- 1 Wyprosił z autobusu dzieci z hulajnogami (713 opinii)
- 2 Protest na ul. Boh. Getta Warszawskiego (349 opinii)
- 3 Pierwsze spotkanie trzech prezydentek (251 opinii)
- 4 Zwężenie na Estakadzie Kwiatkowskiego (17 opinii)
- 5 15-latek autem na minuty uciekał policji (109 opinii)
- 6 Wojskowa flota aut wyprzedała się na pniu (15 opinii)
Obostrzenia w komunikacji miejskiej. Gdynia przywraca strefy, Gdańsk nie planuje
W związku z rosnącą liczbą zakażeń i obawą przed zachorowaniami na COVID-19 ZKM w Gdyni zdecydował o przywróceniu w pojazdach komunikacji miejskiej w Gdyni stref bezpieczeństwa i o wyłączeniu ciepłych guzików. W Gdańsku zdecydowano się tylko na to drugie rozwiązanie. Jak tłumaczy magistrat, wyłączenie przedniej części pojazdu znacznie ogranicza pojemność pojazdów i może powodować większy tłok w autobusach i tramwajach.
Stanisław Taube z Komisji Współdziałania Związków Zawodowych zwrócił uwagę na rosnącą liczbę zakażeń na COVID-19 wśród pracowników komunikacji, a także na negatywne prognozy ministra zdrowia dotyczące piątej fali koronawirusa.
W środę, 19 stycznia, odnotowano ponad 30 tys. nowych zakażeń (w tym 2,3 tys. na Pomorzu).
- Wnioskujemy o wyłączenie pierwszych rzędów siedzeń i oznaczenie ich strefą buforową. Wnosimy również o wstrzymanie sprzedaży biletów przez kierowców autobusów i trolejbusów - napisał Taube i podkreślił, że wprowadzenie powyższych obostrzeń jest zgodne z oczekiwaniami gdyńskich kierowców obawiających się znacznego wzrostu zachorowań.
Na reakcję Zakładu Komunikacji Miejskiej w Gdyni nie trzeba było długo czekać, bo jeszcze tego samego dnia Hubert Kołodziejski, dyrektor ZKM w Gdyni, podpisał zarządzenie, na mocy którego ponownie wyłączono z użytku pierwsze drzwi w pojeździe, wyznaczono też strefy bezpieczeństwa przy kabinie kierowcy (między szybą działową a tylną ścianą kabiny kierowcy) oraz zawieszono działanie ciepłego guzika (wszystkie drzwi poza pierwszymi mają być otwierane przez kierowców).
Co ciekawe, mimo przywrócenia stref bezpieczeństwa i wyłączenia pierwszych siedzeń utrzymano sprzedaż karnetów biletowych przez kierowców. Z kolei na wyświetlaczach kierunkowych we wszystkich pojazdach podczas przejazdów ma być prezentowane hasło "Gdynia się szczepi".
Gdańsk nie planuje, ale analizuje
Jak mówi nam Jędrzej Sieliwończyk z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, ZTM nie planuje wprowadzania stref buforowych przy kabinach kierowców i motorniczych.
- Nie jest też brane pod uwagę wyłączenie z użytku pierwszych drzwi w pojazdach. Natomiast do odwołania na przystankach będą otwierane automatycznie wszystkie drzwi w autobusach i tramwajach, co służyć będzie lepszemu przewietrzaniu pojazdów - mówi Sieliwończyk.
Jednocześnie w środę ZTM w Gdańsku przekazał operatorom polecenie otwierania wszystkich drzwi w pojazdach przez prowadzących.
- W przypadku przystanków warunkowych pasażer nadal musi zasygnalizować przyciskiem chęć wysiadania - natomiast jeśli autobus zatrzyma się już na przystanku "na żądanie", to kierowca ma obowiązek automatycznego otwarcia wszystkich drzwi. Wyłączenie pierwszych drzwi z użycia spowodowałoby, że wnętrze pojazdów byłoby mniej skutecznie przewietrzane, co w warunkach pandemii nie jest korzystne - dodaje Sebastian Zomkowski, dyrektor Zarządu Transportu Miejskiego w Gdańsku.
Według ZTM wydzielenie strefy buforowej ograniczyłoby przestrzeń pasażerską i spowodowałoby dodatkowe zagęszczenie osób w pojeździe.
- Trzeba pamiętać, że nie obowiązują w tej chwili limity napełnienia pojazdów - a to oznacza, że tyle samo pasażerów musiałoby się pomieścić na mniejszej powierzchni - dodaje Zomkowski.
Z myślą o bezpieczeństwie osób prowadzących pojazdy ZTM w Gdańsku znacząco zmniejszył sprzedaż karnetów biletowych w autobusach. W tramwajach możliwości kupna biletu w ogóle już nie ma.
- Kontakt osoby prowadzącej z pasażerem został dzięki temu ograniczony. Sprzedaż karnetów pozostaje utrzymana jedynie w ok. 15 proc. autobusów na liniach, które obsługują sąsiednie gminy, gdzie nie ma biletomatów - przypomina Sieliwończyk.
W okresie od stycznia do listopada 2020 r. wartość sprzedaży biletów przez aplikacje mobilne wyniosła: 8,6 mln zł, a w analogicznym okresie 2021 r. - 16,1 mln zł.
- Ten sposób zakupu biletów jest najszybszy i najwygodniejszy. Do wyboru pozostaje sześć aplikacji - przypominają urzędnicy i zaznaczają, że stref buforowych nie ma między innymi w Warszawie, Krakowie, Szczecinie, Wrocławiu czy Katowicach.
Zomkowski: - Oczywiście obserwujemy sytuację związaną z liczbą zakażeń. O wszystkich zmianach dotyczących funkcjonowania komunikacji miejskiej będziemy informować na bieżąco.
Otwieranie drzwi w pojazdach ZTM (23 opinie)
Miejsca
Opinie (389) ponad 10 zablokowanych
-
2022-01-19 12:24
maseczka tylko nas uratuje
inaczej wyginienmy jak mamuty
- 12 15
-
2022-01-19 12:19
Tak powinno zostać na zawsze
Nie tylko ze względu na covid
- 4 18
-
2022-01-19 11:58
(1)
Kiedy strajk w GAiT po tych wspaniałych podwyżkach?
- 25 1
-
2022-01-19 12:19
Marian Meczybuła obiecał 800 zł. Ja nadal czekam.
- 4 0
-
2022-01-19 12:08
Gdańsk
rozumem nie grzeszy, niestety ciapy nabiorą rozpędu za 3 lata!
- 7 3
-
2022-01-19 12:07
Na zagrożenie epidemiczne
Gdanscy geniusze odpowiadają zmniejszeniem ilości taboru komunikacji miejskiej, likwidacją parkingów , POdwyższeniem opłat parkingowych i rozszerzeniem stref. Tak was drodzy gdańszczanie kochają Wasi samonierządowcy.
- 27 0
-
2022-01-19 11:48
więcej szkody niż pożytku
szkoda słów
- 29 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.