- 1 Nie będzie lepszej segregacji - będą kary (241 opinii)
- 2 Śmierć Adamowicza. Wyrok ws. finału WOŚP (108 opinii)
- 3 Pomorze za 36 lat: kobiece i... stare (81 opinii)
- 4 Napad na bank czy głupi żart? (91 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (732 opinie)
- 6 Remontują, zamiast wyburzyć. Dlaczego? (109 opinii)
Nowe oblicze Parku Oliwskiego. Hotel w Pałacu, kawiarnia w palmiarni
Nowa palmiarnia już bez 180-letniego daktylowca, za to z kawiarnią, Pałac Opatów bez oddziału Sztuki Nowoczesnej, ale z restauracją i hotelem, nowy budynek obok zabytkowej wozowni - zmiany, które planują urzędnicy w Parku Oliwskim są na tyle kosztowne, że do ich realizacji muszą dołożyć się partnerzy prywatni.
Jeden z projektów dotyczy zmian, jakie mają zajść w Parku Oliwskim. Jest ich naprawdę sporo. Miasto podkreśla, że jest to wstęp do dyskusji z mieszkańcami o przyszłości tego miejsca.
Nowa palmiarnia
Gdańscy urzędnicy niedawno odwiedzili Wiedeń, w którym znajdują się trzy palmiarnie. Sposób zarządzania nimi wydał się im na tyle interesujący, że postanowili go zaadaptować do gdańskich realiów.
- W Wiedniu są trzy obiekty o podobnym charakterze. W każdym z nich prowadzona jest także działalność komercyjna. Dlatego my też pomyśleliśmy o wyłonieniu prywatnego partnera, któremu przekazalibyśmy palmiarnię. On by ją przebudował, a następnie udostępniał zwiedzającym przez siedem dni w tygodniu, przez 24-godziny na dobę - zapowiada Andrzej Bojanowski, wiceprezydent Gdańska.
Daktylowiec będzie zmumifikowany?
Nowa palmiarnia oznaczałaby nowe gatunki roślin, ale także koniec palmy w takim kształcie, jaki znamy dziś. Przypomnijmy, że ponad 17-metrowy daktylowiec w 2012 roku przebił szklany dach obecnej palmiarni i ciągle rośnie. Palma ma około 180 lat, a sama palmiarnia jedynie ok. 50 lat. Można ją rozebrać, gdyż ochrona konserwatorska obejmuje jedynie obrys budynku w formie rotundy.
Czytaj też: Co z obiecanym ratunkiem dla daktylowca?
- Rosnąca palma to problem, z którym nie tylko my się mierzymy. W Wiedniu jest palma cesarzowej Sisi. Gdy drzewo urosło na tyle, że przestało się mieścić w palmiarni, ścięto je, a następnie poddano mumifikacji. Dziś prezentowane jest przy budynku, a w jego miejsce posadzono nową palmę. W każdej z wiedeńskich palmiarni, które odwiedziliśmy, tak się postępuje. Gdy drzewa dojdą do sufitu są wymieniane, bo nikt nie wydaje milionów euro na podwyższanie budynków - argumentuje wiceprezydent.
Kilka lat temu miasto zaplanowało podwyższenie oliwskiej palmiarni dla 17-metrowego daktylowca za ponad 2 mln zł. Jednak inwestycja jest ciągle odwlekana.
Jeżeli pomysłu z partnerstwem publiczno-prywatnym nie udałoby się przeprowadzić, to zakłada się jeszcze jeden wariant. W tej wersji w palmiarni miałaby powstać filia ZOO i pojawiłyby się w niej egzotyczne ptaki.
Wozownia bis i Pałac Opatów z restauracją
Kolejne zmiany dotyczą przejęcia zabytkowej wozowni od pomorskiego konserwatora zabytków.
- Po przeciwległej stronie ścieżki, od ul. Opackiej, chcielibyśmy zbudować symetryczny budynek. Konserwator już się zgodził, by taki obiekt powstał. W pomieszczeniach nowego budynku odbywały się spotkania edukacyjne i dyskusje o ochronie środowiska, botanice czy ekologii - zapowiada Bojanowski.
Prezydent Gdańska prowadzi wstępne rozmowy na temat wydzierżawienia od Urzędu Marszałkowskiego i Muzeum Narodowego w Gdańsku Pałacu Opatów, w którym mieści się oddział Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego. Wystawy w dalekiej przyszłości miałyby trafić do planowanego Muzeum Sztuki Współczesnej, które ma powstać na terenie Młodego Miasta.
- Jednym z wariantów jest to, że w Pałacu Opatów mógłby powstać butikowy hotel, w jego ogromnych piwnicach - restauracja. W Sali Bankietowej w dalszym ciągu będą wystawy. Zakładamy, że budynek pozostałby własnością marszałka, my byśmy go dzierżawili, a planowane inwestycje przeprowadziłby partner prywatny- zapowiada Bojanowski.
Z kolei do udziału w utrzymaniu parkowej zieleni miasto chciało zaprosić lokalne firmy ogrodnicze. Miałyby one objąć swoją opieką poszczególne części parku.
Na realizację tych pomysłów Gdańsk wstępnie zabezpieczył ok. 10 mln zł. Poza pozyskaniem partnerów w ramach PPP, myśli też o zdobyciu środków finansowych z narodowych i wojewódzkich funduszy ochrony środowiska. Zmiany miałyby być wprowadzone do 2020 roku.
Park Oliwski jesienią
Miejsca
Opinie (240) 5 zablokowanych
-
2015-11-03 17:27
(1)
Po co było jechać do Wiednia, bliżej byłoby do Zielonej Góry w której od kilkudziesięciu lat palmiarnia prowadzi działalność gastronomiczną i kulturalną.
- 14 1
-
2015-11-03 18:18
ale diety inne
no i dodatkowe atrakcje
- 2 0
-
2015-11-03 17:44
Kasa, kaska, kasiorka
to będzie koniec Parku Oliwskiego. Więcej miejsca będą zajmowały budynki niż zieleń. Działalność gastronomiczna już przecież jest. W muzeach odbywa się także edukacja, są odczyty, wykłady. W tym pędzie za kaską przedłużcie także godziny otwarcia parku, wpadnie może o 100 zł więcej.
- 28 3
-
2015-11-03 17:59
Urzędasy to by wszystko zniszczyli co przedstawia jakąś wartość historyczną lub dającą ludziom radość i wytchnienie po ciężkiej pracy , a później zabetonowali. Mają chyba układy z jakąś cementownią
- 22 1
-
2015-11-03 18:21
Jaki udział będzie w tym mieć firma DORACO ??
Ten deweloper pcha się do Parku jak świnia do koryta. Już zapaskudził bezpośrednie sąsiedztwo od ul. Opackiej (budynki wzniesiono tuż przy granicy Parku) . Od dawna widać , że chce tam - wśród pięknego drzewostanu - stworzyć ekskluzywną enklawę dla "elyt" : hotele, apartamentowce, siedziby firm. Partnerstwo publiczno-prywatne otworzy tej firmie drogę do zawłaszczania Parku .
- 37 6
-
2015-11-03 18:55
Kolejnym krokiem po budowie hotelu będzie zamknięcie Parku Oliwskiego dla mieszkańców.Będzie dostępny tylko dla gości hotelu
- 26 2
-
2015-11-03 19:25
A ja sie pytam gdzie prokurator
NE DLA PRYWATNYCH INWESTYCJI ZAROBKOWYCH W MIEJSKIM PARKU.
- 32 2
-
2015-11-03 19:26
Nie lubię PISu.Nie lubię posła Jaworskiego. ale po tym co się tu dzieje całą rodzinę zaciągnę w sprawie referendum !
- 11 6
-
2015-11-03 19:36
Inne ujęcie z lotu ptaka.
https://www.youtube.com/watch?v=3yCNYRE_dDM
- 0 0
-
2015-11-03 19:43
No i bardzo dobrze
Na cholere ten park i jakas gupia palma. A w hotelu to chociaz prostytytki beda i bedzie mozna sie zabawic w krzakach
- 5 18
-
2015-11-03 19:44
Żadnych nowych budynków!
Co jeszcze ten durny budyń wymyśli ? Nowy budynek w Parku ? A po co ? Jakieś sale ? Do czego ? Takich sal jest bez liku. Brakuje toalet, może kawiarnia, ale reszta pomysłów to buble.
- 30 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.