze zwiedza śwIAT itp. kopnie w kalendarz a ja odkupuje dalsze 50% bo dobrej cenie

    • 5 13

    • (2)

      Już to widzę jak dajesz 50% hajsu i sobie czekasz aż babcia kopnie, pewnie bez żadnych gwarancji na dokup reszty. Skąd niby wiesz czy babcia nie ma spadkobierców?

      • 4 0

      • A kto kupi od spadkobierców takie mieszkanie z udziałem? (1)

        Tylko ten, co ma ten udział i oczywiście w "dobrej" cenie.

        • 1 0

        • no babcia jeździ po swiecie i nie płaci opłat za mieszaknie tzn. za swoje 50%

          za 5 lat zostajesz udziałem 50% w zadłużonym mieszkaniu

          • 0 0

  • Najwazniejsze, ze to nie pomysl naszego Naczelnika (3)

    Adama Pawlowicza

    • 13 1

    • (2)

      Ale co w tym podstępnego ze ktoś chce KuPIĆ

      • 0 0

      • (1)

        Adam Pawłowicz już się nakupował, a jego urzędniczki już się na rozdawały mieszkań komunalnych bez kolejki.. CBA

        • 3 0

        • no właśnie jak Adamowicz kupuje całe mieszkanie to OK a jak

          no właśnie jak Adamowicz kupuje całe mieszkanie to OK, a jak ktoś chce kupić tylko 1% to od razu mafia i oszuści.

          • 0 0

  • Niekoniecznie wprowadzenie nowego lokatora. (1)

    Po zakupie udziałów w dowolnym mieszkaniu, po jakimś czasie mieszkający tam lokator, dostaje do zapłaty czynsz za korzystanie z części nie należącej / sprzedanej/ do niego, a w efekcie może stracić mieszkanie.

    • 13 1

    • mieszkający tam to nie lokator tylko własaciciel 99%

      i ten to właściciel może wystawić rachunek właścicielowi 1% za opłaty (CO, gaz, itd.)

      • 0 0

  • Stop Nienawiści (3)

    jw

    • 24 10

    • O jakiej nienawiści mówisz?
      Moim zdaniem ci oszuści kierują się nienawiścią do ludzi.
      Należy więc ich spakować w wagony bydlęce, każdemu po siekierze, i wysłać na wyrąb tajgi.

      • 1 0

    • kto chce moje

      Udziały? Oddam 99% za 600tys PLN piękne mieszkanie na dolnej Oruni. Wc na zewnątrz żeby w mieszkaniu nie śmierdzialo.

      • 9 0

    • Kochajmy się i ubogacajmy jak peło

      • 9 5

  • A ja chętnie sprzedam

    Ja chętnie sprzedam 99 procent udziału tym panom, mam kawalerkę cena 200 tys, 99 procent z 200 tys to 198 tysięcy. Normalnie z nieba mi spadli. A w kawalerkę mieszka wojek alkoholik. Gorszej maliny niż on nikt nie zrobi.To mi się podoba.

    • 6 1

  • (23)

    Należy pozamykać nieuczciwych notariuszy, którzy stawiają kropkę nad i w tym biznesie to interes umrze śmiercią naturalną. Nie będzie mial kto podpisać aktu i cwaniaki zostaną na lodzie.

    • 271 4

    • Na granicy prawa (19)

      Ale oszukani gdyby mieli trochę oliwy w głowie i nazbierali by talarów i zapłacili ,,ludziom dobrej" woli to uzyskanie informacji od obiektu w tym przypadku notariusza jest banalnie proste,gdy:
      a)ma dzieci-czas trwania uzyskiwania informacji o przekręcie 3 minuty u97% osób przesłuchiwanych
      b)15 minut gdy jest oporny i nie posiada dzieci w 90% osób przesłuchiwanych.
      Prawo jest złe ,bo gdyby wprowadzić do Polskiego prawa ,możliwość w pewnych przypadkach torturowania przesłuchiwanych czyli podtapianie,zakladanie na glowe na kilkadziesiąt sekund pewnego przedmiotu itd osoby przesłuchiwane przypominają sobie co robiły 17 lat temu w czwartek o 19-stej.Serio!

      • 8 14

      • (11)

        Jakby mnie podtapiali, rwali paznokcie i łamali kości to bym się przyznał do zamachu na papieża i rozpętanie I wojny światowej. Serio!

        • 9 0

        • (10)

          A gdyby tobie zaczęły np.palce od rąk rozpuszczać się dosłownie w oczach z kośćmi,pewnie byś zemdlał ze strachu lub dostał zawału! Nie będę się rozpisywał nad metodami aby nikt z nich nie korzystał.Wystarczy zjeść kanapkę i są takie wymioty ,za chwile nie ma czym wymiotować i żołądek rozrywa z bólu,prosiłbyś na 95% o antidotum!

          • 0 2

          • (9)

            Ty pewnie mężnie zniósłbyś rozpuszczane palce.
            Oczywiście, że prosiłbym o antidotum i podpisał każdy papier, nie ma człowieka, którego nie można złamać.

            • 2 0

            • (8)

              O to chodzi aby nikt tego nie wytrzymywał!Tu nie chodzi o podposanie jakiegoś papieru ,ale o zdobywanie informacji i ich weryfikacje dla dobra obywateli!

              • 0 5

              • (7)

                I nadal nie rozumiesz, że po takich torturach człowiek przyzna się do wszystkiego, nawet tego, czego nie zrobił. Dotarło?

                • 6 0

              • (6)

                On tego nie zrozumie, co z tego że ludzie w czasie tortur przyznawali się do seksu z diabłem, do rzucania uroków na krowę sąsiada lub do tego że widzieli okolicznego księdza jak zjadał dzieci w zakrystii.

                • 4 0

              • (5)

                On nie ma się przyznawać on ma opowiedzieć z kim to robił ,jak,dlaczego,kto był zkeceniodawcą,Mnie jako sledczego nie zadowoliło by przyznanie się kogos do czegoś ,gdybym nie miał pewności,ze to on.

                • 0 3

              • (3)

                A po ilu wyrwanych zębach i złamanych kościach uzyskuje się pewność?

                • 2 0

              • (2)

                Ogólnie po sprwdzeniu informacji uzyskanych przy przesłuchaniu,czy pokrywają się itd.

                • 0 1

              • (1)

                A co jeśli się przyznał pod wpływem tortur, a podał informacje "nie trzymające się kupy", jak rozpoznasz żę powiedział to bo jest nie winny i powiedział cokolwiek by skończyć cierpienie, a nie że kłamał celowo?

                • 1 0

              • z akumulatorem na jajach zeznania by sie pokrywaly na 100 procent.

                • 0 3

              • szpilek, ty jesteś zwykłym bolszewickim kretynem, jacy idole takie metody

                • 5 2

      • (6)

        Szpilek bolszewik zna metody stosowane przez UB przy "przesłuchaniach", w końcu UB to jego idole.

        • 8 3

        • (5)

          Tak podziwiam SB za metody działania nie kryje się z tym.Podziwiam też Gestapo,NKWD.W czym problem bronisz zlodziejstwa?

          • 2 7

          • debili nie brakuje

            • 0 0

          • (3)

            "podziwiam gestapo"...
            Hahahaha, no debil, po prostu debil.

            • 9 1

            • (2)

              To twoje zdanie!Gestapo był bardzo skuteczne!Masz jakiś uraz do Gestapo?

              • 1 5

              • (1)

                Skuteczne zwłaszcza jeśli chodzi o złodziei, nie?

                • 0 1

              • Owszem Gestapo to część dawnego KRIPO.

                • 0 0

    • (2)

      Dlatego notariusz powinien być urzędnikiem państwowym tak jak np. urzędnik poczty czy urzędnik skarbowy a nie prywatnym korporacyjnym cwaniakiem

      • 8 3

      • (1)

        Jestem notariuszem i też tak uważam! Nareszcie przestanę płacić składki na ZUS za moich pracowników, którzy już nie będą musieli pracować i całe dnie będą spacerować po galeriach handlowych, ja najpierw pójdę na zaległy urlop, potem na zwolnienie, a potem wrócę do pracy od 8 do 16 nadrabiać gorliwie sześciomiesięczne zaległości- klienci będą przynosić koperty jak u lekarza żeby przyspieszyć albo załatwić....super będzie też dla Państwa które urządzi mi biuro i pokryje koszty dzialanosci!
        Swoją drogą można było równie dobrze napisać że numer należy do smerfów, pipi albo zielonych ludzików...

        • 7 10

        • Z ciebie taki notariusz, jak z koziej du.y trąba

          Nie masz pojęcia, jak teraz wygląda załatwianie spraw u notariuszy. Jak pójdziesz na urlop, nawet nie zauważą twojej nieobecności na rynku, jest już nadpodaż usług prawniczych.

          • 9 5

  • meejg

    Dziwię się, że napisano "w imię prawa". Każda działalność, pozbawiająca ludzi ich dobra, jest w KK zapisana jako niekorzystne rozporządzenie mieniem. I NORMALNY prawnik powinien chronić oszukanych!!

    • 4 1

  • A nazwisko tego notariusza? Warto wiedzieć, kto wykonuje ten zawód zaufania publicznego.

    Gwiazda palestry.

    • 10 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane