• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

O dowód nie proszę. Koncerty i piwo dla nieletnich

ms
24 lipca 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
aktualizacja: godz. 14:21 (24 lipca 2008)

- Za to, co się dzieje w namiocie piwnym w czasie koncertów przy Bramie Oliwskiej, powinny zostać odebrane prawa do organizacji koncertów, a przynajmniej do sprzedaży alkoholu - skarży się nasz czytelnik. - To nie my odpowiadamy za sprzedaż piwa - ripostują organizatorzy.



Naszego czytelnika zbulwersowało to, co zobaczył w ostatnią sobotę, 19 lipca, podczas koncertów Video, Dody i September. Nie chodzi jednak o poziom artystyczny występów, ale o stojący tuż obok namiot piwny. - Jest on z pewnością strzałem w dziesiątkę, jeśli chodzi o zachęcanie do odwiedzenia koncertów. Ale to co się tam dzieje, woła o pomstę do nieba - pisze.

Opisuje sytuację, której był świadkiem: - Stoję w kolejce po piwo, a przede mną kupuje je małolat. Nikt go nie prosi o dowód, więc zamawia jeszcze dla swoich kolegów. Ochrona w ogóle na to nie reaguje. Pan z napisem na koszulce "kierownik bezpieczeństwa imprezy" stoi przy nich, ale nie zwraca w ogóle na to uwagi. Gdy tylko zauważa, że małoletni zaczynają się między sobą przepychać - nieważne czy dla żartów, czy nie, bo tego on nie może wiedzieć - odwraca głowę w drugą stronę i jak gdyby niby nic zmienia kierunek spaceru!

Co na to organizatorzy koncertów? - Traktuję te uwagi poważnie i uczulę wszystkich pracowników na to zjawisko - deklaruje Piotr Chrzanowski, dyrektor Gdańskiej Sceny Muzycznej, organizatora koncertów z cyklu Gdańsk Dźwiga Muzę. - Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że ocenienie wieku na podstawie wrażeń może być złudne.

Zwraca jednak uwagę, że za namiot z piwem odpowiada właściciel stojącej obok Gospody Chata Chłopska. Także do niego należy organizacja ochrony tego miejsca.

Pomimo kilku prób nie udało nam się skontaktować z właścicielem Gospody Chaty Chłopskiej.

Zatrudnieni przez Gdańską Scenę Muzyczną ochroniarze odpowiadają za bezpieczeństwo terenu, na którym odbywają się koncerty. Do ok. 70 pracowników ochrony należy m.in. pilnowanie, by klienci piwnego namiotu nie wnosili alkoholu na teren koncertu. - Po śmieciach, jakie sprzątamy po każdym wieczorze stwierdzam, że w 90 proc. przypadków udaje się tego uniknąć - zapewnia Piotr Chrzanowski.

Teren wokół koncertów patrolują także policjanci i strażnicy miejscy, ale - jak zauważa Piotr Chrzanowski - nie chcą oni wchodzić na teren koncertów, pozostawiając dbałość o porządek organizatorom.
ms

Wydarzenia

Opinie (43) 2 zablokowane

  • dowód

    Nikt nigdzie nie pyta o dowod w tym miescie- a zaczynaja pytac jak juz konczysz ta osiemnache i masz to gdzies. Naprawde kupic fajki czy alko to nie problem.

    • 0 0

  • Mam 21 lat i czesto do dzisiaj pytaja mnie o dowod i czuje sie z tym swietnie bo czuje sie mlodo i wiem ze tak spostrzega mnie spoleczenstwo. To swietne uczucie

    • 0 0

  • Jasne najlepiej powiedzieć to nie moja sprawa

    a dlaczego nikt nie zareagował i policja nie cofnęła koncesji? PRZEZ UKŁADZIK! No trzeba być tępym nieziemsko żeby tego nie dostrzec!
    Jaki koncert taka publiczność- no coment

    • 0 0

  • piwo to napój chamów (1)

    prostacki napój dla pasibrzuchów w przepoconych podkoszulkach

    • 0 0

    • chamów?

      No tak, ale w takiej klasyfikacji wino (którym zapewne się raczysz co wieczór) to wybitnie napój dla pedałów.. Pie...lę, od dwóch miesięcy nie piję w ogóle, dzięki czemu nie poczułem się dotknięty tym prostackim komentarzem, ale swoje trzy grosze dorzucić mogę ;)
      p.s- ciekaw jestem jak wygląda "nie-cham", wielbiciel szlachetnych trunków ;P

      • 0 0

  • Ten namiot piwny to jedna wielka porażka!!!

    Stałem 45 minut w "kolejce" po piwo urzerając się z pijanymi gówniarzami! Już nie wspomne o "kilometrowych" kolejkach do "toi-toi" To jest po prostu żałosne...

    • 0 0

  • to wszystko prawda...

    z własnego doświadczenia wiem że jak miałam 17 lat to nikt mnie nigdzie nie wpuszczał dopóki nie miałam dowodu a teraz jak mam dowód to nikt o niego nie pyta.

    • 0 0

  • ej no bez przesady!

    a kto za gówniarza nie eksperymentował z alkiem?

    • 0 0

  • Kierownik Bezpieczeństwa Imprezy

    "Pan z napisem na koszulce "kierownik bezpieczeństwa imprezy" stoi przy nich, ale nie zwraca w ogóle na to uwagi. Gdy tylko zauważa, że małoletni zaczynają się między sobą przepychać – nieważne czy dla żartów, czy nie, bo tego on nie może wiedzieć – odwraca głowę w drugą stronę i jak gdyby niby nic zmienia kierunek spaceru!"
    Bo to nie "Kierownik Bezpieczeństwa Imprezy" zajmuje się osobiście, Szanowny Panie, uspokajaniem młodych ludzi a podlegli mu pracownicy ochrony a szczególnie patrole interwencyjne (tzw. czarni) a w sytuacji skrajnej patrole wspierane mogą być ochroną z szkolonymi psami. A gwarantuję panu, cytowanemu w artykule, że "Kierownik Bezpieczeństwa Imprezy" zwraca uwagę na to co się dzieje i dlatego, jak do tej pory nie było incydentów które ie zażegnałaby ochrona w zarodku.

    • 0 0

  • "Z drugiej jednak strony trzeba pamiętać, że ocenienie wieku na podstawie wrażeń może być złudne."

    co za pierdoly. wlasnie dlatego ze nie mozesz ocenic po wygladzie pytasz o dowod.

    • 0 0

  • Do młodego najpierw naucz się pisać bo robisz straszne błędy ... mnie zawsze pytali o dowód nawet jak już byłam mężatką.

    • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane