• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Nowe przejście do Nowej Warszawskiej najwcześniej za ponad rok

Ewelina Oleksy
29 czerwca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (186)
Przejście do i z przystanku Częstochowska zamknięte jest od marca tego roku. Przejście do i z przystanku Częstochowska zamknięte jest od marca tego roku.

Nowego przejścia do przystanku Częstochowska przy Nowej WarszawskiejMapka szybko nie będzie. Powstanie najwcześniej na przełomie 2024/2025 r. Do końca lipca tego roku urzędnicy zamierzają ogłosić przetarg na opracowanie dokumentacji projektowej dla tego zadania. Mieszkańcy, którym zagrodzono drogę płotem z bramką zamykaną na klucz, muszą się więc uzbroić w cierpliwość.



Czy nowe przejście do przystanku Częstochowska jest potrzebne?

O tej sprawie zrobiło się głośno na początku marca, tuż przed otwarciem trasy tramwajowej Nowa Warszawska. W jej ramach powstało kilka nowych przystanków tramwajowych, w tym ten przy ul. Częstochowskiej.

Nie ma jednak do niego dojścia (na skróty) od strony ul. WarszawskiejMapka, bo przejście biegnie przez teren osiedla domków Jabłoniowy Sad.

Jego mieszkańcy przechodniów tam sobie nie życzyli i w związku z tym postawili ogrodzenie z bramką zamykaną na klucz. Przypomina o tym tabliczka z hasłem "Teren prywatny. Przejścia nie ma".

Zawinili ewidentnie urzędnicy prowadzący inwestycję, bo na obu końcach przystanku Częstochowska wykonano zejścia i chodniki, które łączą się w jeden - prowadzący właśnie na osiedle Jabłoniowy Sad.



Gdy sprawa urosła do rangi konfliktu społecznego, urzędnicy ci zadeklarowali, że zbudują nowe dojście do odgrodzonego przystanku. Którędy? Jeszcze nie wiadomo. Wiadomo już jednak, że nie nastąpi to szybko. Sprawdziliśmy, na jakim etapie jest obecnie ten temat.

Przejście do i z przystanku Częstochowska zamknięte jest od marca tego roku. Przejście do i z przystanku Częstochowska zamknięte jest od marca tego roku.

Przetarg w lipcu, realizacja pod koniec przyszłego roku



- Obecnie trwa kompletowanie dokumentów przetargowych. Ogłoszenie przetargu na opracowanie dokumentacji projektowej chodnika na tym odcinku planowane jest do końca lipca. Same prace projektowe planowane są do połowy 2024 r. - informuje Aneta NiezgodaDyrekcji Rozbudowy Miasta Gdańska.


Urzędnicy pytani o termin realizacji inwestycji odpowiadają, że dążą do tego, by do realizacji przystąpić jak najszybciej, tuż po tym, jak gotowy będzie projekt. I wskazują, że chcieliby, by nowe przejście było gotowe w okolicach przełomu 2024/2025 roku.

Miejsca

Opinie (186) 7 zablokowanych

  • ... (6)

    Zatem należy jak najszybciej rozebrać im te schody i chodniki, zabudowane za pieniądze miasta czyli nasze, niech developer im zbuduje ;)
    A pozyskane w ten sposób materiały wykorzystać na nowe przejście, będzie i szybciej i taniej.

    • 40 11

    • No tak (1)

      Bo pewnie nie płacą podatków w mieście absurdu :)

      • 5 1

      • te klika szeregów to nic jeżeli chodzi i podatki, chodnik i schody do rozebrania. Jak chcecie nowy to sobie zróbcie projekt z Budżetu Obywatelskiego :D

        • 0 1

    • obawiam sie ze nie , przetarg ,roboty tak do 2026 by zeszlo ...

      • 0 0

    • Przecież ci ludzie płacą podatki tak samo jak ty (1)

      więc mogą korzystać publicznego chodnika tak samo jak ty.

      • 4 1

      • Ale mając jako jedyni dostęp do furtki

        Raczej też jako jedyni będą z niej korzystać

        • 5 0

    • Kolejny lewak które nie ma pojęcia o ekonomii.

      W jaki sposób pozyskasz pieniądze wykonując ziemne pracę rozbiórkowe?

      • 5 3

  • Tak się załatwia sprawy, przetarg w przyszłym miesiącu, realizacja za ponad rok

    A i w to wątpię, brawo urzędnicy za przemyślane, szybkie działanie

    • 7 0

  • Opinia wyróżniona

    (9)

    Za rok to przejście nie będzie już potrzebne, ludzie znajdą sobie inną drogę do i z przystanku tak więc obecne starania urzędników są całkowicie bezzasadne. Podobna sytuacja ma miejsce z zamkniętym osiedlem Błękitna Laguna które to zamknęło przejście wzdłuż Potoku Siedlickiego. I co minęły juz ponad 2 lata i nic się nie dzieje, zarząd osiedla wymyślił sobie pretekst by to przejście zamknąć a ludzie z Jasienia muszą maszerować dookoła 2 kilometry by dojść do PKM. I kogo to obchodzi??? Ale jak to jest że wszyscy mają swobodny dostęp do mojej własności do terenów WSM Jasień? korzystają z placów zabaw, wożą swoje dzieci do szkół i przedszkoli a za utrzymanie porządku na osiedlu płace ja i mieszkańcy mojego osiedla. Kabaret i żenada. Wg zasady , do mnie na mój teren nie wchodzić ale ja mogę i chcę wszędzie mieć dostęp.

    • 163 6

    • 100% racji (1)

      to samo dotyczy pijawek z okolicznych "osiedli" pokroju Gardenii - zamknięte na furtkę i szlabany place zabaw, kartki i krzyki mieszkańców do dzieci, żeby tam nie przychodziły się bawić - a karawany rodziców ze swoimi bombelkami z tychże bloków zasuwają na place zabaw na terenie spółdzielni.

      • 38 1

      • To ludzie z moralnością Kalego

        Jak mogę korzystać z infrastruktury twojego osiedla, ale ty od mojego trzymaj się z daleka.

        • 20 2

    • W myśl Prawa Wodnego: (5)

      2 metry od brzegu cieku wodnego Muszą vyć ogólnodostępne.
      Właściciel terenu ma Obowiązek zapewnić przejście

      • 10 1

      • Pisałem w tej sprawie do Gdańskich i Polskich Wód - niestety ten ciek wodny nie jest ciekiem a wg nich rowem melioracyjnym, więc nic z tego.

        • 6 0

      • Jest wyrok sądu (3)

        Jest wyrok sądu nakazujący otworzyć przejście. "Falowcy" nic sobie z niego nie robią, państwo jest bezsilne.

        • 11 1

        • Skoro jest wyrok to dziwię się że jeszcze nikt nie otworzył tego przejścia szlifierką kątową.

          • 6 3

        • jest też wyrok NSA, który kasuje wyrok WSA, o którym mówisz (1)

          więc Falowcy nie muszą nic robić.

          • 3 0

          • Szkoda

            Przykre, że nie ma tam przejścia. Bardzo się zdziwiłam, bo na mapie to przejście do Myśliwskiej jest i wydawało się to fajną alternatywą i bardzo przyjemną drogą na spacer, niestety napotykamy na bramkę i trzeba się zawrócić, bo dojścia do Myśliwskiej nie ma.

            • 2 1

    • Oczywiście, że będzie potrzebne i wiedza to Ci co korzystają

      Chociażby dla dużych Słonecznych Wzgórz, na dziś aby dojechać do szkoły z czego korzysta bardzo dużo dzieci trzeba się cofać na wcześniejszy przystanek na Piotrkowską albo iść na pętlę. Niby jest tramwaj ale niema dojścia na najbliższy przystanek. To jest kuriozalna sytuacja.

      • 5 1

  • Czekam na płacz, że pieniedzy Miasto nie ma

    Natomiast łatać fuszerki po urzędniku, któremu nawet w aktualny plan zagospodarowania nie chciało się spojrzeć, który zmienił jego kolega siedzący obok jest dosłownie karygodne. Wielu z nas za taki błąd krytyczny straciłoby pracę i poniosło wysokie konsekwencje, a urzędnik śmieję się w twarz i kawkę dopija.

    Cyrk :)

    • 24 1

  • Przystanek zlikwidować (1)

    To szybko otworzą furtkę

    • 15 12

    • Furtka jest dla 30 domów, a przystanek dla 7 tysięcy mieszkańców na Częstochowskiej. Ale jakby o tym napisali to by się nie klikało więc lepiej pisać półprawdy.

      • 5 1

  • Miasto zostało wykiwane, zrobione w balona :) (1)

    A mieszkańcy osiedla mają swój prywatny przystanek. Ale jajca :)

    • 19 6

    • Przez kogo miasto zostało wykiwane? Urzędnicy chyba znali plany zagospodarowania przestrzennego i sami zawalili temat. A do przystanku każdy może dojść od drugiej strony

      • 2 0

  • Budowany Kaufland

    No teraz to wybudują chodniki i przejścia dla planowanego Kauflanda no taka polityka a może niech się dożucą oni do przejścia,

    • 7 2

  • Moim zdaniem zlikwidować w całym mieście ogrodzenia osiedlowe. (2)

    Co za du...na moda.

    • 24 3

    • (1)

      I zlikwidować drzwi w mieszkaniach. Co to za durna moda że obcemu do domu wejść nie można?
      O i zakaz zamykania samochodów.

      • 2 5

      • Mieszkasz na ulicy, pod płotem? Porównanie poniżej poziomu.

        • 4 1

  • 10 cm od ich bramki powinna powstać bramka postawiona przez miasta z takim samym napisem, zamknięta i skierowana w stronę osiedla

    • 19 9

  • (10)

    Ktoś z tego osiedla ewidentnie posmarował urzędnikom. Z drugiej storny bramkę postawili jak już roboty były skończone. Trzeba uniemożliwić im dojście za wszelką cenę aż im się odechce zakazu przejścia. Zniszczą kilka razy ta bramkę i sobie dadzą spokój z grodzeniem. Jak wielcy Panowie chcą mieć spacerniak to są lepsze miejsca.

    • 51 35

    • nie posmarował (4)

      tylko miasto optymistycznie założyło, że z terenu wspólnoty zrobi się główny pasaż-dojście z osiedla do przystanku. Takie rzeczy przewiduje się lub uzgadnia ze stronami w fazie projektowania a nie jak to w Gdańsku bywa wg urzedników: zrobi się a potem zobaczymy jak to będzie.
      Np takie kwestie jak odśnieżanie. To teren prywatny wiec miejskie służby tego nie ruszą a mieszkańcy odśnieża tyle ile im potrzebaprzy posesji. Będziesz rano wstawał i dawał łopatą żeby potem uniknąć odpowiedzialności jak ktoś się połamie idąc na przystanek. Niestety to chore prawo jest tak skontruowane, że za przewrócenie się odpowiada nie ten kto idzie tylko właściciel ziemi po której szedł ten nieszczęśnik.

      • 25 3

      • Nawet nie właściciel tylko ten przy kogo posesji leży chodnik. Jak masz domek, a przy Twoim ogrodzeniu idzie gminny / miejski chodnik to pomimo, że chodnik nie jest Twój to w przypadku poślizgnięcia odpowiada Ty, a nie miasto czy gmina.

        • 4 1

      • A jak się sąsiad z osiedla na lodzie połamie to co? (2)

        Podpowiedź: to samo się zdarzy gdy połamie się osoba z innego osiedla, czyli znajdzie osobę lub administratora odpowiedzialnego za odśnieżanie i będzie żądał odszkodowania.

        • 2 0

        • dlatego w interesie właścicieli budynków jest to, zeby nie przechodziły obok tabuny ludzi na przystanek (1)

          statystycznie mniejsze prawdopodobieństwo jakiegoś wypadku

          • 2 2

          • Bez przesady, ile jest takich osób? A ponadto chyba powszechne jest OC.

            • 0 1

    • Zasadniczo miasto może ogrodzić tą bramkę od strony przystanku gdyż dojście do drogi publicznejaja z drugiej strony (4)

      • 9 7

      • co?

        • 5 1

      • (2)

        miasto nie moze odgrodzic niczego bo to bedzie godzilo w prawo przejazdu. poza tym wg MPZP ktore uchwalilo miasto tam jest zapewne wyjscie z terenu posesji.

        urzednicy wam zgotowali ten los, nie dewloperzy czy wspolnoty

        • 12 2

        • tak jest paniczu z kurnika

          • 2 7

        • Miasto ma prawo odgrodzić przystanek.

          Na wielu są płoty z dwóch stron i dojście tylko z jednej. Oczywiście wszystko trzeba zrobić dla bezpieczeństwa pasażerów. Te szympansy zamknięte w zoo za płotem nie mogą same jeździć tramwajami.

          • 5 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane