• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Spotkanie ws. przyszłości Polanki Redłowskiej

Patryk Szczerba
10 marca 2019 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Polanka Redłowska zmieni się. Ale krok po kroku

Zobacz jak teraz wygląda Polanka Redłowska

- Postaramy się doprowadzić do spotkania dotyczącego projektu planu dla tych terenów - informuje Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni, w odpowiedzi na list społeczników z prośbą o spotkanie z prezydentem Gdyni w sprawie przyszłości Polanki Redłowskiej zobacz na mapie Gdynisanatorium w Orłowie zobacz na mapie Gdyni. - Bardzo dziękujemy panu prezydentowi za otwartość i przychylenie się do naszej prośby - odpowiada Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego.



Czy planowane spotkanie zmieni stanowisko władz Gdyni ws. Polanki Redłowskiej i Orłowa?

Przypomnijmy:
  1. Gdynia do prac nad projektem zagospodarowania dla okolic Kępy Redłowskiej przystąpiła w 2011 roku.
  2. Było to spowodowane m.in. zmianami właścicielskimi terenu, na którym stoi zrujnowane sanatorium. Obecnie teren znajduje się we władaniu firmy Orłowski Park.
  3. Planistów w pracach wstrzymywała też nierozwiązana sprawa z gruntem po Polance Redłowskiej.
  4. Gdy Gdynia odzyskała w końcu sądownie prawo do użytkowania wieczystego, od razu padały zapowiedzi, że teren będzie na sprzedaż.
  5. Pierwszy raz projekt nowego planu był poddany pod dyskusję wiosną 2017 roku.
  6. Zaczęły się protesty mieszkańców i aktywistów zbierających podpisy przeciwko zabudowie Polanki Redłowskiej i umożliwieniu budowy apartamentowców w miejscu sanatorium w Orłowie.
  7. W styczniu odbyła się mająca burzliwy przebieg publiczna dyskusja z mieszkańcami na temat zapisów planu.
  8. Do 19 lutego można było składać uwagi dotyczące projektu planu.
  9. 8 lutego na biurko prezydenta trafił list otwarty, w którym protestujący domagali się wysłuchania publicznego i otwartej dyskusji z prezydentem na temat przyszłości terenów Kępy Redłowskiej.
  10. List podpisało 16 organizacji, nie tylko z Gdyni, w tym m.in. FRAG i ugrupowania oraz partie polityczne - poza rządzącą Gdynią Samorządnością Wojciecha Szczurka.

W tym tygodniu do nadawców - stowarzyszenia Miasta Wspólnego trafiła odpowiedź. Władze Gdyni informują w niej m.in. że do przedmiotowego planu zostało złożonych 30 pism zawierających wnioski oraz 10 pism zawierających uwagi po pierwszym wyłożeniu do publicznego wglądu. Po drugim wyłożeniu projektu planu było ich więcej. Do Biura Planowania Przestrzennego zostało złożonych 46 pism zawierających uwagi.

Rodzinna majówka na Polance Redłowskiej

Padają też konkretne deklaracje.

- Podjęte zostaną działania zmierzające do organizacji spotkania dotyczącego przedmiotowego projektu planu - pisze Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni.
O terminie i miejscu wnioskodawcy mają się dowiedzieć w najbliższym czasie.

- Bardzo dziękujemy panu prezydentowi za otwartość i przychylenie się do naszej prośby o zorganizowanie wysłuchania publicznego. Liczymy, że tak jak w przypadku wysłuchania na temat zasadności budowy kładki między Karwinami a Małym Kackiem, prezydent rozważy argumenty mieszkańców i przychyli się do nich. Bo na pewno jest tu pole do kompromisu, do wypracowania sytuacji, w której przyszłość nadmorskich terenów Gdyni nie będzie przedmiotem kontrowersji - nie ukrywa radości Łukasz Piesiewicz z Miasta Wspólnego.

Ruiny sanatorium Zdrowie w Orłowie

Wskazuje, że postulaty protestujących są ograniczone.

- W Redłowie liczymy tylko na niesprzedawanie terenów po basenach i uporządkowanie gruzowiska - jeśli nie ma środków i akceptowalnego przez miasto pomysłu na tę działkę. Może taki pojawi się w przyszłości. W Orłowie - na działanie zgodne z interesem mieszkańców i długofalowym pomysłem na rozwój miasta - dodaje.
Przypomnijmy, że w ostatnich dniach, oprócz listu, do prezydenta Wojciecha Szczurka trafiła podpisana przez 4,5 tys. mieszkańców petycja dotycząca tych samych kwestii. Orientacyjny termin jej rozpatrzenia to maj.

Miejsca

Opinie (114) 4 zablokowane

  • Polanka gdy pojawi się hotel lub coś podobnego stanie się terenem na którym pojawią się nieśmiertelne parkometry,strefy zakazane,ochroniarze ganiający zwykłych ludzi przyjeżdżających pobiegać,popływać ,poleżeć na piasku.To jest ostatnie miejsce gdzie ciągle nie trzeba sięgać do kieszeni.Czyż nie może być choć jedno takie miejsce,czy musi być wszechobecna komercja?Zaraz pewnie pojawią się głosy młodych "bogów" z argumentami z d..y wziętych że są rowery,własne nogi itd. a ja odpowiem modnym tekstem "płacę podatki miastu od xxx lat i mnie się należy nieskrępowany dostęp do tego miejsca i już.

    • 11 0

  • Tam się nic nie dzieje tak jak z oficerem co ma być budowany

    • 0 1

  • Krok do przodu (1)

    Cieszy mnie to spotkanie. Pokazuje, ze władze miasta zmieniają taktykę funkcjonowania i chcą zacząć liczyć się z głosem mieszkańców. Polanka to idealne miejsce dla mieszkańców na relaks. Mało mamy w Gdyni miejsc gdzie swobodnie można pobawić się z psem, zrobić ognisko czy poprostu spędzić czas z przyjaciółmi. Trzymam kciuki za mądre decyzje. No a sanatorium w orlowie-to powinno być w gestii miasta, żeby tam pozostał hotel a nie mieszkania na wynajem. Skądś musi miasto mieć pieniądze na inwestycje-z podatków!!!

    • 9 1

    • Postaraja się......

      • 2 0

  • (1)

    Postaramy się...... To powinien być obowiązek wysłuchania mieszkańców a nie postaramy się. No kpina w żywe oczy

    • 8 0

    • Miasto = mieszkancy.
      Zenujacy tekst z tym "postaramy sie".
      W przyszle wybory mieszkancy powinni postarc sie i nie wybrac ich na kolejna kadencje.

      • 2 0

  • sanatorium do zburzenia i niech tam coś zbudują a polankę niech zostawią jak jest.... lepszy hotel czy apartamentowiec niż ta strasząca rozwalająca się kupa!!!!!!!!!!!!!!

    • 1 0

  • Lać beton... (5)

    ... wzorem Gdańska. Hotele, dominanty z apartamentami, oczywiście zamknięty teren. Tego naprawdę potrzeba bankom i deweloperom. Bieżecie przykład z Gdańska - tam każdy większy trawnik dziś lśni betonem i aluminium. Naszym celem Kowolon Walled City.

    • 13 2

    • Nie wiem skąd aż taki sarkazm. Pojedź trochę (2)

      po Europie i zobacz jak się robi turystykę. Takie tereny aż proszą się o hotele i apartamenty. Nie ma też problemu współistnienia terenów rekreacyjnych z hotelami. W naszym klimacie trzymanie takiego terenu na miejsce ogniskowo grilowe to marnotrastwo. Trzeba iść w stronę turystyki, zawsze to lepsze niż ciężki i uciążliwy przemysł stoczniowo przeladunkowy. Byłeś na plaży na Stogach? Fajnie oprócz łomotu dobiegającego z terminalu kontenerowego.

      • 4 4

      • Mieszkańcom

        To turystyka jest na psi chwost potrzebna. Tłok w całym centrum, drące mordy madki, pijane karki, ceny nieruchomości dyktowane przez rynek najmu krótkoterminowego. Plus praca w branży turystycznej jest niewdzięczna i g*wno płatna.

        • 3 0

      • Turystykę powiadasz...

        Dla mieszkańców to biznes tylko nieco lepszy od przetwarzania azbestu. Nic z tego nie mają (no, może płatne parkingi i zaśmieconą okolicę) , a zatrudnieni są przybysze z miejsc, gdzie jest dużo taniej siły roboczej. Kapitał "od turystyki" dochody wywozu do swoich siedzib na Cyprze. Reasumując - turystyka jest ok tam, gdzie nie ma szans na inne źródła dochodów, jak np. na Wyspach Kanaryjskich, choć nawet tam na Lanzarote izolują kurorty od miejsc w których żyją "lokalni". A wielkie kurorty Włoch czy Hiszpanii też często są z dala od ty od miejsc nieturystycznych.

        • 5 0

    • przeciez tam i tak stoi beton od dziesiątek lat

      • 1 2

    • nie widze przeciwskazań. zawsze to lepsze niz dzikie chaszcze, łąki i błocka w centrum miasta.

      • 4 0

  • Orłowo-Zdrój (1)

    A jaki jest problem z tym aby miasto Gdynia+ udziałowcy w miejscu b.Sanatorium "Zdrowie" w Orłowie reaktywowali całkiem nowoczesne sanatorium lub coś podobnego w stylu "Gdynia Medical SPA" (sanatorium-rehabilitacja, hotel, ośrodek wczasowo-wypoczynkowy+ baseny) itp gdzie większościowym udziałowcem ( 51%) było by m.Gdynia ? Przecież w dzisiejszych czasach( co raz starsze społeczeństwo+ turystyka+ imprezy sportowe-cykliczne)- to przysłowiowa "żyła złota". Pewne zyski dla miasta z jednoczesną promocją. Na Polance Redłowskiej to jednak HOTEL ***** w miejscu "dziury" ale tylko tej "dziury".

    • 12 0

    • komuno wróć

      ta bo miasto będzie wykupywać teraz 51% działki za ciężkie pieniądze. Jak ktoś chce to postawi sanatorium. a jak nie to mieszkania i jakieś gastro. Wolny rynek. A jak tobie różnicy czy to sana czy mieszkania. przecież ani do tego ani do tego wstępu nie bedziesz miał - za darmo.

      • 1 2

  • Ale swoją drogą to czego oczekują mieszkańcy / społecznicy?

    Że ktoś kto kupił ten teren oczyści gruzy posadzi trawkę postawi fontannę i ławki dla okolicznych żuli? Czy może bezpłatne łazienki plażowe? Bo stwierdzenie "na działanie zgodne z interesem mieszkańców i długofalowym pomysłem na rozwój miasta" to kompletny bełkot i bzdety bez treści; nowomowa partyjna a za tym zdaniem nie stoi ŻADNE przesłanie czy treść.

    • 4 5

  • ile to lat ciągnie się problem?

    a właściciel Gdyni być może znajdzie chwilkę na spotkanie z mieszkańcami w tej sprawie; no pomnik mu się za to należy i pokłony

    • 5 0

  • Pan Piesiewicz zaraz się dogada ze Szczurkiem jak z Starowiejską

    To żadna opozycja. Dostanie kolejny deptak albo ustąpią na Polance ale w Orłowie i tak zbudują.

    • 6 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Najczęściej czytane