• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe inwestycje w centrum Gdyni

Michał Sielski, Katarzyna Fryc
28 września 2007 (artykuł sprzed 16 lat) 
Kilkuhektarowy grunt w sąsiedztwie węzła Franciszki Cegielskiej zostanie zabudowany. To jedna z ostatnich dużych wolnych działek w centrum Gdyni.

Obszar pomiędzy pętlą autobusową przy węźle Franciszki Cegielskiej, siedzibą banku Nordea a blokiem przy ul. Śląskiej 78 od wielu lat leżał odłogiem. Latem co roku swój namiot rozstawiał tam cyrk. To teren wyjątkowo atrakcyjny dla inwestorów - położony w centrum miasta, świetnie skomunikowany dzięki sąsiedztwu pętli autobusowej i przystanku SKM Wzgórze św. Maksymiliana, w dodatku ponad dwa hektary jego powierzchni pozwalają na rozmach inwestycyjny. A mimo to przez lata nie mógł znaleźć nabywcy. Głównie dlatego, że nieruchomość miała ponad 30 współwłaścicieli.

W ostatnich dniach teren kupił gdyński deweloper Invest Komfort, znany z wielu udanych realizacji, który teraz stawia w śródmieściu ekskluzywne wysokościowce Sea Towers. Suma transakcji pozostaje tajemnicą handlową, ale z informacji od pośredników w handlu nieruchomościami wynika, że metr kw. ziemi w tym rejonie wyceniany jest nawet na 1700 zł.

Invest Komfort nie ma jeszcze sprecyzowanych planów co do charakteru zabudowy. - Najprawdopodobniej będzie to kompleks mieszkalny z funkcją usługową - zdradza "Gazecie" Piotr Tarkowski z Invest Komfortu. - Inwestycja ruszy nie wcześniej jak za dwa lata - dodaje.

Natomiast już za rok ma rozpocząć się budowa na sąsiedniej działce o powierzchni blisko 1300 mkw. Wczoraj grunt przylegający do siedziby banku Nordea przy ul. Kieleckiej, a należący wcześniej do miasta, stał się własnością banku. Jak do tego doszło? Na prośbę Nordea radni zgodzili się wczoraj oddać grunt w zamian za udziały w banku, który jest notowany na giełdzie, a którego miasto było założycielem (pierwotnie nosił nazwę Komunalny, w 1999 r. kupiła go grupa Nordea). Nordea pozostaje nadal jedynym bankiem, który posiada w Gdyni swoją centralę.

- Warto to docenić i wspomóc go w planowanej rozbudowie - przekonywał wczoraj na sesji radny Marcin Wołek.

Na tym terenie ma powstać drugie skrzydło banku, gdzie będzie miało swoją siedzibę centrum IT, wykonujące zlecenia nie tylko dla Polski, ale także dla Litwy, Łotwy, Estonii i Rosji. - Chcemy się rozwijać, lokując w Gdyni centrum informatyczne. Sprzyja temu trójmiejskie zaplecze akademickie, kształcące fachowców najwyższej klasy - mówi Włodzimierz Kiciński, prezes zarządu Nordea Bank Polska.

Nowy budynek banku Nordea ma być gotowy w 2012 r.

Opinie (68) 8 zablokowanych

  • Zamiast zrobić tam

    jakiś park z placem zabaw dla dzieci,to nic tylko betony,całe szczęście,że się wyprowadziłam z tej betonowej,hałaśliwej Gdyni,rano na grzybki,przez okno widze las,swieże powietrze,jest czym oddychać,wieczorkiem ognisko,grillek,a nie siedzieć w klatce czterech ścian.BRRR

    • 0 0

  • nieudacznicy i zawistni idioci (1)

    jakie lasy sie pytam? gdyby nie szczurek to dopiero by wycieto lasy, przypominam kretynom jak wojsko chcialo postawic sobie wierzyżke jakąś tam nie wiadomo w jakim użytecznym celu na POLANCE REDŁOWSKIEJ! sprzeciw miasta i mieszkanców pomógł.
    ale żeby pluć się o klepisko z haszczami służące psom za kibel? nie macie sie o co czepiac niedorajdy życiowe? dodam jeszcze ze obok tego klepiska znajduje się kompleks transformatorów który emituje pole elektromagnetyczne i nieznosne buczenie.
    NO POPROSTU REZERWAT PEŁNĄ GĘBĄ!
    jesli nie macie co robić pisDY to włączyć radyjko i słuchać wodza.

    • 0 0

    • zawiść domeną nieudaczników

      Brawo zawiść. Ukrucić obrońców przyrody o głowę. A Szczurek się nie popisał z tą Kępą Redłowską broniąc ją. Ja bym tam widział apartamentowce, hotelowce i parkingi, a nie las. Na pewno i miasto by zarobiło i deweloperzy. Tu Szczurek się nie popisałeś, co się z tobą dzieje? Wywalić z kępy i wojsko i las. Sprzedać teren deweloperom. Oni będą wiedzieli co z tym zrobić.

      • 0 0

  • SS

    Czekaj, czekaj. Przyjdzie czas, że deweloperzy zabiorą tobie te grzybki. Mam nadzieję, że zbudują tam jakąś autostradę lub zamknięte osiedle dla nas biznesmenów. Gospodarka musi się rozwijać.

    • 0 0

  • ultraliberał

    myślę , że pozostajesz w przekonaniu uznając swoje poglady za jedynie słuszne, a reszta natomiast to popaprńcy umysłowi , których nikt nie przekona , że "czarne to czarne , a białe to białe"
    Wojowaliście tym sposobem przez dwa lata i myslicie nadal, iż w Polsce mieszkają sami kretyni.

    • 0 0

  • listonosz

    Człowiek który nie wierzy w wolny rynek i w wyższość biznesu nad przyrodą nie jest normalny.

    Tylko niewidzialna ręka rynku jest w stanie zadowolić ludzkość. A ochrona przyrody jest temu przeciwna. Chronić przyrodę chcą tylko komuniści. Spójrz na Georga W. Busha, spójrz na Janusza Korwina-Mikke. Czy oni są za ochroną przyrody. Spójrz na Ala Gore'a, spójrz na Wajraka. Oni chcą bronić przyrody, ale to oszuści i komuniści.

    • 0 0

  • ultradebil (1)

    skończ pierd...lić bo nawet śmieszny nie jesteś

    • 0 0

    • pan redaktor

      Tu nie ma nic do śmiechu. Ekoswołocz opanowała świat, a biedni deweloperzy są dyskryminowani, bo zabrania im się budować w lasach trójmiejskich. Niby dlaczego?

      • 0 0

  • A mnie się podoba, tam i tak nic nie było. Skoro nic się nie wytnie, to niech budują

    • 0 0

  • Viljar

    Mam nadzieję, że najpierw zabuduje się wszystkie wolne działki w Trójmieście, a potem zacznie wycinać się lasy. Zgodnie z zasadą liberlanego rozwoju gospodarczego.

    • 0 0

  • Ultraliberał

    na szczęście nie wytną mi grzybków,bo tacy jak Ty muszą mieć wszystko pod nosem,musieli by dla Ciebie specjalnie nowe miasto zbudować z wygodami kinem,kręglami,basenem i nie wiadomo czym jeszcze,a zresztą jest tu zabudowa domów jednorodzinnych,a działke mam duza wiec nikt koło mnie się nie wybuduje więc i tak bedę miała przestrzeń i zieleń.

    • 0 0

  • SS

    Jak będą budować autostradę to nawet cie nie poinformują, tylko wjadą buldożery na twoją posesję i po sprawie. Dziś autostrada jest najważniejsza, a nie czyjeś grunty. Poza tym jak teren będzie atrakcyjny to przyjdzie deweloper do gminy i zmieni plan zagospodarowania, po czem wykurzy stamtąd ludzi. Takie są prawa biznesu.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane