Wychodzą na jaw kolejne szczegóły dotyczące 54-letniego mieszkańca Gdańska, który kradł zwłoki m.in. z trójmiejskich cmentarzy. Okazuje się, że Dariusz R. to były milicjant, który - by uniknąć schwytania - posługiwał się noktowizorem. Swoje działania związane z bezczeszczeniem zwłok zapisał na stronach setek zeszytów.
2017-11-21 22:05
Milicjant i wszystko jasne kto normalny wstępował do milicji ubywatelskiej
2017-11-21 22:08
2017-11-21 22:59
Sprawca nie miał auta... Miłej podróży komunikacją miejską
2017-11-21 23:00
podajcie gdzie mieszkal zbok , takiego zwyrola powinno sie odstrzelic a nie leczyc
2017-11-22 00:23
2017-11-22 09:17
2017-11-22 10:31
Pracował
2017-11-21 23:06
Zawsze mawiałem że milicja/policja ma coś z głową
2017-11-22 00:20
nie można sobie coś wykopać w tym kraju?
2017-11-22 04:44
Wiele wskazuje na to, że ma zaburzenia psychiczne i wkrótce trafi pod obserwację biegłych psychiatrów.
Kiedy w końcu ktoś ustali, czy seria napaści na mieszkańców - dominika w juniorlowe na chełmie wynikała ze spżywania przez niego środków chemicznych, np. psychotropów, czy miała związek z zaburzeniami psychicznymi!
Często odwiedzał dyskoteki.
Skąd miał dostęp do tabletek gwałtu :)
2017-11-22 07:00
2017-11-22 09:16
2017-11-22 16:39
dobrze , że nie mordował, brrr
uważam, że należy go leczyć
bo tylko odsiadka nic nie pomoże
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
