• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Od 32 do 76 mln zł za Rower Metropolitalny

Kamil Gołębiowski
7 maja 2018 (artykuł sprzed 6 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Rowery Mevo blokują miejsca parkingowe
Moment otwarcia ofert w przetargu na Mevo. Moment otwarcia ofert w przetargu na Mevo.

Do przetargu stanęły trzy podmioty. Najkorzystniejsza cenowo oferta należy do konsorcjum spółek Full Speed, Telfourth i Liber Bike z Irlandii (32,6 mln zł), druga do firmy NB Tricity (40,3 mln zł), a trzecia do konsorcjum Egis Bike, Home Port i BikeU (76,7 mln zł). Jednak o wyborze nie decyduje wyłącznie cena, ale także liczba rowerów, głównie pojazdów elektrycznych - a tych najwięcej oferuje NB Tricity. System zostanie uruchomiony częściowo jesienią.



W przetargu na Mevo wpłynęły trzy oferty na świadczenie usługi zarządzania i eksploatacji systemu przez 78 miesięcy:

  1. Konsorcjum firm Full Speed Ltd., Telfourth Ltd. i BleeperBike Ltd. z Dublina, które zaproponowało cenę 32 mln 563 tys. zł. Konsorcjum oferuje 5000 rowerów, z czego 500 szt. elektrycznych.
  2. Nextbike poprzez spółkę NB Tricity zaoferował za kwotę 40 mln 272 tys. zł w sumie 4080 rowerów i wszystkie elektryczne.
  3. Konsorcjum Egis Bike Polska, Homeport Praga, i BikeU zaproponowało 3900 rowerów, w tym 100 proc. pojazdów elektrycznych. Wartość oferty wynosi 76 mln 675 tys. zł


Każda firma postawiła na co innego (cena, liczba rowerów elektrycznych, całkowita liczba rowerów). W efekcie największą liczbę punktów zgarnęła spółka-córka Nextbike utworzona do udziału w tym przetargu. Ta oferta obejmuje 100% floty ze wspomaganiem elektrycznym. Jeśli zostanie faktycznie zatwierdzona, to taki system może okazać się hitem, który z nawiązką zrekompensuje wprowadzone opłaty abonamentowe. Wyzwaniem jest, by rowery działały a akumulatory były sprawnie wymieniane. Nastawiam się na naprawdę duży eksperyment, ale warto trzymać kciuki - komentuje na gorąco Roger Jackowski z kampanii Rowerowa Metropolia
efekt obliczeń dokonanych na gorąco przez Rogera Jackowskiego z Rowerowej Metropolii. efekt obliczeń dokonanych na gorąco przez Rogera Jackowskiego z Rowerowej Metropolii.
Na sfinansowanie tego zadania przeznaczyliśmy 56 mln zł - mówi Krzysztof Perycz-Szczepański, kierownik projektu ze Stowarzyszenia Obszar Metropolitalny Gdańsk-Gdynia-Sopot. - Teraz komisja przetargowa zweryfikuje oferty. Ich analiza potrwa około dwóch tygodni.
O wyborze zwycięzcy zadecyduje:
  • cena (60 proc.)
  • liczba rowerów elektrycznych (35 proc.)
  • zaoferowanie większej całkowitej liczby rowerów, niż przewiduje minimum określone w przetargu (5 proc.)


Liczba rowerów elektrycznych musi stanowić przynajmniej 10 proc. całościowej liczby pojazdów, a tych musi być minimum 3866. Dwa podmioty zadeklarowały, że rowery elektryczne będą stanowiły 100 proc. ich floty. Gdyby tak się stało byłby to pionierski system nie tylko na skalę Polski.

Zgodnie z założeniami przetargu pierwsze 30 proc. rowerów pojawią się jesienią tego roku. Całość sytemu roweru publicznego MEVO uruchomiona zostanie do 1 marca 2019 roku.

Prace nad stworzeniem systemu Roweru Metropolitalnego dla Wybrzeża rozpoczęły się już w 2014 roku. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, to pierwszy etap "Mevo" zostanie zrealizowany jeszcze w tym roku, a następny w pierwszych miesiącach 2019. Prace nad stworzeniem systemu Roweru Metropolitalnego dla Wybrzeża rozpoczęły się już w 2014 roku. Jeśli wszystko pójdzie sprawnie, to pierwszy etap "Mevo" zostanie zrealizowany jeszcze w tym roku, a następny w pierwszych miesiącach 2019.
Nie wszyscy byli jednak zadowoleni z założeń projektu. Przypomnijmy. Aktywiści kampanii Rowerowa Metropolia krytykowali brak bezpłatnych minut. Ich zdaniem ustalona cena usługi wciąż jest zbyt wysoka, nie spodobał im się również brak dodatkowych zniżek dla posiadaczy biletów okresowych komunikacji publicznej oraz opóźnienia w pracach nad wprowadzeniem Biletu Metropolitalnego. Ostrożnie podchodzili też do systemu składającego się w całości z rowerów wspomaganych elektrycznie.

Niedawno analizowaliśmy na ile cena poruszania się Mevo będzie faktycznie korzystna,
w porównaniu z innymi rodzajami mobilności w Trójmieście. Porównaliśmy też koszty na tle innych systemów roweru publicznego w Polsce

W międzyczasie firma Nextbike złożyła odwołanie od warunków przetargu., które wycofała dosłownie na godzinę przed posiedzeniem Krajowej Izby Odwoławczej nie informując o przyczynie swojej decyzji. Firma chciała domagać się, aby wszystkie rowery musiały mieć obowiązkowo komputery pokładowe i klawiaturę. Obecnie komputer z klawiaturą jest dla oferenta opcjonalny. Rowery mają być wypożyczane głównie poprzez aplikację w telefonie komórkowym.

Rzekomą konieczność posiadania internetu oraz smartfona do wypożyczenia roweru krytykowali z kolei niektórzy seniorzy skupieni dookoła Przewodniczącego Rady Dzielnicy Śródmieście. Jednak jak się okazuje, niepotrzebnie.

Rower będzie można wypożyczyć nie tylko za pomocą smartfona, ale także karty bezstykowej, na przykład Karty Mieszkańca, karty bankomatowej, karty kredytowej oraz innych nowoczesnych kart z funkcją zbliżeniową. Takim identyfikatorem może być również bilet miejski lub karta biblioteczna - wyjaśnia Grzegorz Krajewski z Urzędu Miasta Gdańska, reprezentujący komisję przetargową - Dla identyfikacji konieczna będzie jedynie rejestracja przez internet. Każdy, kto będzie miał z tym kłopot, będzie mógł otrzymać pomoc pracowników Centrum Kontaktu. Wypożyczyć rower będzie można przytykając do niego na przykład Kartę Mieszkańca, a na końcu podróży zamykając tylko blokadę. Ponadto rowery elektryczne w systemie mają właśnie seniorom ułatwić korzystanie z roweru.
O systemie roweru metropolitalnego Mevo

Rower Metropolitalny będzie funkcjonował w 14 gminach: Gdańsku, Gdyni, Sopocie, Tczewie, Pucku, Redzie, Kartuzach, Sierakowicach, Somoninie, Stężycy, Władysławowie, Żukowie, Pruszczu Gdańskim i Rumi.

System roweru metropolitalnego będzie bazował na rowerach czwartej generacji, wyposażonych w moduły GPS, GSM i elektrozamek. System teleinformatyczny będzie wyposażony w moduł geolokalizacji, wypożyczeń i rezerwacji.

Wypożyczenie roweru odbywać się będzie za pomocą aplikacji mobilnej w smartfonie (system operacyjny Android oraz iOS), poprzez moduł NFC (zbliżenie smartfona do terminala w rowerze), skanowanie kodu QR lub przy pomocy karty zbliżeniowej.

Projekt "Budowa Roweru Metropolitalnego OMG-G-S" współfinansowany jest ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Pomorskiego na lata 2014-2020. Dofinansowanie ze środków unijnych wynosi ponad 17 mln zł.

Opinie (324) 7 zablokowanych

  • (1)

    Niech se budyń kupi rower sam! Bo ja mam! A pieniądze wydać w słusznym celu!

    • 1 2

    • Ja tez mam ale sprzedam bo teraz nie będę musiał targać roweru ze sobą do pociągu

      • 0 0

  • Mega rozbieżne te oferty (5)

    Pytanie jak będą działać te elektryczne? Więcej będą musiały stać niż jeździć.

    • 38 6

    • (3)

      Najprawdopodobniej zostana zastosowane najgorsze ogniwa bo tego nie da sie sprawdzic inaczej niz empirycznie. Pewnie po 0.5 roku straca polowe swojej pojemnosci a po roku nie beda sie do niczego nadawac. Zwycizca przetargu bedzie ocztwiscie reklamowal towar u chinczykow. Wszystko bedzie sie przeciagac w czasie. Urzednicy dadza jakies smieszne kary potem odpuszcza bo zwyciezca konkursu dogada sie z budyniem. Za dwa lata kolejny konkurs na uzupelnienie bazy rowerow.

      Swoja droga kiedy uruchomia tristar? Infomaty w manhatanie czy w madisonie nadal nie dzialaj. System mial byc sprawny na euro 2012

      • 27 2

      • No patrz

        A powinno być tak, że raz zakupione musiałyby jeździć w nieskończoność.

        • 0 1

      • Kary w tym przetargu są akurat konkretne. i wymogi też. Jak dla mnie są nawet zbyt wygórowane.

        • 1 0

      • mandaciki

        nie ma kto mandatow wystawiac , policja tego nie chce

        • 1 1

    • Dokladnie tak rowery elektryczne w 100% to totalna porazka!!

      • 0 4

  • To chyba ze zlota te rowery (6)

    Albo to kwoty brutto, z uwzglednieniem prowizji haha

    • 51 34

    • zwykły rower miejski kosztuje od 5 do 10 tysięcy zł (5)

      • 15 13

      • chyba niezwykły (1)

        • 12 13

        • Zadziwia mnie takie prostackie myślenie,

          że system to zakup rowerów i nic więcej. A gdzie koszt stacji, gdzie koszt aut do przewożenia rowerów (mają być redystrybuowane w przypadku zbytniego nagromadzenia albo braku w jakimś miejscu), gdzie koszt stworzenia i utrzymania aplikacji i obsługi internetowej, gdzie koszt komputera pokładowego i zamka elektronicznego na każdym rowerze, gdzie koszt wynajmu i obsługi budynków z biurem i magazynem części zamiennych, gdzie wreszcie koszt pracy ludzkiej aby ten system utworzyć?

          Po takich wypowiedziach widać od razu, że bladego pojęcia o prowadzeniu działalności gospodarczej nie macie ale „mądrować się” to wam nie przeszkadza.

          • 4 0

      • (1)

        Hipsteriada

        • 1 7

        • Słaby troll

          • 2 1

      • mam nadzieję że będziecie korzystać z

        Tych rowerów. Bo męczy mnie stanie W korkach, a jeśli będę coś pożyczać to tylko rower elektryczny. Nie mam zamiaru się pocić i śmierdzieć.

        • 6 2

  • Narodzie obudź się! (1)

    Im wyżej urzędnik, tym bardziej nim gardzę za szastanie kasą. W demokracji zabrakło wzmianki, że każdy rządzący będzie surowo rozliczany za swoje chore i kosztowne pomysły. Z odpowiedzialnością karną i cywilną oczywiście i za przejadanie kasy i przerabianie jej na kiełbasę wyborczą.

    • 10 3

    • Jesteś idiota.

      • 0 0

  • no już widzę ten rower metropolitalny w Sierakowicach czy Somoninie (1)

    jak nawaleni Antek ze szwagrem jadą po gorzałę do GS-u
    idę o zakład - połowa rowerków demolka po roku

    • 12 2

    • Stąd taka cena.

      • 0 0

  • rower (2)

    Chiny ...

    • 7 0

    • Na pół roku.

      • 0 0

    • Samochód

      Mongolia

      • 1 1

  • (1)

    Ale się kur... Spieszą przed wyborami, kraść, podpalac i sprzedać co się da

    • 16 5

    • PiS-owski bełkot.

      • 0 0

  • Oferty przetargowe (2)

    Relatywnie najkorzystniejszą ofertę biorąc pod uwagę kryteria składa nextbike poprzez spółkę córkę NB Tricity (wpisaną do KRS 18.04.2018; Prezes Zarządu - Małgorzata Dzięcioł, równocześnie członek zarządu nextbike), który jednocześnie wycofuje godzinę przed otwarciem kopert złożone przez siebie wcześniej (przez główną spółkę) odwołanie, które mogłoby przedłużyć postępowanie.
    Wcale nie dowiedzieli się, że ich oferta spółki córki wygra.

    • 20 2

    • Widziałeś zdjęcie z otwarcia ofert? To przestań bredzić.

      • 0 0

    • jakieś źródło tych informacji o odwołaniu?

      Odwołanie było, ale miesiąc temu i wycofane nie na godzinę przed otwarciem ofert, a na godzinę przed rozprawą.

      • 3 2

  • Twórca nazwy MEVO odniósł ją do języka esperanto w którym niby oznacza mewę ...... (4)

    ..drodzy internauci wpiszcie do translatora Esperanto-Polski wyraz MEVO .......
    To jest skandal !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    • 22 3

    • Kretyn

      • 0 0

    • translation services usa.com bez problemu tłumaczy to słowo jako mewa....chciałeś zabłysnąć ?

      • 0 1

    • Wierzysz we wszystko co zobaczysz w internecie?

      Gratuluję opierania się na wiarygodności translatora google. Może użyj normalnego słownika, zanim zaczniesz obrzucać g**wnem?

      • 0 2

    • ha ha ale bk.
      odpowiedz. FRAJER

      • 6 2

  • 1. Jak będą przekazywane rowery między użytkownikami? (6)

    2. W jaki sposób będą sprawdzane rowery i ich stan techniczny,
    po użytkowniku i przed przekazaniem nowemu użytkownikowi?
    3. Kto będzie określał stan techniczny rowerów po i przed przekazaniem?
    4. Czy będą protokoły przekazania?
    5. Czy użytkownik roweru będzie brał na siebie całą odpowiedzialność za ewentualne niedopatrzenia przy spowodowaniu przypadkowej kolizji po przekazaniu roweru?
    6. A jeśli ktoś się nie dopatrzy złego stanu roweru i weżmie w uzytkowanie rower, potem spowoduje kolizje, to kto będzie pokrywał koszty ewentualnych skutków wypadków i leczenia?
    7. Czy warunkiem użytkowania bedzie posiadanie ubezpieczenia?
    8. Czy wypozyczane rowery będą objęte ubezpieczeniem, jesli tak, to do jakiej kwoty, sumy ubezpieczenia?

    • 24 10

    • Bo idiota normalnie.

      Przejedź się do Warszawy i wypożycz Veturilo.

      • 0 0

    • Kto zaplaci za kolizje.

      No człowieku. Jak spowodujesz wypadek to kto ma płacić?
      Jak Ci koło odpadnie albo pedał odleci w trakcie jazdy to wiadomo że będziesz mógł się starać o odszkodowanie. Rowery na pewno będą ubezpieczone. Od kradzieży i zniszczenia. Ale jak umyślnie uszkodzisz rower to będziesz płacił. Tak samo jeżeli dojdzie do kolizji z twojej winy.

      • 0 0

    • (1)

      Może ty już lepiej nie zadawaj pytań i korzystaj ze swojego roweru.
      Wyobraź sobie że w trojmiescie działa na podobnej zasadzie wypozyczalnia aut i wypozyczajacy płaci tylko za ewentualne mandaty za wykroczenia.
      A ty masz problem z rowerem.

      • 3 4

      • prawdopodobnie nigdy w dzieciństwie nie pozyczales roweru teraz pewnie tez jeszcze nie masz wlasnego :)

        • 0 0

    • Wystarczy zobaczyć jak to działa w innych miastach...

      • 10 0

    • Dobrze napisane...

      I dlatego, dla wlasnego spokoju nie bede korzystal z tego systemu.

      • 2 6

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane