- 1 Jesienią zamkną węzeł Gdańsk Południe (121 opinii)
- 2 Obława w Letnicy. Nowe fakty (76 opinii)
- 3 Śmierć na hulajnodze. Sprawa wraca do sądu (179 opinii)
- 4 Promenada po remoncie hitem sezonu (116 opinii)
- 5 Duża podwyżka opłat za wodę w Sopocie (168 opinii)
- 6 Szukał na targu sadzonek, znalazł amunicję (215 opinii)
Nowa "szprycha" kolejowa z Trójmiasta do Warszawy?
Zupełnie nowa linia kolejowa łącząca Trójmiasto z Centralnym Portem Komunikacyjnym i Warszawą, dzięki której dojazd na lotnisko i do stolicy z Gdańska zajmie odpowiednio 1 godz. i 30 min oraz 1 godz i 45 minut - taką wizję, na kilka dni przed wyborami prezydenckim, przedstawił w Gdańsku Marcin Horała, wiceminister infrastruktury.
Według mocno wyśrubowanych terminów pierwsze samoloty miałyby tam wylądować w 2027 roku.
Co najmniej 200 km/h
Ma na tym zyskać również Trójmiasto.
- W ramach programu inwestycyjnego CPK powstanie całkowicie nowa "szprycha" kolejowa łącząca Trójmiasto z Warszawą w standardzie Kolei Dużych Prędkości - mówił podczas wtorkowego spotkania z dziennikarzami Marcin Horała, wiceminister infrastruktury. - Wcześniej mowa była o tym, że nowy odcinek wepnie się do istniejącej linii w Warlubiu. Teraz będzie to tylko pierwszy etap, a w drugim powstanie cała nowa trasa.
Wybudowanie linii w standardzie Kolei Dużych Prędkości oznacza, że pociągi pojadą tam z prędkością powyżej 200 km/h.
Czasy przejazdu do CPK i stolicy:
- z Gdańska - 1 godz. 30 min i 1 godz. i 45 min
- z Gdyni - 1 godz. 50 min i 2 godz. i 5 min
Warto w tym miejscu przypomnieć, że w drugiej połowie roku na linii E65 pendolino ma rozpędzać się miejscami do 200 km/h, co skróci czas przejazdu na trasie Gdańsk - Warszawa do ok. 2 godz. i 30 min.
Wszystkim pasażerom, którzy już chcą otwierać szampana, radzimy jednak trochę dłużej go chłodzić. Bo realizacja tej inwestycji to odległa przyszłość.
- Program kolejowy jest dłuższy niż budowa lotniska, które ma zacząć działać w 2027. Pełna siatka połączeń powstanie do roku 2033-34 - przyznaje Marcin Horała. - Jeśli chodzi o Trójmiasto, to pierwszy odcinek do Warlubia ma powstać do 2029 roku, a do samej Warszawy w 2031 lub 2032 roku.
W Polsce rzadko buduje się nowe linie kolejowe
Zapowiedź budowy zupełnie nowej linii kolejowej o długości ok. 350 km z nowym mostem na Wiśle jest bardzo śmiała, zważywszy, że ostatnie linie o podobnej długości wybudowane od podstaw powstały w latach 70. XX wieku, a więc 50 lat temu.
- To była licząca ok. 200 km Centralna Magistrala Kolejowa łącząca aglomerację warszawską z Górnym Śląskiem i linia hutniczo-szerokotorowa z przejścia granicznego w Hrubieszowie do Sławkowa o długości ok 400 km - wylicza Paweł Rydzyński, prezes Stowarzyszenia Ekonomiki Transportu. - Z kolei w ostatnich latach najdłuższym pojedynczym odcinkiem wybudowanym od zera była Pomorska Kolej Metropolitalna w 2015 roku [18 km - dop. red.]. W tym samym czasie powstała również ok. 10-kilometrowa linia do lotniska w Balicach, a przed Euro 2012 doprowadzono kolej do Okęcia, ale był to zaledwie dwukilometrowy odcinek.
Mimo że perspektywa realizacji jest daleka, zapytaliśmy o szacunkowe koszty takiego przedsięwzięcia.
- Cały projekt CKP szacowany jest na ok. 100 mld zł, z czego 25 mld zł pochłonie budowa lotniska, a reszta środków będzie przeznaczona na kolej. Trudno jednak powiedzieć, ile kosztować będzie budowa samej linii Trójmiasto - Warszawa - przyznaje Marcin Horała.
Obietnice budowy dróg
Budowa nowej linii kolejowej to kolejna z obietnic infrastrukturalnych, jakie pojawiają się przed wyborami. Wcześniej rząd zapowiedział, że wyłoży 2,2 mld zł na powstanie Obwodnicy Metropolitalnej, chociaż wcześniej miała ona powstać w ramach partnerstwa publiczno-prywatnego. Podobnie miało być z odcinkiem Trasy Kaszubskiej Bożepole Wielkie - Lębork, ale i w tym przypadku znalazły się środki z budżetu państwa w wysokości ok. 1,4 mld zł.
Opinie (337) ponad 10 zablokowanych
-
2021-04-10 11:25
Bujda na resorach
PiS opowiada kolejne bajki swojemu elektoratowi, bo przecież nikt poza ludem pisowskim w nie i tak nie wierzy, ale do tego potrzeba sztabu "opowiadaczy" typu Horała, Morawiecki, Sasin, do którego werbowani są kolejni mierni, ale wierni, dobrze opłacani, niestety z naszych podatków. Tak właśnie wygląda naprawdę "dobra zmiana".
- 1 0
-
2021-04-28 14:23
Na pewno warszawie cały naród zbuduje nowe lotnisko
A potem zaczną się racjonalizacje i optymalizacje i się zobaczy
- 1 0
-
2022-01-08 15:29
A kiedyś cały naród odbudowywał Warszawę
Teraz cała Warszawa nie chce odbudowy kraju.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.